Ocena treści operatu szacunkowego
Negatywna ocena wartości dowodowej operatów szacunkowych jest możliwa w przypadku wątpliwości co do spójności, logiczności i wiarygodności treści operatu. Artykuł przedstawia sytuację, w której organy administracyjne rozpatrują spór dotyczący ustalenia opłaty adiacenckiej w kontekście podziału nieruchomości. Po analizie treści operatu szacunkowego i przeprowadzeniu ponownego rozpatrzenia sprawy, organy uznały wartość rynkową nieruchomości ustaloną przez rzeczoznawcę za adekwatną. SKO utrzymało decyzję organu I instancji, a WSA uchylił decyzję SKO ze względu na nieprawidłowości w interpretacji przepisów prawnych. Oceniano także kwestie związane z przeniesieniem nieruchomości i ustaleniem opłaty adiacenckiej.
Tematyka: operat szacunkowy, opłata adiacencka, wartość nieruchomości, podział nieruchomości, SKO, WSA, interpretacja przepisów, dowód w postępowaniu administracyjnym
Negatywna ocena wartości dowodowej operatów szacunkowych jest możliwa w przypadku wątpliwości co do spójności, logiczności i wiarygodności treści operatu. Artykuł przedstawia sytuację, w której organy administracyjne rozpatrują spór dotyczący ustalenia opłaty adiacenckiej w kontekście podziału nieruchomości. Po analizie treści operatu szacunkowego i przeprowadzeniu ponownego rozpatrzenia sprawy, organy uznały wartość rynkową nieruchomości ustaloną przez rzeczoznawcę za adekwatną. SKO utrzymało decyzję organu I instancji, a WSA uchylił decyzję SKO ze względu na nieprawidłowości w interpretacji przepisów prawnych. Oceniano także kwestie związane z przeniesieniem nieruchomości i ustaleniem opłaty adiacenckiej.
Negatywna ocena wartości dowodowej operatów jest możliwa przez organ administracyjny, jak i sąd administracyjny w sytuacji, gdy prosta analiza ich treści budzi wątpliwości, co do ich spójności, logiczności, zupełności, nieścisłości, pominięcia istotnych dla ustalenia wartości nieruchomości elementów. Opis okoliczności faktycznych Wójt Gminy zatwierdził na żądanie strony podział nieruchomości. Organ wszczął z urzędu postępowanie w sprawie ustalenia opłaty adiacenckiej. Decyzją Wójt Gminy ustalił opłatę adiacencką z tytułu wzrostu wartości nieruchomości powstałego w wyniku podziału. W wyniku wniesionego przez stronę odwołania od powyższej decyzji, Samorządowe Kolegium Odwoławcze (dalej: SKO) uchyliło decyzję organu I instancji i przekazało sprawę do ponownego rozpatrzenia. SKO wskazało na konieczność uzupełnienia materiału dowodowego na okoliczność wniesionego przez odwołującą zarzutu dotyczącego sporządzonego przez rzeczoznawcę majątkowego operatu szacunkowego oraz dokonania oceny przedłożonego do akt operatu szacunkowego. Po ponownym rozpatrzeniu sprawy, w ocenie organu I instancji opinia rzeczoznawcy odzwierciedla stan faktyczny i uwarunkowania mające wpływ na wartość nieruchomości, jest logiczna, zupełna i wiarygodna. Ustalona przez rzeczoznawcę majątkowego wartość rynkowa nieruchomości stanowi najbardziej prawdopodobną jej cenę, określoną z uwzględnieniem cen transakcyjnych przy spełnieniu cech rynkowych. Zauważono również, że strona wniosła o umorzenie opłaty adiacenckiej, powołując się na dokonaną na rzecz Gminy darowiznę nieruchomości. Odnosząc się do powyższej kwestii organ wskazał, że z treści art. 98a ust. 4 GospNierU wynika, że zachodzi możliwość przeniesienia prawa do działki wydzielonej w wyniku podziału w ramach rozliczenia opłaty adiacenckiej, jednakże może mieć to miejsce w ramach toczącego się postępowania o ustalenie wysokości opłaty adiacenckiej. Tymczasem darowizna została dokonana przed wszczęciem postępowania o ustalenie wysokości