Ochrona tajemnicy przedsiębiorstwa przed ujawnieniem i wykorzystaniem przez byłego pracownika tylko w ściśle określonych przypadkach
Sąd Apelacyjny uznał, że informacje, które można pozyskać w zwykłej i dozwolonej drodze nie mogą podlegać ochronie jako tajemnica przedsiębiorstwa. Wskazał, że umowa o zakazie konkurencji powinna być zawarta w celu zapobieżenia wykorzystania wiedzy zdobytej podczas zatrudnienia przez byłego pracownika. Publikacja omawia orzeczenie Sądu Apelacyjnego dotyczące naruszenia tajemnicy przedsiębiorstwa przez byłego pracownika oraz konieczność podjęcia działań w celu ochrony informacji przedsiębiorstwa.
Tematyka: Sąd Apelacyjny, tajemnica przedsiębiorstwa, naruszenie, umowa o zakazie konkurencji, ochrona informacji, Sąd Okręgowy, nieuczciwa konkurencja, przepisy ZNKU
Sąd Apelacyjny uznał, że informacje, które można pozyskać w zwykłej i dozwolonej drodze nie mogą podlegać ochronie jako tajemnica przedsiębiorstwa. Wskazał, że umowa o zakazie konkurencji powinna być zawarta w celu zapobieżenia wykorzystania wiedzy zdobytej podczas zatrudnienia przez byłego pracownika. Publikacja omawia orzeczenie Sądu Apelacyjnego dotyczące naruszenia tajemnicy przedsiębiorstwa przez byłego pracownika oraz konieczność podjęcia działań w celu ochrony informacji przedsiębiorstwa.
Sąd Apelacyjny uznał, że informacje, które można pozyskać w zwykłej i dozwolonej drodze nie mogą podlegać ochronie jako tajemnica przedsiębiorstwa. Ze względu na taki charakter, dane potencjalnych klientów i kontrahentów z branży mogły zostać przez pozwanego wykorzystane w celu przedstawienia propozycji współpracy. Sąd podkreślił także, iż wiedza zdobyta podczas zatrudnienia nie korzysta z ustawowej ochrony na rzecz przedsiębiorstwa. Wskazał, iż w celu zapobieżenia wykorzystania takiej wiedzy u konkurencji, powódka powinna zawrzeć z pozwanym umowę o zakazie konkurencji. Stan faktyczny Sąd Apelacyjny wyrokiem z 6.6.2018 r. (I ACa 309/18), oddalił powództwo w sprawie naruszenia tajemnicy przedsiębiorstwa przez byłego pracownika. Podstawą wydania wyroku było powództwo o wydanie zakazu wykorzystywania przez byłego pracownika informacji pozyskanych podczas pracy w przedsiębiorstwie powódki w założonej przez pozwanego spółce, prowadzącej działalność konkurencyjną. Powódka powołała się na fakt, iż spółka, którą założył pozwany posługuje się bazą danych oraz poufnymi informacjami stanowiącymi tajemnicę przedsiębiorstwa. Co więcej, wskazała, że pozwany nawiązał kontakty handlowe z jej dotychczasowymi kontrahentami, co skutkowało stratami finansowymi. Sąd w pełni podzielił stanowisko przedstawione przez SO, który uznał, że dane firm działających w branży, kontakty do nich oraz technologia produkcji nie stanowią tajemnicy przedsiębiorstwa w rozumieniu art. 11 ust. 4 ustawy z 16.4.1993 r. o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji (t.j.: Dz.U. z 2018 r. poz. 419 ze zm., dalej jako: ZNKU), ponieważ przedsiębiorca nie podjął żadnych działań w celu nadania tym informacjom charakteru chronionej informacji przedsiębiorstwa. Stanowisko SA Sąd Apelacyjny podzielił stanowisko przedstawione przez Sąd Okręgowy, który uznał, że dane firm działających w branży, kontakty do nich oraz technologia produkcji nie stanowiły chronionej tajemnicy przedsiębiorstwa w rozumieniu art. 11 ust. 4 ZNKU, ponieważ powódka nie podjęła żadnych działań w celu nadania tym informacjom charakteru chronionej informacji przedsiębiorstwa. Sąd uznał, że za działania o takim charakterze nie można uznać ustawienie hasła do logowania na komputerze, jak również wpisanie obowiązku zachowania poufności takich informacji do regulaminu pracy. Sąd Apelacyjny uznał ponadto, że informacje, które można pozyskać w zwykłej i dozwolonej drodze nie mogą podlegać ochronie jako tajemnica przedsiębiorstwa. Ze względu na taki charakter, dane potencjalnych klientów i kontrahentów z branży mogły zostać przez pozwanego wykorzystane w celu przedstawienia propozycji współpracy. Sąd podkreślił także, że wiedza zdobyta podczas zatrudnienia nie korzysta z ustawowej ochrony na rzecz przedsiębiorstwa. Wskazał, że w celu zapobieżenia wykorzystania takiej wiedzy u konkurencji, powódka powinna zawrzeć z pozwanym umowę o zakazie konkurencji. Ze względu na brak zawarcia takiej umowy, nie można zarzucać pozwanemu, że stworzył podmiot gospodarczy, wykorzystując swoje doświadczenie. Nawiązywanie kontaktów z potencjalnymi nabywcami wytwarzanych przez siebie produktów wśród osób potencjalnie tym zainteresowanych, w tym również części dotychczasowych klientów powódki nie można uznać za czyn nieuczciwej konkurencji. Mimo że prowadzi do zmniejszenia obrotów konkurencji nie jest bezprawne i sprzeczne z dobrymi obyczajami. Pozostałe zachowania pozwanego, polegające na oferowaniu korzystniejszych warunków i zachęcaniu do współpracy dotychczasowych kontrahentów powódki, nie stanowią zagrożenia lub