Spokój najbliższych zmarłego a ekshumacja
Ekshumacja zmarłych często wywołuje konflikty z potrzebą zachowania spokoju ich najbliższych. W Polsce możliwa jest jedynie w szczególnych przypadkach, gdy istnieją wyjątkowe względy. Sprawa dotycząca ekshumacji zmarłych małżonków, dziadków stron postępowania, doprowadziła do konfliktu sądowego, w którym trzeba było rozstrzygać, czy odmowa zgody na ekshumację naruszyła dobra osobiste powodów.
Tematyka: ekshumacja, dobra osobiste, spokój najbliższych, konflikt, kult zmarłych, sąd, decyzja, normy prawne
Ekshumacja zmarłych często wywołuje konflikty z potrzebą zachowania spokoju ich najbliższych. W Polsce możliwa jest jedynie w szczególnych przypadkach, gdy istnieją wyjątkowe względy. Sprawa dotycząca ekshumacji zmarłych małżonków, dziadków stron postępowania, doprowadziła do konfliktu sądowego, w którym trzeba było rozstrzygać, czy odmowa zgody na ekshumację naruszyła dobra osobiste powodów.
Ekshumacja w powszechnym odczuciu może pozostawać w konflikcie z potrzebą niezakłócania spoczynku zmarłych oraz spokoju ich najbliższych, dla których może stanowić trudne przeżycie. W związku z tym korzystanie z tego środka, chociaż nie jest całkowicie wykluczone w Polsce, może następować jedynie w szczególnych okolicznościach, gdy przemawiają za tym wyjątkowe względy. Stan faktyczny SA w Lublinie zmienił wyrok w sprawie o ochronę dóbr osobistych na skutek apelacji pozwanych od wyroku SO i oddalił powództwo. Sąd I instancji nakazał pozwanym złożenie oświadczenia woli o wyrażeniu przez nich zgody na ekshumację: zmarłego 29.3.1948 r. i zmarłej 17.12.1950 r., pochowanych obecnie na cmentarzu w B., oraz na przeniesienie ich szczątków do grobu rodzinnego na cmentarzu w L. Zmarli byli małżonkami, m.in. dziadkami stron postępowania. Powodowie ze względów na swój wiek oraz stan zdrowia mają przeszkody w regularnym odwiedzaniu grobu dziadków w B. W kultywowaniu pamięci zmarłych dziadków przez powódkę stają na przeszkodzie również wysokie (dla niej) koszty podróży do B. Grób zmarłych jest rzadko odwiedzany przez członków ich rodziny, w związku z czym nie ma kto go uprzątnąć, zapalić znicza, położyć kwiatów. Jedyną osobą, która często odwiedza grób, jest jeden z pozwanych, chociaż jego wizyty nie są regularne i skupiają się zazwyczaj w okolicach dnia Wszystkich Świętych. W tak ustalonym stanie faktycznym SO uznał zasadność roszczenia powodów. Wskazał, że w niniejszej sprawie powodowie wystąpili z roszczeniem o ochronę dóbr osobistych przez wydanie orzeczenia zastępującego oświadczenie woli pozwanych, i w jego ocenie przeprowadzone postępowanie dowodowe i dokonane ustalenia uzasadniały uwzględnienie roszczenia powodów. Sąd I instancji odwołał się do art. 23 KC, 24 KC i wskazał, że prawo pochowania zwłok osoby zmarłej (wraz z prawem do ekshumacji) oraz pamięć o niej stanowi dobro osobiste chronione przepisami prawa cywilnego, a do ochrony dóbr osobistych powołany jest sąd powszechny. Z prawem tym związane są poszczególne uprawnienia, których zakres jest bardzo płynny. Między innymi należą do nich: prawo do pogrzebania zwłok (łącznie z ekshumacją); odbywania ceremonii religijnych; urządzenia grobu; opiekowania się nim; okazywania pośmiertnego przywiązania. SO powołał się na art. 10 ust. 1 ustawy z 31.1.1959 roku o cmentarzach i chowaniu zmarłych (t.j. Dz.U. z 2020 r. poz. 