Prawo do tłumaczenia „istotnych dokumentów”

TS orzekł, że wykładni art. 3 dyrektywy 2010/64 należy dokonywać w ten sposób, iż dokument, taki jak przewidziane w prawie krajowym orzeczenie, mające na celu wymierzenie kary za drobne wykroczenia, wydane przez sąd po przeprowadzeniu jednostronnego postępowania uproszczonego, stanowi „istotny dokument” w rozumieniu art. 3 ust. 1 tej dyrektywy, którego pisemne tłumaczenie musi być, zgodnie z wymogami formalnymi ustanowionymi w tym przepisie, zapewnione podejrzanym lub oskarżonym, którzy nie rozumieją języka danego postępowania, w celu umożliwienia im skorzystania z prawa do obrony i zagwarantowania w ten sposób rzetelności postępowania.

Tematyka: prawo do tłumaczenia, istotne dokumenty, postępowanie karnem, wykroczenia, tłumaczenie pisemne

TS orzekł, że wykładni art. 3 dyrektywy 2010/64 należy dokonywać w ten sposób, iż dokument, taki jak przewidziane w prawie krajowym orzeczenie, mające na celu wymierzenie kary za drobne wykroczenia, wydane przez sąd po przeprowadzeniu jednostronnego postępowania uproszczonego, stanowi „istotny dokument” w rozumieniu art. 3 ust. 1 tej dyrektywy, którego pisemne tłumaczenie musi być, zgodnie z wymogami formalnymi ustanowionymi w tym przepisie, zapewnione podejrzanym lub oskarżonym, którzy nie rozumieją języka danego postępowania, w celu umożliwienia im skorzystania z prawa do obrony i zagwarantowania w ten sposób rzetelności postępowania.

 

