Skutek wzajemnego naruszenia dóbr osobistych

Chociaż w przypadku wzajemnego naruszenia dóbr osobistych roszczenia z art. 24 § 1 KC nie znoszą się i okoliczność ta nie implikuje automatycznego oddalenia roszczeń wywodzonych z tego przepisu, to jednak nie jest ona irrelewantna dla oceny tych roszczeń - tak orzekł Sąd Najwyższy. Powództwo w sprawie dotyczyło ochrony dóbr osobistych. J.R., który w pozwie skierowanym przeciwko A. w K. domagał się nakazania T.S., działającemu jako rektor uczelni, dopełnienia przez niego czynności potrzebnych do usunięcia negatywnych skutków bezprawnych działań podjętych wobec powoda przez władze uczelni bądź to bezpośrednio, bądź przez rzecznika prasowego uczelni.

Tematyka: naruszenie dóbr osobistych, art. 24 KC, Sąd Najwyższy, roszczenia, przeprosiny, działań bezprawnych, ochrona prawna, nadużycie prawa, wzajemne naruszenia

Chociaż w przypadku wzajemnego naruszenia dóbr osobistych roszczenia z art. 24 § 1 KC nie znoszą się i okoliczność ta nie implikuje automatycznego oddalenia roszczeń wywodzonych z tego przepisu, to jednak nie jest ona irrelewantna dla oceny tych roszczeń - tak orzekł Sąd Najwyższy. Powództwo w sprawie dotyczyło ochrony dóbr osobistych. J.R., który w pozwie skierowanym przeciwko A. w K. domagał się nakazania T.S., działającemu jako rektor uczelni, dopełnienia przez niego czynności potrzebnych do usunięcia negatywnych skutków bezprawnych działań podjętych wobec powoda przez władze uczelni bądź to bezpośrednio, bądź przez rzecznika prasowego uczelni.

 

Chociaż w przypadku wzajemnego naruszenia dóbr osobistych roszczenia z art. 24 § 1 KC nie znoszą się
i okoliczność ta nie implikuje automatycznego oddalenia roszczeń wywodzonych z tego przepisu, to jednak
nie jest ona irrelewantna dla oceny tych roszczeń - tak orzekł Sąd Najwyższy.
Opis stanu faktycznego
Powództwo w sprawie dotyczyło ochrony dóbr osobistych. J.R., który w pozwie skierowanym przeciwko A. w K.
domagał się nakazania T.S., działającemu jako rektor uczelni, dopełnienia przez niego czynności potrzebnych do
usunięcia negatywnych skutków bezprawnych działań podjętych wobec powoda przez władze uczelni bądź to
bezpośrednio, bądź przez rzecznika prasowego uczelni. Powód wywodził swoje roszczenia z art. 24 § 1 KC
zasadniczo z dwóch zdarzeń, z którymi łączył naruszenie jego dóbr osobistych. W pierwszej kolejności było to
odsunięcie go bez podstawy prawnej od obowiązków dydaktycznych, co nastąpiło na skutek zawieszenia powoda
w pełnieniu tych obowiązków. Dalej, domagał się przeprosin za zawarte w publikacjach prasowych informacje
rzekomo pochodzące od rzecznika prasowego, jakoby na powodzie w dacie jego zawieszenia ciążyły jakiekolwiek
zarzuty, w tym zarzut posługiwania się kłamstwem.
Z uzasadnienia SO i SA
Sąd Okręgowy powództwo częściowo oddalił. Przechodząc do rozważań prawnych, stwierdził, że decyzja
o zawieszeniu w obowiązkach dydaktycznych, podjęta mimo nieprzedstawienia mu zarzutów, naruszała dobra
osobiste powoda, w szczególności jego godność pracowniczą i dobre imię. W odniesieniu do drugiego zarzutu
zauważył, że strona pozwana nie odpowiada za treść artykułów prasowych, a cytowane w nich wypowiedzi rzecznika
prasowego nie były przez nią autoryzowane. Ponadto naruszenie dóbr osobistych musi mieć charakter realny,
a nie potencjalny. Z przesłuchania powoda nie wynika, aby prawdziwie przejmował się on doniesieniami prasowymi
na swój temat.
Po wniesieniu apelacji strony pozwanej Sąd Apelacyjny zmienił wyrok w ten sposób, że powództwo oddalił.
Zauważył, że zachowanie powoda polegające na opisanych przez Sąd Okręgowy wypowiedziach w środkach
masowego przekazu w programach telewizyjnych, w sposób rażący naruszało zasady etyki nauczyciela
akademickiego. Należy je ocenić szczególnie negatywnie, jako zachowanie uchybiające godności przedstawiciela
świata nauki oraz jako deprecjonowanie nie tylko A., ale i całego środowiska akademickiego. Zdaniem SA, analiza
zasadności podniesionego w apelacji zarzut naruszenia prawa materialnego przez niewłaściwe zastosowanie art. 23
i art. 24 KC wymagała rozważenia, czy doszło do naruszenia dóbr osobistych, czy naruszenie było bezprawne oraz
czy żądanie powoda zasługiwało na ochronę prawną. Mając na względzie ustalenia faktyczne, SA wskazał, że mimo
stwierdzonego naruszenia dóbr osobistych powoda oraz bezprawności działania strony pozwanej, żądanie
pozwu nakazania przeproszenia nie zasługuje na ochronę prawną, bowiem w świetle całokształtu
okoliczności niniejszej sprawy zachowanie powoda stanowi nadużycie prawa podmiotowego w rozumieniu
art. 5 KC (którego odpowiednikiem w stosunkach prawa pracy jest art. 8 KP).
Uzasadnienie SN
Sąd Najwyższy oddalił skargę kasacyjną powoda. Koncentrując się na podnoszonym w sprawie problemie
wzajemnego naruszenia przez strony dóbr osobistych, SN wskazał, że nie korzysta z ochrony dobro osobiste,
jeżeli żądanie udzielenia jej stanowi nadużycie prawa podmiotowego, w szczególności jako sprzeczne
z zasadami współżycia społecznego. Okoliczność ta może również prowadzić do ograniczenia sankcji
z tytułu naruszenia dóbr osobistych. Jednakże sam fakt, że także pokrzywdzony naruszył dobra osobiste
naruszyciela, sam w sobie nie uzasadnia pozbawienia go ochrony, bowiem prawo nie zna konstrukcji
wzajemnej kompensaty naruszeń. W razie wzajemnych naruszeń dóbr osobistych nie znoszą się przysługujące
stronom roszczenia o zakazanie tych naruszeń. SN przypomniał, że postuluje się, by w takich sytuacjach sąd
rozważył ograniczenie sankcji za naruszenie dobra osobistego. Bo chociaż w przypadku wzajemnego
naruszenia dóbr osobistych roszczenia z art. 24 § 1 KC nie znoszą się i okoliczność ta nie implikuje automatycznego
oddalenia roszczeń wywodzonych z tego przepisu, to jednak nie jest ona irrelewantna dla oceny tych roszczeń.
Ostatecznie Sąd Najwyższy uznał, że porównanie rozmiarów bezprawnego zachowania strony pozwanej, to jest
niedopełnienia przez rektora A. wymagań proceduralnych dotyczących zawieszania w obowiązkach nauczyciela
akademickiego i wynikłego stąd naruszenia dóbr osobistych powoda, z rangą i skutkami nagannego postępowania
skarżącego, które zapoczątkowało ową procedurę, prowadzi do wniosku o zasadności oddalenia roszczeń pozwu na
podstawie art. 8 KP. Sąd Najwyższy wyraźnie przy tym podkreślił, że wzajemność naruszeń nie stanowi
okoliczności wyłączającej bezprawność i ochronę na podstawie art. 24 KC, nie jest okolicznością



