Pandemia nie uprawnia do zwolnienia z podatku od nieruchomości
Naczelny Sąd Administracyjny rozpatruje spór dotyczący konieczności opodatkowania nieruchomości nawet przy braku obrotów z działalności. Przedsiębiorca z woj. warmińsko-mazurskiego walczy z decyzją o wysokim podatku od nieruchomości w czasie pandemii, argumentując brakiem możliwości prowadzenia działalności hotelarskiej. Sądy utrzymują stanowisko organów podatkowych, że pandemia nie uprawnia do zwolnienia z podatku od nieruchomości.
Tematyka: pandemia koronawirusa, podatek od nieruchomości, działalność gospodarcza, roszczenia przedsiębiorców, ulga w spłacie zobowiązań, Skarb Państwa
Naczelny Sąd Administracyjny rozpatruje spór dotyczący konieczności opodatkowania nieruchomości nawet przy braku obrotów z działalności. Przedsiębiorca z woj. warmińsko-mazurskiego walczy z decyzją o wysokim podatku od nieruchomości w czasie pandemii, argumentując brakiem możliwości prowadzenia działalności hotelarskiej. Sądy utrzymują stanowisko organów podatkowych, że pandemia nie uprawnia do zwolnienia z podatku od nieruchomości.
W związku z brakiem wprowadzenia na terytorium Polski stanu nadzwyczajnego, przy jednoczesnym wprowadzeniu zakazu prowadzenia działalności gospodarczej, mogą być rozpatrywane roszczenia przedsiębiorców o uzyskanie odszkodowania od Skarbu Państwa. Naczelny Sąd Administracyjny zajął się sporem dotyczącym konieczności wnoszenia podatków od nieruchomości nawet wtedy, gdy prowadzona działalność nie przynosi obrotów. Po jednej stronie konfliktu stał przedsiębiorca, który prowadził działalność hotelarską w województwie warmińsko-mazurskim, a po drugiej – organy podatkowe. Sprawa rozpoczęła się, kiedy ten pierwszy otrzymał decyzję wójta o wysokości podatku od nieruchomości za 2021 r., opiewającą na kwotę 76 161 zł. W decyzji do podstawy opodatkowania przyjęto powierzchnię budynku mieszkalnego – 63 m2, budynków związanych z prowadzoną działalnością gospodarczą – 1937 m2, gruntów związanych z prowadzoną działalnością gospodarczą – 34 400 m2 oraz budowle o wartości – 30 000 zł. Przedsiębiorca usiłował odwołać się od tej decyzji tłumacząc, że z uwagi na pandemię koronawirusa województwo warmińsko-mazurskie, na którym działa, było wyłączone z prowadzenia działalności hotelarskiej, w związku z czym podatnik nie miał możliwości osiągania jakichkolwiek przychodów z tej działalności. Mężczyzna zarzucił fiskusowi, że ustalenie zobowiązania podatkowego w pełnym wymiarze jest niewłaściwe. Samorządowe Kolegium Odwoławcze (dalej: SKO) stanęło jednak po stronie skarbówki, w konsekwencji czego podatnik zaskarżył decyzję organu odwoławczego, zarzucając jej naruszenie zasady prawdy obiektywnej, którą wyraża art. 122 ustawy z 29.8.1997 r. – Ordynacja podatkowa (t.j. Dz.U. z 2022 r. poz. 2651; dalej: OrdPU). Na poparcie swego stanowiska autor skargi przytoczył wyroki NSA i sądów administracyjnych (np. wyrok NSA z 20.3.1997 r., SA/Po 1459/96, ), według których obowiązek przeprowadzenia postępowania co do wszystkich okoliczności spoczywa zawsze na organach podatkowych i nie może być przerzucany na podatnika, jeżeli nie wynika to z konkretnych przepisów podatkowych. Podatnik argumentował, że w niniejszej sprawie naruszono zasadę dochodzenia do prawdy obiektywnej przez organ podatkowy w całości. Wiadomym było, że od ponad dwóch lat w Polsce trwała pandemia, a podatnik prowadził działalność hotelarską, której de facto nie mógł realizować przez przeważającą część roku, ponieważ regularnie zamykano możliwość prowadzenia takiej działalności. Sprawa trafiła