Odpowiedzialność spółki dominującej
Zarówno bank inwestycyjny, jak i inwestor private equity będący spółką dominującą może odpowiadać za naruszenie przez spółkę zależną reguł unijnego prawa konkurencji. Trybunał Sprawiedliwości uznał, że odpowiedzialność spółki dominującej nie zależy jedynie od posiadania całego kapitału zakładowego spółki zależnej, lecz także od sytuacji, gdy spółka dominująca kontroluje 'prawie cały' kapitał zakładowy. Przykładem jest sprawa The Goldman Sachs Group, która została uznana za odpowiedzialną za udział w kartelu spółek P i PCS, mimo posiadania jedynie ok. 33% udziałów w funduszu GSCP V, co wykazało istnienie decydującego wpływu na spółki zależne.
Tematyka: odpowiedzialność spółki dominującej, prawo konkurencji, TSUE, The Goldman Sachs Group, kapitał zakładowy, decydujący wpływ, kartel, grzywna
Zarówno bank inwestycyjny, jak i inwestor private equity będący spółką dominującą może odpowiadać za naruszenie przez spółkę zależną reguł unijnego prawa konkurencji. Trybunał Sprawiedliwości uznał, że odpowiedzialność spółki dominującej nie zależy jedynie od posiadania całego kapitału zakładowego spółki zależnej, lecz także od sytuacji, gdy spółka dominująca kontroluje 'prawie cały' kapitał zakładowy. Przykładem jest sprawa The Goldman Sachs Group, która została uznana za odpowiedzialną za udział w kartelu spółek P i PCS, mimo posiadania jedynie ok. 33% udziałów w funduszu GSCP V, co wykazało istnienie decydującego wpływu na spółki zależne.
Zarówno bank inwestycyjny, jak i inwestor private equity będący spółką dominującą może odpowiadać za naruszenie przez spółkę zależną reguł unijnego prawa konkurencji. Trybunał Sprawiedliwości uznał, że nie dotyczy to wyłącznie spółki dominującej, która posiada bezpośrednio lub pośrednio cały kapitał zakładowy spółki zależnej, ale również sytuacji w której ta spółka dominująca dysponuje „prawie całym” kapitałem zakładowym takiej spółki zależnej. Stan faktyczny The Goldman Sachs Group (dalej: GSG) jest amerykańską spółką, która działa jako bank inwestycyjny i spółka inwestująca na głównych rynkach finansowych. Od lipca 2005 r. do stycznia 2009 r. była ona – za pośrednictwem funduszu GSCP V i innych spółek pośredniczących – spółką dominującą spółki P, a także w pełni zależnej od niej spółki PCS. P i PCS to włoskie spółki prowadzące działalność w sektorze podmorskich i podziemnych kabli energetycznych, które uczestniczyły w kartelu. W 2014 r. Komisja wydała sporną decyzję, w której stwierdziła, że GSG i 25 innych spółek, w tym spółki P i PCS, uczestniczyły w kartelu stanowiącym jednolite i ciągłe naruszenie m.in. art. 101 TFUE. GSG została uznana za odpowiedzialną w związku z rozpatrywanym naruszeniem jako spółka dominująca P i PCS. Komisja stwierdziła na podstawie analizy powiązań gospodarczych, organizacyjnych i prawnych GSG z tymi spółkami, że GSG rzeczywiście wywierała decydujący wpływ na zachowanie P na rynku, a w konsekwencji na PCS. W tych okolicznościach Komisja nałożyła na GSG grzywnę w wysokości ponad 37 mln euro, solidarnie z P i PCS. GSG wniosła w odwołaniu o uchylenie wyroku Sądu Unii Europejskiej z 12.7.2018 r., T-419/14, , The Goldman Sachs Group/Komisja; dalej: zaskarżony wyrok), w którym Sąd oddalił jej skargę o stwierdzenie nieważności ww. decyzji Komisji w zakresie, w jakim decyzja ta dotyczy tej spółki oraz o obniżenie wysokości grzywny, która została na nią nałożona. Stanowisko TSUE GSG twierdziła, że domniemanie rzeczywistego wywierania decydującego wpływu nie miało zastosowania w niniejszej sprawie, ponieważ jej udział w funduszu GSCP V wynosił jedynie ok. 33%, podczas gdy pozostałe udziały w kapitale zakładowym tego funduszu znajdowały się w posiadaniu niezależnych inwestorów. W spornej decyzji Komisja oparła się na domniemaniu rzeczywistego wywierania decydującego wpływu GSG na zachowanie P i pośrednio PCS w oparciu nie o poziom pośredniego udziału wnoszącej odwołanie w kapitale P, lecz o stwierdzenie, zgodnie z którym GSG kontrolowała