Zadośćuczynienie dla osadzonego w zakładzie karnym

Podstawą uznania, że doszło do naruszenia dobra osobistego, nie może być subiektywne odczucie osoby uważającej się za pokrzywdzoną. Decydujące znaczenie mają w tym przypadku obiektywne kryteria, do których zalicza się: reakcje, jakie wywołują w społeczeństwie określone zagrożenia lub naruszenia, a także całokształt okoliczności w sprawie. Sąd Apelacyjny w Białymstoku oddalił powództwo powoda P.W. związanego z osadzeniem w zakładzie karnym, uzasadniając swoją decyzję brakiem udowodnienia krzywdy i bezprawności działania sprawcy.

Tematyka: zadośćuczynienie, zakład karny, krzywda osobista, roszczenie, Sąd Apelacyjny, Sąd Okręgowy, normy prawne

Podstawą uznania, że doszło do naruszenia dobra osobistego, nie może być subiektywne odczucie osoby uważającej się za pokrzywdzoną. Decydujące znaczenie mają w tym przypadku obiektywne kryteria, do których zalicza się: reakcje, jakie wywołują w społeczeństwie określone zagrożenia lub naruszenia, a także całokształt okoliczności w sprawie. Sąd Apelacyjny w Białymstoku oddalił powództwo powoda P.W. związanego z osadzeniem w zakładzie karnym, uzasadniając swoją decyzję brakiem udowodnienia krzywdy i bezprawności działania sprawcy.

 

Podstawą uznania, że doszło do naruszenia dobra osobistego, nie może być subiektywne odczucie osoby
uważającej się za pokrzywdzoną. Decydujące znaczenie mają w tym przypadku obiektywne kryteria, do
których zalicza się: reakcje, jakie wywołują w społeczeństwie określone zagrożenia lub naruszenia, a także
całokształt okoliczności w sprawie. Obok powyższej przesłanki konieczne do zastosowania normy z art. 448
KC jest również istnienie związku przyczynowego pomiędzy krzywdą, jaką spowodowało pogwałcenie dobra
osobistego a zachowaniem sprawcy. To ostatnie powinno nosić cechę bezprawności (art. 448 KC w zw. z art.
417 § 1 KC w zw. z art. 24 § 1 KC). Ciężar udowodnienia, że dane okoliczności wystąpiły, ponosi powód, zaś
tego, że działanie pozwanego nie było bezprawne, spoczywa na pozwanym – orzekł Sąd Apelacyjny
w Białymstoku (I ACa 537/19).
Opis stanu faktycznego
Powód P.W. po ostatecznym sprecyzowaniu powództwa wnosił o zasądzenie na jego rzecz od Skarbu Państwa -
Zakładu Karnego w G. kwoty 100.000 zł wraz z ustawowymi odsetkami. Jako podstawę roszczenia, określającą
okoliczności faktyczne wskazał, że gdy odbywał karę pozbawienia wolności w tej jednostce organizacyjnej nie
zrobiono mu stosownych badań, w tym badania usg, które pozwoliło na zdiagnozowanie u niego kamieni w woreczku
żółciowym. Twierdził, że gdyby w Zakładzie Karnym podjęto odpowiednie leczenie, kamienie nie powiększyłyby się
i nie byłoby konieczności usunięcia woreczka żółciowego. Ponadto w czasie odbywania kary w tej jednostce
osadzony był w przeludnionych i zbyt małych celach. Nieodpowiednie warunki odbywania kary pozbawienia wolności
oraz nieprawidłowe leczenie przyczyniły się do jego cierpień psychicznych i fizycznych.
Stanowisko SO
Sąd Okręgowy oddalił powództwo. Wskazał, że metraż cel, w jakich przebywał powód, nie był niższy niż 3 m 2 na
jednego skazanego. Rzeczywiście powód zgłosił się do lekarza w Zakładzie Karnym z powodu bólów brzucha,
jednakże gdy zalecono wykonanie badań dodatkowych, powód nie wyraził na nie zgody. Powód sam zrezygnował
z planowanego zabiegu operacyjnego z powodu kamicy żółciowej. SO podkreślił, że ciężar dowodu co do zaistnienia
przesłanek przyznania zadośćuczynienia obciążał, stosownie do art. 6 KC, powoda, który nie sprostał temu zadaniu
i nie przedstawił żadnych dowodów na poparcie swoich twierdzeń przedstawionych w pozwie i w toku niniejszego
postępowania. Materiał dowodowy zebrany w sprawie nie pozwalał na przyjęcie, że na skutek działań
podejmowanych przez Zakład Karny doszło do wyrządzenia powodowi jakiejkolwiek krzywdy. Powód nie
udowodnił, aby w tej jednostce nie był leczony lub był leczony w sposób niewłaściwy. Wręcz przeciwnie – wyniki
postępowania dowodowego pozwalają uznać, że leczenie stosowane przez personel medyczny było prawidłowe.
Biegły stwierdził, że nie da się ustalić czasu powstania kamicy żółciowej u powoda, natomiast z pewnością
tak duże kamienie żółciowe powstają przez kilka lat. Zauważył również, że brak zgody na wykonanie badań
podstawowych wpłynął na opóźnione rozpoznanie kamicy, jednakże ostatecznie nie miało to większego znaczenia,
gdyż powód ostatecznie nie wyraził zgody na proponowane leczenie operacyjne. Odnośnie zaś powierzchni
pomieszczeń, nie wykazał, aby warunki jakie panowały w tej jednostce penitencjarnej nie odpowiadały przepisom
dotyczącym norm powierzchni.
Stanowisko SA
Sąd Apelacyjny oddalił apelację powoda. Przechodząc do oceny materialnych podstaw zważył, że dotyczyło ono
żądania zasądzenia zadośćuczynienia za krzywdę, jaka w ocenie powoda była następstwem naruszenia jego dóbr
osobistych. Nie sprostał jednak ciężarowi dowodu, bowiem udowodnił jedynie, że w czasie pobytu w Zakładzie
Karnym z powodów gastrycznych zgłosił się do lekarza, który zlecił mu leki oraz wykonanie badań podstawowych,
których nie wykonał. Wystąpienie tych dolegliwości nie było wystarczające do uznania, że powstały w następstwie
czynów związanych z wykonywaniem władzy publicznej np. niewłaściwym leczeniem przez personel medyczny czy
też nieprzeprowadzeniem szerszej diagnostyki, pozwalającej na wykrycie kamicy woreczka żółciowego. Przypomnieć
przy tym należy, że obecność kamieni w woreczku żółciowym zdiagnozowano u skarżącego dopiero podczas badań
w szpitalu i brak jest podstaw do przyjęcia, iż mogły one powstać w czasie przebywania w Zakładzie Karnym.
Zauważyć należy, że również zachowanie skarżącego, który odmówił poddaniu się badaniom krwi mogło wpłynąć na
opóźnienie w rozpoznaniu kamicy woreczka żółciowego.
Sąd drugiej instancji uznał, że prawidłowo oceniono również żądanie, które powód oparł na art. 448 KC. Podstawą
uznania, że doszło do naruszenia dobra osobistego, nie może być subiektywne odczucie osoby uważającej
się za pokrzywdzoną. Decydujące znaczenie mają w tym przypadku obiektywne kryteria, do których zalicza się:
reakcje, jakie wywołują w społeczeństwie określone zagrożenia lub naruszenia, a także całokształt
okoliczności w sprawie. Obok powyższej przesłanki konieczne jest również istnienie związku przyczynowego