1947; dalej: CmentU), który określa krąg osób z najbliższej rodziny, którym przysługuje prawo pochowania ludzkich zwłok. Wskazał, że w niniejszej sprawie konieczne było ustalenie, czy doszło do naruszenia dóbr osobistych powodów odnoszących się do sfery kultu osób zmarłych, który polega na uprawnieniach, wypływających ze sfery uczuć i odczuć odnoszących się do osoby zmarłej, okazywania szacunku dla wspomnień i pamięci o niej, urządzenia pogrzebu oraz nagrobka i decydowania o jego wystroju, załatwiania spraw z zarządem cmentarza, ochronie przed naruszeniami, składania kwiatów, palenia zniczy, itp. Twierdząc, że ich dobra osobiste zostały naruszone, powodowie nie musieli wykazywać bezprawności działania pozwanych wobec domniemania ustanowionego w art. 24 § 1 KC. To na pozwanych spoczywał zatem obowiązek udowodnienia okoliczności przeciwnej, że ich działania nie naruszały dóbr osobistych powodów. Zdaniem SO pozwana naruszyła dobra osobiste powodów, odmawiając zgody na dokonanie ekshumacji szczątków zmarłych i przeniesienie ich do grobu rodzinnego. Pozwani nie przedstawili bowiem żadnych konkretnych przyczyn swojego sprzeciwu. Pozwani złożyli apelację od wyroku. Rozstrzygnięcie sądu odwoławczego Sąd wskazał, że żadna ze stron nie posiadała wiedzy w przedmiocie woli małżonków co do miejsca ich pochówku, skoro ich śmierć nastąpiła na wiele lat przed urodzeniem powodów, a zatem okoliczność ta nie mogła być ustalona w oparciu o złożone przez nich zeznania. Trudno jest również przesądzić, czy zmarli małżonkowie traktowali miasto B. jako miejsce swojego stałego zamieszkania, czy też mające tymczasowy charakter. Regulacja art. 23 KC nie zawiera wyczerpującego katalogu dóbr osobistych, które podlegają ochronie prawnej. Sąd podkreślił, że istotnie każdej ze stron przysługuje dobro osobiste związane z kultem zmarłych małżonków, z racji bycia wnukami i prawnukami. W niniejszej sprawie zachodzi kolizja między dobrem osobistym przysługującym każdej ze stron – kultem pamięci zmarłych. Brak jest natomiast normy prawnej, która pozwalałaby określić krąg osób, których dobra osobiste korzystałyby z pierwszeństwa ochrony przed dobrami osobistymi innych osób. Jak słusznie wskazał SO, takiego kryterium nie sposób wyprowadzić z art. 10 CmentU, gdyż wynika z niego, że prawo pochowania zwłok ludzkich ma najbliższa pozostała rodzina osoby zmarłej, a mianowicie: pozostały małżonek, krewni zstępni, krewni wstępni, krewni boczni do 4 stopnia pokrewieństwa, powinowaci w linii prostej do 1 stopnia. Zgodnie zaś z art. 15 ust. 1 CmentU ekshumacja zwłok i szczątków może być dokonana: 1. Na umotywowaną prośbę osób uprawnionych do pochowania zwłok za zezwoleniem właściwego inspektora sanitarnego; 2. Na zarządzenie prokuratora lub sądu; 3. Na podstawie decyzji właściwego inspektora sanitarnego w razie zajęcia terenu cmentarza na inny cel. Z powyższych regulacji wynika zatem, że pozwanej przysługuje prawo pochowania swoich dziadków, a zatem również ich ekshumacji w tej samej kolejności co niektórym z powodów. W niniejszej sprawie o wyborze miejsca pochówku zmarłego zdecydowała jego żona i nie ma pewności, czy decyzja ta była wcześniej z nim ustalona. Został on pochowany na cmentarzu w B., w miejscowości, w której mieszkał przed śmiercią. Jego grobem opiekowała się jego żona, która pozostała w B. Zmarła ona w 1950 r. i również