TS orzekł, że wykładni art. 3 dyrektywy 2010/64 należy dokonywać w ten sposób, iż dokument, taki jak
przewidziane w prawie krajowym orzeczenie, mające na celu wymierzenie kary za drobne wykroczenia,
wydane przez sąd po przeprowadzeniu jednostronnego postępowania uproszczonego, stanowi „istotny
dokument” w rozumieniu art. 3 ust. 1 tej dyrektywy, którego pisemne tłumaczenie musi być, zgodnie
z wymogami formalnymi ustanowionymi w tym przepisie, zapewnione podejrzanym lub oskarżonym, którzy
nie rozumieją języka danego postępowania, w celu umożliwienia im skorzystania z prawa do obrony
i zagwarantowania w ten sposób rzetelności postępowania.
Sąd rejonowy w Düren (RFN) na podstawie §§ 407 i nast. niemieckiego KPK wydał 2.11.2015 r. wyrok nakazowy
przeciwko F. Sleutjesowi, obywatelowi Niderlandów. W związku z ucieczką F. Sleutjesa z miejsca wypadku wymierzył
mu m.in. karę grzywny. W wyroku zawarte było pouczenie o środkach zaskarżenia, wskazujące, że staje się on
prawomocny i podlega wykonaniu, tylko jeżeli F. Sleutjes w terminie dwóch tygodni od momentu doręczenia wyroku
nakazowego nie złoży do sądu w Düren sprzeciwu w języku niemieckim na piśmie albo do protokołu w sekretariacie
tego sądu. Rozpatrywany wyrok doręczono F. Sleutjesowi w dniu 12 listopada. Wyrok ten zredagowany był w języku
niemieckim i jedynie załączone do niego pouczenie o środkach zaskarżenia było przetłumaczone na język
niderlandzki. W dniach 24 i 26 listopada F. Sleutjes przesłał swoje stanowisko w języku niderlandzkim do sądu
w Düren, w drodze wiadomości elektronicznych. Pismem z dnia 1 grudnia sąd poinformował oskarżonego
o obowiązku redagowania wszystkich pism kierowanych do sądu w języku niemieckim. Równocześnie faksem z dnia
1 grudnia adwokat F. Sleutjesa wniósł sprzeciw i wystąpił z wnioskiem o przywrócenie terminu do wniesienia
sprzeciwu. Postanowieniem z 28.1.2016 r. sąd odrzucił sprzeciw jako niedopuszczalny, ponieważ został złożony
z uchybieniem terminu, i równocześnie odrzucił wniosek oskarżonego o przywrócenie terminu do wniesienia
sprzeciwu. F. Sleutjes zaskarżył to postanowienie. Sąd okręgowy w Akwizgranie prezentował stanowisko, że obie
wiadomości elektroniczne F. Sleutjesa z dnia 24 i 26.11.2015 r., mimo że wpłynęły do sądu rejonowego w Düren
w terminie, nie stanowią ważnego sprzeciwu. Nawet zakładając, że wiadomość elektroniczna spełnia ustanowiony
przez prawo niemieckie wymóg formalny, iż sprzeciw musi zostać wniesiony na piśmie, to te wiadomości nie zostały
sporządzone w języku niemieckim. Sąd przyjął, że sprzeciw F. Sleutjesa jest niedopuszczalny, ponieważ F. Sleutjes
został poinformowany w języku niderlandzkim o obowiązku sporządzenia takiego sprzeciwu w języku niemieckim.
Jednak sąd wskazał, że § 37 ust. 3 niemieckiego KPK stanowi, iż jeżeli oskarżony nie włada językiem niemieckim,
„wyrok” doręcza mu się wraz z tłumaczeniem na język, który jest dla zainteresowanego zrozumiały. Ponadto, § 187
ust. 2 niemieckiej ustawy o ustroju sądów stanowi, że, co do zasady, konieczne jest sporządzenie pisemnego
tłumaczenia m.in. wyroków nakazowych i wyroków, które nie stały się prawomocne. W tym kontekście sąd odsyłający
zmierza do ustalenia, czy pojęcie „wyrok” (Urteil) w rozumieniu § 37 ust. 3 KPK, interpretowane w świetle art. 3
dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady 2010/64/UE z 20.10.2010 r. w sprawie prawa do tłumaczenia ustnego
i tłumaczenia pisemnego w postępowaniu karnym, powinno również obejmować wyroki nakazowe (Strafbefehle).
Jeśli tak, to doręczenie wyroku nakazowego wydanego wobec F. Sleutjesa było nieważne, ponieważ ten wyrok nie
został w pełni przetłumaczony na język niderlandzki, a tym samym termin do wniesienia sprzeciwu nawet nie
rozpoczął biegu.
W takich okolicznościach sąd okręgowy w Akwizgranie zwrócił się do Trybunału z pytaniem prejudycjalnym, w którym
zmierzał do ustalenia, czy wykładni art. 3 dyrektywy 2010/64 należy dokonywać w ten sposób, że okument, taki jak
przewidziane w prawie krajowym orzeczenie mające na celu wymierzenie kary za drobne przestępstwa, wydane
przez sąd po przeprowadzeniu jednostronnego postępowania uproszczonego, stanowi „istotny dokument”
w rozumieniu art. 3 ust. 1 tej dyrektywy, którego pisemne tłumaczenie musi być zapewnione podejrzanym lub
oskarżonym, którzy nie rozumieją języka danego postępowania, w celu umożliwienia im skorzystania z prawa do
obrony i zagwarantowania w ten sposób rzetelności postępowania?
W art. 1 ust. 1 dyrektywy 2010/64 przewidziano prawo do tłumaczenia ustnego i pisemnego m.in. w ramach
postępowania karnego. Ponadto, w art. 1 ust. 2 tej dyrektywy doprecyzowano, że to prawo przysługuje danym
osobom od chwili, gdy właściwe organy danego państwa członkowskiego poinformują je, że są one podejrzane lub
oskarżone o popełnienie przestępstwa, do chwili zakończenia postępowania rozumianego jako ostateczne ustalenie
tego, czy popełniły one przestępstwo, w tym – w stosownych przypadkach – wydania wyroku skazującego lub
rozpatrzenia wszelkich środków zaskarżenia. Trybunał uznał, że sytuacja F. Sleutjesa, który wobec wydanego
zgodnie z §§ 407 i nast. KPK i skierowanego do niego wyroku nakazowego wniósł sprzeciw, którego dopuszczalność
jest badana w ramach postępowania apelacyjnego, objęta jest zakresem stosowania dyrektywy 2010/64. Oznacza to,
że może on korzystać z prawa do tłumaczenia, gwarantowanego na mocy tej dyrektywy (wyrok Covaci, C-216/14, pkt
27).




