W jakich okolicznościach informacja publiczna prosta może być kwalifikowana jako przetworzona?
Zakres wniosku o informację publiczną może skutkować kwalifikacją informacji prostej jako przetworzonej, co wymaga zaangażowania pracowników i działań organizacyjnych. Przykładem może być udostępnienie skanów dokumentów sądowych, co wymaga sporządzenia kserokopii i anonimizacji, co utrudnia działanie organu. Naczelny Sąd Administracyjny podjął decyzję w tej sprawie, zwracając uwagę na istotę interesu publicznego.
Tematyka: informacja publiczna, przetwarzanie, Naczelny Sąd Administracyjny, udostępnianie dokumentów, interes publiczny
Zakres wniosku o informację publiczną może skutkować kwalifikacją informacji prostej jako przetworzonej, co wymaga zaangażowania pracowników i działań organizacyjnych. Przykładem może być udostępnienie skanów dokumentów sądowych, co wymaga sporządzenia kserokopii i anonimizacji, co utrudnia działanie organu. Naczelny Sąd Administracyjny podjął decyzję w tej sprawie, zwracając uwagę na istotę interesu publicznego.
Zakres wniosku może powodować, że informacja publiczna prosta zostanie zakwalifikowana jako przetworzona. Jeśli niezbędne jest zgromadzenie, przekształcenie, sporządzenie kserokopii, a także anonimizacja wielu dokumentów, wówczas realizacja wniosku może wymagać zaangażowania pracowników i działań organizacyjnych, które zakłócają normalny tok działania organu i utrudniają wykonywanie przypisanych mu zadań ‒ stwierdził Naczelny Sąd Administracyjny. Postępowanie administracyjne Stowarzyszenie W. zwróciło się do rektora uczelni o udzielenie informacji publicznej poprzez udostępnienie skanów prawomocnych i nieprawomocnych orzeczeń sądowych w sprawach cywilnych, karnych i sądowoadministracyjnych, w których stroną była uczelnia, oraz skanów ugód pozasądowych z ostatnich 4 lat. Rektor uznał, że jest to informacja przetworzona, więc zobowiązał wnioskodawcę do wykazania, iż ma ona znaczenie dla szczególnie istotnego interesu publicznego. W odpowiedzi stowarzyszenie W. wyjaśniło, że wniosek dotyczy wyłącznie dokumentów będących w dyspozycji uczelni, a żądana informacja umożliwi sprawowanie społecznej kontroli jej działalności. Rektor stwierdził, że wnioskodawca nie wykazał istnienia przesłanki niezbędnej do udostępnienia informacji przetworzonej, i wydał decyzję odmowną. W uzasadnieniu rozstrzygnięcia zaznaczono, że uczelnia nie posiada odpisów wszystkich wyroków, postanowień i wyciągów z protokołów rozpraw, podczas których zawarto ugody. Konieczność dokonania szeregu czynności w celu przygotowania tych danych (m.in.: występowanie do sądu, analiza, sporządzenie zestawień i wyciągów, usuwanie chronionych prawem danych) powoduje przekształcenie informacji prostych w informację przetworzoną. Takie działania wymagałyby bowiem zaangażowania znacznych środków organizacyjnych i osobowych. Dodatkowo rektor stwierdził, że część wyroków dotyczy osób fizycznych: pracowników uczelni, aktualnych i byłych studentów, którzy nie pełnią funkcji publicznych, zatem informacje ich dotyczące nie mogą zostać udostępnione. Informacje publiczne: prosta i przetworzona Wojewódzki Sąd Administracyjny w Białymstoku uchylił zaskarżoną decyzję. W uzasadnieniu wyroku wyjaśniono, że zgodnie z art. 2 ust. 1 i 2 ustawy z 6.9.2001 r. o dostępie do informacji publicznej (t.j. Dz.U. z 2022 r. poz. 902; dalej: DostInfPubU) prawo dostępu do informacji publicznej przysługuje każdemu, a od osoby wnioskującej nie można żądać wykazania interesu prawnego czy faktycznego ani też stosować praktyk utrudniających dostęp do informacji publicznej prostej. Natomiast udostępnienie informacji przetworzonej uwarunkowane zostało wykazaniem przez wnioskodawcę istnienia szczególnie istotnego interesu publicznego (art. 3 ust. 1 pkt 1 DostInfPubU). Z uwagi na brak definicji legalnej w orzecznictwie przyjęto, że charakter informacji publicznej przetworzonej mogą mieć dane publiczne, które co do zasady wymagają dokonania analiz, obliczeń, ekspertyz połączonych z zaangażowaniem w ich pozyskanie środków osobowych i finansowych organu, innych niż wykorzystywane w bieżącej działalności. Uzyskanie żądanych przez wnioskodawcę informacji musi się wiązać z potrzebą ich odpowiedniego przetworzenia, co nie zawsze prowadzi do wytworzenia rodzajowo nowej informacji. W rezultacie suma informacji prostych, w zależności od wiążącej się z ich pozyskaniem wysokości nakładów organu, czasochłonności, liczby zaangażowanych pracowników, może być traktowana jako informacja przetworzona (zob. wyrok NSA z 23.11.2018 r., I OSK 2951/16, ). W ocenie sądu dane objęte wnioskiem to informacja prosta, a nie przetworzona. Udzielenie