Farma fotowoltaiczna a podatek od nieruchomości

WSA w Gdańsku zajął się sporem podatkowym związanym z panelami fotowoltaicznymi. Firma planowała inwestycję polegającą na wybudowaniu farmy fotowoltaicznej. Wnioskowano m.in. o interpretację podatkową dotyczącą opodatkowania podatkiem od nieruchomości. Spółka i fiskus mieli różne zdania na temat klasyfikacji paneli fotowoltaicznych oraz opodatkowania terenu.

Tematyka: farma fotowoltaiczna, podatek od nieruchomości, panele fotowoltaiczne, WSA Gdańsk, interpretacja podatkowa

WSA w Gdańsku zajął się sporem podatkowym związanym z panelami fotowoltaicznymi. Firma planowała inwestycję polegającą na wybudowaniu farmy fotowoltaicznej. Wnioskowano m.in. o interpretację podatkową dotyczącą opodatkowania podatkiem od nieruchomości. Spółka i fiskus mieli różne zdania na temat klasyfikacji paneli fotowoltaicznych oraz opodatkowania terenu.

 

Ogniwa fotowoltaiczne wraz ze stołami konstrukcyjnymi oraz innymi elementami farmy tworzą całość
użytkową, ale nie tworzą całości technicznej, gdyż są wykonane według innej techniki.
Stan faktyczny i prawny
WSA w Gdańsku zajął się sporem podatkowym związanym z panelami fotowoltaicznymi. Wiosną 2022 r. do fiskusa
z wnioskiem o interpretację podatkową zwróciła się firma, która prowadziła działalność gospodarczą w zakresie
pozyskiwania energii elektrycznej z odnawialnych źródeł energii. Spółka planowała na terenie Gminy rozpocząć
inwestycję polegającą na wybudowaniu farmy fotowoltaicznej. We wniosku o interpretację przedsiębiorcy podali
specyfikację techniczną planowanej inwestycji. Chodziło o montaż paneli (ogniw) fotowoltaicznych na otwartym
terenie, przy czym owe panele składały się z płyt krzemowych półprzewodnikowych, które pod wpływem
promieniowania świetlnego działają jako generatory energii elektrycznej. Firma tłumaczyła, że panele są elementami
wymiennymi niepołączonymi w sposób trwały z ramą, jak również ze słupem wbitym w ziemię. Są za to połączone
siecią kabli poprowadzonych pod powierzchnią gruntu wykopem o szerokości 0,5 m. Dodatkowymi elementami farmy
miały być przetwornice i transformatory, które również nie są połączone w sposób stały z gruntem. Panele
fotowoltaiczne miały być montowane na specjalnych ramach, które następnie przytwierdza się do słupów wbijanych
do ziemi przy użyciu małego kafara. Spółka wyjaśniła, że planowana farma miałaby być wybudowana na działce
gruntowej o powierzchni 2 ha, przy czym przedmiotem zabudowy będzie maksymalnie 30% gruntu i ta część gruntu
będzie wyłączona z produkcji rolnej. Pozostała część gruntu, nieprzeznaczona na infrastrukturę techniczną,
pozostanie gruntem rolnym, na którym będą zasiane trawy.
Przedsiębiorcy chcieli wiedzieć:
1.   Jaką powierzchnię gruntu należy przyjąć do opodatkowania podatkiem od nieruchomości w zakresie gruntów
     przeznaczonych do prowadzenia działalności gospodarczej?;
2.   Czy panele fotowoltaiczne są budowlami w rozumieniu przepisów art. 1a ust. 1 pkt. 2 ustawy z 12.1.1991 r.
     o podatkach i opłatach lokalnych (t.j. Dz.U. z 2023 r. poz. 70; dalej PodLokU) i czy podlegają opodatkowaniu
     stawką podatku od wartości budowli?;
3.   Czy panele fotowoltaiczne są urządzeniami technicznymi posiadającymi części budowlane w postaci pali do
     mocowania na gruncie?.
Przedstawiając fiskusowi swój punkt widzenia, spółka wskazała, że w jej ocenie opodatkowaniu podatkiem od
nieruchomości w stawce przewidzianej dla gruntów wykorzystywanych do prowadzenia działalności gospodarczej
opodatkowana powinna być powierzchnia gruntu faktycznie wykorzystywana do jej prowadzenia, czyli teren
przysłonięty panelami fotowoltaicznymi. Przedsiębiorcy uważali ponadto, że panele fotowoltaiczne nie są budowlami
w rozumieniu art. 1a ust. 1 pkt. 2 PodLokU, gdyż są wymiennymi urządzeniami energetycznymi z możliwością ich
montażu w dowolnym miejscu, a co za tym idzie - nie podlegają opodatkowaniu podatkiem od nieruchomości jako
budowle. Ponieważ jednak planowane panele fotowoltaiczne miały posiadać części budowlane w postaci słupów, na
których miały być usadowione, słupy te, jako budowle, powinny podlegać opodatkowaniu podatkiem od
nieruchomości przy stawce 2%.
Skarbówka była jednak innego zdania. W opinii Organu podatkowego spółka powinna płacić podatek według
najwyższej stawki i to od całego gruntu, bowiem jest on związany z prowadzeniem działalności gospodarczej.
Koszenie trawy na gruntach, które spółka określała mianem rolniczych, ma następować jedynie „przy okazji”. Fiskus
zauważył, że panele fotowoltaiczne będą wręcz zacieniały roślinność, co ograniczy jej wzrost.
W ostatniej kwestii Organ podatkowy stwierdził, że ze względu na złożony charakter farmy wszystkie elementy, w tym
urządzenia, instalacje, elementy konstrukcyjne są ze sobą zintegrowane, stanowiąc tym samym jednolity „ustrój
konstrukcyjny”. W ocenie skarbówki tylko w połączeniu ze wszystkimi elementami panele stanowią całość
techniczno-użytkową i mogą spełniać swoją funkcję oraz stanowić źródło energii odnawialnej. Paneli nie można
zatem „rozbijać” na czynniki (elementy) o charakterze budowlanym i niebudowlanym.
Rozstrzygnięcie WSA
Spółka zaskarżyła uzyskaną interpretację, a WSA w Gdańsku w wyroku z 7.3.2023 r., I SA/Gd 1071/22, 
,
częściowo stanął po jej stronie. Sąd uznał, że zarówno powierzchnia gruntu, na której znajdują się panele
fotowoltaiczne, jak również infrastruktura towarzysząca, podlegają opodatkowaniu podatkiem od nieruchomości




