Odstąpienie od określenia podstawy opodatkowania dochodów lekarza w drodze oszacowania

Jeśli ustalono, że lekarz zaniżył przychody w księgach rachunkowych, organ podatkowy może odstąpić od określenia podstawy opodatkowania w drodze oszacowania. Wymaga to danych z ksiąg podatkowych i zebranych dowodów, np. porównania przychodów z innymi lekarzami tej samej specjalności. Postępowanie kontrolne wskazało na nierzetelność prowadzenia ksiąg przez lekarkę G.M. i jej męża J.M., a ostateczne rozstrzygnięcie obniżyło zobowiązanie podatkowe.

Tematyka: lekarz, podatki, księgi rachunkowe, oszacowanie, organ podatkowy, kontrola skarbowa, zobowiązanie podatkowe, dochody, prawo podatkowe, postępowanie podatkowe, Naczelny Sąd Administracyjny

Jeśli ustalono, że lekarz zaniżył przychody w księgach rachunkowych, organ podatkowy może odstąpić od określenia podstawy opodatkowania w drodze oszacowania. Wymaga to danych z ksiąg podatkowych i zebranych dowodów, np. porównania przychodów z innymi lekarzami tej samej specjalności. Postępowanie kontrolne wskazało na nierzetelność prowadzenia ksiąg przez lekarkę G.M. i jej męża J.M., a ostateczne rozstrzygnięcie obniżyło zobowiązanie podatkowe.

 

