Przewóz taxi czy Uber?
Właściwe oznaczenie pojazdu oraz posiadanie wymaganej licencji są kluczowe dla uznania pojazdu za taksówkę oraz przewozu osób taksówką. Stanowisko NSA wskazuje, że licencja taksówkowa nie uprawnia do wykonywania przewozów okazjonalnych, a wyposażenie i oznaczenie pojazdu są istotne. Konieczne jest rozróżnienie obu rodzajów przewozu, nawet jeśli przewoźnik posiada licencję na przewóz taksówką.
Tematyka: przewóz taksówką, licencja, oznaczenie pojazdu, przewozy okazjonalne, wyposażenie pojazdu, NSA, TransDrogU, przepisy prawne
Właściwe oznaczenie pojazdu oraz posiadanie wymaganej licencji są kluczowe dla uznania pojazdu za taksówkę oraz przewozu osób taksówką. Stanowisko NSA wskazuje, że licencja taksówkowa nie uprawnia do wykonywania przewozów okazjonalnych, a wyposażenie i oznaczenie pojazdu są istotne. Konieczne jest rozróżnienie obu rodzajów przewozu, nawet jeśli przewoźnik posiada licencję na przewóz taksówką.
Właściwe oznaczenie pojazdu jest warunkiem koniecznym, aby dany pojazd mógł być uznany za taksówkę, a dokonywany nim przewóz - przy posiadaniu wymaganej licencji, do której zgłoszono ten pojazd - za przewóz osób taksówką. Odpowiednie oznaczenie pojazdu jako taksówki pełni nie tylko funkcję odróżniającą i wspiera zachowanie reguł uczciwej konkurencji przy przewozie osób, ale również umożliwia upoważnionym organom prowadzenie realnej kontroli wykonania przez podmioty wykonujące ten rodzaj transportu dodatkowych obowiązków lub korzystania z szeregu przywilejów, bądź odstępstw od obowiązujących reguł przewozu osób. Stan faktyczny NSA rozpoznał skargę kasacyjną Głównego Inspektora Transportu Drogowego (GITD) od wyroku WSA w Warszawie z 31.1.2023 r., VI SA/Wa 2220/22, w sprawie ze skargi U. Sp. z o.o. w W. na decyzję GITD w przedmiocie kary pieniężnej za naruszenie przepisów o transporcie drogowym. Zaskarżony wyrok został uchylony, a skarga oddalona. W sprawie tej WSA uchylił zaskarżoną decyzję i poprzedzającą ją decyzję Dolnośląskiego Wojewódzkiego Inspektora Transportu Drogowego (WITD). Stan faktyczny sprawy przedstawiał się następująco: Inspektorzy WITD przeprowadzili kontrolę drogową pojazdu marki FIAT, którym kierował Y.V. Podczas kontroli ustalono, że kierowca przewoził zarobkowo jednego pasażera, który zamówił kurs przez aplikację U. we W. na trasie z (...) na Dworzec PKP. W aplikacji wyświetliła się wysokość opłaty za przejazd (9,75 zł). Kierowca okazał m.in. kopię licencji wystawioną na rzecz U. Sp. z o.o. z siedzibą w W. oraz kopię umowy zlecenia oraz umowy serwisowej z ww. podmiotem. Stwierdzono, że podmiotem wykonującym przedmiotowy przewóz była skarżąca spółka. Kontrola została udokumentowana protokołem kontroli drogowej. WITD nałożył na skarżącą karę pieniężną w łącznej wysokości 8800 zł (tj. 800 zł - lp. 1.5. załącznika nr 3 do TransDrogU; 8000 zł - Ip. 2.11 załącznika nr 3 do TransDrogU). GITD uchylił decyzję organu I instancji w całości oraz w punkcie II nałożył na skarżącą karę pieniężną w wysokości 8800 zł z tytułu popełnienia naruszenia z Ip. 2.11 oraz lp. 1.1 załącznika nr 3 do TransDrogU. W ramach uzupełniającego postępowania dowodowego organ II instancji ustalił, że spółka posiadała licencję na wykonywanie krajowego transportu drogowego w zakresie przewozu osób taksówką udzieloną przez Prezydenta m.st. Warszawy, a także nie posiadała innego uprawnienia transportowego wydanego przez ten