Usunięcie drzew w stanie wyższej konieczności
Stan wyższej konieczności uzasadniający natychmiastowe usunięcie albo zniszczenie drzewa lub krzewu musi być stanem nagłym i stwarzającym poważne zagrożenie dla dóbr prawnych o wyższej wartości. Publikacja omawia spór dotyczący działania skarżącej w stanie wyższej konieczności oraz interpretację przepisów prawa dotyczących usunięcia drzew bez zezwolenia. Sąd NSA podzielił stanowisko organów administracji orzekających w tej sprawie.
Tematyka: usunięcie drzew, stan wyższej konieczności, akcja ratownicza, prawo ochrony przyrody, interpretacja przepisów
Stan wyższej konieczności uzasadniający natychmiastowe usunięcie albo zniszczenie drzewa lub krzewu musi być stanem nagłym i stwarzającym poważne zagrożenie dla dóbr prawnych o wyższej wartości. Publikacja omawia spór dotyczący działania skarżącej w stanie wyższej konieczności oraz interpretację przepisów prawa dotyczących usunięcia drzew bez zezwolenia. Sąd NSA podzielił stanowisko organów administracji orzekających w tej sprawie.
Stan wyższej konieczności uzasadniający natychmiastowe usunięcie albo zniszczenie drzewa lub krzewu czy też uszkodzenie drzewa i zwalniający z obowiązku poniesienia administracyjnej kary pieniężnej, musi być stanem nagłym i stwarzającym na tyle poważne zagrożenie dla dóbr prawnych o wyższej wartości niż drzewa lub krzewy (np. dla życia lub zdrowia ludzi), że nie można oczekiwać na działanie uprawnionych służb lub na uzyskanie odpowiedniego zezwolenia właściwego organu. Stan faktyczny NSA rozpoznał skargę kasacyjną od wyroku WSA w Szczecinie z 28.4.2022 r., II SA/Sz 16/22 w sprawie ze skargi na decyzję SKO w Koszalinie w przedmiocie wymierzenia kary pieniężnej za usunięcie drzew bez pozwolenia. Skarga kasacyjna została oddalona. Wcześniej WSA oddalił skargę w przedmiocie wymierzenia administracyjnej kary pieniężnej za usunięcie drzew bez zezwolenia. W uzasadnieniu Sąd I instancji wskazał, że postępowanie zostało wszczęte na wniosek Wójta Gminy. Oględziny nieruchomości potwierdziły usunięcie 12 drzew z rodzaju żywotnik. W czasie oględzin dokonano pomiaru pni ściętych drzew, a w związku z brakiem kłód wymierzono najmniejsze średnice pni. Nieruchomość stanowi własność Gminy i została oddana w użyczenie skarżącej. Przedstawiciel skarżącej wyjaśnił, że powodem usunięcia żywotników była likwidacja bariery utrudniającej bezpieczny udział strażaków-ochotników w akcjach ratowniczych. Starosta decyzją wymierzył skarżącej administracyjną karę pieniężną w wysokości: 15.967,50 zł za usunięcie 5 sztuk drzew, a w pozostałym zakresie postępowanie umorzył. Podstawę decyzji stanowił art. 88 ust. 1 pkt 1, ust. 2, art. 89 ust. 1, ust. 7 i art. 90 ust. 1 ustawy z 16.4.2004 r. o ochronie przyrody (t.j. Dz.U. z 2023 r. poz. 1336; dalej: OchrPrzyrodU). Skarżąca złożyła odwołanie od ww. decyzji, a SKO utrzymało ją w mocy. Dalej skarżąca skierowała skargę do WSA. Oddalając skargę Sąd I instancji wskazał, że spór dotyczy oceny, czy działanie skarżącej można uznać za dokonane w stanie wyższej konieczności, jak i czy zaistniała przesłanka prowadzenia akcji ratowniczej przez jednostki ochrony przeciwpożarowej lub inne właściwe służby ustawowo powołane do niesienia pomocy osobom w stanie nagłego zagrożenia życia lub zdrowia, zgodnie z art. 83f ust. 1 pkt 13 OchrPrzyrodU. Skarżąca podjęła uchwałę „w sprawie