Problemy organizacyjne SKO, a zarzut o bezczynność

Opóźnienia w załatwieniu sprawy, mające swoje źródło w organizacji pracy urzędu, w tym w jego możliwościach kadrowych, nie stanowią okoliczności wyłączającej stwierdzenie bezczynności. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Poznaniu zajął stanowisko w sprawie bezczynności zarzucanej Samorządowemu Kolegium Odwoławczemu (SKO). Spór w tym zakresie rozgorzał, w związku z inwestycją realizowaną przez jedno z przedsiębiorstw.

Tematyka: opóźnienia, bezczynność, SKO, decyzja, postępowanie, Sąd Administracyjny, Poznań, organ administracji publicznej, terminy, przewlekłe postępowanie, problemy organizacyjne, kadra pracownicza, naruszenie praw strony, wyrok

Opóźnienia w załatwieniu sprawy, mające swoje źródło w organizacji pracy urzędu, w tym w jego możliwościach kadrowych, nie stanowią okoliczności wyłączającej stwierdzenie bezczynności. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Poznaniu zajął stanowisko w sprawie bezczynności zarzucanej Samorządowemu Kolegium Odwoławczemu (SKO). Spór w tym zakresie rozgorzał, w związku z inwestycją realizowaną przez jedno z przedsiębiorstw.

 