została pochowana na cmentarzu w B., w grobie ze swoim mężem. Niewątpliwie o miejscu jej pochówku zadecydowały jej dzieci. Nie można zatem uznać, że miejsce pochówku zmarłych było sprzeczne z ich wolą. Tym bardziej trudno uznać, aby na takie miejsce mogło być wybrane przez nich miasto L., skoro zmarli nie byli w żaden sposób z nim związani. Przyjęcie, że zarówno powodom, jak i pozwanym przysługuje równe prawo osobiste związane z kultem zmarłych małżonków, nakazuje uznać, że mają prawo decydować o miejscu ich pochówku. W tej sytuacji sprzeciw pozwanych co do ekshumacji zmarłych może potencjalnie powodować naruszenie dóbr osobistych powodów. Niezależnie od powyższego nie można jednak uznać, że nie wyrażając zgody na ekshumację swoich dziadków/pradziadków, pozwani działali bezprawnie. Brak podstaw, aby zajęte przez nich stanowisko w tym przedmiocie ocenić jako sprzeczne z zasadami współżycia społecznego. Skarżący przedstawili racjonalne powody, które zadecydowały o tym, że nie godzą się na zmianę miejsca pochówku swoich dziadków. Podnieśli, że w ich ocenie zmarłym należy się szacunek i ich szczątki bez absolutnej konieczności nie powinny być przewożone, tym bardziej w sytuacji, gdy istnieje ryzyko, że w czasie ekshumacji nie wszystkie szczątki zmarłych zostaną wybrane z grobu, który jest grobem ziemnym. Mogło bowiem dojść do ich samoczynnego, naturalnego przemieszczenia. Nadto sprzeciwiają się kremacji wstępnych, gdyż w grobie w L. jest miejsce tylko na urny. W ich ocenie aktualne miejsce pochówku ich przodków jest godne. Strony sporu sądowego nie pozostawały w konflikcie rodzinnym. Nie można uznać, iż sprzeczne z zasadami współżycia społecznego jest niewyrażenie przez pozwanych zgody na ekshumację zmarłych, skoro nie ma zastrzeżeń co do sposobu kultywowania przez nich ich pamięci. Pozwani nie utrudniają powodom odwiedzania grobu dziadków/pradziadków, wręcz przeciwnie - za każdym razem pozwany proponuje im wspólny wyjazd, z którego nie chcą korzystać wyłącznie z własnej woli. W sytuacji zatem, gdy pozwani dbają o grób zmarłych małżonków, a ich odmowa na ekshumację uzasadniona jest poszanowaniem zasady niezakłócania miejsca spoczynku zmarłych, to nie można uznać, że jest sprzeczna z zasadami współżycia społecznego. Komentarz W omawianym orzeczeniu rozpoznając sprawę o naruszenie dóbr osobistych wnuków i prawnuków zmarłych dziadków i pradziadków poprzez brak zgody innych osób na ekshumację i przeniesienie szczątków do innego grobu (w innym mieście), SA wskazał, że brak jest normy prawnej, która pozwalałaby określić krąg osób, których dobra osobiste korzystałyby z pierwszeństwa ochrony przed dobrami osobistymi innych osób. Sprawa nie była oczywista, ponieważ w dwóch instancjach zapadły różne orzeczenia. SA ustalił, że skoro pochówek był zgodny z wolą zmarłych, a aktualnie grób zmarłych jest zadbany i każda ze stron sporu ma możliwość odwiedzania zmarłych, to brak jest podstaw do zmiany tego stanu rzeczy, uzasadniając zmianę wygodą powodów w pielęgnowaniu kultu zmarłych. Wyrok SA w Lublinie z 30.11.2022 r., I ACa 924/21,
Sąd apelacyjny uznał, że brak zgody na ekshumację nie był sprzeczny z zasadami współżycia społecznego, gdyż pozwani dbali o grób zmarłych i poszanowali miejsce ich spoczynku. Sprawa pokazuje trudności w określeniu pierwszeństwa ochrony dóbr osobistych w kontekście ekshumacji.