pomiędzy krzywdą a zachowaniem sprawcy. Ciężar udowodnienia, że dane okoliczności wystąpiły, ponosi powód.
Powód powiązał dalsze swoje roszczenia z naruszaniem jego godności. Judykatura definiuje to dobro osobiste jako
poczucie wartości związane z byciem człowiekiem i oczekiwaniem szacunku od innych. SA podkreślił, że osoba
pozbawiona wolności przez sam fakt uwięzienia nie traci podstawowych praw gwarantowanych przez
Konstytucję i akty prawa międzynarodowego. Poszanowanie i ochrona jej godności jest obowiązkiem władzy
publicznej, wypełniającej zadania represyjne państwa. Realizacja pozbawienia wolności wiąże się z ustaleniem
poziomu, na którym warunki uwięzienia są odpowiednie i nie naruszają przyrodzonej i niezbywalnej godności
człowieka. Wyjściowe założenie dla określenia wymaganego poziomu jest takie, by traktowanie człowieka
pozbawionego wolności nie było poniżające i niehumanitarne, a ograniczenia i dolegliwości, które musi on
znosić, nie przekraczały koniecznego rozmiaru wynikającego z zadań ochronnych i celu zastosowanego środka oraz
nie przewyższały ciężaru nieuniknionego cierpienia, nieodłącznie związanego z samym faktem uwięzienia.

Komentarz
Roszczenie zgłoszone przez powoda dotyczyło okoliczności związanych z osadzeniem w zakładzie karnym.
Powództwo opierało się o dwie podstawy prawne: art. 445 § 1 KC w zw. z art. 417 § 1 KC oraz art. 448 KC w zw.
z art. 417 § 1 KC w zw. z art. 24 § 1 KC. W oparciu o te przepisy konieczne zatem było wykazanie następujących
okoliczności – uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia, istnienie krzywdy, jaką poszkodowany poniósł na skutek
wystąpienia tych ostatnich oraz związek przyczynowy między szkodą niemajątkową a bezprawnym działaniem
sprawcy. Jak kilkukrotnie podkreślał Sąd Apelacyjny, ciężar wykazania wszystkich powyższych okoliczności
spoczywał na powodzie.
Sprawy sądowe dotyczące roszczeń osób osadzonych pojawiają się bardzo często, jednakże sam fakt izolacji
społecznej nie zmienia rozkładu ciężaru dowodu w procesie, a tym samym konieczności podjęcia przez stronę
powodową inicjatywy dowodowej. Powód w niniejszej sprawie nie doznał uszczerbku w swoich dobrach osobistych
na skutek bezprawnych działań pozwanego, a stosowane wobec niego ograniczenia nie wykraczały poza granice
obowiązujących norm prawnych. Co istotne, sam fakt osadzenia w zakładzie karnym nie może implikować krzywdy –
kara pozbawienia wolności z założenia nie pozbawia człowieka podstawowych praw i wolności, zatem kwestia
zasadności i ewentualnej wysokości zadośćuczynienia musi zostać wykazana dowodami jak w każdym innym
procesie cywilnym. Samo bowiem poczucie krzywdy nie jest wystarczające dla wydania wyroku zasądzającego.

Wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z 30.1.2020 r., I ACa 537/19







 

Sąd drugiej instancji uznał, że powód nie wykazał wystąpienia szkody niemajątkowej na skutek bezprawnego działania sprawcy. Osadzenie w zakładzie karnym nie implikuje krzywdy, a kwestia zasądzenia zadośćuczynienia wymaga konkretnych dowodów. Zarówno Sąd Okręgowy, jak i Sąd Apelacyjny oddaliły roszczenia powoda dotyczące jego pobytu w jednostce penitencjarnej.