Nowelizacja ustawy o licencji doradcy restrukturyzacyjnego
Ustawa o zmianie ustawy o licencji doradcy restrukturyzacyjnego wprowadza nowości, takie jak tytuł kwalifikowanego doradcy restrukturyzacyjnego, nadzór Ministra Sprawiedliwości nad doradcami restrukturyzacyjnymi oraz kryteria wyznaczania syndyków i nadzorców sądowych. Celem jest poprawa jakości prowadzonych postępowań restrukturyzacyjnych i upadłościowych poprzez selekcję doświadczonych doradców. Jednakże, istnieją obawy co do efektywności wprowadzonych zmian, zwłaszcza w kontekście nadmiernej formalności kryteriów i nadzoru Ministra Sprawiedliwości.
Tematyka: ustawa, doradca restrukturyzacyjny, restrukturyzacja, upadłość, tytuł kwalifikowany, nadzór, Minister Sprawiedliwości, syndyk, nadzorca sądowy, zarządca, kryteria wyznaczania, transparentność, Centralny Rejestr Restrukturyzacji i Upadłości
Ustawa o zmianie ustawy o licencji doradcy restrukturyzacyjnego wprowadza nowości, takie jak tytuł kwalifikowanego doradcy restrukturyzacyjnego, nadzór Ministra Sprawiedliwości nad doradcami restrukturyzacyjnymi oraz kryteria wyznaczania syndyków i nadzorców sądowych. Celem jest poprawa jakości prowadzonych postępowań restrukturyzacyjnych i upadłościowych poprzez selekcję doświadczonych doradców. Jednakże, istnieją obawy co do efektywności wprowadzonych zmian, zwłaszcza w kontekście nadmiernej formalności kryteriów i nadzoru Ministra Sprawiedliwości.
Ustawa o zmianie ustawy o licencji doradcy restrukturyzacyjnego oraz niektórych innych ustaw, uchwalona przez Sejm dnia 15 marca 2019 r. i skierowana do dalszych prac w Senacie, wprowadza szereg zmian do regulacji zawodu doradcy restrukturyzacyjnego. Wśród najistotniejszych nowości wymienić należy wprowadzenie tytułu kwalifikowanego doradcy restrukturyzacyjnego, nadanie Ministrowi Sprawiedliwości uprawnień nadzorczych nad doradcami restrukturyzacyjnymi oraz określenie kryteriów wyznaczania syndyków oraz powoływania nadzorców sądowych lub zarządców do konkretnych spraw przez sądy. Ustawa ma wejść w życie dnia 1 stycznia 2020 r. z wyjątkiem przepisów dotyczących wprowadzenia tytułu kwalifikowanego doradcy restrukturyzacyjnego, które mają wejść w życie po upływie 3 miesięcy od dnia ogłoszenia ustawy oraz przepisu dotyczącego ustawy o Krajowym Rejestrze Zadłużonych, który wejdzie w życie dnia 1 grudnia 2020 r. W uzasadnieniu ustawy wskazano, że wprowadzenie tytułu kwalifikowanego doradcy restrukturyzacyjnego ma na celu ograniczenie przypadków niewłaściwego prowadzenia skomplikowanych postępowań restrukturyzacyjnych i upadłościowych przez podmioty bez odpowiedniego doświadczenia. Sama idea wprowadzenia tytułu doradcy kwalifikowanego, a więc sformalizowania procesu selekcji doradców wyznaczanych do prowadzenia postępowań wobec największych lub najbardziej istotnych przedsiębiorców jest słuszna. Szczególnie skomplikowane i pracochłonne postępowania powinny być prowadzone przez doradców dysponujących takim doświadczeniem oraz wiedzą, które pozwoliłyby na efektywne prowadzenie takich postępowań. Wydaje się jednak, że regulacja w uchwalonym kształcie nie zagwarantuje, iż tytuł kwalifikowanego doradcy restrukturyzacyjnego będą mogły uzyskać podmioty rzeczywiście dysponujące odpowiednim przygotowaniem. Ustawa bazuje bowiem na bardzo formalnych kryteriach – liczbie zakończonych postępowań. Do uzyskania tytułu kwalifikowanego doradcy restrukturyzacyjnego wystarczające będzie przeprowadzenie z sukcesem zaledwie kilku drobnych postępowań. Można mieć uzasadnione wątpliwości, czy taki doradca byłby odpowiednio przygotowany do przeprowadzenia postępowania upadłościowego lub restrukturyzacyjnego wielkiego przedsiębiorstwa. Jeszcze większą wątpliwość budzi również zablokowanie dostępu do uzyskania tytułu kwalifikowanego doradcy restrukturyzacyjnego osobie, która w okresie ostatnich 2 lat przed złożeniem wniosku otrzymała dwa upomnienia. Zdarza się bowiem, że upomnienia nakładane są na syndyków, nadzorców sądowych lub zarządców z powodu drobnych uchybień, nie rzutujących na całokształt prowadzonych przez nich spraw restrukturyzacyjnych i upadłościowych. Przeniesienie tej przesłanki na poziom kary grzywny – wymierzanej w wypadkach poważniejszych uchybień byłoby zdecydowanie właściwsze. Szczególnie kontrowersyjną zmianą jest nadanie Ministrowi Sprawiedliwości dodatkowych uprawnień nadzorczych nad doradcami restrukturyzacyjnymi. Władza wykonawcza stanie się więc trzecim, poza sędzią-komisarzem i radą wierzycieli, podmiotem nadzorującym syndyków, nadzorców sądowych lub zarządców. Będzie to przy tym podmiot o szczególnie szerokich