z zastosowaniem stawek właściwych dla prowadzenia działalności. Bez znaczenia było zatem, że część gruntu ma
być wykorzystywana rolniczo.
Z kolei co do kwalifikacji ogniw fotowoltaicznych jako budowli Sąd przychylił się do twierdzenia spółki i uznał, że owe
ogniwa nie stanowią budowli. WSA w Gdańsku zauważył, że ogniwa fotowoltaiczne wraz ze stołami konstrukcyjnymi
oraz innymi elementami farmy tworzą całość użytkową, ale nie tworzą całości technicznej, gdyż są wykonane według
innej techniki. Za budowle należy uznać tylko części budowlane całego urządzenia (np. kotwy, palowanie, płyty
betonowe). Dlatego tylko w takim zakresie podlegają one podatkowi od nieruchomości.
Wyrok WSA w Gdańsku z 7.3.2023 r., I SA/Gd 1071/22, 








 

WSA uznał, że powierzchnia gruntu z panelami fotowoltaicznymi podlega opodatkowaniu. Co do kwalifikacji paneli jako budowli, WSA zgodził się ze spółką, że nie stanowią budowli. Ogniwa wraz z innymi elementami tworzą całość użytkową, ale nie techniczną. Wyrok WSA jednoznacznie określił zakres opodatkowania nieruchomości.