usunięcia drzew/krzewów (tui)”, w uzasadnieniu wskazując, że usunięcie drzew wynika z utrudniania prowadzenia akcji ratowniczych przez jednostkę ochrony przeciwpożarowej z powodu ograniczenia widoczności przy wyjeździe alarmowym, powodując jednocześnie zagrożenie w ruchu lądowym. W toku prowadzonego postępowania skarżąca została również wezwana do wykazania, że działała w stanie wyższej konieczności. W odpowiedzi skarżąca przedłożyła pismo wskazujące na 5 pożarów oraz 3 miejscowe zagrożenia. Nie zarejestrowano jednakże działań ratowniczo-gaśniczych prowadzonych na nieruchomości, z której usunięto drzewa. W ocenie Sądu I instancji, z prawidłowej oceny organów orzekających w sprawie wynika, że stan wyższej konieczności nie zaistniał. Z materiału dowodowego sprawy nie wynika, żeby na nieruchomości wystąpiło zdarzenie powodujące konieczność usunięcia spornych drzew. Skarżąca również nie wykazała, żeby miało to miejsce w trakcie trwania akcji ratowniczej w stanie nagłego zagrożenia życia lub zdrowia. Skarżąca nie przedstawiła wyjaśnień lub dokumentacji fotograficznej, z której wynikałoby zdarzenie powodujące zagrożenie dla osób bądź mienia lub zły stan drzew. Sąd I instancji podzielił również stanowisko organów w zakresie braku przesłanek do zastosowania w sprawie art. 189f § 1 pkt 1 KPA. W prowadzonym postępowaniu administracyjnym Starosta nie stwierdził przesłanek mających świadczyć o podjęciu kroków w celu usunięcia drzew zgodnie z obowiązującym stanem prawnym. Z przedłożonej dokumentacji fotograficznej nie wynika, żeby drzewa były w złym stanie zdrowotnym, natomiast posiadały walory dekoracyjne. Skarżąca usunęła wiele drzew, pozbawiając teren przy remizie strażackiej całkowicie zadrzewień. Waga naruszenia prawa nie była znikoma. Ponadto organy podkreśliły, że skarżąca powinna znać przepisy prawa regulujące wycinkę drzew i nie dopuszczać się do nadużywania prawa powołując się na art. 83f ust. 1 pkt 13 OchrPrzyrodU. Sąd I instancji podzielił stanowisko organów obu instancji. Sprawa trafiła ze skargą kasacyjną do NSA. Stanowisko NSA Sąd II instancji uznał, że zarzuty skargi kasacyjnej nie zasługiwały na uwzględnienie. Po pierwsze, zgodnie z art. 89 ust. 7 OchrPrzyrodU, w przypadku usunięcia albo zniszczenia drzewa lub krzewu, albo uszkodzenia drzewa w okolicznościach uzasadnionych stanem wyższej konieczności, nie wymierza się administracyjnej kary pieniężnej. Sąd I instancji prawidłowo orzekł, że stan wyższej konieczności uzasadniający natychmiastowe usunięcie albo zniszczenie drzewa lub krzewu czy też uszkodzenie drzewa i zwalniający z obowiązku poniesienia administracyjnej kary pieniężnej, musi być stanem nagłym i stwarzającym na tyle poważne zagrożenie dla dóbr prawnych o wyższej wartości niż drzewa lub krzewy (np. dla życia lub zdrowia ludzi), że nie można oczekiwać na działanie uprawnionych służb lub na uzyskanie odpowiedniego zezwolenia właściwego organu. Stanowisko to jest utrwalone w orzecznictwie sądów administracyjnych (por. wyroki NSA z 8.10.2019 r., II OSK 2752/17, i z 20.7.2023 r., III OSK 2673/21, ). Z tego rodzaju stanem nagłym i stwarzającym poważne zagrożenie dla dóbr prawnych o wyższej wartości niż drzewa, organy nie miały do czynienia w tej sprawie. Wycinka drzew była działaniem zaplanowanym, podjętym po podjęciu stosowanej uchwały w tym przedmiocie przez skarżącą. Celem wycinki była nie