irrelewantną, której sąd nie powinien brać pod uwagę. Należy w szczególności ustalić, czy pierwsze
naruszenie dobra osobistego nie stanowiło motywacji do kolejnych naruszeń.
Z wyroku Sądu Najwyższego wynika wprost, że na podstawie przepisu art. 5 KC (lub jego odpowiednika art. 8 KP),
każde działanie albo zaniechanie może być uznane za nadużycie prawa, jeśli występuje jedna z dwóch
przesłanek: obiektywna sprzeczność ze społeczno-gospodarczym przeznaczeniem prawa lub obiektywna
sprzeczność z zasadami współżycia społecznego. Trzeba jednak pamiętać, że art. 8 KP, po pierwsze, dotyczy
nadużycia, a nie naruszenia prawa oraz, po drugie, odnosi się do nadużycia prawa podmiotowego, które ma naturę
cywilnoprawną. Konstrukcja ta obejmuje przypadki, w których zachowanie określonego podmiotu spełnia formalnie
wszystkie wymagania przewidziane prawem, natomiast ze względów pozaprawnych np. moralnych zachowanie to
nie zasługuje na ochronę prawną. Należy jednak zawsze pamiętać, że stosowanie art. 8 KP (podobnie jak art. 5 KC)
pozostaje zatem w nierozłącznym związku z całokształtem okoliczności danej sprawy. W oderwaniu od tych
konkretnych okoliczności nie da się formułować ogólnych schematów dla zastosowania tych regulacji.
Mając na względzie rozważania Sądu Najwyższego, przyjąć należy, że art. 5 KC odnieść można również do
osobistych praw podmiotowych. Środki ochrony dóbr osobistych podlegają ocenie pod kątem zgodności z zasadami
współżycia społecznego. Mimo jednak dokonanego naruszenia żądanie udzielenia ochrony może być uznane za
nadużycie prawa podmiotowego. Istota problemu sprowadza się do sytuacji wzajemnego naruszenia dóbr
osobistych. I tu uznać należy, że taka sytuacja nie daje podstaw do przyjęcia, że ma miejsce kompensata naruszeń.
Wzajemność naruszeń nie prowadzi do pozbawienia ochrony tego, kto sam doznał naruszenia swoich dóbr
osobistych, naruszając jednocześnie dobra drugiej strony, gdyż prowokacja czy retorsja nie należą do okoliczności
wyłączających bezprawność. Nie mniej jednak właśnie przez wzgląd na ową wzajemność naruszeń i brzmienie art. 5
KC sąd może ograniczyć zakres stosowanej sankcji z art. 24 KC, biorąc pod uwagę wzajemność naruszeń dóbr
osobistych stron. Ważne jest zatem zaznaczenie, że naruszenia nie znoszą się wzajemnie, ale nie są
irrelewantne dla oceny roszczeń, lecz podlegają odrębnemu rozpatrzeniu, bowiem prawo nie zna konstrukcji
wzajemnej kompensaty naruszeń.
Wyrok SN z 8.5.2019 r., I PK 35/18







 

Sąd Najwyższy wyraźnie przy tym podkreślił, że wzajemność naruszeń nie stanowi okoliczności wyłączającej bezprawność i ochronę na podstawie art. 24 KC, nie jest okolicznością irrelewantną, której sąd nie powinien brać pod uwagę. Należy w szczególności ustalić, czy pierwsze naruszenie dobra osobistego nie stanowiło motywacji do kolejnych naruszeń. Wyrok SN z 8.5.2019 r., I PK 35/18