Naruszenie dóbr osobistych osoby prawnej
Dobra osobiste osób prawnych to wartości niemajątkowe, które pozwalają firmom funkcjonować w sposób efektywny. Naruszenie takich dóbr może mieć poważne konsekwencje, jak utrata zaufania klientów czy partnerów biznesowych. W opisanej publikacji omawiane są przypadki naruszeń dóbr osobistych osób prawnych oraz stanowiska sądów w tej sprawie.
Tematyka: dobra osobiste, osoba prawna, naruszenie, sąd, dobre imię, reputacja, zarzuty, skarga, ochrona, Sąd Najwyższy
Dobra osobiste osób prawnych to wartości niemajątkowe, które pozwalają firmom funkcjonować w sposób efektywny. Naruszenie takich dóbr może mieć poważne konsekwencje, jak utrata zaufania klientów czy partnerów biznesowych. W opisanej publikacji omawiane są przypadki naruszeń dóbr osobistych osób prawnych oraz stanowiska sądów w tej sprawie.
Dobra osobiste osób prawnych to wartości niemajątkowe, dzięki którym osoba prawna może funkcjonować zgodnie ze swym zakresem działań, takie jak dobre imię (dobra sława, reputacja, autorytet), nazwa (firma) lub tajemnica korespondencji. Dobre imię osoby prawnej naruszają takie zarzuty, które obiektywnie oceniając - przypisują jej niewłaściwe postępowanie mogące spowodować utratę zaufania do niej, potrzebnego do realizacji zamierzonych przez nią celów w ramach prowadzonej działalności. Za tego rodzaju naruszenia uważa się formułowanie nieprawdziwych zarzutów dotyczących przykładowo niskiej jakości wytwarzanych produktów lub świadczonych usług, nierzetelnego wypełniania przez daną osobę prawną zobowiązań publicznoprawnych i prywatnoprawnych (nieuiszczanie podatków, składek na ubezpieczenie społeczne, niespłacanie kredytów bankowych lub innych długów), niewłaściwego traktowania pracowników (mobbing, zaleganie z wypłacaniem wynagrodzeń), niewłaściwego podejścia do klientów (niekulturalne traktowanie klientów, nierzetelne załatwianie skarg i reklamacji) – orzekł Sąd Najwyższy (IV CSK 297/18). Opis stanu faktycznego Pozwany M. M. był pracownikiem (...) Kopalni (...) i członkiem działającego w niej związku zawodowego. Nigdy nie pracował w C. S.A. ani też w upadłej spółce I. S.A., której większościowym udziałowcem był powód. Organizacja związkowa zorganizowała 17.12.2014 r. legalne zgromadzenie publiczne przy skrzyżowaniu ulic P., G. i S. w I. w celu poparcia i doprowadzenia do realizacji związanych z funkcjonowaniem kopalni postulatów pracowniczych i gospodarczych zgłoszonych przez osoby wcześniej prowadzące strajk głodowy. Zgromadzenie, w którym brało udział około 150 osób, w tym pozwany, miało charakter pokojowy i trwało dwie godziny. Pozwany niósł przygotowany przez organizatora zgromadzenia transparent z napisem „Nie pozwolimy by O. zniszczył nas jak C. zniszczył Z.”. Przebieg zgromadzenia był relacjonowany przez lokalne media; w Internecie i lokalnej gazecie zamieszczono fotografie, w tym między innymi zdjęcie przedstawiające pozwanego z opisanym transparentem. W związku z tą sytuacją "C." Spółka Akcyjna z siedzibą w W. skierowała przeciwko M. M. pozew o ochronę dóbr osobistych. Stanowisko SO i SA Sąd Okręgowy uwzględniając częściowo powództwo "C." S.A. z siedzibą w W. nakazał pozwanemu M. M., aby w terminie 14 dni od uprawomocnienia się orzeczenia zamieścił na stronie A1 lub A3 dziennika (...) - Wydanie Regionalne w B. oświadczenia prasowe zatytułowane „Przeprosiny” o określonej w wyroku treści. Sąd pierwszej instancji oddalił powództwo w pozostałej części, w której powód domagał się zasądzenia od pozwanego na rzecz Fundacji (...) z siedzibą w B. kwoty 10.000 zł. SO uznał, że niesiony przez pozwanego transparent sugerował, że "C." S.A. przyczynił się do upadku dawnych zakładów Z., co godzi w dobre imię powoda i ma ewidentnie negatywny wydźwięk, narażając powoda na utratę zaufania wśród obecnych i przyszłych kontrahentów oraz na trudności w funkcjonowaniu powodowej Spółki. Sąd Okręgowy podniósł, że pozwany nie wykazał braku bezprawności własnego postępowania, przejawiającego się w obronie uzasadnionego interesu społecznego. W ocenie SO wszelkie argumenty pozwanego stanowią wyraz jedynie jego subiektywnego przekonania o prawdziwości zarzutów pod adresem powodowej spółki zawartych w treści niesionego transparentu. Sąd Apelacyjny podzielił ocenę Sądu Okręgowego, oddalając apelację. Stanowisko SN Sąd Najwyższy po rozpoznaniu skargi