wszystkie prawa głosu związane z akcjami P. GSG nie kwestionowała powyższego. W tych okolicznościach argument wnoszącej odwołanie oparty na okoliczności, że jej udział w funduszu GSCP V wynosił około 33%, Trybunał oddalił jako bezskuteczny. Zgodnie z jednolitym orzecznictwem TSUE zachowanie spółki zależnej można przypisać spółce dominującej m.in. w przypadku, gdy mimo posiadania odrębnej podmiotowości prawnej spółka zależna nie określa w sposób autonomiczny swojego zachowania rynkowego, lecz stosuje zasadniczo instrukcje wydawane jej przez spółkę dominującą, w szczególności z uwzględnieniem więzów ekonomicznych, organizacyjnych i prawnych łączących te podmioty prawa (wyrok TSUE z 24.6.2015 r., C-293/13 P, Fresh Del Monte Produce/Komisja i C-294/13 P, Komisja/Fresh Del Monte Produce, EU:C:2015:416, pkt 75). Ponadto, w szczególnym przypadku, gdy spółka dominująca posiada bezpośrednio lub pośrednio cały albo prawie cały kapitał zakładowy spółki zależnej, która dopuściła się naruszenia reguł konkurencji, po pierwsze, ta spółka dominująca może wywierać decydujący wpływ na zachowanie spółki zależnej, i po drugie, istnieje wzruszalne domniemanie, że ta spółka dominująca rzeczywiście wywiera taki wpływ. Trybunał stwierdził, że dla domniemania, iż spółka dominująca rzeczywiście wywiera decydujący wpływ na politykę handlową tej spółki zależnej, wystarczy, że Komisja wykaże, iż cały kapitał zakładowy spółki zależnej znajduje się w posiadaniu spółki dominującej. Zatem Komisja będzie mogła uznać spółkę dominującą za solidarnie odpowiedzialną z tytułu zapłaty grzywny nałożonej na jej spółkę zależną, chyba że spółka dominująca, na której spoczywa ciężar obalenia domniemania, przedstawi wystarczające dowody mogące wykazać, że jej spółka zależna działa na rynku w sposób autonomiczny (wyrok TSUE z 28.10.2020 r., C‑ 611/18 P Pirelli & C./Komisja, EU:C:2020:868, pkt 68). Domniemanie takie, o ile nie zostanie obalone, oznacza, że rzeczywiste wywieranie decydującego wpływu przez spółkę dominującą na jej spółkę zależną uważa się za wykazane i, zdaniem TS, pozwala to Komisji oprzeć się na uznaniu tej pierwszej za odpowiedzialną za zachowanie drugiej spółki, bez konieczności przedstawienia jakiegokolwiek dodatkowego dowodu. Zastosowanie domniemania rzeczywistego wywierania decydującego wpływu nie jest zatem uzależnione od przedstawienia dodatkowych poszlak dotyczących rzeczywistego wywierania wpływu przez spółkę dominującą (wyrok TSUE z 26.10.2017 r., C-457/16 P Global Steel Wire i in./Komisja i od C-459/16 P do C-461/16 P, EU:C:2017:819, pkt 85, 86). TSUE podkreślił, że to nie samo posiadanie całego lub prawie całego kapitału spółki zależnej samo w sobie uzasadnia domniemanie rzeczywistego wywierania decydującego wpływu, lecz stopień kontroli spółki dominującej nad jej spółką zależną, z jakim wiąże się to posiadanie. W konsekwencji, zdaniem TSUE Sąd mógł stwierdzić, że spółka dominująca posiadająca wszystkie prawa głosu związane z akcjami swojej spółki zależnej znajduje się w tym względzie w sytuacji analogicznej do sytuacji spółki posiadającej cały lub prawie cały kapitał spółki zależnej, tak że spółka dominująca jest w stanie określać strategię gospodarczą i handlową spółki zależnej. Spółka dominująca posiadająca wszystkie prawa głosu związane z akcjami swojej spółki zależnej może bowiem, podobnie jak spółka dominująca posiadająca cały lub prawie cały kapitał spółki zależnej, wywierać decydujący wpływ na zachowanie swej spółki zależnej. W ocenie TS wbrew temu, co twierdzi GSG, Sąd nie naruszył prawa, stwierdzając, iż w przypadku gdy spółka dominująca posiada wszystkie prawa głosu związane z akcjami swojej spółki zależnej, Komisja ma prawo oprzeć się na domniemaniu rzeczywistego wywierania przez tę spółkę dominującą decydującego wpływu na zachowanie jej spółki zależnej na rynku. Reasumując TSUE orzekł, że żaden z zarzutów podniesionych przez wnoszącą odwołanie na poparcie jej odwołania nie zasługuje na uwzględnienie i oddalił