Czy tunel foliowy wymaga pozwolenia na budowę?
Tunel foliowy, mimo swojej lekkiej konstrukcji, może być uznawany za tymczasowy obiekt budowlany, co potwierdzają decyzje organów nadzoru budowlanego. Spór dotyczący konieczności uzyskania pozwolenia na budowę lub zgłoszenia pozostaje nierozstrzygnięty, co skłania przedsiębiorców do skierowania sprawy do sądu. Warto przyjrzeć się bliżej interpretacji prawa budowlanego w kontekście takich obiektów.
Tematyka: tunel foliowy, pozwolenie na budowę, tymczasowy obiekt budowlany, organ nadzoru budowlanego, spór sądowy
Tunel foliowy, mimo swojej lekkiej konstrukcji, może być uznawany za tymczasowy obiekt budowlany, co potwierdzają decyzje organów nadzoru budowlanego. Spór dotyczący konieczności uzyskania pozwolenia na budowę lub zgłoszenia pozostaje nierozstrzygnięty, co skłania przedsiębiorców do skierowania sprawy do sądu. Warto przyjrzeć się bliżej interpretacji prawa budowlanego w kontekście takich obiektów.
Tunel foliowy stanowi budowlę, a z racji konstrukcji „lekkiej”, braku połączenia z gruntem i braku jakichkolwiek mediów należy go uznać za tymczasowy obiekt budowlany. Nadzór budowlany po dokonaniu kontroli na terenie działalności jednego z zakładów pogrzebowych stwierdził, że doszło do budowy bez wymaganych zgód. Chodziło o tunele foliowe, które służyły do uprawy kwiatów. Były to konstrukcje stalowe z przykryciem folią, pełniące funkcję szklarni. Ponieważ inspektorzy uznali, że właściciele przedsiębiorstwa posadowili je bez pozwolenia na budowę, w konsekwencji zażądali przerwania robót budowlanych i legalizacji samowoli. Firma miała w wyznaczonym terminie przedłożyć urzędnikom wymaganą dokumentację, w tym projekt budowlany i decyzję o warunkach zabudowy. Właściciele zakładu nie zgodzili się z taką interpretacją organu i zaskarżyli wydaną przez niego decyzję, jednak wojewódzki inspektor nadzoru budowlanego uznał, że wcześniejszy nakaz nałożony na przedsiębiorstwo był słuszny. Sporna okazała się kwestia uznania tuneli foliowych za tymczasowe obiekty budowlane wymagające jedynie zgłoszenia. Obiekty te powstały w 2002-2003 r., a ponieważ tego typu instalacje nie zostały wymienione wśród obiektów wymagających jedynie zgłoszenia w ówcześnie obowiązujących w przepisach ustawy z 7.7.1994 r. – Prawo budowlane (t.j. Dz.U. z 2019 r. poz. 1186 ze zm.; dalej jako: PrBud), nadzór stwierdził, że w omawianej sytuacji niezbędne było uzyskanie przez zakład pogrzebowy pozwolenia na budowę. Ponieważ jednak firma nie ubiegała się o nie przed wybudowaniem tunelu, organ zastosował zasadę przewidzianą w art. 48 PrBud, dotyczącą możliwości legalizacji samowoli budowlanej przez przedłożenie stosownej dokumentacji. Nadzór zaznaczył przy tym, że procedura legalizacji obiektu budowlanego wzniesionego bez pozwolenia na budowę jest uprawnieniem, a nie obowiązkiem strony. Jeżeli w ocenie firmy tego rodzaju postępowanie jest z jakiegokolwiek względu dla niej zbyt uciążliwe, nie musi przeprowadzać legalizacji, ale powinna liczyć się z konsekwencjami w postaci nakazu rozbiórki obiektu. Przedsiębiorcy nie dawali za wygraną i skierowali sprawę do sądu powołując się przy tym na orzecznictwo w podobnej sprawie. Chodziło o wyrok NSA z 11.10.2006 r. (II OSK 1099/05, ), którego teza brzmiała: że „tunel foliowy, niepołączony trwale z gruntem i nie mający jakichkolwiek instalacji, nie odpowiada pojęciu budowli zdefiniowanemu w art. 3 pkt 3 PrBud, nie może być uznany za tymczasowy obiekt budowlany, o jakim mowa w art. 3 pkt 5 PrBud i nie wymaga pozwolenia na budowę bądź dokonania zgłoszenia”. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gdańsku w wyroku z 22.1.2020 r. (I SA/Gd 656/19, niepubl.) stwierdził, że w omawianej sprawie przedmiotowy tunel foliowy stanowi budowlę, a z racji konstrukcji „lekkiej”, braku połączenia z gruntem i braku jakichkolwiek mediów należy go uznać za tymczasowy obiekt budowlany. Co więcej, przedsiębiorstwo nie ma racji uważając, że nie podlega on regulacjom PrBud. Ponadto przywołany przez skarżących wyrok NSA został wydany w odmiennym stanie prawnym, jak również stanie faktycznym. Tunel będący przedmiotem niniejszego postępowania nie jest tunelem foliowym do sezonowego wykorzystania, będącym zwykłym urządzeniem rolniczym, o jakim mowa w orzeczeniu powoływanym przez skarżących. Analiza wyroku NSA wskazuje, że dotyczyło ono obiektu służącego stworzeniu optymalnych warunków wegetacji hodowanym tam roślinom. Z tego powodu logiczna i zrozumiała (w okolicznościach faktycznych rozpatrywanej przez NSA sprawy) była argumentacja o charakterze tunelu foliowego, jako urządzenia rolniczego. Tymczasem tunel należący do skarżących funkcjonuje od przełomu 2002/2003 r. i nie służy uprawie rolnej, a ogrodniczej. Sąd zauważył, że zgodnie z art. 29 ust. 1 pkt 12 PrBud, pozwolenia na budowę nie wymaga budowa tymczasowych obiektów budowlanych, niepołączonych trwale z gruntem i przewidzianych do rozbiórki lub przeniesienia w inne miejsce w terminie 120 dni od dnia rozpoczęcia budowy określonego w zgłoszeniu. Budowa tego rodzaju obiektu budowlanego wymaga jedynie zgłoszenia właściwemu organowi (art. 30 ust. 1 pkt 1 PrBud). Jeżeli jednak obiekt budowlany będzie użytkowany w miejscu ustawienia (montażu) w okresie dłuższym niż 120 dni, bądź będzie trwale związany z gruntem, jego budowa wymaga uzyskania decyzji o pozwoleniu na budowę, gdyż brak jest elementów koniecznych do uznania jego tymczasowości. O tej świadczyć mogą czas użytkowania, albo wynikająca z charakteru obiektu trwałość związania z gruntem. Tymczasem w omawianym przypadku tunel nie spełniał żadnej z wymienionych wyżej cech. Wyrok WSA w Gdańsku z 22.1.2020 r., I SA/Gd 656/19
Tunel foliowy, choć niepołączony trwale z gruntem, może stanowić budowlę wymagającą pozwolenia na budowę, zgodnie z interpretacją sądów administracyjnych. Spór ten wyraźnie pokazuje skomplikowaną kwestię regulacji prawnych dotyczących tymczasowych obiektów budowlanych.