kasacyjnej pozwanego uchylił zaskarżony wyrok i sprawę przekazał Sądowi Apelacyjnemu do ponownego rozpoznania. Na wstępie SN przypomniał, że zgodnie z art. 43 KC, przepisy o ochronie dóbr osobistych osób fizycznych stosuje się odpowiednio do osób prawnych. Dobre imię osoby prawnej naruszają takie zarzuty, które przypisują jej niewłaściwe postępowanie mogące spowodować utratę zaufania do niej, potrzebnego do realizacji zamierzonych przez nią celów w ramach prowadzonej działalności. Jako przykłady takich naruszeń SN wskazał m. in. zarzuty niskiej jakości wytwarzanych produktów lub świadczonych usług, nierzetelnego wypełniania przez daną osobę prawną zobowiązań publicznoprawnych i prywatnoprawnych (nieuiszczanie podatków, składek na ubezpieczenie społeczne, niespłacanie kredytów bankowych lub innych długów), niewłaściwego traktowania pracowników (mobbing, zaleganie z wypłacaniem wynagrodzeń), czy też niewłaściwego podejścia do klientów (niekulturalne traktowanie klientów, nierzetelne załatwianie skarg i reklamacji). Mając zaś na uwadze procesowe dochodzenie roszczeń z tego tytułu Sąd Najwyższy uznał, że sąd powszechny powinien w pierwszej kolejności zważyć, w świetle ustaleń faktycznych poczynionych na podstawie wyników postępowania dowodowego w powiązaniu z żądaniem pozwu, twierdzeniami powoda oraz pozwanego, czy zdarzenie opisane przez powoda spowodowało naruszenie wskazanego przez niego dobra osobistego, na czym to naruszenie polegało oraz jaki był jego skutek. Okoliczności te wykazuje powód. W razie ustalenia przez sąd, że do naruszenia dobra osobistego doszło, należy przejść do oceny, czy naruszenie to było bezprawne, przy czym ciężar wykazania braku bezprawności spoczywa na pozwanym. Na samym zaś końcu, w razie pozytywnych odpowiedzi na powyższe kwestie, konieczne jest ustalenie czy skutki naruszenia dobra osobistego mogą być usunięte przez zastosowanie zaproponowanych przez powoda środków ochrony o charakterze niemajątkowym lub majątkowym, w szczególności czy są one adekwatne do sposobu naruszenia oraz charakteru i rozmiaru jego skutków. Nie mniej ważne jest przy tym stwierdzenie, czy prowadzą do uzyskania przez powoda należnej rekompensaty bez obciążenia zobowiązanego. Odnosząc się do indywidualnych okoliczności rozstrzyganej sprawy, SN wskazał, że decydujące znaczenie ma to, jaką reakcję w społeczeństwie wywołuje określone zdarzenie sprawcze w kontekście możliwości naruszenia dobra osobistego, w szczególności czy, rozsądnie rzecz oceniając, mogło ono doprowadzić do tych negatywnych skutków, na które powołuje się powód. W ocenie Sądu Najwyższego nie ma uzasadnionych podstaw do przyjęcia, że pozwany M.M. doprowadził do negatywnych skutków wskazywanych w pozwie, wniesionym zresztą po upływie ponad roku od opisywanych wydarzeń. Powód nawet nie uprawdopodobnił, że w okresie między zgromadzeniem publicznym a wniesieniem pozwu, spotkał się z negatywną oceną własnej działalności. Dobra osobiste osób prawnych to wartości niemajątkowe, dzięki którym osoba prawna może funkcjonować zgodnie z zakresem prowadzonej działalności gospodarczej. Mimo analogicznego stosowania do osób prawnych przepisów o ochronie dóbr osobistych, dobra te nie są identyczne i ich stosowanie nie może następować automatycznie. Dla podmiotów niebędących osobami fizycznymi charakterystyczne będą dobra takie jak np. dobra reputacja, nieposzlakowana nazwa (firma) lub tajemnica korespondencji. W świetle wyroku SN, przy badaniu naruszenia tego typu dóbr, znaczenie ma odbiór opisanego w pozwie postępowania w świadomości ogółu osób rozsądnie myślących i przestrzegających zasad życia społecznego, nie zaś subiektywne odczucie danej osoby, która domaga się ochrony prawnej. Postępowanie dowodowe musi być zatem ukierunkowane na trzy kwestie: odbiór zdarzenia i jego skutki z perspektywy osób trzecich, udowodnienie przez stronę powodową, że zdarzenie mogło zagrozić lub zagroziło w określony sposób prowadzonej działalności, pozycji na rynku czy reputacji, a także ewentualne wykazanie braku bezprawności przez pozwanego. Wyrok Sądu Najwyższego z 18.9.2019 r., IV CSK 297/18
Sąd Najwyższy podkreślił znaczenie ochrony dóbr osobistych osób prawnych i konieczność rozważenia skutków naruszeń oraz sposobów ich naprawy. Decyzje sądów dotyczące tego typu spraw mają istotne znaczenie dla firm i ich reputacji na rynku.