Czynność prawna przedsiębiorcy nieposiadająca charakteru zawodowego
Rząd planuje zmiany w Kodeksie cywilnym mające na celu uściślenie definicji przedsiębiorcy i konsumenta. Celem jest ochrona przedsiębiorców przed traktowaniem ich jako konsumentów w sytuacjach niezwiązanych z działalnością gospodarczą. Projektowana nowelizacja budzi jednak wątpliwości i może prowadzić do niejasności interpretacyjnych.
Tematyka: przedsiębiorca, konsument, definicja, Kodeks cywilny, CEIDG, ochrona konsumentów, zmiany regulacyjne, interpretacje prawne
Rząd planuje zmiany w Kodeksie cywilnym mające na celu uściślenie definicji przedsiębiorcy i konsumenta. Celem jest ochrona przedsiębiorców przed traktowaniem ich jako konsumentów w sytuacjach niezwiązanych z działalnością gospodarczą. Projektowana nowelizacja budzi jednak wątpliwości i może prowadzić do niejasności interpretacyjnych.
Dnia 20.3.2019 r. Rada Ministrów skierowała do opiniowania projekt ustawy o zmianie niektórych ustaw w celu ograniczenia obciążeń regulacyjnych. W ramach projektowanych zmian, Rząd chce m.in. wprowadzić do Kodeksu cywilnego przepis uściślający jakim podmiotom przysługuje ochrona prawna przewidziana dla konsumentów. • Osoba fizyczna prowadząca działalność gospodarczą często jest traktowana w relacjach z przedsiębiorcami jak przedsiębiorca, nawet gdy dokonuje czynności prawnej niezwiązanej bezpośrednio z jej działalnością gospodarczą lub zawodową. • Rząd widzi możliwość rozwiązania powyższego problemu poprzez wprowadzenie przepisu uszczegóławiającego definicję przedsiębiorcy z art. 221 KC. Definicja konsumenta Według art. 221 KC za konsumenta uważa się osobę fizyczną dokonującą z przedsiębiorcą czynności prawnej niezwiązanej bezpośrednio z jej działalnością gospodarczą lub zawodową. Status konsumenta nie jest cechą stałą, lecz zależy od okoliczności konkretnej czynności prawnej. Dana osoba może z powodzeniem występować w ramach dwóch czynności prawnych, dokonanych bezpośrednio po sobie, z tym samym kontrahentem, jako konsument oraz przedsiębiorca. Decydował będzie przedmiot tych czynności. Jeśli osoba fizyczna prowadząca biuro podróży nabędzie od firmy produkującej meble zestaw krzeseł biurowych, nie będzie przysługiwał jej status konsumenta. Co innego, gdy ta sama osoba nabędzie od wspomnianej firmy łóżeczko do pokoju dziecięcego. Wtedy taka czynność prawna nie będzie bezpośrednio związana prowadzoną przez nią działalnością gospodarczą. Badanie czy czynność prawna pozostaje w bezpośrednim związku z działalnością gospodarczą lub zawodową, nierzadko nastręcza trudności. Bo o ile w przypadku – dajmy na to – zakupu samochodu dostawczego, rzecz wydaje się być na ogół oczywista, o tyle w przypadku samochodu osobowego, którego nabywca używa tak do celów prywatnych, jak i związanych z prowadzoną działalnością, sprawa się gmatwa. Problemy w praktyce W uzasadnieniu do projektu ustawy zmieniającej wskazano, że w praktyce osoba fizyczna prowadząca działalność gospodarczą, dokonująca czynności prawnej z przedsiębiorcą oferującym świadczenie z zakresu swojej branży, jest także traktowana jako podmiot profesjonalny, nawet jeśli czynność ta nie pozostaje w bezpośrednim związku z jej działalnością gospodarczą. W ten sposób pozbawia się taką osobę ochrony przewidzianej dla konsumentów (jak chociażby niedawno wprowadzona dyrektywa nakazująca uwzględnianie przez sąd z urzędu przedawnienia roszczenia wobec konsumenta), mimo że w istocie nawiązując stosunek obligacyjny działała ona poza