odwołanie w całości. Komentarz W niniejszym wyroku TSUE wprowadza przełom w interpretacji zakresu odpowiedzialności spółki dominującej za naruszenie przez spółkę zależną prawa konkurencji UE. Trybunał rozszerzył wzruszalne bowiem domniemanie rzeczywistego wywierania decydującego wpływu na formę zabezpieczenia jakim jest gwarancja spółki dominującej ( parent company guarantee). Co do zasady, spółka dominująca może odpowiadać za antykonkurencyjne zachowanie swojej spółki zależnej, gdy wywiera ona decydujący wpływ na swoją spółkę zależną. Należy przypomnieć, że na kształtowanie się koncepcji gwarancji spółki dominującej w unijnym prawie konkurencji szczególne znacznie wywarło stanowisko Trybunału przedstawione w wyroku w sprawie Akzo Nobel z 10.9.2009 r., C-97/08 P, . Trybunał przyjął wówczas, że spółka dominująca posiada 100% kapitału swej spółki zależnej, która popełniła naruszenie unijnych zasad konkurencji, po pierwsze, ta spółka dominująca może wywierać decydujący wpływ na zachowanie swej spółki zależnej, a po drugie, istnieje wzruszalne domniemanie, że spółka dominująca rzeczywiście wywiera taki decydujący wpływ na swą spółkę zależną (pkt 60). Natomiast w rozpatrywanej sprawie GSG nie posiadał całego kapitału P. Jednakże TS przyjął, że „że to nie samo posiadanie całego lub prawie całego kapitału spółki zależnej samo w sobie uzasadnia domniemanie rzeczywistego wywierania decydującego wpływu, lecz stopień kontroli spółki dominującej nad jej spółką zależną, z jakim wiąże się to posiadanie. W konsekwencji Sąd mógł, nie naruszając prawa, stwierdzić w istocie w pkt 50 zaskarżonego wyroku, że spółka dominująca posiadająca wszystkie prawa głosu związane z akcjami swojej spółki zależnej znajduje się w tym względzie w sytuacji analogicznej do sytuacji spółki posiadającej cały lub prawie cały kapitał spółki zależnej, tak że spółka dominująca jest w stanie określać strategię gospodarczą i handlową spółki zależnej. Spółka dominująca posiadająca wszystkie prawa głosu związane z akcjami swojej spółki zależnej może bowiem, podobnie jak spółka dominująca posiadająca cały lub prawie cały kapitał swojej spółki zależnej, wywierać decydujący wpływ na zachowanie swej spółki zależnej” (pkt 35). Niniejszy wyrok niesie ze sobą poważne konsekwencje, ponieważ w jego świetle znacznie szerzej niż w wyroku w sprawie Akzo Nobel spółki inwestycyjne powinny już w odmienny sposób oceniać udział w kapitale zakładowym spółek zależnych, a tym samym liczbę głosów, którymi dysponują. Domniemanie wywierania decydującego wpływu obejmuje nie tylko „wszystkie” (czyli 100% głosów), ale także „prawie wszystkie” głosy. Przy czym istotne wątpliwości budzi użycie przez TS tego zwrotu niedookreślonego. Oczywiście trudno oczekiwać, aby w tym zakresie Trybunał wskazał precyzyjny udział w kapitale zakładowym oraz procent głosów, od którego można liczyć „prawie wszystkie” udziały i „prawie wszystkie” głosy. Jednakże dla bezspornego stosowania analizowanego wyroku, znaczące pozostaje niedoprecyzowanie jaki udział w kapitale zakładowym jednostki zależnej oraz ilości głosów TS nadal przyjmuje dla tego domniemania. Tym samym spółka, która inwestuje powinna w tym zakresie starannie wyważyć ilość udziałów w konkretnej spółce zależnej, ponieważ im większy będzie jej wpływ na spółkę zależną, tym większe zagrożenie poniesienia odpowiedzialność za naruszenie prawa konkurencji przez tę spółkę zależną. Wyrok TSUE z 27.1.2021 r., C-595/18 P, - The Goldman Sachs Group przeciwko Komisji
Wyrok TSUE z 27.1.2021 r. w sprawie The Goldman Sachs Group przeciwko Komisji rozszerza zakres odpowiedzialności spółki dominującej za działania spółki zależnej naruszające unijne przepisy antymonopolowe. Decydujący wpływ spółki dominującej na zachowanie spółki zależnej może być wykazany nawet przy posiadaniu 'prawie całego' kapitału zakładowego. Wyrok ten stawia nowe wyzwania przed spółkami inwestycyjnymi, zmuszając je do precyzyjnego monitorowania udziałów i głosów w spółkach zależnych.