Cesja wierzytelności a przewłaszczenie na zabezpieczenie – czy za wierzytelnością zawsze podąża rzecz przewłaszczona?
Prawo własności nie zawsze przekazuje się razem z cesjonowaną wierzytelnością. Umowa przewłaszczenia na zabezpieczenie może prowadzić do sytuacji, gdzie nabywca wierzytelności nie zostaje automatycznie właścicielem rzeczy przewłaszczonych. Sprawa ta stanowi istotny problem w praktyce obrotu gospodarczego.
Tematyka: cesja wierzytelności, przewłaszczenie na zabezpieczenie, prawo własności, umowa cesji, Sąd Apelacyjny, wierzytelność zabezpieczona, obieg gospodarczy
Prawo własności nie zawsze przekazuje się razem z cesjonowaną wierzytelnością. Umowa przewłaszczenia na zabezpieczenie może prowadzić do sytuacji, gdzie nabywca wierzytelności nie zostaje automatycznie właścicielem rzeczy przewłaszczonych. Sprawa ta stanowi istotny problem w praktyce obrotu gospodarczego.
Prawo własności co do zasady nie jest prawem o charakterze akcesoryjnym, a co za tym idzie, jeżeli wierzyciel zawarł z dłużnikiem tzw. umowę przewłaszczenia na zabezpieczenie, to w przypadku cesji wierzytelności przez wierzyciela, nie zawsze na nabywcę przejdzie prawo własności rzeczy przewłaszczonych – art. 509 § 2 KC nie znajduje tutaj zastosowania. Mając na względzie, że zawarcie kontraktu przewłaszczenia jest popularnym sposobem zabezpieczenia swoich wierzytelności przez uprawnionych, w praktyce stosunkowo często może wystąpić sytuacja, kiedy to zbywca wierzytelności nadal będzie właścicielem przewłaszczonych niegdyś rzeczy, pomimo że będzie pozostawał w przekonaniu, że przeniósł prawo własności wraz z wierzytelnością na nabywcę. Najważniejsze elementy stanu faktycznego J.O. zawarł 17.10.2008 r. z Bankiem (…) S.A. z siedzibą w W. (dalej: Bank) umowę kredytu dewizowego inwestycyjnego. Jego zabezpieczeniem była m.in. umowa przewłaszczenia. J.O. przeniósł na Bank prawo własności szeregu rzeczy ruchomych – środków transportu (m.in. ciągnika siodłowego, naczepy, samochodu osobowego). J.O. zmarł 6.2.2009 r. W skład jego spadku wszedł udział ½ w nieruchomości, na której usadowione byłby wyżej wymienione środki transportu. Druga „połowa” własności przysługiwała z kolei żonie zmarłego D.O. Umową cesji z 14.5.2013 r. Bank zbył przysługującą mu wierzytelność. Niedługo później, 22.10.2013 r. D.O. sprzedała L.G. przysługujący jej udział w prawie własności nieruchomości oraz poinformowała nabywcę, że usadowione na nieruchomości środki transportu są na mocy umowy przewłaszczenia własnością Banku. W związku z powyższym L.G. wezwał Bank do zapłaty za przechowywanie pojazdów, a następnie wystawił odpowiednie dokumenty księgowe z tego tytułu. Wezwany Bank zwrócił nadawcy wystawione faktury, oświadczając przy tym, że nie jest właścicielem środków transportu i nie zawierał umowy ich przechowywania. Wobec tego L.G. wystąpił z powództwem i wniósł o zasądzenie od Banku kwoty 161 200 zł wraz z odsetkami oraz kosztów postępowania, w tym zastępstwa procesowego, według norm przepisanych. Wyrok sądu I instancji Sąd Okręgowy w O. oddalił powództwo, uznając że pozwanemu nie przysługuje legitymacja bierna. Sąd I instancji przyjął, że skutkiem scedowania wierzytelności przez Bank było m.in. przejście na nabywcę praw wynikających z zabezpieczeń, w tym prawo własności rzeczy przewłaszczonych. Sąd Okręgowy w O. sformułował na rzecz tego stanowiska następujące argumenty. Po pierwsze uznał, że treść umowy dostatecznie uzasadnia tezę, że na nabywcę przeszła nie tylko wierzytelność, ale także wszelkie odnoszące się do niej zabezpieczenia. Po drugie, przyjął, że w sprawie znajduje zastosowanie art. 509 § 2 KC – zabezpieczenia, w tym przewłaszczenie, zakwalifikował jako prawa związane z wierzytelnością. Sąd I instancji dodał ponadto, że odmienne stanowisko doprowadziłoby do sytuacji, w której wierzytelność przysługiwałaby nabywcy, natomiast jej zabezpieczenie