Opóźnienia w załatwieniu sprawy, mające swoje źródło w organizacji pracy urzędu, w tym w jego
możliwościach kadrowych, nie stanowią okoliczności wyłączającej stwierdzenie bezczynności.
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Poznaniu zajął stanowisko w sprawie bezczynności zarzucanej Samorządowemu
Kolegium Odwoławczemu (dalej: SKO). Spór w tym zakresie rozgorzał, w związku z inwestycją realizowaną przez
jedno z przedsiębiorstw. Spółka chcąc zrealizować budowę zespołu budynków mieszkalnych wielorodzinnych
z garażami podziemnymi, związaną z przebudową i rozbudową istniejących budynków, a także z udostępnieniem
terenów zieleni wraz z towarzyszącą infrastrukturą techniczną, zwróciła się do prezydenta miasta o wydanie
uwarunkowań środowiskowych. Kiedy zostały one wydane w grudniu 2021 r., dwa lokalne stowarzyszenia wniosły od
nich odwołania. W styczniu 2022 r. prezydent przekazał sprawę do SKO, jednak organ ten przekładał rozpatrzenie
sprawy wyznaczając kolejne składy orzekające. Choć spółka ponaglała SKO, bowiem zależało jej na jak najszybszej
realizacji przedsięwzięcia, organ nie podejmował działania. Spółka 12.5.2023 r. wniosła skargę na bezczynność
organu do WSA w Poznaniu. Skarżąca podniosła zarzut naruszenia art. 35 § 1-3 oraz art. 36 KPA. W związku z tym
zarzutem, wniosła o zobowiązanie SKO do wydania decyzji w terminie do 30.6.2023 r., stwierdzając, że SKO
dopuściło się bezczynności i że bezczynność miała miejsce z rażącym naruszeniem prawa, orzeczenie o przyznaniu
od SKO na rzecz skarżącej sumy pieniężnej oraz zasądzenie zwrotu kosztów postępowania sądowego.
Jeszcze przed rozpoznaniem sprawy SKO – w lipcu 2023 r. – podtrzymało w mocy decyzję organu I instancji
i zawnioskowało o odrzucenie skargi argumentując, że decyzja została ostatecznie wydana, a więc bezczynność jest
już bezprzedmiotowa. Organ tłumaczył, że przez cały okres rozpoznawania odwołań borykał się z poważnymi
problemami organizacyjnymi. Wielu członków SKO chorowało na chorobę COVID-19, a jeżeli udało się zebrać
składowi orzekającemu, wśród jego członków nie było specjalistów z zakresu ochrony środowiska, którzy mogliby
najlepiej zająć się sprawą. Ponadto SKO zaznaczyło, że Prezes Rady Ministrów wstrzymał nabór na członków SKO,
co także spowodowało istotne trudności.
Spółka nie wycofała skargi, a WSA w Poznaniu w wyroku z 4.1.2024 r., II SAB/Po 124/23, 
, przyznał jej rację,
stwierdzając przy tym, że bezczynność SKO była w tym przypadku rażąca. Sąd nie miał wątpliwości, że w omawianej
sprawie ze strony SKO nie było właściwej reakcji, co pozwala na wniosek, że organ II instancji zlekceważył skarżącą.
Co więcej jego aktywność zaistniała dopiero po wniesieniu skargi na bezczynność. Zdaniem sądu SKO było
bezczynne na każdym etapie prowadzenia postępowania administracyjnego, o czym – pomimo faktu, że niniejsza
sprawa sądowo-administracyjna stała się bezprzedmiotowa w zakresie zobowiązania SKO do wydania decyzji,
bowiem zostało już ono wydane – należało orzec, na podstawie art. 149 § 1 pkt 3 ustawy z 30.8.2002 r. – Prawo
o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (t.j. Dz.U. z 2023 r. poz. 1634).
W uzasadnieniu swojego stanowiska WSA w Poznaniu tłumaczył: „Jak (…) stanowi art. 35 § 1 KPA organy
administracji publicznej obowiązane są załatwiać sprawy bez zbędnej zwłoki. Racjonalny ustawodawca jest
świadomy tego, że poziom skomplikowania spraw administracyjnych może być rozmaity, a więc ustanowił w art. 35 §
3 KPA regulację co do konkretnych terminów załatwiania sprawy. Stanowi on, że: «Załatwienie sprawy wymagającej
postępowania wyjaśniającego powinno nastąpić nie później niż w ciągu miesiąca, a sprawy szczególnie
skomplikowanej – nie później niż w ciągu dwóch miesięcy od dnia wszczęcia postępowania, zaś w postępowaniu
odwoławczym – w ciągu miesiąca od dnia otrzymania odwołania». SKO jest organem odwoławczym (zob. art. 17 pkt
1 KPA) i to przed nim toczy się postępowanie odwoławcze. Kolegium jest zatem zobowiązane do przestrzegania
terminu miesięcznego do rozpoznania odwołań, jakie wpłynęły do niego wraz z aktami sprawy. Szczególnie doniosły
jest przepis art. 36 § 1 i 2 KPA. Powołany przepis stanowi: «O każdym przypadku niezałatwienia sprawy w terminie
organ administracji publicznej jest obowiązany zawiadomić strony, podając przyczyny zwłoki, wskazując nowy termin
załatwienia sprawy oraz pouczając o prawie do wniesienia ponaglenia (…). Ten sam obowiązek ciąży na organie
administracji publicznej również w przypadku zwłoki w załatwieniu sprawy z przyczyn niezależnych od organu (…)».
Każdy organ administracji publicznej ma więc obowiązek informować strony o zwłoce, jaka pojawia się w toku
sprawy”.
Sąd stwierdził ponadto, że: „opóźnienia w załatwieniu sprawy, mające swoje źródło w organizacji pracy urzędu, w tym
w jego możliwościach kadrowych, nie stanowią okoliczności wyłączającej stwierdzenie bezczynności, wręcz
przeciwnie – są jednymi z częstych przyczyn bezczynności bądź przewlekłego prowadzenia postępowania. Problemy
w organizowaniu pracy urzędu w postaci np. trudności w pozyskaniu kadry pracowników, nie mogą, ograniczać praw
strony postępowania, ani stanowić usprawiedliwienia dla naruszania tych praw”.
Wyrok WSA w Poznaniu z 4.1.2024 r., II SAB/Po 124/23, 







 

Sąd stwierdził, że opóźnienia w załatwieniu sprawy nie stanowią usprawiedliwienia dla bezczynności oraz że SKO był bezczynny na każdym etapie postępowania. Wyrok WSA w Poznaniu potwierdził rażącą bezczynność SKO, mimo wcześniejszego wydania decyzji.