informacji powinno polegać tylko na usunięciu danych wrażliwych i przesłaniu skanów dokumentów, a sama anonimizacja danych osobowych nie powoduje uznania informacji za przetworzoną. Stowarzyszenie W. zwróciło się wyłącznie o udostępnienie dokumentów znajdujących się w posiadaniu uczelni. W konsekwencji organ niezasadnie wskazywał szereg czynności, które wymagają poniesienia kosztów i zaangażowania pracowników, oraz wzywał stowarzyszenie W. do wykazania „szczególnie istotnego interesu publicznego”. Sąd podkreślił, że organ nie ujawnił, ile ugód i orzeczeń sądowych objętych wnioskiem posiada w swych zbiorach. W przypadku wykazania, że zasoby uczelni zawierają bardzo duże ilości takich dokumentów, można byłoby uznać za racjonalne twierdzenie o kosztach i trudnościach organizacyjnych przy realizacji wniosku. Sąd stwierdził też, że skoro tylko część wyroków i ugód dotyczy osób niepełniących funkcji publicznych, to brak podstaw do wydania decyzji odmawiającej uwzględnienia wniosku w całości. Zaangażowanie organu w przygotowanie informacji a jej charakter Naczelny Sąd Administracyjny oddalił skargę kasacyjną rektora, podkreślając, że kwalifikowanie informacji publicznej jako przetworzonej tylko dlatego, iż wymaga przygotowania poprzez proste czynności kancelaryjno-biurowe o charakterze technicznym, polegające na odnalezieniu odpowiednich dokumentów i sporządzeniu ich kopii, jest sprzeczne z zasadą dostępu do informacji publicznej. Jednak w określonych przypadkach niezbędna do realizacji wniosku skala działań organizacyjnych i zaangażowania osobowego, zakłócająca normalne funkcjonowanie organu i utrudniająca wykonywanie przypisanych mu zadań, może powodować, że informacja publiczna zostanie zakwalifikowana jako przetworzona. Z akt sprawy wynika, że wnioskodawcy nie chodzi o udostępnienie skanów wszystkich orzeczeń sądowych i ugód, których stroną była uczelnia, a wyłącznie takich, które znajdują się w jej posiadaniu. Bezpodstawne są więc argumenty rektora o konieczności zwrócenia się do sądów o przygotowanie stosownych dokumentów. Dodatkowo podkreślono, że organ na żadnym etapie postępowania nie ujawnił, w ilu postępowaniach sądowych uczelnia była stroną, ile zawarła ugód pozasądowych ani ile dokumentów dotyczących żądanych informacji posiada w swoim archiwum. W konsekwencji nie można uznać, że niezbędne do udzielenia informacji czynności wymagają osobowego zaangażowania lub poniesienia kosztów finansowych trudnych do pogodzenia z bieżącą działalnością uczelni (zob. wyrok NSA z 18.10.2022 r., III OSK 5521/21, ). Anonimizacja dokumentów może prowadzić do uzyskania informacji przetworzonej Odnosząc się do zawartych w skardze kasacyjnej twierdzeń rektora o czasochłonności usuwania chronionych danych, NSA stwierdził, że choć anonimizacja dokumentów stanowi jedynie przekształcenie informacji, to może prowadzić do uzyskania informacji przetworzonej. Dochodzi do tego wówczas, gdy proces ten polega na utworzeniu zbioru tak opracowanych dokumentów, wcześniej wybranych ze wszystkich posiadanych materiałów, a przez to wymaga nakładu środków i zaangażowania pracowników z uszczerbkiem dla prawidłowego funkcjonowania organu. Jednak wykazanie, że proces anonimizacji żądanych informacji prowadzi do ich przetworzenia, nie może ograniczać się do ogólnej formuły z powołaniem się na konieczność usunięcia danych osobowych. Organ, który opiera się na takim argumencie, powinien wskazać każdą okoliczność potwierdzającą wymóg ponadstandardowego zaangażowania w przygotowanie informacji, m.in.: czas przeznaczony na anonimizację, liczbę zaangażowanych pracowników w odniesieniu do dostępnych zasobów kadrowych, ilość dokumentów podlegających analizie i anonimizacji, konieczność skorzystania ze specjalistycznego sprzętu (zob. wyrok NSA z 5.1.2023 r., III OSK 6325/21, ). Jednocześnie NSA podzielił stanowisko sądu I instancji, że okoliczność, iż żądane wyroki, postanowienia i ugody dotyczą osób innych niż pracownicy uczelni, nie uprawniał organu do wydania decyzji odmownej wobec całości wniosku. Dodatkowo na żadnym etapie postępowania rektor nie wykazał, że udostępnienie nawet zanonimizowanych skanów wyroków i ugód sądowych może doprowadzić do naruszenia prawa do prywatności konkretnej osoby. Wyrok NSA z 18.7.2023 r., III OSK 2467/21,
Naczelny Sąd Administracyjny rozpatrzył zaskarżoną decyzję dotyczącą udzielenia informacji publicznej, podkreślając, że konieczność zaangażowania pracowników i działań organizacyjnych może prowadzić do zaklasyfikowania informacji prostej jako przetworzonej. Sąd wskazał, że anonimizacja dokumentów może stanowić przetworzenie informacji, wymagające dodatkowych zasobów i czasu.