Wykorzystanie domeny internetowej łudząco podobnej do domeny innego przedsiębiorcy stanowi czyn nieuczciwej konkurencji
Adres domeny internetowej może być traktowany jako oznaczenie przedsiębiorstwa. W konsekwencji, używanie przez stronę pozwaną domeny dla przyciągnięcia klientów do oferowanych przez pozwaną spółkę usług jest w rozumieniu art. 3 ust. 2 ZNKU wprowadzającym w błąd oznaczeniem przedsiębiorstwa. Zdaniem SA dla przeciętnego użytkownika domena jest praktycznie nie do odróżnienia od domeny powoda i w sposób niebudzący wątpliwości kojarzy się z firmą powoda.
Tematyka: typosquatting, domena internetowa, nieuczciwa konkurencja, ZNKU, SA, Sąd Apelacyjny, wyrok sądu
Adres domeny internetowej może być traktowany jako oznaczenie przedsiębiorstwa. W konsekwencji, używanie przez stronę pozwaną domeny dla przyciągnięcia klientów do oferowanych przez pozwaną spółkę usług jest w rozumieniu art. 3 ust. 2 ZNKU wprowadzającym w błąd oznaczeniem przedsiębiorstwa. Zdaniem SA dla przeciętnego użytkownika domena jest praktycznie nie do odróżnienia od domeny powoda i w sposób niebudzący wątpliwości kojarzy się z firmą powoda.
Adres domeny internetowej może być traktowany jako oznaczenie przedsiębiorstwa. W konsekwencji, używanie przez stronę pozwaną domeny dla przyciągnięcia klientów do oferowanych przez pozwaną spółkę usług jest w rozumieniu art. 3 ust. 2 ZNKU wprowadzającym w błąd oznaczeniem przedsiębiorstwa. Zdaniem SA dla przeciętnego użytkownika domena jest praktycznie nie do odróżnienia od domeny powoda i w sposób niebudzący wątpliwości kojarzy się z firmą powoda. Stan faktyczny Podstawą wydania wyroku było skierowanie apelacji od wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie z 25.10.2016 r. (XXII GWzt 25/16) przez powoda (…) sp. z o. o. z siedzibą we W. przeciwko A. sp. z o.o. z siedzibą w W. w sprawie wykorzystania podobnej domeny internetowej. Przedsiębiorcy prowadzili na rynku działalność w zakresie pozyskiwania pracowników. Powód posiada zarejestrowany słowny znak towarowy oraz odpowiadającą mu domenę (careerexpo.pl). Natomiast pozwany korzystał z łudząco podobnej domeny internetowej, różniącej się tylko jedną literą. Domena przekierowywała do serwisu internetowego pozwanego. Wskazany czyn to tzw. typosquatting. Przekierowywanie do strony konkurenta zdaniem powódki stanowi czyn nieuczciwej konkurencji w zakresie wprowadzania w błąd klientów co do tożsamości przedsiębiorcy i oznaczania towarów. Stanowisko Sądu I instancji SO ustalił, że powód prowadzi działalność gospodarczą m.in. w zakresie wyszukiwania miejsc pracy i pozyskiwania pracowników, działalności agencji pracy tymczasowej, organizacji targów, wystaw i kongresów. Uprawniony jest do słownego znaku towarowego zarejestrowanego w Urzędzie Patentowym RP. SO ustalił, że pozwany prowadzi działalność gospodarczą o podobnym profilu. SO stwierdził, że art. 5 ZNKU znajduje zastosowanie, gdy dwa przedsiębiorstwa używają takiej samej nazwy, co może wprowadzać w błąd klientów co do tożsamości ich przedsiębiorstw. SO słusznie przyjął, że oznaczeniem przedsiębiorstwa może być adres internetowy. Wskazał, że domena internetowa nie stanowi per se przedmiotu prawa podmiotowego, należy ją raczej uznać za rodzaj oznaczenia, sposobu identyfikacji przedsiębiorcy, jego towarów lub usług. Rejestracja nazwy domeny internetowej nie jest objęta szczególną regulacją ustawową. SO zauważył, że nie rejestracja nazwy domeny internetowej, lecz jej używanie stanowić może naruszenie praw właściciela znaku towarowego (por. wyrok TSUE z 11.7.2013 r., C-657/11 Belgian Electronic Sorting Technology). Zdaniem Sądu Okręgowego z materiału dowodowego nie wynika, że pozwana spółka używała oraz że w dalszym ciągu używa w obrocie gospodarczym spornej domeny, pod którą zlokalizowane było przekierowanie na stronę internetową, gdzie oferowała – konkurencyjne wobec powoda – usługi związane między innymi z organizacją targów pracy oraz procesami rekrutacyjnymi. SO stwierdził, że zebrany w sprawie materiał dowodowy nie może stanowić podstawy przypisania