Termin przedawnienia roszczeń regresowych

Sąd Apelacyjny w Katowicach orzekł, że termin przedawnienia roszczeń regresowych nie powinien być dłuższy niż termin przedawnienia roszczeń odszkodowawczych obciążających gminę. Sprawa dotyczyła eksmisji pozwanych i przyznania im prawa do lokalu socjalnego, za którego korzystanie nie opłacali odszkodowania. Gmina domagała się regresu od osób zajmujących lokal. Sąd uznał, że roszczenia regresowe przedawniają się po 3 latach od zapłaty odszkodowania przez gminę.

Tematyka: termin przedawnienia, roszczenia regresowe, eksmisja, odszkodowanie, lokal socjalny, gmina, Sąd Apelacyjny, Katowice

Sąd Apelacyjny w Katowicach orzekł, że termin przedawnienia roszczeń regresowych nie powinien być dłuższy niż termin przedawnienia roszczeń odszkodowawczych obciążających gminę. Sprawa dotyczyła eksmisji pozwanych i przyznania im prawa do lokalu socjalnego, za którego korzystanie nie opłacali odszkodowania. Gmina domagała się regresu od osób zajmujących lokal. Sąd uznał, że roszczenia regresowe przedawniają się po 3 latach od zapłaty odszkodowania przez gminę.

 