opłaty adiacenckiej. Zdaniem organu w związku z tym brak jest podstaw prawnych do zastosowania w niniejszym postępowaniu przywołanej regulacji. Stanowisko SKO Samorządowe Kolegium Odwoławcze utrzymało w mocy ponowną decyzję organu I instancji. Zauważono, że warunki dla możliwości ustalenia opłaty adiacenckiej zostały spełnione. Zdaniem organu ustalona przez rzeczoznawcę majątkowego wartość rynkowa nieruchomości stanowi najbardziej prawdopodobną jej cenę. Operat szacunkowy zawiera w swej treści informacje niezbędne przy dokonywaniu wyceny nieruchomości przez biegłego. W związku z powyższym, przedłożony przez rzeczoznawcę majątkowego operat szacunkowy został przyjęty jako dowód w sprawie ustalenia wysokości opłaty adiacenckiej. Rolą organu jest ocena sporządzonej wyceny, ale tylko i wyłącznie pod względem zachowania warunków formalnych dokumentu oraz logiki. Stwierdzono, że aby zakwestionować wycenę biegłego na etapie postępowania administracyjnego strona miała możliwość złożenia kontrwyceny. Natomiast kwestionowanie operatu szacunkowego przez skarżącą niepoparte żadnym przeciwdowodem jest niewystarczające do podważenia wiarygodności przedmiotowej wyceny. Odwołująca się takiego przeciwdowodu w sprawie nie przedstawiła, a organ nie jest zobligowany do analizowania prawidłowości zastosowanych rozwiązań merytorycznych w zakresie zasad sztuki szacowania, gdyż nie są to zagadania unormowane w przepisach prawa powszechnie obowiązującego, ale wiadomości specjalne rzeczoznawcy majątkowego. Wybór metodologii i wyniki badania pozostają w sferze wiadomości specjalnych i stanowią warsztat zawodowy rzeczoznawcy majątkowego, którego nie posiada strona i organ administracji. W ocenie organu odwoławczego organ I instancji dokonał prawidłowej oceny sporządzonego operatu szacunkowego: został on sporządzony i podpisany przez uprawnioną osobę, zawiera wskazanie podstaw prawnych i uwarunkowań dokonanych czynności, przedmiotu i zakresu wyceny oraz celu wyceny, ponadto wskazane są źródła informacji, z których rzeczoznawca korzystał przy wycenie nieruchomości, zawiera określenie dat istotnych dla określenia wartości nieruchomości, zawarty został opis i stan wycenianej nieruchomości, a także przedstawia i uzasadnia wybór podejścia, metody i techniki wyceny oraz wskazanie rodzaju określanej wartości, zawiera on analizę i charakterystykę rynku nieruchomości, a załączono do operatu szacunkowego dokumenty wykorzystane przy jego sporządzaniu. Stwierdzono również, że operat jest należycie uzasadniony i sporządzony został w sposób zgodny z przepisami. Od powyższej decyzji skargę wniosła strona, która wskazała, że czytając uzasadnienie decyzji można odnieść wrażenie, że zostało ono sporządzone niechlujnie i pobieżnie. Odnosząc się do naruszenia art. 98a ust. 4 GospNierU skarżąca wskazała, że jej zdaniem skoro przepis ten umożliwia rozliczenie wartości nieruchomości przeniesionej na rzecz gminy także w ramach zaległości z tytułu opłaty adiacenckiej, to jednoznacznie z tego wynika, że wolą ustawodawcy nie było powiązanie przeniesienia nieruchomości na rzecz gminy i rozliczenia jej wartości z jakimkolwiek konkretnym etapem postępowania. Nieruchomość może zostać przeniesiona, w celu rozliczenia jej wartości w ramach opłaty adiacenckiej lub zaległości z tego tytułu, najwcześniej z dniem wykonalności decyzji zatwierdzającej podział nieruchomości. W przedmiotowej sprawie przeniesienie nastąpiło po dniu, w którym decyzja zatwierdzająca podział nieruchomości będącej własnością skarżącej stała się wykonalna. Skarżąca wskazała, że działanie organu nie tylko nie budzi zaufania obywateli do organów władzy