Pozorność umowy o pracę a tytuł do ubezpieczenia społecznego

Nie podlega pracowniczemu ubezpieczeniu społecznemu osoba, która zawarła umowę o pracę dla pozoru, a więc w sytuacji, gdy przy składaniu oświadczeń woli obie strony miały świadomość, że osoba ta, określona w umowie jako pracownik, nie będzie świadczyć pracy, a druga strona, określona w umowie jako pracodawca, nie będzie z tej pracy korzystać – orzekł Sąd Apelacyjny we Wrocławiu. Sprawa dotyczyła podlegania ubezpieczeniom społecznym z wniosku P.S. przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych przy udziale (...) Sp. z o.o. z siedzibą w G. Decyzją ZUS ustalił, że P.S. nie podlega ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowym, chorobowym i wypadkowemu. Płatnik składek i P.S. (jedyny pracownik spółki) zawarli umowę o pracę na czas nieokreślony. Z umowy wynikało, że ubezpieczony miał wykonywać pracę na stanowisku: specjalisty ds. logistyki, zaś wynagrodzenie z tytułu pracy w pełnym wymiarze czasu zostało określone na kwotę 4930 zł brutto. P.S. wskazywał przy tym na trzy umowy zawarte pomiędzy (...) sp. z o.o. a kontrahentami spółki, z których miało wynikać, że ubezpieczony jest delegowanym pracownikiem do współpracy z konkretnymi klientami spółki.

Tematyka: umowa o pracę, pozorność, ubezpieczenie społeczne

Nie podlega pracowniczemu ubezpieczeniu społecznemu osoba, która zawarła umowę o pracę dla pozoru, a więc w sytuacji, gdy przy składaniu oświadczeń woli obie strony miały świadomość, że osoba ta, określona w umowie jako pracownik, nie będzie świadczyć pracy, a druga strona, określona w umowie jako pracodawca, nie będzie z tej pracy korzystać – orzekł Sąd Apelacyjny we Wrocławiu. Sprawa dotyczyła podlegania ubezpieczeniom społecznym z wniosku P.S. przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych przy udziale (...) Sp. z o.o. z siedzibą w G. Decyzją ZUS ustalił, że P.S. nie podlega ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowym, chorobowym i wypadkowemu. Płatnik składek i P.S. (jedyny pracownik spółki) zawarli umowę o pracę na czas nieokreślony. Z umowy wynikało, że ubezpieczony miał wykonywać pracę na stanowisku: specjalisty ds. logistyki, zaś wynagrodzenie z tytułu pracy w pełnym wymiarze czasu zostało określone na kwotę 4930 zł brutto. P.S. wskazywał przy tym na trzy umowy zawarte pomiędzy (...) sp. z o.o. a kontrahentami spółki, z których miało wynikać, że ubezpieczony jest delegowanym pracownikiem do współpracy z konkretnymi klientami spółki.

 