ochrona dóbr o wyższej wartości niż drzewa, ale ułatwienie działań straży pożarnej. Wycinka nie była związana z konkretną akcją ratowniczą, ale miała stworzyć bezpieczniejsze warunki przeprowadzania akcji ratowniczych w ogólności. Sąd I instancji prawidłowo zatem orzekł, że działanie skarżącej nie odbyło się w warunkach stanu wyższej konieczności, trafnie podzielając w tym zakresie stanowisko organów administracji orzekających w sprawie. Po drugie, zgodnie z art. 83f ust. 1 pkt 13 OchrPrzyrodU art. 83 ust. 1 OchrPrzyrodU nie stosuje się do prowadzenia akcji ratowniczej przez jednostki ochrony przeciwpożarowej lub inne właściwe służby ustawowo powołane do niesienia pomocy osobom w stanie nagłego zagrożenia życia lub zdrowia. Przepis ten dotyczy sytuacji, w której wycięcie drzew jest związane bezpośrednio z akcją ratowniczą i niesieniem pomocy osobom w stanie nagłego zagrożenia życia i zdrowia, a więc np., w sytuacji, w której wycinka drzew jest niezbędna dla dotarcia bezpośrednio na miejsce pożaru lub innego zagrożenia albo jest to konieczne dla prowadzenia akcji ratowniczej. Nie dotyczy natomiast ogólnych utrudnień w działaniach straży pożarnej. Podzielenie stanowiska skarżącej w tym zakresie prowadziłoby w istocie do niedopuszczalnego skutku, że skarżąca (a także każda inna jednostka straży pożarnej), byłaby uprawniona do samodzielnego (tzn. bez decyzji właściwego organu), usunięcia wszelkich drzew znajdujących się na trasie dojazdów do akcji ratowniczych, przy założeniu, że drzewa te w jakikolwiek sposób utrudniają działania straży. Nie ulega wątpliwości, że tego rodzaju działania wykraczają poza ratio legis art. 83f ust. 1 pkt 13 OchrPrzyrodU. Po trzecie, zgodnie z art. 189f § 1 pkt 1 KPA, organ administracji publicznej, w drodze decyzji, odstępuje od nałożenia administracyjnej kary pieniężnej i poprzestaje na pouczeniu, jeżeli waga naruszenia prawa jest znikoma, a strona zaprzestała naruszania prawa. Uzasadnienie skargi kasacyjnej w tym zakresie jest w istocie lakoniczne i nie pozwalało na jednoznaczną ocenę stanowiska skarżącej. Ma to szczególne znaczenie, uwzględniając, że organy orzekające w tej sprawie dokonały szczegółowej oceny przesłanek zastosowania tego przepisu, a następnie ich prawidłowej oceny dokonał Sąd I instancji w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku. Należy przy tym pamiętać, że odstąpienie od wymierzenia administracyjnej kary pieniężnej na podstawie art. 189f § 1 pkt 1 KPA ma charakter fakultatywny. Komentarz Z omawianego wyroku wynika, że wszelkie zwolnienia z obowiązku uzyskania zezwolenia na usunięcie drzew należy interpretować ściśle. Usunięcie drzewa bez zezwolenia w związku z akcją ratowniczą dotyczy sytuacji, gdy akcja ta jest prowadzona, a nie wówczas, gdy mogłaby być prowadzona w przyszłości. Chodzi o ustalenie relacji dóbr: chronionych i poświęcanych. Ochrona przyroda ma mniejsze znaczenie jedynie wówczas, gdy bezpośrednio zagrożone jest życie i zdrowie człowieka. Wyrok NSA z 13.6.2024 r., III OSK 2159/22,
Wyroki NSA potwierdzają, że działanie skarżącej nie spełniało warunków stanu wyższej konieczności oraz nie można było uznać usunięcia drzew za związane z akcją ratowniczą. Konieczne jest ściśłe interpretowanie przepisów dotyczących zwolnień z obowiązku uzyskania zezwolenia na usunięcie drzew w kontekście ochrony dóbr prawnych o wyższej wartości.