Odpowiedzialność odszkodowawcza ubezpieczyciela za zalany tablet
Zalanie tabletu wodą z pękniętego dzbanka skutkuje sporzem Sądu Rejonowego w Jaśle, który orzekł, że ubezpieczyciel ponosi odpowiedzialność odszkodowawczą. Powód zgłosił szkodę do ubezpieczyciela po zalaniu urządzenia elektronicznego przez wodę z dzbanka, co zostało uznane za zdarzenie losowe objęte polisą ubezpieczeniową. Sąd uznał roszczenie powoda za zasadne, argumentując brak udziału człowieka w zalaniu urządzenia.
Tematyka: zalanie tabletu, ubezpieczyciel, odszkodowanie, Sąd Rejonowy, Jaśle, polisa ubezpieczeniowa, szkoda, dzbanek, urządzenie elektroniczne, awaria, odpowiedzialność
Zalanie tabletu wodą z pękniętego dzbanka skutkuje sporzem Sądu Rejonowego w Jaśle, który orzekł, że ubezpieczyciel ponosi odpowiedzialność odszkodowawczą. Powód zgłosił szkodę do ubezpieczyciela po zalaniu urządzenia elektronicznego przez wodę z dzbanka, co zostało uznane za zdarzenie losowe objęte polisą ubezpieczeniową. Sąd uznał roszczenie powoda za zasadne, argumentując brak udziału człowieka w zalaniu urządzenia.
Zalanie tabletu wodą z pękniętego dzbanka stanowi zdarzenie objęte polisą ubezpieczeniową, za które odpowiedzialność ponosi ubezpieczyciel – tak orzekł Sąd Rejonowy w Jaśle. Stan faktyczny Powód K.D. wniósł o zasądzenie od pozwanej B. kwoty 1 999 zł. W uzasadnieniu pozwu wskazał, że 22.7.2018 r. w jego mieszkaniu doszło do zalania urządzenia elektronicznego. Powód posiadał polisę ubezpieczenia zawartą z pozwaną B. Powód w pozwie argumentował, że do uszkodzenia urządzenia (tablet) doszło w wyniku pęknięcia urządzenia kuchennego – szklanego dzbanka, bez udziału człowieka. Urządzenie znajdowało się w pobliżu dzbanka kuchennego z wodą, na blacie stołu. W wyniku dostania się wody do środka urządzenia, przez otwory głośników, powód próbował osuszyć urządzenie, ale nie przyniosło to oczekiwanych rezultatów i powód oddał urządzenie do naprawy w serwisie. Po zdarzeniu powód dokonał zgłoszenia szkody u ubezpieczyciela, uznając, że zaistniałe zdarzenie objęte jest ochroną w ramach posiadanej polisy ubezpieczeniowej. Pozwana B. odmówiła wypłaty świadczenia, wskazując, że nie odpowiada za szkody powstałe wskutek rozlania wody przez człowieka. Na skutek złożonego przez powoda powództwa do Sądu pozwana wniosła o oddalenie powództwa, wskazując, że – zgodnie z Ogólnymi Warunkami Ubezpieczenia (dalej jako: OWU) – nie ma żadnych podstaw do przypisania pozwanej odpowiedzialności w sytuacji, gdy szkoda powstała wskutek rozlania lub wylania wody lub innej cieczy na przedmiot ubezpieczenia. Sąd ustalił, że zgodnie z treścią definicji zawartej w OWU: „za zdarzenie losowe w postaci zalania rozumie się niezamierzone i niekontrolowane działanie wody, pary wodnej lub cieczy wskutek awarii instalacji lub urządzeń technicznych”. Z kolei w pkt 3.3. przewidziano wyłączenia odpowiedzialności pozwanej, pośród których w pkt. 3.3.2.lit. u) znajduje się sytuacja powstania szkody wskutek rozlania lub wylania wody lub innej cieczy, spowodowanego przez człowieka, chyba, że szkoda powstała w następstwie zalania, o którym mowa w pkt 1.2. definicja: Zalanie. Powstaje pytanie, komu należy przypisać winę w postaci zalania urządzenia elektronicznego – jest to następstwo działanie człowieka, czy też powodem zalania jest inna przyczyna, zupełnie od niego niezależna? Zdaniem Sądu Sąd uznał, że roszczenie powoda jest zasadne w całości, wskazując, że powstała szkoda, polegająca na zalaniu urządzenia elektronicznego, wyczerpuje znamiona ryzyka określonego w OWU. Sąd ten wskazał, że okoliczności zdarzenia nie są związane w żaden sposób z działalnością człowieka. Nie można więc twierdzić, że zdarzenie miało miejsce na skutek ludzkiej działalności – do pęknięcia dzbanka doszło jakiś czas po nalaniu do niego wody, a nie w tym samym momencie. Powód nie użył siły do rozbicia dzbanka. Zalanie urządzenia elektronicznego wodą stanowi zalanie zaistniałe na skutek jego awarii. Jak wskazano w uzasadnieniu wyroku: „Taka kwalifikacja zdarzenia pozostaje również w zgodzie z powszechnym rozumieniem zalania, za które uznaje się działanie wody, która dociera do określonych przedmiotów, urządzeń, stałych elementów, konstrukcji, bez jakiejkolwiek przyczyny wynikającej ze zmian położenia tych przedmiotów, czy jakiegokolwiek operowania nimi. Innymi słowy, zalaniem jest działanie wody na mienie, które w chwili poprzedzającej to działanie pozostawało w tym samym położeniu, co w chwili jego rozpoczęcia.” Zdaniem Sądu, zdarzenie, które miało miejsce, objęte jest ochroną ubezpieczeniową i świadczenie od ubezpieczyciela powinno zostać wypłacone. Wyrok SR w Jaśle z 15.10.2019 r., I C 931/19
Sąd Rejonowy w Jaśle wydał wyrok na korzyść powoda, wskazując na zgodność z definicją zalania z OWU oraz brak związku z działalnością człowieka. Zalanie tabletu zostało uznane za awarię urządzenia, a nie skutek działania człowieka. W efekcie, ubezpieczyciel został zobowiązany do wypłaty świadczenia.