Jeśli zostanie ustalone, że lekarz prowadził księgi rachunkowe w sposób nierzetelny, wykazując zaniżone
przychody, organ podatkowy nie musi określać podstawy opodatkowania w drodze oszacowania. Może od
tego odstąpić, jeśli pozwalają na to dane wynikające z ksiąg podatkowych, uzupełnione zebranymi
dowodami. Organ uzyskane w toku postępowania informacje może weryfikować posiłkując się porównaniem
przychodów lekarza z przychodami innych lekarzy tej samej specjalności, prowadzących działalność
o podobnych rozmiarach – wynika z wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego.
Stan faktyczny
W trakcie postępowania kontrolnego Dyrektor Urzędu Kontroli Skarbowej w K. stwierdził nierzetelność prowadzonych
przez G.M. ksiąg, polegającą na wykazaniu przez podatniczkę zaniżonych przychodów związanych z prowadzoną
działalnością gospodarczą i określił G.M. oraz jej mężowi J.M., ze względu na wniosek o wspólne rozliczenie
dochodów, zobowiązanie podatkowego w podatku dochodowym od osób fizycznych za 2010 r. na kwotę ponad 146
tys. zł. Jak ustalono, lekarka była zatrudniona na podstawie umowy o pracę jako ordynator w szpitalu, dodatkowo
prowadziła prywatny gabinet, gdzie pobierała opłaty za świadczone porady wyłącznie w formie gotówki. Mąż i syn
podatniczki pomagali przy prowadzeniu gabinetu pełniąc funkcje administracyjne. Wysokość zobowiązania ustalono
na podstawie informacji z banków o obrotach na rachunkach małżonków M., przesłanych przez Narodowy Fundusz
Zdrowia informacji o ilości wystawionych przez G.M. w ramach prowadzonej praktyki lekarskiej recept podlegających
refundacji, zeznań świadków i wyjaśnień pacjentów. W skali całego roku wpłaty gotówkowe na konta bankowe
dokonane przez małżonków M. oraz ich syna wyniosły ponad 526 tys. zł. Organ podatkowy nie uwzględnił wyjaśnień
podatników, że źródłem pochodzenia gotówki wpłacanej na konta bankowe były m.in. zwroty udzielonych
w poprzednich latach pożyczek, darowizny od rodziny, sprzedaż kolekcji numizmatycznej syna czy pieniądze
przekazane przez jego teściów na organizację wesela.
Na skutek odwołań małżonków M. Dyrektor Izby Skarbowej w K. uchylił zaskarżoną decyzję i obniżył wysokość
zobowiązania o 6 tys. zł. W uzasadnieniu rozstrzygnięcia podkreślono, że podatniczka nie zaprzeczała, iż wykazane
w księgach i złożonym zeznaniu przychody były zaniżone, zaś po wezwaniach organu nie przedłożyła innych
dowodów, tłumacząc się m.in. czasochłonnością sprawdzania kartotek pacjentów i nieprowadzeniem komputerowej
ewidencji wizyt pacjentów. Organ odwoławczy podzielił stanowisko organu I instancji co do możliwości określenia
wysokości zobowiązania podatkowego bez potrzeby szacowania podstawy opodatkowania.
Stanowiska WSA i NSA
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie utrzymując decyzję organu II instancji w mocy stwierdził, że organy
podatkowe zasadnie odstąpiły od określenia podstawę opodatkowania w drodze oszacowania bowiem było to
możliwe na podstawie danych wynikających z ksiąg podatkowych, uzupełnionych dowodami uzyskanymi w toku
postępowania, a w szczególności informacji uzyskanych z banków o obrotach na rachunkach, których właścicielami
są małżonkowie M. (zob. wyrok NSA z 17.8.2010 r., II FSK 615/09; wyrok NSA z 6.10.2009 r., II FSK 644/08).
W uzasadnieniu podkreślono, że prowadzone przez organy postępowanie służyło wyjaśnieniu wszystkich
okoliczności sprawy, w tym zweryfikowaniu twierdzeń podatników o pochodzeniu części środków wpłacanych na
rachunki bankowe ze spłat pożyczek, darowizn od członków rodziny, czy sprzedaży zbiorów syna, które nie znalazły
potwierdzenia w zebranych dowodach. Materiał dowodowy został wnikliwie przeanalizowany, w pełni uwzględniony
przy rozpatrywaniu sprawy, zaś wyciągnięte wnioski nie przeczą zasadom logiki oraz nie są sprzeczne ze
zgromadzonymi w sprawie dowodami. Fakt, że oceniając zgromadzone dowody nie przychylono się do wszystkich
twierdzeń podatników nie oznacza, że nie wzięto ich pod uwagę, czy też nie dokonano ich oceny.
NSA uchylił zaskarżony wyrok i przekazał sprawę sądowi II instancji do ponownego rozpoznania.
W uzasadnieniu stwierdzono, że analiza dokumentów zgromadzonych w postępowaniu oraz zapisy
podatkowej księgi przychodów i rozchodów związane z prowadzoną działalnością gospodarczą G.M.
w zakresie praktyki lekarskiej prowadzą do wniosku, iż doszło do wykazaniu przez podatniczkę zaniżonych
przychodów. W ocenie Sądu, w sprawie nie zachodziła konieczność określenia podstawę opodatkowania
w drodze oszacowania, co jest procesem czasochłonnym i kosztownym. Jednak przyjęcie przez organy
podatkowe i zaaprobowanie przez Sąd I instancji ustaleń, że niemal wszystkie wpływy na konta małżonków M.
wpłacane zarówno przez nich samych, jak i ich syna, pochodziły wyłącznie z przychodów uzyskanych z działalności
gospodarczej prowadzonej przez podatniczkę, jest wysoce nieprawdopodobne. Takie założenie mogło prowadzić do
zawyżenia podstawy opodatkowania, którą organy powinny zweryfikować m.in. porównując przychody G.M.
z przychodami innych lekarzy tej samej specjalności, którzy prowadzą działalność o zbliżonych rozmiarach.



Wyrok NSA z 6.12.2019 r., II FSK 245/18







 

NSA uchylił wyrok i skierował sprawę do ponownego rozpatrzenia, kwestionując ustalenia organów podatkowych. Zdaniem sądu, brak konieczności szacowania podstawy opodatkowania, gdy istnieją wiarygodne dowody dotyczące źródeł wpływów na konta bankowe. Decyzje organów podatkowych zostały poddane wnikliwej analizie i krytyce przez NSA.