Nie podlega pracowniczemu ubezpieczeniu społecznemu osoba, która zawarła umowę o pracę dla pozoru,
a więc w sytuacji, gdy przy składaniu oświadczeń woli obie strony miały świadomość, że osoba ta, określona
w umowie jako pracownik, nie będzie świadczyć pracy, a druga strona, określona w umowie jako
pracodawca, nie będzie z tej pracy korzystać – orzekł Sąd Apelacyjny we Wrocławiu.
Opis stanu faktycznego
Sprawa dotyczyła podlegania ubezpieczeniom społecznym z wniosku P.S. przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń
Społecznych przy udziale (...) Sp. z o.o. z siedzibą w G. Decyzją ZUS ustalił, że P.S. nie podlega ubezpieczeniom
emerytalnemu, rentowym, chorobowym i wypadkowemu. Płatnik składek i P.S. (jedyny pracownik spółki) zawarli
umowę o pracę na czas nieokreślony. Z umowy wynikało, że ubezpieczony miał wykonywać pracę na stanowisku:
specjalisty ds. logistyki, zaś wynagrodzenie z tytułu pracy w pełnym wymiarze czasu zostało określone na kwotę
4930 zł brutto. P.S. wskazywał przy tym na trzy umowy zawarte pomiędzy (...) sp. z o.o. a kontrahentami spółki,
z których miało wynikać, że ubezpieczony jest delegowanym pracownikiem do współpracy z konkretnymi klientami
spółki.
Stanowisko SO
Sąd pierwszej instancji oddalił odwołanie wnioskodawcy. Uznał, że materiał dowodowy zebrany w sprawie nie daje
podstawy do przyjęcia, że P.S. faktycznie świadczył pracę na rzecz płatnika składek (...) sp. z o.o. Sąd Okręgowy,
przytaczając treść art. 22 KP wskazał na cechy charakterystyczne dla stosunku pracy i podkreślił, że zgodnie z wolą
ustawodawcy objęcie ubezpieczeniem zarówno obowiązkowym, jak i dobrowolnym nastąpić może tylko wówczas,
gdy osoba zgłaszana do ubezpieczeń spełnia określone warunki. Ubezpieczenie pracownicze powstaje ex lege
z chwilą nawiązania stosunku pracy, a wygasa z dniem jego ustania. Zgłoszenie do ubezpieczenia odnosi
jednak swój cel tylko wtedy, gdy osoba zgłoszona jest pracownikiem, a więc gdy skutecznie nawiązany został
stosunek pracy. Sąd Okręgowy stwierdził, że wnioskodawca nie przedstawił żadnych dowodów świadczenia pracy na
wskazanym stanowisku. SO wskazał także, że ubezpieczony na stałe mieszka w Niemczech, a do kontrahentów miał
dojeżdżać. Ta okoliczność budzi dodatkowe uzasadnione wątpliwości co treści przedłożonych umów w zakresie
godzin i dni świadczenia pracy. Również zeznania świadków nie były miarodajne.
Podleganie pracowniczemu tytułowi ubezpieczenia społecznego jest uwarunkowane nie tyle opłacaniem składek
ubezpieczeniowych, ale legitymowaniem się statusem pracownika rzeczywiście świadczącego pracę w ramach
ważnego stosunku pracy. Rzeczywisty charakter pracowniczego zatrudnienia wymaga dokonania ustaleń
i przekonującej oceny, że zostały spełnione formalne i realne warunki do podjęcia zatrudnienia, a następnie
miało miejsce rzeczywiste wykonywanie obowiązków o cechach kreujących zobowiązanie pracownicze.
Dodatkowo SO wskazał, że nie można czynić ze swego prawa użytku, który byłby sprzeczny ze społeczno-
gospodarczym przeznaczeniem tego prawa lub zasadami współżycia społecznego. Okoliczności faktyczne nie dały
podstaw do uznania, że zgłoszenie do ubezpieczeń społecznych miało na celu faktyczne wykonywanie obowiązków
pracowniczych. Zdaniem Sądu Okręgowego, przedmiotowa umowa o pracę pozbawiona była cech ważności.
Stanowisko SA
Apelacja wnioskodawcy nie zasługiwała w ocenie Sądu Apelacyjnego na uwzględnienie. Spór związany był
z uznaniem przez organ rentowy umowy o pracę zawartej pomiędzy (...) sp. z o.o. a P. S. za pozorną. SA wskazał,
że zgłoszenie do ubezpieczenia odnosi swój cel tylko wtedy, gdy osoba zgłoszona jest pracownikiem, a więc gdy
skutecznie nawiązany został stosunek pracy, na co wskazywał również Sąd I instancji. Za ugruntowany
w judykaturze i doktrynie SA uznał pogląd, zgodnie z którym nie podlega pracowniczemu ubezpieczeniu
społecznemu osoba, która zawarła umowę o pracę dla pozoru. Pozorność w takiej sytuacji wyraża się tym, że
przy składaniu oświadczeń woli obie strony potencjalnego stosunku pracy miały świadomość, że osoba ta, określona
w umowie jako pracownik, nie będzie świadczyć pracy, a druga strona, określona w umowie jako pracodawca, nie
będzie z tej pracy korzystać. Przepis art. 83 § 1 KC stanowi bowiem, że nieważne jest oświadczenie woli
złożone drugiej stronie za jej zgodą dla pozoru. Przez nawiązanie stosunku pracy pracownik zobowiązuje się do
wykonywania pracy określonego rodzaju na rzecz pracodawcy i pod jego kierownictwem oraz w miejscu i czasie
wyznaczonym przez pracodawcę, a pracodawca do zatrudniania pracownika za wynagrodzeniem (art. 22 § 1 KP).
Sąd Apelacyjny podkreślił, że o tym, czy strony istotnie nawiązały umowę o pracę nie decyduje formalne
zawarcie (podpisanie) umowy nazwanej umową o pracę, czy też formalne spełnienie innych warunków, lecz
faktyczne i rzeczywiste realizowanie na jej podstawie elementów charakterystycznych dla stosunku pracy. Tym
samym w odniesieniu do umowy o pracę pozorność polega na tym, że strony nie zamierzają osiągnąć skutków
wynikających z tej umowy.


