Podatek od morskich farm wiatrowych – projekt ustawy

Ministerstwo Aktywów Państwowych pracuje nad projektem ustawy o opodatkowaniu morskich farm wiatrowych w zależności od mocy wynikającej z koncesji na wytwarzanie energii. Przepisy mają na celu usprawnienie zakładania i prowadzenia tego typu przedsiębiorstw. Obecnie projekt jest w fazie konsultacji społecznych.

Tematyka: podatek, morskie farmy wiatrowe, energia elektryczna, ministerstwo, opodatkowanie, koncesja, elektrownie, analizy, kalkulacje

Ministerstwo Aktywów Państwowych pracuje nad projektem ustawy o opodatkowaniu morskich farm wiatrowych w zależności od mocy wynikającej z koncesji na wytwarzanie energii. Przepisy mają na celu usprawnienie zakładania i prowadzenia tego typu przedsiębiorstw. Obecnie projekt jest w fazie konsultacji społecznych.

 

Autorzy planowanych przepisów proponują, by wiatraki usytuowane na morzu opodatkować w zależności od
mocy wynikającej z koncesji na wytwarzanie energii.
Ministerstwo Aktywów Państwowych pracuje nad projektem ustawy o promowaniu wytwarzania energii elektrycznej
w morskich farmach wiatrowych. Akt prawny ma na celu usprawnienie zakładaniu tego typu przedsiębiorstw
i ułatwienie ich prowadzenia. W chwili przygotowywania niniejszego tekstu, przepisy są na etapie konsultacji
społecznych.
W myśl proponowanych przepisów zmianie ma ulec sposób opodatkowania wiatraków umiejscowionych na morzu.
Te zlokalizowane na lądzie są obecnie traktowane jako budowle, a podatek od nieruchomości jest naliczany według
stawki 2% od ich wartości. Resort proponuje jednak, by morskie farmy wiatrowe były opodatkowane w zależności od
mocy wynikającej z koncesji na wytwarzanie energii. Do obliczeń wykorzystywana byłaby moc w megawatach i kwota
bazowa 23 tys. zł, co rok aktualizowana zgodnie ze stopą inflacji. Przedsiębiorcy mieliby płacić daninę już od
pierwszego dnia miesiąca następującego po tym, w którym uzyskali oni koncesję. Nie miałoby przy tym znaczenia,
czy prąd faktycznie został już wytworzony. Środki uzyskane z podatku uzyskanego w ten sposób miałyby zasilać
Skarb Państwa, co powodowałoby uszczuplenie budżetów gminnych dotychczas zasilanych podatkiem od
nieruchomości związanym z farmami wiatrowymi.
Doradcy podatkowi zwracają uwagę, że uproszczenie przepisów w zakresie wyliczania stawki podatku faktycznie jest
wskazane, jednak prostota proponowanych rozwiązań prawnych może w praktyce nastręczać przedsiębiorcom także
problemów. Chodzi o to, że podatek byłby naliczany na podstawie oczekiwanej, a nie faktycznej produkcji prądu, co
wiąże się z pewnym ryzykiem dla inwestora w sytuacji, gdy efektywność farmy będzie okresowo niższa. Co więcej
nie brakuje opinii, że wysokość stawki podatku od farm morskich powinna być relatywnie niższa niż wyliczana
w stosunku do lądowych wiatraków. W celu wykazania zasadności takiego podejścia wskazane byłoby
przeprowadzenie analiz i kalkulacji, które wykazałyby indywidualne zróżnicowanie pomiędzy typami elektrowni.







 

Propozycja opodatkowania morskich farm wiatrowych wzbudza kontrowersje, ze względu na proponowaną metodę naliczania podatku na podstawie oczekiwanej, a nie faktycznej produkcji energii. Doradcy podatkowi zwracają uwagę na potencjalne problemy związane z uproszczonymi przepisami. Wskazane byłoby przeprowadzenie dalszych analiz i kalkulacji.