organ. Ponadto wskazano, że wydano decyzję cofającą licencję na wykonywanie krajowego transportu drogowego w zakresie przewozu osób samochodem osobowym, a także że pojazd nie został zgłoszony do wskazanych licencji. Organ ustalił też, że skarżąca nie figuruje w ewidencji przedsiębiorców posiadających licencję na wykonywanie krajowego transportu drogowego w zakresie przewozu osób. Ustalono, że spółka posiada licencję na wykonywanie krajowego transportu drogowego w zakresie przewozu osób taksówką, do której zgłosiła pojazd marki FIAT i posiada numer boczny. Zdaniem Sądu I instancji, zasadny okazał się zarzut odwołania polegający na wymierzeniu skarżącej kary w wysokości 8000 zł za wykonywanie transportu drogowego bez wymaganego zezwolenia, w sytuacji w której czynności podejmowane przez skarżącą nie wypełniały definicji przewozu okazjonalnego, a stanowiły przewóz osób taksówką - na którą spółka posiada odpowiednią licencję. Sąd uznał, że skoro skarżąca posiadała licencję, a wykonywana przez nią usługa przewozu polegała na przewozie jednej osoby pojazdem, to nie można wywodzić, że spółka wykonywała transport drogowy bez wymaganego zezwolenia. W ocenie Sądu I instancji posiadanie licencji na wykonywanie przewozu taksówką, aktualnej na datę zdarzenia, determinuje kwalifikację przewozu. Gdyby natomiast spółka takiej licencji nie posiadała, to wówczas otwarte byłoby zagadnienie ustalenia charakteru przejazdu, a organ byłby zobowiązany do zbadania i zważenia innych kwestii. Jeśli jednak spółka posiadała licencję na przewóz osób taksówką, a na dzień zdarzenia samochód był do niej zgłoszony, to charakter przewozu jest tym zdeterminowany. Zdaniem Sądu I instancji, na skarżącą niezasadnie została nałożona kara za wykonywanie przewozu pojazdem niespełniającym kryterium konstrukcyjnego określonego w art. 18 ust. 4a TransDrogU, gdyż te parametry techniczne w ogóle nie dotyczą taksówek. Ze skargą kasacyjną od powyższego wyroku wystąpił GITD zaskarżając ten wyrok w całości. Stanowisko NSA Skarga kasacyjna okazała się skuteczna. Spór prawny w rozpatrywanej sprawie dotyczył oceny prawidłowości stanowiska Sądu I instancji, który kontrolując zgodność z prawem decyzji GITD w przedmiocie nałożenia kary pieniężnej za naruszenie przepisów ustawy z 6.9.2001 r. o transporcie drogowym (t.j. Dz.U. z 2024 r. poz. 728; dalej: TranspDrogU) w zakresie odnoszącym się do wykonywania krajowego transportu drogowego: 1. przewozu osób samochodem osobowym bez wymaganej licencji oraz 2. wykonywania przewozu okazjonalnego osób samochodem niespełniającym kryterium konstrukcyjnego określonego w art. 18 ust. 4a TransDrogU. „Krajowym transportem drogowym” w rozumieniu TransDrogU jest podejmowanie i wykonywanie działalności gospodarczej w zakresie przewozu osób lub rzeczy pojazdami samochodowymi zarejestrowanymi w kraju, a zasadnicze wymogi podjęcia i wykonywania tak rozumianego „krajowego transportu drogowego” w zakresie przewozu osób określa przepis art. 5b ust. 1 TransDrogU, w świetle którego wykonywanie krajowego transportu drogowego w zakresie przewozu osób: 1. samochodem osobowym; 2. pojazdem samochodowym, przeznaczonym konstrukcyjnie do przewozu powyżej 7 i nie więcej niż 9 osób łącznie z kierowcą; 3. taksówką - wymaga uzyskania odpowiedniej licencji. Z przywołanej regulacji prawnej wynika, że wykonywanie przewozu drogowego osób, charakteryzującego się wymienionymi powyżej cechami