pozwanej czynów nieuczciwej konkurencji stypizowanych w art. 5 i 10 ust. 1 ZNKU. SO stwierdził, że działania pozwanego nie można przy tym uznać za czyn zdefiniowany w art. 3 ust. 1 ZNKU. Naruszenia interesu gospodarczego w sposób zdefiniowany w art. 3 ust. 1 ZNKU nie można domniemywać. Stanowisko sądu II instancji Sąd Apelacyjny nie zgodził się z ustaleniami Sądu Okręgowego w zakresie korzystania przez pozwaną spółkę ze spornej domeny. W tym zakresie SA przyjął, że strona pozwana korzystała z domeny, pod którą zlokalizowane było przekierowanie na stronę internetową konkurenta, gdzie oferowano konkurencyjne wobec powoda – usługi związane między innymi z organizacją targów pracy oraz procesami rekrutacyjnymi. Błąd w ustaleniach faktycznych skutkował nieprawidłową oceną prawną zasadności dochodzonego roszczenia. SA stwierdził, że zachowanie pozwanego, polegające na wykorzystaniu domeny internetowej łudząco podobnej (różniącej się jedynie jedną literą) do firmy strony powodowej oraz domeny internetowej powoda to czyn nieuczciwej konkurencji w rozumieniu art. 3 ust. 1 ZNKU /tzw. typosquatting /. SA podkreślił, że działanie pozwanego jest nieuczciwe i wykracza poza przyjęte, dopuszczalne sposoby informowania o konkurencyjnych usługach. Zachowanie to godzi zarówno w interes powoda jako przedsiębiorcy, jak i klientów powoda, którzy nieświadomie mogą uzyskać informacje o usługach pozwanego i skorzystać z nich, pozostając w błędnym przekonaniu, że są to usługi świadczone przez powoda. SA podzielił pogląd SO, że adres domeny internetowej może być traktowany jako oznaczenie przedsiębiorstwa. W konsekwencji, używanie przez stronę pozwaną domeny dla przyciągnięcia klientów do oferowanych przez pozwaną spółkę usług jest w rozumieniu art. 3 ust. 2 ZNKU wprowadzającym w błąd oznaczeniem przedsiębiorstwa. Zdaniem SA dla przeciętnego użytkownika domena jest praktycznie nie do odróżnienia od domeny powoda i w sposób niebudzący wątpliwości kojarzy się z firmą powoda. SA wskazał, że używanie przez pozwanego adresu domeny internetowej łudząco podobnego do adresu powoda oraz jego firmy mogło wprowadzać w błąd klientów co do tożsamości przedsiębiorstwa. Wskazany sposób oznaczania usług przez pozwanego, przy którym klient poszukujący informacji na temat usług powoda mógł zostać skierowany na stronę internetową oferującą usługi pozwanego, jest czynem nieuczciwej konkurencji w rozumieniu art. 10 ust. 1 ZNKU. Omawiany wyrok SA w Warszawie z 23.7.2018 r. (VII AGa 376/18) odnosi się do wykorzystywania przez konkurenta domeny internetowej łudząco podobnej do domeny innego przedsiębiorcy. Wskazane zachowanie jest określane jako typosquatting. Zamiarem przedsiębiorcy jest bowiem wprowadzenie w błąd odbiorców korzystających z domeny, jak też poszukujących informacji o towarach i usługach. Typosquatting, czyli korzystanie z domeny internetowej bardzo podobnej do konkurenta godzi w dobre obyczaje, a tym samym spełnia przesłanki uznania za czyn nieuczciwej konkurencji. Biorąc pod uwagę treść art. 5 ZNKU adres strony internetowej może być traktowany jako oznaczenie przedsiębiorstwa, a korzystanie z domeny internetowej bardzo podobnej do domeny konkurenta może wprowadzać w błąd odbiorców co do tożsamości przedsiębiorstwa. Z uwagi na prowadzenie tożsamej działalności gospodarczej sąd przyjął, że korzystanie z domeny internetowej różniącej się tylko jedną literą stanowi czyn nieuczciwej konkurencji określony w art. 10 ZNKU. Zgodnie z tym przepisem deliktem nieuczciwej konkurencji jest takie oznaczanie towarów i usług, które może wprowadzać klientów w błąd co do pochodzenia lub istotnych cech usług. Wyrok SA z 23.7.2018 r., VII AGa 376/18
Omawiany wyrok SA w Warszawie z 23.7.2018 r. (VII AGa 376/18) odnosi się do wykorzystywania przez konkurenta domeny internetowej łudząco podobnej do domeny innego przedsiębiorcy. Wskazane zachowanie jest określane jako typosquatting. Zamiarem przedsiębiorcy jest bowiem wprowadzenie w błąd odbiorców korzystających z domeny, jak też poszukujących informacji o towarach i usługach.