naruszenia interesu powódki. Są natomiast zwykłym przejawem konkurencji na wolnym rynku. Tylko gdyby powódka zdołała wykazać, że pozwany rozpowszechnia nieprawdzie informacje wśród jej klientów albo w inny, nieetyczny sposób stara się przejąć jej klientów - mogłaby żądać zakazania tej działalności i żądać zwrotu utraconych korzyści. Omawiane orzeczenie zostało wydane na podstawie art. 11 ust. 4 ZNKU w brzmieniu sprzed nowelizacji ustawy z 5.7.2018 r. o zmianie ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji i niektórych innych ustaw (Dz.U. z 2018 r. poz. 1637). Nowelizacja została wprowadzona w celu dostosowania polskich przepisów do przepisów dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/943 z 8.6.2016 r. w sprawie ochrony niejawnego know-how i niejawnych informacji handlowych (tajemnic przedsiębiorstwa) przed ich bezprawnym pozyskiwaniem, wykorzystywaniem i ujawnianiem. Nowe przepisy ZNKU weszły w życie z dniem 4.9.2018 r., zmieniają m.in. definicję pojęcia tajemnicy przedsiębiorstwa, do której odnosi się wyrok SA. Artykuł 11 ust.4 ZNKU powołany przez SA w wyroku stanowił, że przez tajemnicę przedsiębiorstwa rozumie się nieujawnione do wiadomości publicznej informacje techniczne, technologiczne, organizacyjne przedsiębiorstwa lub inne informacje posiadające wartość gospodarczą, co do których przedsiębiorca podjął niezbędne działania w celu zachowania ich poufności. W kwestii podjęcia niezbędnych działań w celu nadania informacjom charakteru chronionej informacji przedsiębiorstwa odmienne stanowisko od Sądu Okręgowego zostało wyrażone w wyroku WSA w Warszawie (zob. wyrok WSA w Warszawie z 8.6.2017 r., II SA/Wa 118/17). W powołanym orzeczeniu WSA uznał, że z informacją poufną mamy do czynienia wtedy, kiedy przedsiębiorca ma wolę, by pozostała ona tajemnicą dla pewnych kół odbiorców lub konkurentów. Zatem w świetle powyższego orzeczenia dla zrealizowania przesłanki „niezbędnych działań” wystarczy podjęcie pewnych czynności konkludentnych, jak np. dopuszczenie do informacji jedynie wąskiego kręgu pracowników, jednakże niezbędnym jest podjęcie fizycznych środków ochrony (nawet najskromniejszych zabezpieczeń technicznych). W związku z tym ustawienie hasła do logowania przy włączaniu komputera mogłoby zostać uznane za wystarczające działanie w celu zachowania poufności informacji. Sąd ustalił, że w stanie faktycznym sprawy nie doszło do przekazania tajemnicy przedsiębiorstwa. Z uwagi na to nie popełniono czynu nieuczciwej konkurencji. W tej sytuacji byłemu pracownikowi przysługuje swoboda korzystania z doświadczenia, umiejętności i wiedzy zdobytych podczas zatrudnienia w przedsiębiorstwie powódki. Natomiast przedsiębiorca żądający ochrony nie podjął żadnych działań w celu ochrony tajemnicy przedsiębiorstwa. W szczególności przedsiębiorca powinien był zawrzeć umowę o zakazie konkurencji po ustaniu stosunku pracy. W myśl art. 1012 KP umowa o zakazie konkurencji powinna być stanowić odrębną umowę, sporządzoną w formie pisemnej pod rygorem nieważności. W tej umowie należy wskazać również termin obowiązywania zakazu konkurencji. W tym miejscu warto wskazać na regulacje zmienionego art. 11 ZNKU. Zgodnie z aktualnie obowiązującym art. 11 ust. 2 ZNKU, przez tajemnicę przedsiębiorstwa rozumie się informacje techniczne, technologiczne, organizacyjne przedsiębiorstwa lub inne informacje posiadające wartość gospodarczą, które jako całość lub w szczególnym zestawieniu i zbiorze ich elementów nie są powszechnie znane osobom zwykle zajmującym się tym rodzajem informacji albo nie są łatwo dostępne dla takich osób, o ile uprawniony do korzystania z informacji lub rozporządzania nimi podjął, przy zachowaniu należytej staranności, działania w celu utrzymania ich w poufności. Przez działania w celu zachowania poufności należy rozumieć podjęcie przez uprawnionego takich odpowiednich (czyli rozsądnych, właściwych) działań, które w danych okolicznościach są niezbędne dla zachowania konkretnej informacji w tajemnicy, zarówno działań o naturze faktycznej (kontrola dostępu, blokady informatyczne itp.), jak też prawnej (np. zawarcie umowy o zachowanie poufności (zob. Komentarz do art. 11, w: Ustawa o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji. Komentarz, red. Szwaja, wyd. 5, Warszawa 2019, ). Reasumując, oceniając podjęcie odpowiednich działań należy wziąć pod uwagę pewne okoliczności np. wielkość przedsiębiorstwa, krąg osób, które mają dostęp do informacji, jak też możliwy dostęp do informacji przez osoby nieupoważnione. Wyrok SA we Wrocławiu z 6.6.2018 r., I ACa 309/18
Sąd Apelacyjny podkreślił, że dane potencjalnych klientów i kontrahentów z branży mogły zostać wykorzystane przez byłego pracownika w celu przedstawienia propozycji współpracy. Wskazał także na brak ustawowej ochrony wiedzy zdobytej podczas zatrudnienia na rzecz przedsiębiorstwa oraz konieczność zawarcia umowy o zakazie konkurencji.