Deweloperzy chcą zmian we wskaźniku miejsc postojowych
Wprowadzenie zmiany w przepisach dotyczących obowiązku deweloperów wyznaczania miejsc postojowych na rzecz inwestycji mieszkaniowych budzi kontrowersje w branży. Nowelizacja ustawy o ograniczeniu biurokracji i barier prawnych ma na celu usunięcie tego nakazu, co może wpłynąć zarówno na rynek nieruchomości, jak i na koszty zakupu mieszkań. Zmiana ta wywołała konieczność wstrzymania wielu inwestycji, co budzi obawy przed dalszymi skutkami regulacji.
Tematyka: deweloperzy, miejsca postojowe, inwestycje mieszkaniowe, nowelizacja ustawy, koszty, rynek nieruchomości
Wprowadzenie zmiany w przepisach dotyczących obowiązku deweloperów wyznaczania miejsc postojowych na rzecz inwestycji mieszkaniowych budzi kontrowersje w branży. Nowelizacja ustawy o ograniczeniu biurokracji i barier prawnych ma na celu usunięcie tego nakazu, co może wpłynąć zarówno na rynek nieruchomości, jak i na koszty zakupu mieszkań. Zmiana ta wywołała konieczność wstrzymania wielu inwestycji, co budzi obawy przed dalszymi skutkami regulacji.
Wprowadzenie tej zmiany, zdaniem przedstawicieli branży deweloperskiej, spowodowało konieczność wstrzymania wielu inwestycji. Trwają prace nad projektem nowelizacji ustawy o ograniczeniu biurokracji i barier prawnych (druk 3502). Autorzy zmian w przepisach z komisji nadzwyczajnej ds. deregulacji chcą, aby z istniejących przepisów usunąć obowiązujący deweloperów nakaz wyznaczania przynajmniej 1,5 miejsca parkingowego na jedno mieszkanie. Obostrzenie to zostało wprowadzone na skutek wejścia w życie ustawy z 26.1.2023 r. o zmianie ustaw w celu likwidowania zbędnych barier administracyjnych i prawnych (Dz.U. z 2023 r. poz. 803). Ten akt prawny nowelizował m.in. ustawę z 5.7.2018 r. o ułatwieniach w przygotowaniu i realizacji inwestycji mieszkaniowych oraz inwestycji towarzyszących (Dz.U. z 2021 r. poz. 1538). Kluczowa dla omawianego tematu zmiana nastąpiła na skutek dodania do art. 17 punktu 4a o brzmieniu: „Dla inwestycji mieszkaniowej określa się: 1. minimalny udział powierzchni terenu biologicznie czynnego wynoszący co najmniej 25% powierzchni terenu inwestycji mieszkaniowej, przy czym co najmniej 50% terenu biologicznie czynnego stanowić ma ogólnodostępny, nieogrodzony, urządzony teren wypoczynku oraz rekreacji lub sportu, o którym mowa w ust. 4; 2. minimalną liczbę miejsc postojowych wynoszącą co najmniej 1,5-krotność liczby mieszkań przewidzianej do realizacji w ramach inwestycji mieszkaniowej”. Wprowadzenie tej zmiany, zdaniem przedstawicieli branży deweloperskiej, spowodowało konieczność wstrzymania wielu inwestycji. W ich opinii takie rozwiązanie przekłada się na to, że efektywnie mniej posiadaczy aut może skorzystać z kupna miejsca postojowego. Z drugiej strony, konieczność zakupu np. 2 miejsc parkingowych przypisanych do jednego mieszkania powoduje znaczący wzrost kosztu samego lokalu. Ceny miejsca parkingowego w Warszawie, w zależności od lokalizacji inwestycji, a także umiejscowienia samego parkingu (na powierzchni ziemi albo w garażu podziemnym) wahają się od ok. 20 tys. zł nawet do ok. 80 tys. zł. Polski Związek Firm Deweloperskich apelował o rezygnację z tego zapisu już na etapie prac nad poprzednią ustawą deregulacyjną, jednak bezskutecznie. Teraz ma nadzieję, że sytuacja ulegnie zmianie. Za koniecznością rezygnacji z obostrzenia opowiadają się także przedstawiciele Stowarzyszenia Architektów Polskich, Związku Miast Polskich, czy Związku Powiatów Polskich.
Działania mające na celu zmianę przepisów dotyczących miejsc postojowych w inwestycjach mieszkaniowych budzą kontrowersje wśród deweloperów oraz organizacji branżowych. Konieczność wyznaczenia 1,5-krotnej liczby miejsc parkingowych do mieszkań może wpłynąć na wzrost kosztów dla nabywców nieruchomości. Oczekuje się, że dyskusje na temat tej zmiany będą kontynuowane, a decyzja o ewentualnej nowelizacji ustawy może mieć istotne konsekwencje dla rynku nieruchomości.