Sposób przekazania alimentów warunkujący odliczenie tej kwoty od dochodów
Dokumenty w postaci pisemnego potwierdzenia otrzymania przez osobę uprawnioną sum pieniężnych należnych z tytułu alimentów zasądzonych wyrokiem sądu stanowią „przekaz”, o jakim mowa w rozporządzeniu Ministra Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. Sprawa dotyczy ustalenia prawa do świadczenia wychowawczego na kolejne dzieci oraz odliczenia alimentów od dochodu rodziny.
Tematyka: alimenty, dokumenty potwierdzające, świadczenie wychowawcze, odliczenie alimentów, przekaz alimentów, rozporządzenie Ministra Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, dochód rodziny, interpretacja przepisów, wyrok sądu
Dokumenty w postaci pisemnego potwierdzenia otrzymania przez osobę uprawnioną sum pieniężnych należnych z tytułu alimentów zasądzonych wyrokiem sądu stanowią „przekaz”, o jakim mowa w rozporządzeniu Ministra Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. Sprawa dotyczy ustalenia prawa do świadczenia wychowawczego na kolejne dzieci oraz odliczenia alimentów od dochodu rodziny.
Dokumenty w postaci pisemnego potwierdzenia otrzymania przez osobę uprawnioną sum pieniężnych należnych z tytułu alimentów zasądzonych wyrokiem sądu stanowią „przekaz”, o jakim mowa w § 2 ust. 2 pkt 1 lit. g rozporządzenia Ministra Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej z 18.2.2016 r. w sprawie sposobu i trybu postępowania w sprawach o świadczenie wychowawcze (Dz.U. z 2016 r. poz. 214; dalej jako: rozporządzenie) – uznał Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie. W 2016 r. Anna Z. złożyła wniosek o ustalenie prawa do świadczenia wychowawczego na pierwsze dziecko i na kolejne dziecko. W treści wniosku podano, że w skład rodziny wchodzi wnioskodawczyni oraz dwójka jej dzieci. Burmistrz przyznał Annie Z. świadczenie wychowawcze na dwójkę dzieci uznając, że spełnia przesłanki określone w art. 5 ust. 3 ustawy z 11.2.2016 r. o pomocy państwa w wychowywaniu dzieci (Dz.U. z 2016 r. poz. 195; dalej jako: ustawa 500+). W 2017 r. Anna Z. złożyła wniosek o ustalenie prawa do świadczenia wychowawczego na trzecie dziecko podając, że w skład rodziny wchodzi ona, troje dzieci i ojciec najmłodszego z dzieci. Burmistrz przyznał Annie Z. świadczenie w formie świadczenia wychowawczego na najmłodsze dziecko, a następnie wszczął z urzędu postępowanie i uchylił swoją decyzję z 2016 r. w zakresie przyznania świadczenia wychowawczego na pierwsze dziecko w rodzinie. W uzasadnieniu organ I instancji wyjaśnił, że zgodnie z art. 5 ust. 3 ustawy 500+, świadczenie wychowawcze przysługuje na pierwsze dziecko, jeżeli dochód rodziny w przeliczeniu na osobę nie przekracza kwoty 800 zł. Organ I instancji uznał, że nastąpiło przekroczenie na członka rodziny kryterium dochodowego. Organ I instancji odniósł się również do dostarczonego przez Annę Z. wyroku zasądzającego alimenty świadczone na rzecz innych osób spoza rodziny oraz odręcznego potwierdzenia alimentów płaconych przez Jana F. – ojca jej najmłodszego dziecka do rąk osoby uprawnionej – Ewy W., zawierające wysokość kwot oraz okresy dokonywanych wpłat alimentów. Jak wyjaśniono, zgodnie z § 2 pkt 2 lit. f i lit. g rozporządzenia, fakt zapłaconych alimentów na rzecz osób spoza rodziny powinien być potwierdzony przekazami bądź przelewami pieniężnymi. W ocenie organu I instancji, przedstawione dokumenty potwierdzające zapłatę alimentów nie mogą stanowić dowodu w sprawie, a w konsekwencji dochód rodziny Anny Z. nie może zostać pomniejszony o kwotę zapłaconych alimentów na rzecz osób spoza rodziny. Anna Z. wniosła odwołanie powołując się na wyrok sądu, w którym zasądzono od Jana F. alimenty