Nie jest słuszne ani zasadne aby termin przedawnienia roszczeń regresowych był dłuższy niż termin
przedawnienia roszczeń odszkodowawczych obciążających gminę, jak również termin przedawnienia
roszczeń właściciela w stosunku do pozwanych - orzekł Sąd Apelacyjny w Katowicach (wyrok Sądu
Apelacyjnego w Katowicach z 26.6.2020 r., I ACa 829/19, 
).
Opis stanu faktycznego
Powódka - Gmina K. wystąpiła z pozwem przeciwko pozwanym K.B. i B.B., domagając się zasądzenia od nich
solidarnie kwoty 81 490,69 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od 30.3.2016 r., a ponadto zasądzenia
solidarnie z nimi od pozwanej J.B. kwoty 52 296,10 zł i N.B. 9166,48 zł z odsetkami liczonymi od tego samego dnia
oraz kosztów postępowania. W uzasadnieniu powodowa gmina wyjaśniła, iż orzeczono eksmisję pozwanych
i jednocześnie w wyroku przyznano im prawo do otrzymania lokalu socjalnego. Do czasu opuszczenia zajmowanego
lokalu pozwani mają obowiązek opłacania odszkodowania za bezumowne korzystanie z tego lokalu w wysokości
czynszu, jaki by mieli obowiązek uiszczać, gdyby stosunek najmu nie wygasł. Pozwani nie regulowali tych
należności, dlatego właściciel lokalu domagał się od powódki zapłaty odszkodowania, gdyż nie dostarczyła ona
pozwanym lokalu socjalnego. Powódka wyjaśniła, iż skoro zapłaciła odszkodowanie, to przysługuje jej regres
w stosunku do osób zajmujących lokal. Dochodzona pozwem kwota stanowi sumę odszkodowania za bezumowne
korzystanie przez pozwanych z lokalu w okresie od 10.12.2004 r. do 30.9.2005 r. oraz od 1.7.2007 r. do 31.12.2015
r., przy czym pozwani K. B. i B.B. odpowiadają za cały okres objęty żądaniem, a dodatkowo solidarnie z nimi J.B. od
czasu uzyskania pełnoletności tj. od 23.2.2010 r. i pozwana N.B. do czasu zgłoszenia opuszczenia lokalu
i wymeldowania się z niego, co nastąpiło 25.10.2007 roku.
Sąd Okręgowy w Katowicach zasądził solidarnie od pozwanych K.B. i B.B. na rzecz powoda kwotę 3167,28 zł
z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 30.3.2016 r. i oddalił powództwo w pozostałym zakresie.
Sąd Apelacyjny w Katowicach uchylił częściowo wyrok w stosunku do K.B. i B.B. w jakim Sąd Okręgowy z urzędu
uznał roszczenie za przedawnione, a w pozostałym zakresie apelację oddalił.
Z uzasadnienia Sądu
Jak trafnie wskazał Sąd Okręgowy, jedną z kluczowych kwestii w rozpoznawanej sprawie była długość terminu
przedawnienia dla roszczenia dochodzonego przez powodową gminę. Kwestia ta wymagała rozważenia z uwagi na
zarzut przedawnienia roszczeń, podniesiony przez pozwane J.B. i N.B. Sąd odwoławczy podziela ocenę prawną
Sądu pierwszej instancji, której wynikiem było przyjęcie, iż roszczenie regresowe powoda w stosunku do pozwanych
(zajmujących lokal mieszkalny pomimo orzeczonej eksmisji z uwagi na niezapewnienie im przez gminę lokalu
socjalnego) przedawnia się z upływem 3 lat. Nie powinno już budzić wątpliwości, że gmina i osoba zajmująca lokal
bez tytułu prawnego w oczekiwaniu na lokal socjalny ponoszą wobec właściciela lokalu odpowiedzialność in solidum.
Zgodnie z art. 18 ust. 1 ustawy z 21.6.2001 r. o ochronie praw lokatorów mieszkaniowym zasobie gminy i o zmianie
Kodeksu cywilnego (t.j. Dz.U. z 2020 r. poz. 611 ze zm.; dalej jako OchrLokU), gmina ponosi w stosunku do
właściciela lokalu odpowiedzialność deliktową. Natomiast osoba nadal zajmująca lokal bez tytułu prawnego
obowiązana jest do uiszczania na rzecz właściciela wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z lokalu. Roszczenie
o naprawienie szkody wyrządzonej czynem niedozwolonym przedawnia się z upływem trzech lat, a w konsekwencji
roszczenie właściciela w stosunku do gminy przedawnia się z upływem trzech lat. Z upływem takiego samego
terminu przedawniają się roszczenia właściciela w stosunku do osoby zajmującej lokal bez tytułu prawnego, gdyż
świadczenia te winny być wnoszone periodycznie, a zatem ulegają przedawnieniu jak świadczenia okresowe. Osoba
zajmująca lokal bez tytułu prawnego nie jest zwolniona z obowiązku ponoszenia opłat za ten lokal i obowiązek ten nie
zostaje przerzucony w całości na gminę, która ponosi odpowiedzialność za niezapewnienie lokalu socjalnego.
W wyniku zapłaty przez gminę odszkodowania właścicielowi lokalu, uzyskuje ona uprawnienie zwrotne do osób
zajmujących lokal. Roszczenia regresowe mają charakter deliktowy i znajdują oparcie w zastosowanym per
analogiam unormowaniu art. 441 § 3 KC, dlatego przedawniają się z upływem 3 lat od momentu, kiedy gmina
zapłaciła odszkodowanie za korzystanie z lokalu przez osoby bez tytułu prawnego. Nie ma uzasadnienia, aby
przyjmować dłuższy okres przedawnienia i niejako promować gminę, która sama ponosi odpowiedzialność
odszkodowawczą wobec właściciela. Nie można też tracić z pola widzenia aspektu, na który zwrócił też uwagę Sąd
Okręgowy. Otóż na skutek niewywiązania się przez gminę z obowiązku zapewnienia lokalu socjalnego, pozwani od
kilkunastu lat zajmują lokal, na opłacanie którego ich nie stać. Orzekając eksmisję pozwanych jednocześnie
przyznano im uprawnienie do otrzymania lokalu socjalnego, co miało uchronić ich przed bezdomnością oraz