sferą swojej specjalizacji, a przez to nie przystawały do niej standardy profesjonalizmu, jakich wymaga się od przedsiębiorcy. Treść projektowanej nowelizacji Projektowana zmiana zakłada wprowadzenie do art. 22 1 KC kolejnego przepisu, o treści: Przepisy o ochronie konsumentów stosuje się do przedsiębiorcy, będącego osobą fizyczną, dokonującego czynności prawnej z innym przedsiębiorcą, gdy z treści tej czynności wynika, że nie posiada ona dla niego charakteru zawodowego, wynikającego w szczególności z przedmiotu wykonywanej przez niego działalności gospodarczej, udostępnionego na podstawie przepisów o Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej. Jeśli nowelizacja dojdzie w tym kształcie do skutku, zamiast ułatwić stosowanie definicji konsumenta, rozszerzy pole do niepewnych interpretacji i wątpliwości. Zmiana, która niewiele zmienia Nowy przepis stanowiłby w znacznej mierze ustawowe superfluum, czyli powielałby to co w Kodeksie cywilnym już się znajduje. Przy czym ujmowałby to w nieco innych słowach, a zatem powstałby problem czy rzeczywiście należy odczytywać je tak samo, a może jednak nieco inaczej. Byłaby to sytuacja daleka od pewności prawa, rozumianej jako pewność adresatów tego prawa, co do treści obowiązujących ich powinności i przysługujących im uprawnień. Albowiem czy brak charakteru zawodowego czynności prawnej należy rozumieć tak samo jak czynność prawną niezwiązaną bezpośrednio z działalnością gospodarczą lub zawodową? Jeśli tak, potwierdza to zbędność nowego przepisu. Jeśli nie, to dlaczego projektodawca nie zdecydował się zmodyfikować istniejącego art. 221 KC, zamiast wprowadzać do niego kolejny przepis? Jedyną nową treścią, wprowadzaną przez projektowaną nowelizację, byłoby odesłanie do przedmiotu działalności gospodarczej udostępnionego w CEIDG. Wskazany tam przedmiot działalności miałby stanowić punkt wyjścia do ustalania czy dana czynność prawna posiada charakter zawodowy. Wszelako okazuje się, że nowość omawianego rozwiązania jest raczej pozorna. W piśmiennictwie odnoszącym się do art. 221 KC już dziś podnosi się, że rozstrzyganie o statusie konsumenta powinno polegać na badaniu czy dana czynność jest dla określonej osoby typowa ze względu na rodzaj prowadzonej przez nią działalności. Z kolei przy ustaleniu rodzaju działalności zaleca się sięgać do ewidencji o prowadzeniu działalności gospodarczej. Niemniej wprowadzenie do tekstu ustawy wyraźnego odesłania do danych zamieszczonych w CEIDG potwierdzałoby słuszność prezentowanej w doktrynie koncepcji, i z tego punktu widzenia ocenić należałoby je pozytywnie. Podsumowanie Reasumując, dodanie nowego przepisu w projektowanym kształcie, spotęguje trudności w kwalifikowaniu osób fizycznych jako konsumentów. Nie tylko nie zwęzi on pasa nieostrości, z jakim mamy do czynienie przy obecnej treści art. 221 KC, lecz zatrze także i te granice, które udało się dotychczas wypracować. Jedynie ostatnia część proponowanego przepisu – czyli odesłanie do CEIDG - mogłaby mieć pozytywne konsekwencje dla stosowania prawa. Jako że prace nad projektem omawianej tu ustawy wciąż znajdują się na wczesnym etapie, można liczyć, że zostanie ona jeszcze krytycznie zweryfikowana.
Nowy przepis wprowadzający odesłanie do CEIDG w kontekście charakteru zawodowego czynności prawnej może zwiększyć trudności w kwalifikowaniu osób fizycznych jako konsumentów. Projektowana zmiana nie rozwiązuje istniejących problemów, a nowy przepis stanowi zbędne powielanie już obowiązujących regulacji.