płatne w określonym terminie do rąk Ewy W. Zdaniem odwołującej się, jeśli ustawa ma luki, czy jeśli jest sprzeczna z wyrokiem sądowym, to ta okoliczność nie powinna powodować utraty należnych świadczeń, gdyż wyrok jest wiążący. Samorządowe Kolegium Odwoławcze w K. utrzymało w mocy decyzję Burmistrza. W uzasadnieniu wskazano, że aby móc płacone alimenty odliczyć od swojego dochodu należy je przekazać osobie uprawnionej „czyli do jej rąk” w określony normatywnie sposób, a nie w sposób dopuszczalny prawnie, ale ustalony przez strony. Zdaniem organu, ten sposób został wyraźnie określony w § 2 pkt 2 lit. g rozporządzenia, gdzie wskazano, że jedynie przekazy lub przelewy pieniężne dokumentują wysokość zapłaconych alimentów, jeżeli członkowie rodziny są zobowiązani orzeczeniem sądu, ugodą sądową, ugodą zawartą przed mediatorem lub innym tytułem wykonawczym pochodzącym lub zatwierdzonym przez sąd do ich płacenia na rzecz osoby spoza rodziny. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie uchylił decyzje organów obu instancji. Mając na względzie cel przepisów, którym jest pomoc Państwa rodzinom nie tylko w utrzymaniu wszystkich dzieci, ale przede wszystkim pomoc rodzinom najuboższym, przy czym ich dochód powinien być obliczony w sposób jak najbardziej odpowiadający rzeczywistym dochodom oraz mając na względzie treść przytoczonego wyżej przepisu § 2 ust. 2 pkt 1 lit. g rozporządzenia, sąd stwierdził, że rację ma skarżąca domagając się, aby organy administracyjne do obliczenia dochodu jej rodziny potraktowały jako jeden z „dokumentów stwierdzających wysokość dochodu rodziny” pisemne potwierdzenie odbioru alimentów. Dokument ten stanowi niewątpliwie dowód tego, że alimenty w ujawnionej w potwierdzeniu kwocie rzeczywiście zostały przez zobowiązanego przekazane uprawnionemu. Nie sposób bowiem przypuszczać, że uprawniony do odbioru alimentów poświadczy swym podpisem ich odbiór bez faktycznego otrzymania pieniędzy narażając się na niemożność przymusowego ich ściągnięcia. Jak podkreślono, że z literalnego brzmienia § 2 ust. 2 pkt 1 lit. g rozporządzenia wynika, iż chodzi o przekaz, a nie o „pocztowy przekaz pieniężny”, jak sugerują to organy administracyjne obu instancji. Sąd wyjaśnił, że nie jest możliwa interpretacja przepisu aktu niższego rzędu w sprzeczności z przepisem aktu wyższego rzędu, jakim są przepisy ustawy, w oparciu które rozporządzenie zostało wydane, jak i w sprzeczności z obowiązującym całym systemem prawnym, w tym wypadku w sprzeczności np. z KPC, który wskazuje na możliwość wywiązania się zobowiązanego z obowiązku płacenia sum pieniężnych – w tym wypadku alimentów – „do rąk” osoby uprawnionej. Co prawda pojęcie „do rąk” jest pojęciem prawnym, jednak pojęcie to obejmuje swym zakresem zarówno zapłatę w sposób faktyczny „z rąk do rąk” jak i „na adres osoby uprawnionej” w jakikolwiek sposób – przekazem pocztowym czy przelewem bankowym. Sąd wyjaśnił, że obywatel, wypełniający swoje zobowiązania w sposób zgodny z prawem nie może być zaskakiwany takim unormowaniem, które pozbawia go możliwości skorzystania z nowego uprawnienia tylko dlatego, że nowy przepis wyklucza jedną z prawnie dopuszczalnych form wywiązywania się z zobowiązania. Wyrok WSA w Krakowie z 10.8.2017 r., III SA/Kr 664/17
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie uchylił decyzje organów obu instancji, uzasadniając, że pisemne potwierdzenie odbioru alimentów jest dokumentem stwierdzającym wysokość dochodu rodziny i dowodem przekazania kwoty uprawnionemu. Sąd podkreślił, że interpretacja przepisów musi być zgodna z hierarchią aktów prawnych i nie może ograniczać prawnie dopuszczalnych form wywiązania się z zobowiązań.