Co równie istotne, Sąd Apelacyjny przypomniał, że sam zamiar uzyskania tytułu podlegania ubezpieczeniom
społecznym jest zgodnym z prawem i zasadami współżycia społecznego celem zawarcia umowy o pracę.
Dlatego nie można przyjąć, że, jeżeli stronom umowy o pracę przyświeca taki właśnie cel, to umowa o pracę jest
nieważna. Sama bowiem chęć uzyskania świadczeń z ubezpieczenia społecznego jako motywacja do
podjęcia zatrudnienia nie świadczy o zamiarze obejścia prawa, podobnie jak inne cele stawiane sobie przez
osoby zawierające umowy o pracę, jak np. potrzeba uzyskania środków utrzymania. Mając powyższe na względzie,
w ocenie SA prawidłowe było przyjęcie, że zawarta pomiędzy wnioskodawcą a spółką (...) sp. z o.o. umowa o pracę
stanowiła umowę pozorną i jako taka nie mogła być podstawą do objęcia wnioskodawcy ubezpieczeniami
społecznymi.
Praktyka zawierania umów o pracę jedynie dla celów ubezpieczeniowych niewątpliwie była i jest przedmiotem
zainteresowania organów rentowych. Podważanie w takich wypadkach zawieranych umów jest wyrazem
przeciwdziałania wykorzystywaniu zatrudnienia pracowniczego jedynie jako tytułu do ubezpieczenia społecznego bez
zamiaru rzeczywistego i faktycznego realizowania essentialia negotii umowy o pracę, czyli świadczenia pracy
podporządkowanej wskazanej w umowie za wynagrodzeniem, wykonywania wynikających z niej obowiązków
pracowniczych, w czasie i miejscu oznaczonym przez pracodawcę. Nie ma bowiem znaczenia – jak podkreślały Sądy
obu instancji – samo formalne zawarcie umowy o pracę, a nawet przystąpienie do ubezpieczenia i opłacenie składek.

Na szczególną uwagę zasługuje jednak wskazanie, że chęć objęcia strony stosunku pracy (pracownika)
ubezpieczeniem społecznym może być jedynym motywem zawarcia umowy o pracę. Musi jednak to łączyć się
z faktycznym jej wykonywaniem. Swoboda zawierania umów nie narzuca bowiem stronom czynności prawnej
motywu, dla jakiego chcą wejść w dany stosunek prawny pod warunkiem, że wszystkie przedmiotowo istotne
elementy treści czynności prawnej będą zachowane. W niniejszej sprawie, po dokładnym rozpoznaniu materiału
dowodowego Sąd Apelacyjny ocenił, że zawarta umowa o pracę była pozorna i nie mogła wywołać skutków
prawnych w postaci podlegania ubezpieczeniom społecznym. Pozorność jako wada oświadczenia woli, polegająca
na niezgodności między aktem woli a jej przejawem na zewnątrz, mimo świadomości i zgody na to obu stron, nie
może odnieść planowanego skutku na gruncie ubezpieczeniowym, właśnie w związku z brakiem zamiaru stron
wypełnienia wszystkich essentialia negotii umowy. Pozorność stoi zatem w sprzeczności z zatrudnieniem
rzeczywistym.

Wyrok Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z 2.10.2018 r., III AUa 1037/18







 

Apelacja wnioskodawcy nie zasługiwała w ocenie Sądu Apelacyjnego na uwzględnienie. Spór związany był z uznaniem przez organ rentowy umowy o pracę zawartej pomiędzy (...) sp. z o.o. a P. S. za pozorną. SA wskazał, że zgłoszenie do ubezpieczenia odnosi swój cel tylko wtedy, gdy osoba zgłoszona jest pracownikiem, a więc gdy skutecznie nawiązany został stosunek pracy, na co wskazywał również Sąd I instancji. Za ugruntowany w judykaturze i doktrynie SA uznał pogląd, zgodnie z którym nie podlega pracowniczemu ubezpieczeniu społecznemu osoba, która zawarła umowę o pracę dla pozoru. Pozorność w takiej sytuacji wyraża się tym, że przy składaniu oświadczeń woli obie strony potencjalnego stosunku pracy miały świadomość, że osoba ta, określona w umowie jako pracownik, nie będzie świadczyć pracy, a druga strona, określona w umowie jako pracodawca, nie będzie z tej pracy korzystać.