publicznej, ale wręcz powoduje odczucie krzywdy po stronie obywatela. Stanowisko WSA Wojewódzki Sąd Administracyjny po rozpoznaniu sprawy ze skargi na decyzję Samorządowego Kolegium Odwoławczego w przedmiocie opłaty adiacenckiej, uchylił zaskarżoną decyzję i poprzedzającą ją decyzję Wójta Gminy. nie podzielił jednak wszystkich zarzutów skarżącej. Zgodnie z art. 98a § 4 GospNierU, w rozliczeniu opłaty adiacenckiej lub zaległości z tego tytułu, osoba zobowiązana do jej wniesienia może przenieść na rzecz gminy, za jej zgodą, prawa do działki gruntu wydzielonej w wyniku podziału. Różnice między wartością działki gruntu wydzielonej w wyniku podziału a należnością wynikającą z opłaty adiacenckiej pokrywane są w formie dopłat. Analizując okoliczności faktyczne WSA wskazał, że decyzja zatwierdzająca podział nieruchomości była ostateczna w chwili dokonania przez skarżącą darowizny przedmiotowej nieruchomości na rzecz Gminy. Przyjęte przez organy w zaskarżonych decyzjach rozumienie art. 98a ust. 4 GospNierU oznaczałoby, że organ według własnego uznania decydowałby o możliwości rozliczenia darowizny, a miarodajną chwilą byłby moment wszczęcia postępowania w sprawie o ustalenie opłaty adiacenckiej. Nie ma wątpliwości, że skarżąca zgłosiła darowiznę nieruchomości do rozliczenia z opłatą adiacencką w toku postępowania przed organem I instancji. W ocenie Sądu przyjęta przez organy wykładnia spornego przepisu i sposób jego stosowania nie znajduje uzasadnienia w jego treści. Sąd w pełni podziela stanowisko skarżącej, że już tylko na podstawie wykładni językowej można zrekonstruować normę, z której wynika prawo skarżącej do rozliczenia darowizny z opłatą adiacencką. Z przepisu tego nie wynika natomiast, aby to prawo skarżącej ograniczone było przesłanką dokonania darowizny wyłącznie w toku postępowania o ustalenie opłaty adiacenckiej. Przedstawiona przez organy argumentacja w tej kwestii nie przekonała WSA, albowiem nie wynika z niej, na podstawie jakich przesłanek organy sformułowały wniosek co do warunku, aby przeniesienie własności nieruchomości mogło mieć miejsce wyłącznie w trakcie postępowania o ustalenie opłaty adiacenkiej. Wobec powyższego Sąd uznał, że zarzut naruszenia art. 98a ust. 4 GospNierU zasługuje na uwzględnienie; nie podzielił natomiast stanowiska skarżącej, że waga tego uchybienia uzasadnia stwierdzenie przez Sąd nieważności zaskarżonych decyzji. Komentarz WSA uchylił decyzje organów nie z uwagi na wątpliwości co do treści i oceny operatu szacunkowego, ale z uwagi na nieprawidłowości w wykładni art. 98a ust. 4 GospNierU. Operat szacunkowy to jedyny dopuszczony przez prawo dowód określający wartość nieruchomości w postępowaniu zmierzającym do ustalenia opłaty adiacenckiej. To zadaniem organów jest ocena poprawności sporządzonego operatu pod względem spójności, wiarygodności i logiki, ponieważ wprost wpływa on na treść wydanej decyzji. Jednakże nie można wymagać od organu wiadomości specjalnych i niejako merytorycznego weryfikowania treści operatu. Czynności organu ograniczone są zatem do zbadania operatu pod względem logiki, spójności i rzetelności. Wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Poznaniu z 10.10.2023 r., I SA/Po 501/23,
WSA uchylił decyzje organów nie z uwagi na wątpliwości co do treści operatu szacunkowego, lecz z powodu błędów w interpretacji przepisów. Operat szacunkowy stanowi kluczowy dowód w postępowaniu dotyczącym opłaty adiacenckiej. Organom przysługuje ocena spójności, wiarygodności i logiki operatu, nie zaś jego merytoryczne weryfikowanie. Artykuł podkreśla rolę operatu szacunkowego jako podstawy decyzji administracyjnej.