Spam jako naruszenie dóbr osobistych

Nawet jednorazowe przesłanie spamu może prowadzić do naruszenia dóbr osobistych. Sąd Rejonowy dla Warszawy-Woli w Warszawie, 24.1.2019 r. wydał wyrok zasądzający na rzecz powoda kwotę w wysokości 500 zł tytułem naruszenia dóbr osobistych za otrzymywanie tzw. niezamówionej informacji handlowej. Powód czuł się pokrzywdzony, jako że otrzymywał na swoją skrzynkę e-mailową spam, który uniemożliwiał mu sprawne korzystanie z urządzeń elektronicznych, takich jak komputer i telefon.

Tematyka: spam, naruszenie dóbr osobistych, Sąd Rejonowy, Warszawa-Wola, niezamówiona informacja handlowa, ochrona danych osobowych, wyrażenie zgody, usuwanie danych osobowych

Nawet jednorazowe przesłanie spamu może prowadzić do naruszenia dóbr osobistych. Sąd Rejonowy dla Warszawy-Woli w Warszawie, 24.1.2019 r. wydał wyrok zasądzający na rzecz powoda kwotę w wysokości 500 zł tytułem naruszenia dóbr osobistych za otrzymywanie tzw. niezamówionej informacji handlowej. Powód czuł się pokrzywdzony, jako że otrzymywał na swoją skrzynkę e-mailową spam, który uniemożliwiał mu sprawne korzystanie z urządzeń elektronicznych, takich jak komputer i telefon.

 

Nawet jednorazowe przesłanie spamu może prowadzić do naruszenia dóbr osobistych – orzekł SR dla
Warszawy-Woli w Warszawie.
Stan faktyczny
Sąd Rejonowy dla Warszawy-Woli w Warszawie, 24.1.2019 r. wydał wyrok zasądzający na rzecz powoda kwotę
w wysokości 500 zł tytułem naruszenia dóbr osobistych za otrzymywanie tzw. niezamówionej informacji handlowej.
Powód czuł się pokrzywdzony, jako że otrzymywał na swoją skrzynkę e-mailową spam, który uniemożliwiał my
sprawne korzystanie z urządzeń elektronicznych, takich jak komputer i telefon. Ponadto, jak wskazał, tego typu
wiadomości burzyły jego spokój wewnętrzny. W konsekwencji musiał on usuwać niechciane wiadomości co nie tylko
zajmowało mu czas, ale także powodowało zagrożenie, że może on omyłkowo skasować ważną wiadomość. Powód
w niniejszej sprawie twierdził, że spam naruszał jego dobra osobiste, tj.: prawo do wolności, prawo do prywatności
oraz prawo do nienaruszalności psychicznej.
Co na to pozwany?
Pozwany w niniejszej sprawie nie zgodził się ze stanowiskiem przedstawionym przez powoda i wniósł o oddalenie
powództwa. Pozwany wskazał, że wysłana przez niego wiadomość nie identyfikowała powoda, jak i nie była ona
używana do celów prywatnych. Pozwany wskazał także, że nie ma zakazu przesyłania niezamówionej informacji
handlowej na neutralne adresy e-mail. Poza tym, pozwany wskazał, że powód nie udowodnił, iż otrzymał więcej
takich wiadomości od pozwanego, że była to czynność o charakterze regularnym, przybierająca postać nękania.
Jedna wiadomość nie wskazuje na działania naruszające dobra osobiste.
Stanowisko Sądu
Sąd zgodził się ze stanowiskiem powoda i zasądził na jego rzecz kwotę w wysokości 500 zł tytułem
zadośćuczynienia za doznaną krzywdę. W swoim uzasadnieniu podkreślił, że nawet jednorazowa wiadomość
stanowiąca tzw. spam prowadzi do naruszenia dóbr osobistych, takich jak spokój wewnętrzny człowieka, prywatność
czy swoboda korespondencji. Otrzymywanie niezamówionej korespondencji z pewnością utrudniało powodowi
sprawne i szybkie korzystanie z poczty elektronicznej. Dodatkowo, odbiorca takiej niezamówionej korespondencji
traci większą ilość czasu na sprawdzenie poczty, co może wywoływać poczucie irytacji i zniecierpliwienia. Poza tym,
Sąd w uzasadnieniu wskazał, że powód nie wyraził zgody na przesyłanie informacji handlowych w jakiejkolwiek
formie, a w szczególności poprzez pocztę elektroniczną. Co więcej, niewystępowanie w adresie e-mailowym imienia
i nazwiska osoby nie jest jednoznaczne z tym, że odbiorca wiadomości nie jest osobą fizyczną.
Warto pamiętać, że najczęściej niechciana korespondencja przychodzi do nas w wyniku wyrażenia przez nas zgody
na otrzymywanie informacji handlowych. Nie raz dzieje się to przypadkiem, gdy użytkownik przy okazji innej
czynności klika zgodę i niniejszym wyraża zgodę na przesyłanie takich wiadomości. Co istotne, w każdym momencie
możemy wycofać wyrażoną wcześniej przez nas zgodę na przetwarzanie danych osobowych, w tym adresu e-mail.
Po zgłoszeniu takiej potrzeby administrator ma obowiązek usunąć nasz e-mail z bazy danych.
Wyrok SR dla Warszawy-Woli w Warszawie z 24.1.2019 r., I C 3136/17.







 

Sąd zgodził się ze stanowiskiem powoda i zasądził na jego rzecz kwotę w wysokości 500 zł tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę. Otrzymywanie niezamówionej korespondencji utrudniało powodowi korzystanie z poczty elektronicznej, wpływając negatywnie na jego spokój wewnętrzny i czas. Możliwość wycofania zgody na przetwarzanie danych osobowych, w tym adresu e-mail, jest istotnym narzędziem w walce z niechcianym spamem.