na wokandę Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Olsztynie. Ten w wyroku z 14.9.2022 r., I SA/Ol 306/22, , oddalił skargę. W jego ocenie organ I instancji, ani SKO nie miały podstaw do kwestionowania przedmiotu czy też podstawy opodatkowania. Nie było również podstaw do kwestionowania wysokości stawek podatkowych. SKO prawidłowo uznało, że wykazane w informacji dane były miarodajne także w 2021 r. W konsekwencji ustalona wysokość podatku nie budzi zastrzeżeń. Co do kwestii związanych z pandemią koronawirusa, WSA w Olszynie w uzasadnieniu do wyroku podał następujące wyjaśnienie: „Natomiast przesłanki dotyczące warunków wynikających z istnienia pandemii koronowirusa, nie mogą stanowić podstawy do odmowy ustalenia wysokości zobowiązań podatkowych, w tym podatku od nieruchomości. Mogą one być modyfikowane w ustawie, względnie w indywidualnych decyzjach w przedmiocie umorzenia zaległości podatkowej. Podatek od nieruchomości ma charakter majątkowy, a jego pobór zależny jest od faktu posiadania nieruchomości. Obowiązek podatkowy powstaje bez względu na sposób w jaki jest ona wykorzystywana i bez względu na sytuację materialną podatnika. Nie ma też znaczenia fakt, że podatnik nie osiągnął dochodów z prowadzonej działalności gospodarczej. Skarżący w każdym czasie może zainicjować postępowanie w przedmiocie zastosowania ulgi w spłacie zobowiązań podatkowych na podstawie art. 67a OrdPU, składając stosowny wniosek i odpowiednio go dokumentując. A zatem organ nie naruszył zasady prawdy obiektywnej wyrażonej art. 122 OrdPU. Przy wymiarze podatku Organ nie mógł uwzględnić faktu pandemii. I w konsekwencji ustalenie wysokości przychodu, z działalności gospodarczej, prowadzonej przez skarżącą, dla wymiaru podatku nie miało znaczenia”. Mężczyzna wniósł kasację od ww. wyroku do Naczelnego Sądu Administracyjnego, jednak i ten organ w wyroku z 16.3.2023 r., III FSK 1540/22, , stanął po stronie fiskusa. NSA w uzasadnieniu swojego stanowiska tłumaczyło, że warunki prowadzenia działalności gospodarczej w czasie istnienia pandemii koronawirusa, nie mogą stanowić podstawy do odmowy ustalenia wysokości zobowiązań podatkowych, w tym także podatku od nieruchomości. Mogą być one modyfikowane w ustawie, względnie w indywidualnych decyzjach w przedmiocie umorzenia zaległości podatkowej. Organ potwierdził także wcześniejsze stanowisko WSA, co do możliwości zainicjowania przez podatnika postępowania w przedmiocie zastosowania ulgi w spłacie zobowiązań podatkowych na podstawie art. 67a OrdPU. Sąd zauważył ponadto, że: „z punktu widzenia przedsiębiorców istotną kwestią jest zagadnienie (pozostające poza niniejszą sprawą) uzyskania ewentualnego odszkodowania z powodu wprowadzenia przez władze publiczne zakazu prowadzenia przez nich działalności gospodarczej z uwagi na pandemię koronawirusa. W związku z brakiem wprowadzenia na terytorium Polski stanu nadzwyczajnego, przy jednoczesnym wprowadzeniu zakazu prowadzenia działalności gospodarczej, mogą być rozpatrywane roszczenia przedsiębiorców o uzyskanie odszkodowania od Skarbu Państwa, a wątpliwości może budzić jedynie podstawa prawna dochodzonego roszczenia”. Wyrok NSA z 16.3.2023 r., III FSK 1540/22,
NSA i WSA potwierdzają, że pandemia nie stanowi podstawy do odmowy opodatkowania nieruchomości. Niezależnie od sytuacji materialnej podatnika, obowiązek podatkowy pozostaje. Podatnik może ubiegać się o ulgę w spłacie zobowiązań podatkowych. Wstrzymanie działalności nie zwalnia z opodatkowania nieruchomości. Spór z fiskusem zakończył się na korzyść organów podatkowych.