W art. 3 ust. 1 dyrektywy 2010/64 przewidziano prawo podejrzanych lub oskarżonych, którzy nie rozumieją języka
postępowania karnego do uzyskania pisemnego tłumaczenia wszystkich „istotnych dokumentów”. W tym względzie
w pierwszej kolejności art. 3 ust. 2 tej dyrektywy uściślono, że do tych dokumentów zaliczają się wszelkie orzeczenia
o pozbawieniu danej osoby wolności, każdy zarzut lub akt oskarżenia oraz każdy wyrok. Tymczasem z akt
rozpatrywanej sprawy wynika, że przewidziany niemieckim prawem wyrok nakazowy został wydany na podstawie
postępowania uproszczonego, zgodnie z którym zasadniczo doręczenie tego wyroku nakazowego następuje dopiero
po wydaniu przez sąd orzeczenia co do zasadności oskarżenia, a po drugie, stanowi pierwszą możliwość
powiadomienia oskarżonego o wnoszonym przeciwko niemu oskarżeniu. Ponadto w przypadku, gdy ta osoba nie
złożyła sprzeciwu w ciągu dwóch tygodni od doręczenia wyroku nakazowego, ten wyrok staje się prawomocny,
a przewidziane w nim kary podlegają wykonaniu. Trybunał stwierdził, że taki wyrok nakazowy stanowi zarówno akt
oskarżenia, jak i wyrok w rozumieniu art. 3 ust. 2 dyrektywy 2010/64.
Rzecznik generalny stwierdził, że zarówno z motywów 14, 17 i 30 tej dyrektywy, jak i z treści art. 3, wynika, iż
przewidziane w nim prawo do tłumaczenia zostało ustanowione w celu umożliwienia zainteresowanym osobom
wykonywania przysługującego im prawa do obrony oraz zagwarantowania rzetelności postępowania (pkt 33 opinii).
Tymczasem w przypadku, gdy wyrok nakazowy, taki jak będący przedmiotem postępowania głównego, jest
kierowany wyłącznie w języku danego postępowania do osoby, która nie włada nawet tym językiem, to nie jest ona
w stanie zrozumieć, co jej się zarzuca, a zatem nie może skutecznie wykonywać swego prawa do obrony, jeśli nie
skorzysta z tłumaczenia wyroku nakazowego na język, który rozumie.
Reasumując TS orzekł, że wykładni art. 3 dyrektywy 2010/64 należy dokonywać w ten sposób, iż dokument,
taki jak przewidziane w prawie krajowym orzeczenie, mające na celu wymierzenie kary za drobne
wykroczenia, wydane przez sąd po przeprowadzeniu jednostronnego postępowania uproszczonego, stanowi
„istotny dokument” w rozumieniu art. 3 ust. 1 tej dyrektywy, którego pisemne tłumaczenie musi być, zgodnie
z wymogami formalnymi ustanowionymi w tym przepisie, zapewnione podejrzanym lub oskarżonym, którzy
nie rozumieją języka danego postępowania, w celu umożliwienia im skorzystania z prawa do obrony
i zagwarantowania w ten sposób rzetelności postępowania.
Autorka jest doktorem nauk prawnych, ekspertem ds. prawa gospodarczego, WPiA UKSW w Warszawie
Wyrok TS z 12.10.2017 r., Sleutjes, C-278/16







 

Reasumując TS orzekł, że wykładni art. 3 dyrektywy 2010/64 należy dokonywać w ten sposób, iż dokument, taki jak przewidziane w prawie krajowym orzeczenie, mające na celu wymierzenie kary za drobne wykroczenia, wydane przez sąd po przeprowadzeniu jednostronnego postępowania uproszczonego, stanowi „istotny dokument” w rozumieniu art. 3 ust. 1 tej dyrektywy, którego pisemne tłumaczenie musi być, zgodnie z wymogami formalnymi ustanowionymi w tym przepisie, zapewnione podejrzanym lub oskarżonym, którzy nie rozumieją języka danego postępowania, w celu umożliwienia im skorzystania z prawa do obrony i zagwarantowania w ten sposób rzetelności postępowania.