w postaci prawa własności przewłaszczonych podmiotów, zbywcy. Wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku Powód wniósł apelację od orzeczenia sądu I instancji. Sąd Apelacyjny w Białymstoku uchylił zaskarżony wyrok i przekazał sprawę do ponownego rozpoznania. Za błędną uznał subsumpcję prowadzącą do przyjęcia, że w sprawie znajduje zastosowanie art. 509 § 2 KC. W treści uzasadnienia SA przypomniał istotę umowy przewłaszczenia na zabezpieczenie. Jest to czynność prawna – umowa nienazwana, na mocy którego dochodzi do przeniesienia własności rzeczy na wierzyciela, celem zabezpieczenia jego wierzytelności. Zdaniem sądu II instancji, omawianego kontraktu nie można kwalifikować jako akcesoryjnego względem wierzytelności – przenoszone umową przewłaszczenia prawo własności nie jest prawem akcesoryjnym względem zabezpieczanej wierzytelności. Na poparcie swojego stanowiska SA w Białymstoku przywołał post. SN z 12.11.1997 r., I CKN 321/97, , w którym wywiedziono, że katalog, treść i konstrukcję praw rzeczowych może wyznaczać wyłącznie ustawodawca, ergo również przymiot akcesoryjności prawa rzeczowego powinien wyraźnie wynikać z przepisów prawa. Co za tym idzie, nie można przyjąć, tak jak zrobił to sąd I instancji, że prawo własności przewłaszczonych rzeczy jest akcesoryjne względem zabezpieczonej wierzytelności. Innymi słowy, za cedowaną wierzytelnością nie podąża automatycznie prawo własności przewłaszczonych rzeczy – art. 509 § 2 KC nie znajduje tutaj zastosowania. Sąd Apelacyjny dodał ponadto, że wierzyciel, który staje się właścicielem przewłaszczonych rzeczy, może skutecznie nimi rozporządzić, niezależnie od przysługującej mu wierzytelności. Ewentualnym skutkiem może być zmaterializowanie się jego odpowiedzialności odszkodowawczej, co nie zmienia faktu, że wierzytelność i przewłaszczona rzecz mogą być przedmiotem odrębnego, a nie tylko łącznego, obrotu. Jak wynika z treści uzasadnienia wyroku Sądu Apelacyjnego, konsekwencje omówionego stanowiska są następujące. Dla oceny tego, czy wraz z wierzytelnością na cesjonariusza przeszło prawo własności rzeczy przewłaszczonych, istotna jest wnikliwa analiza treści umowy cesji wierzytelności. Sąd zwrócił przy tym uwagę, że w przypadku rzeczy oznaczonych co do gatunku, aby doszło do przejścia własności, konieczne jest również przeniesienie ich posiadania (art. 155 § 2 KC). W omawianej sprawie sąd II instancji ocenił, że Sąd Okręgowy w O. niedostatecznie wnikliwie zbadał umowę cesji, „(…) poprzestając jedynie na pobieżnej lekturze”. Komentarz Z lektury wyroku SA w Białymstoku płyną dla uczestników obrotu następujące wnioski. Popularny sposób zabezpieczenia, jakim jest umowa przewłaszczenia, może w praktyce wywoływać poważne wątpliwości. Specyficzna, wytworzona przez praktykę obrotu gospodarczego, konstrukcja tego kontraktu sprawia, że w przypadku cesji zabezpieczonej w ten sposób wierzytelności, trudności może wywołać odpowiedź nawet na podstawowe pytanie, tj. komu przysługuje prawo własności rzeczy będących przedmiotem umowy przewłaszczenia. W konkluzji trzeba wskazać, że jeśli nabywamy wierzytelność zabezpieczoną umową przewłaszczenia, musimy równolegle uregulować kwestię transferu prawa własności rzeczy przewłaszczonych. W przeciwnym wypadku może się zdarzyć, że tak jak w sprawie rozpatrywanej przez SA w Białymstoku, nie jest jasna kwestia tego, kto jest właścicielem rzeczy przewłaszczonych, a konkretniej – że pomimo przeniesienia wierzytelności, prawo własności przewłaszczonych rzeczy pozostanie w majątku cedenta. Wyrok SA w Białymstoku z 18.2.2021 r., I ACa 687/20,
Wniosek z wyroku Sądu Apelacyjnego w Białymstoku jest jasny - konieczna jest dokładna analiza treści umowy cesji wierzytelności w przypadku zabezpieczenia umową przewłaszczenia. Brak jasności w kwestii przeniesienia własności rzeczy może prowadzić do sporów i niejasności prawnej.