zapewnić lokal w założeniu o niższym standardzie, ale równocześnie tańszy w utrzymaniu. Cel ten nie został
zrealizowany z uwagi na niewywiązanie się ze swojego obowiązku przez gminę. Zatem odpowiedzialność za ten stan
rzeczy ponosi gmina i nie jest słuszne, ani zasadne, aby termin przedawnienia roszczeń regresowych był dłuższy niż
termin przedawnienia roszczeń odszkodowawczych obciążających gminę, jak również termin przedawnienia
roszczeń właściciela w stosunku do pozwanych. W konsekwencji roszczenia w stosunku do pozwanych J.B. i N.B.
uległy przedawnieniu, a wobec skutecznego podniesienia zarzutu przedawnienia, powództwo w tym zakresie
podlegało oddaleniu w oparciu o art. 117 § 2 KC. Mając powyższe na względzie apelacja w tym zakresie nie mogła
odnieść skutku i została oddalona.
Odmiennie przedstawia się sytuacja pozwanych K.B. i B.B., którzy zachowali całkowitą bierność w procesie, a tym
samym nie podnieśli żadnych zarzutów, w tym zarzutu przedawnienia. Sąd pierwszej instancji stanął na stanowisku,
że pozwani zasługują na ochronę jako konsumenci i dlatego uwzględnił ten zarzut z urzędu. Nie można jednak uznać
tego stanowiska Sądu Okręgowego za prawidłowe, gdyż pozwani w relacji do gminy nie odpowiadają definicji
konsumenta zawartej w art. 221 KC. Nie ma uzasadnienia dla tak rozszerzającej wykładni, jaką zastosował Sąd
pierwszej instancji. Pozwani nie dokonali z powodową gminą żadnej czynności prawnej, dlatego trudno dopatrzyć się
nawet pośredniego związku dochodzonego roszczenia z czynnością prawną. Z tej przyczyny nieuprawnione było
uwzględnienie przedawnienia na korzyść tych pozwanych z urzędu. Skutkiem tego stało się nierozpoznanie istoty
sprawy w stosunku do pozwanych K.B. i B.B. (1), bowiem roszczenie nie zostało rozpoznane merytorycznie. Musiało
to prowadzić do uchylenia zaskarżonego wyroku w tej części i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania
Sądowi pierwszej instancji. Ponownie rozpoznając sprawę rzeczą Sądu pierwszej instancji będzie ustalenie
wysokości roszczenia regresowego powodowej gminy w stosunku do pozwanych K.B. i B.B. Dochodzone pozwem
roszczenie nie jest tożsame z roszczeniem, jakie przysługiwało właścicielowi lokalu wobec powodowej gminy. Skoro
gmina nie dopełniła nałożonego na nią prawem obowiązku i nie dostarczyła pozwanym lokalu socjalnego, to nie
może żądać od pozwanych zwrotu świadczonego przez siebie odszkodowania, będącego wynikiem jej własnego,
zawinionego zaniechania. Sąd odwoławczy stoi na stanowisku, że powodowa gmina może domagać się od
pozwanych zwrotu kwot w wysokości odpowiadającej świadczeniom, jakie pozwani w tym czasie płaciliby za lokal
socjalny. Gdyby powódka wywiązała się ze swojego obowiązku, wówczas pozwani użytkując lokal socjalny byliby
obowiązani do ponoszenia odpowiednio niższych opłat. Stanowisko to koreluje z nowelizacją OchrLokU
wprowadzoną ustawą z 21.4.2019 r. Dodany art. 18 ust. 3a OchrLokU przewiduje obowiązek lokatora zajmującego
lokal bez tytułu prawnego (z uwagi na oczekiwanie na lokal socjalny przyznany w wyroku eksmisyjnym) uiszczania
odszkodowania w wysokości czynszu albo innych opłat za używanie lokalu, jakie byłyby obowiązany opłacać za
zajmowany lokal, gdyby lokal ten wchodził w skład mieszkaniowego zasobu gminy, na podstawie umowy najmu
socjalnego lokalu. Obowiązek zapłaty właścicielowi pozostałej części odszkodowania ciąży na gminie.
Wobec tego w rozpoznawanej sprawie należy ustalić, w jakiej wysokości opłaty obowiązani byliby ponosić pozwani,
gdyby zajmowali lokal socjalny. Dodatkowo należy jeszcze zwrócić uwagę, że część należności została
wyegzekwowana od pozwanych, co winno być uwzględnione w dokonanych rozliczeniach. W sytuacji, gdyby pozwani
pozostali bierni i nie podnieśli żadnych zarzutów, powództwo zasługiwałoby na uwzględnienie w części
odpowiadającej sumie należności, jakie pozwani uiszczaliby za lokal socjalny z zaliczeniem wyegzekwowanych od
nich należności.

Komentarz
Zgodzić się należy z Sądem Apelacyjnym, że uznanie najemców w przedmiotowej sprawie jako konsumentów jest
niedopuszczalne. Za konsumenta uważa się bowiem osobę fizyczną dokonującą z przedsiębiorcą czynności prawnej
niezwiązanej bezpośrednio z jej działalnością gospodarczą lub zawodową, zaś pozwani nie dokonali jakiejkolwiek
czynności prawnej z powódką.

Wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z 26.6.2020 r., I ACa 829/19, 








 

Sąd Apelacyjny uchylił częściowo wyrok, stwierdzając przedawnienie roszczeń wobec niektórych pozwanych. Podkreślono, że gmina ponosi odpowiedzialność za niezapewnienie lokalu socjalnego i termin przedawnienia roszczeń regresowych nie powinien być dłuższy niż innych roszczeń. Sprawa została skierowana do ponownego rozpoznania.