transportu drogowego - a jest nim również „przewóz okazjonalny” rozumiany jako przewóz osób, który nie stanowi przewozu regularnego, przewozu regularnego specjalnego albo przewozu wahadłowego - może odbywać się wyłącznie na podstawie odpowiedniej licencji, albowiem odmienne zastrzeżenie nie wynika z TransDrogU. Tak jak licencja, o której mowa w art. 5b ust. 1 pkt 1 i pkt 2 TransDrogU nie uprawnia do wykonywania transportu drogowego taksówką (art. 12 ust. 2 TransDrogU), tak również licencja taksówkowa nie uprawnia do wykonywania przewozu osób samochodem osobowym lub pojazdem samochodowym przeznaczonym konstrukcyjnie do przewozu powyżej 7 i nie więcej niż 9 osób łącznie z kierowcą, albowiem licencje te są wydawane na różne rodzaje działalności gospodarczej. NSA stwierdził, że warunkiem koniecznym uznania danego pojazdu za taksówkę, a wykonywanego nim przewozu osób za przewóz taksówką nie jest - wbrew stanowisku Sądu I instancji - samo tylko posiadanie ważnej licencji na wykonywanie krajowego transportu drogowego w zakresie przewozu osób taksówką, ale również odpowiednie wyposażenie i oznaczenie pojazdu, odróżniające od pojazdów, które nie są taksówkami, co znajduje swoje uzasadnienie w art. 2 pkt 43 ustawy z 20.6.1997 r. Prawo o ruchu drogowym (t.j. Dz.U. z 2023 r. poz. 1047; dalej: PrDrog), który definiując „taksówkę” stanowi o koniecznych jej cechach dystynktywnych. Sąd I instancji niezasadnie zatem przypisał organom administracji publicznej naruszenie przepisów prawa materialnego, albowiem nie jest tak, że fakt posiadania przez przewoźnika w dniu kontroli licencji na przewóz osób taksówką immunizuje w swoisty sposób wykonywanie przewozu osób pojazdem samochodowym, który nie jest taksówką w rozumieniu art. 2 pkt 43 PrDrog, albowiem wykonywanie uprawnień wynikających z licencji, o której jest mowa w art. 5b ust. 1 pkt 3 TransDrogU może być realizowane tylko i wyłącznie pojazdem samochodowym, który jest taksówką w rozumieniu przepisów obowiązującego prawa, a więc pojazdem, który jest odpowiednio wyposażony oraz odpowiednio oznaczony. Okoliczności towarzyszące zawarciu umowy przewozu przy wykorzystaniu funkcjonalności aplikacji U. - które kojarząc usługobiorcę z usługodawcą oraz informując o przewidywanej cenie za usługę, siłą rzeczy determinowały także sposób oraz termin zapłaty za jej wykonanie - nie sprzeciwiały się, a wręcz uzasadniały, aby przypisać stronie naruszenie polegające na wykonywaniu przewozu okazjonalnego samochodem niespełniającym kryterium konstrukcyjnego określonego w art. 18 ust. 4a TransDrogU, z zastrzeżeniem przewozów, o których mowa w art. 18 ust. 4b TransDrogU, to jest naruszenia realizującego znamiona deliktu opisanego pod lp. 2.11 załącznika nr 3 TransDrogU. Komentarz Na gruncie przepisów prawa, konieczne jest wyraźnie rozróżnienie przewozów taksówką od wykonywania przewozów okazjonalnych. Posiadanie licencji na taksówkę nie uprawnia do wykonywania tych drugich. Przewóz taksówką musi być przy tym wyraźnie oznaczony. Wymogi prawne dla wykonywania obu rodzajów przewozu są różne. Wyrok NSA z 20.6.2024 r., II GSK 1135/23,
NSA stwierdził, że fakt posiadania licencji na przewóz taksówką nie zwalnia przewoźnika z obowiązku właściwego oznaczenia i wyposażenia pojazdu. Konieczne jest rozróżnienie przewozów taksówką od przewozów okazjonalnych, nawet jeśli przewoźnik posiada licencję. Wymogi prawne dla obu rodzajów przewozu są różne.