kompetencjach, w tym uprawniony do wizytowania, lustracji oraz żądania dostępu do dokumentów. Wydaje się, że wprowadzenie dodatkowego poziomu nadzoru jest zbędne. Nad postępowaniami upadłościowymi i restrukturyzacyjnymi czuwa już władza sądownicza oraz wierzyciele działający w ramach rad wierzycieli, którym zarówno Prawo upadłościowe jak i restrukturyzacyjne przyznaje liczne kompetencje kontrolne i nadzorcze. Co więcej, udział dodatkowego podmiotu nadzorującego może jeszcze wydłużyć trwanie postępowań upadłościowych i restrukturyzacyjnych, a to przewlekłość tych postępowań uznawana jest za jedną z największych bolączek obecnej regulacji. Nadzór Ministra Sprawiedliwości nie może co prawda dotyczyć oceny czynności wykonanych bezpośrednio na polecenie, za zezwoleniem lub zgodą sądu albo sędziego-komisarza, jednakże wszystkie inne czynności doradców restrukturyzacyjnych będą takiej kontroli podlegać. W tym zakresie należy zwrócić uwagę, że doradcy restrukturyzacyjni, poza pełnieniem funkcji syndyków, nadzorców sądowych oraz zarządców, są uprawnieni do wykonywania czynności doradztwa restrukturyzacyjnego. Czynności te obejmują udzielanie porad, wyjaśnień i opinii oraz świadczenie innych usług dotyczących upadłości i restrukturyzacji. Czynności te nie są więc w żaden sposób związane z pełnieniem przez doradców restrukturyzacyjnych funkcji w postępowaniach sądowych, a mimo to ustawa przewiduje nadzór Ministra Sprawiedliwości nad tymi czynnościami. Minister Sprawiedliwości będzie mógł więc przeprowadzić wizytację lub lustrację doradcy restrukturyzacyjnego w zakresie prowadzonych przez niego czynności restrukturyzacyjnych, co może doprowadzić do utrudnienia lub nawet czasowego uniemożliwienia wykonywania przez doradcę swojego zawodu. Wydaje się, że taka ingerencja władzy wykonawczej w prowadzenie działalności gospodarczej przez doradców restrukturyzacyjnych jest zbyt daleko idąca. Należy przy tym zwrócić uwagę, że uchwalona ustawa bardzo mało precyzyjnie opisuje przebieg wizytacji lub lustracji. W naszej ocenie zdecydowanie lepszy efekt merytoryczny przyniosłoby podniesienie zawodu doradcy restrukturyzacyjnego do rangi zawodu, z własnym sądownictwem dyscyplinarnym, kodeksem etyki zawodowej i ustawowo uregulowanym samorządem. Nie można również zapominać, że w praktyce znaczna część doradców restrukturyzacyjnych to jednocześnie aktywni radcowie prawni lub adwokaci. Tymczasem, z uwagi na charakter czynności restrukturyzacyjnych, nierzadko trudno czynności te precyzyjnie oddzielić od czynności podejmowanych w zakresie świadczenia pomocy prawnej. Szeroki zakres uprawnień nadzorczych Ministra Sprawiedliwości może więc budzić szczególne obawy z punktu widzenia ochrony tajemnicy adwokackiej i radcowskiej. Ustawa w uchwalonym przez Sejm brzmieniu wprowadza kryteria, na podstawie których sąd, ogłaszając upadłość lub otwierając postępowanie restrukturyzacyjne, wyznacza doradcę restrukturyzacyjnego do pełnienia funkcji syndyka lub powołuje go do pełnienia funkcji nadzorcy sądowego lub zarządcy. W trakcie prac nad projektem ustawy przedstawiciele Ministerstwa Sprawiedliwości wskazywali, że obecnie przyznawanie spraw odbywa się w sposób nietransparentny, a doradcy restrukturyzacyjni są nimi nierównomiernie obciążani, co negatywnie wpływa na sprawność i efektywność postępowań. W toku konsultacji i opiniowania projektu ustawy wskazywano jednak, że wprowadzona regulacja jest zbędna, gdyż te same kryteria i tak w praktyce stosowane są przez sądy upadłościowe i restrukturyzacyjne. Wydaje się więc, że wprowadzenie kryteriów przydziału spraw nie wprowadzi żadnych rzeczywistych zmian. Jedynym sensownym rozwiązaniem będzie od dawna oczekiwane wprowadzenie Centralnego Rejestru Restrukturyzacji i Upadłości, obecnie znanego jako Krajowy Rejestr Zadłużonych, z pełnią funkcji a zatem również z pełnym profilem każdego doradcy restrukturyzacyjnego, w tym aktualnym obciążeniem jak i specjalizacjami. Sądy mające dostęp online do pełnych i aktualnych informacji o wszystkich postępowaniach prowadzonych przez danego doradcę w całej Polsce i ich wynikach, z łatwością dokonają właściwego wyboru do pełnienia funkcji.
Ustawa budzi kontrowersje ze względu na dodatkowe uprawnienia Ministra Sprawiedliwości nad doradcami restrukturyzacyjnymi oraz niejasności związane z nadzorem nad ich czynnościami. Wprowadzenie kryteriów wyznaczania doradców ma poprawić transparentność procesu, jednakże wątpliwości budzi konieczność wprowadzenia Centralnego Rejestru Restrukturyzacji i Upadłości, aby efektywnie zarządzać sprawami doradców restrukturyzacyjnych.