Brak możliwości eksmisji męża, a przyznanie mu prawa do mieszkania

W toku sprawy o podział majątku wspólnego Sąd Okręgowy w Opolu przyznał mężowi własność nieruchomości, co wywołało niezadowolenie żony. Sąd Najwyższy uznał decyzję za zasadną, mając na uwadze dobro obojga małżonków i konieczność wygaśnięcia konfliktu. Kobieta twierdziła, że wartość nieruchomości została źle oszacowana przez sąd.

Tematyka: eksmisja męża, podział majątku, Sąd Najwyższy, Sąd Okręgowy, wartość nieruchomości, operat szacunkowy

W toku sprawy o podział majątku wspólnego Sąd Okręgowy w Opolu przyznał mężowi własność nieruchomości, co wywołało niezadowolenie żony. Sąd Najwyższy uznał decyzję za zasadną, mając na uwadze dobro obojga małżonków i konieczność wygaśnięcia konfliktu. Kobieta twierdziła, że wartość nieruchomości została źle oszacowana przez sąd.

 

Jeśli strona sporu nie przytoczy żadnych skonkretyzowanych twierdzeń, które wskazywałyby na zmianę
uwarunkowań prawnych lub innych czynników rzutujących na wysokość szacunku, albo wskazujących na
odmienną wartość nieruchomości, operat szacunkowy może być wykorzystany jako dowód nawet po upływie
12 miesięcy od jego sporządzenia.
W toku sprawy o podział majątku wspólnego, Sąd Okręgowy w Opolu orzekł, że mężowi należy się własność
nieruchomości. Niezadowolona z obrotu sprawy żona zaskarżyła wyrok, wskazując na jego dalece posuniętą
niesprawiedliwość. W jej opinii przyznanie nieruchomości byłemu mężowi, podczas gdy ona zajmuje tymczasowo
jednopokojowe mieszkanie należące do dziecka, a do tego jeszcze płaci z tego tytułu dodatkowe koszty związane
z opłatą za najem, jest rażąco niewłaściwe. Zdaniem kobiety zasądzona na jej korzyść przez SO w Opolu kwota jest
niewystarczająca na zakup choćby małego mieszkania w mieście, gdzie żyje była już żona.
Kobieta zaskarżyła wyrok, ale Sąd Najwyższy – Izba Cywilna w postanowieniu z 23.5.2024 r., I CSK 2775/23,
, nie przyznał jej racji. Sąd odwoławczy wyjaśnił, dlaczego taki podział w jego ocenie był zasadny. Wskazał, że
biorąc pod uwagę wszystkie okoliczności i mając na uwadze główny cel wygaszenie konfliktu pomiędzy byłymi
małżonkami na przyszłość uznał, że kompromisowym rozwiązaniem było przyznanie składników majątkowych
w postaci nieruchomości byłemu mężowi, który formalnie posiada orzeczenie o niepełnosprawności. Sąd Okręgowy
doszedł do wniosku, że przyjęcie takiego sposobu podziału majątku będzie racjonalne, tym bardziej, że kobieta
mogłaby mieć problem z rzeczywistą eksmisją mężczyzny. Próby podjęcia się tego zadania wiązałyby się
z koniecznością wydania dodatkowych pieniędzy. Co prawda SO dostrzegł, że były mąż zajmując ten lokal niejako
zmusza byłą żonę do wyprowadzki, ale ta ma aktualnie zaspokojone potrzeby mieszkaniowe. Po otrzymaniu tytułem
spłaty środków finansowych od mężczyzny kwoty 157 726 zł, wspomagając się posiadanymi oszczędnościami,
będzie mogła przeznaczyć kwotę na zakup nowego lokum. Nie byłaby natomiast w stanie spłacić byłego męża bez
zaciągnięcia kredytu. Sąd podkreślił, że kobieta w trakcie kryzysu małżeńskiego zdecydowała się wraz z mężem
przekazać inny lokal synowi, w którym zresztą mieszka na zasadzie najmu, ale takim działaniem sama pozbawiła się
możliwości władania tym mieszkaniem.
Skarżąca twierdziła, że SO w Opolu wyliczając wartość nieruchomości posiadanych przez byłe już małżeństwo oparł
się na złych kwotach. Kobieta powołała się na art. 156 ust. 3 i 4 ustawy z 21.8.1997 o gospodarce nieruchomościami
(t.j. Dz.U. z 2024 r. poz. 1145; dalej GospNierU). Przepisy te stanowią, że operat szacunkowy może być
wykorzystywany do celu, dla którego został sporządzony, przez okres 12 miesięcy od daty jego sporządzenia, chyba
że wystąpiły zmiany uwarunkowań prawnych lub istotne zmiany czynników, o których mowa w art. 154 GospNierU”.
Operat szacunkowy może być wykorzystywany po upływie okresu, o którym mowa w ust. 3, po potwierdzeniu jego
aktualności przez rzeczoznawcę majątkowego. Potwierdzenie aktualności operatu szacunkowego następuje przez
umieszczenie stosownej klauzuli w operacie szacunkowym przez rzeczoznawcę, który go sporządził oraz dołączenie
do operatu szacunkowego analizy potwierdzającej, że od daty jego sporządzenia nie wystąpiły zmiany uwarunkowań
prawnych lub istotne zmiany czynników, o których mowa w art. 154 GospNierU. Po potwierdzeniu aktualności operat
szacunkowy może być wykorzystywany do celu, dla którego został sporządzony, w kolejnych 12 miesiącach, licząc
od dnia upływu okresu, o którym mowa w ust. 3, chyba że wystąpią zmiany uwarunkowań prawnych lub istotne
zmiany czynników, o których mowa w art. 154 GospNierU.
Zdaniem kobiety, SO w Opolu oparł się na nieaktualnych opiniach biegłego rzeczoznawcy pomimo, że od ich
wydania minęło 12 miesięcy, a operaty szacunkowe, nie zostały potwierdzone co do ich aktualności przez
rzeczoznawcę majątkowego. SN uznał jednak, że skarżąca nie przytoczyła żadnych skonkretyzowanych twierdzeń,
które wskazywałyby na zmianę uwarunkowań prawnych lub innych czynników rzutujących na wysokość szacunku,
względnie wskazujących na odmienną wartość nieruchomości. Sąd podkreślił także, że: „W przyczynie kasacyjnej
określonej w art. 3989 § 1 pkt 4 KPC nie chodzi bowiem o wskazanie naruszenia prawa przez sąd meriti, choćby
oczywistego, lecz o to, aby wykazane uchybienia sądu skutkowały oczywistą – w przedstawionym wcześniej
rozumieniu – zasadnością skargi kasacyjnej”.
Postanowienie Sądu Najwyższego – Izby Cywilnej z 23.5.2024 r., I CSK 2775/23, 








 

Sąd Najwyższy utrzymał decyzję Sądu Okręgowego, argumentując, że żona nie przedstawiła wystarczających dowodów na zmianę warunków prawnych lub innych czynników mających wpływ na szacunkową wartość nieruchomości.