Brak formalnego potwierdzenia ojcostwa a zwolnienie z podatku od spadków i darowizn

Ojcostwo biologiczne bez formalnego potwierdzenia nie uprawnia do zwolnienia z podatku od spadków czy darowizn. Podatniczka, mimo testamentu ojca, nie może skorzystać z ulgi podatkowej ze względu na domniemanie prawnego ojcostwa męża matki. Sąd i organ interpretacyjny podtrzymują decyzję, co zmusza podatniczkę do płacenia wysokich stawek podatku.

Tematyka: ojcostwo biologiczne, zwolnienie podatkowe, podatek od spadków, domniemanie prawnego ojcostwa, testament, interpretacja podatkowa, sąd, organ interpretacyjny, podatek darowizn, stawki podatku

Ojcostwo biologiczne bez formalnego potwierdzenia nie uprawnia do zwolnienia z podatku od spadków czy darowizn. Podatniczka, mimo testamentu ojca, nie może skorzystać z ulgi podatkowej ze względu na domniemanie prawnego ojcostwa męża matki. Sąd i organ interpretacyjny podtrzymują decyzję, co zmusza podatniczkę do płacenia wysokich stawek podatku.

 

Ojcostwo wyłącznie biologiczne, czyli niewynikające z prawnego domniemania ojcostwa męża matki ani
z sądowego ustalenia ojcostwa, nie daje podstawy do zwolnienia z podatku spadku czy też darowizny
otrzymanych przez biologiczne dziecko.
Stan faktyczny
Podatniczka wniosła o wydanie interpretacji podatkowej, podając następujący stan faktyczny. Zmarł jej biologiczny
ojciec. Jego ojcostwo w stosunku do podatniczki jest pewne, jednak niesformalizowane. W związku z faktem, że
podatniczka urodziła się podczas trwania związku małżeńskiego swojej matki z innym mężczyzną, nikt nie odczuwał
potrzeby formalizacji stanu faktycznego. Ze względu na złożoność sytuacji oraz względy emocjonalne, również
i obecnie zbyt trudne byłoby dla podatniczki prawne ustalenie ojcostwa, gdyż wiązałoby się ono po pierwsze
z koniecznością rozwiązania aktualnej więzi prawnej, po drugie zaś z wysoce prawdopodobną wizją ekshumacji.
Biologiczny ojciec podatniczki pozostawił testament, w którym do spadku powołał wyłącznie podatniczkę (w skład
spadku wchodzi m.in. mieszkanie). W testamencie spadkodawca wskazał, że podatniczka jest jego biologiczną
córką.
Podatniczka zadała pytanie, czy w powyższym stanie faktycznym może skorzystać ze zwolnienia z podatku od
spadków i darowizn przysługującego osobom najbliższym. Zdaniem podatniczki, może, gdyż nie ma wątpliwości, że
spadek otrzymała po swoim biologicznym ojcu.
Organ interpretujący uznał jednak, że zwolnienie to nie wchodzi w grę. Organ wskazał, że zgodnie z domniemaniem
prawnym zawartym w kodeksie rodzinnym i opiekuńczym formalnie ojcem podatniczki jest mąż matki. Domniemanie
to nie zostało obalone na skutek powództwa o zaprzeczenie ojcostwa, a to oznacza, że pomiędzy podatniczką
a mężem matki zachodzi taki sam stosunek prawny jak przy naturalnym pokrewieństwie.
Podatniczka zaskarżyła interpretację do sądu.
Stan prawny
Zgodnie z art. 4 ust. 1 PodSpDarU „zwalnia się od podatku nabycie własności rzeczy lub praw majątkowych przez
małżonka, zstępnych, wstępnych, pasierba, rodzeństwo, ojczyma i macochę".
Zgodnie z art. 62 § 1 KRO „jeżeli dziecko urodziło się w czasie trwania małżeństwa albo przed upływem trzystu dni
od jego ustania lub unieważnienia, domniemywa się, że pochodzi ono od męża matki". Domniemanie to może być
obalone tylko na skutek powództwa o zaprzeczenie ojcostwa (art. 62 § 3 KRO).
Stanowisko WSA w Kielcach
Sąd uznał, że prawidłowe jest stanowisko organu interpretującego. Wbrew twierdzeniom podatniczki status
podatnika, skutkujący m.in. możliwością skorzystania ze zwolnienia podatkowego, ustalany jest w sposób formalny,
na podstawie urzędowych dokumentów. Pojęcie „zstępny" na gruncie prawa podatkowego jak i prawa spadkowego
jest tożsame. Zatem mimo autonomii prawa podatkowego pojęcie to jest interpretowane jednoznacznie w systemie
prawa. Ustalenie, czy dana osoba jest dzieckiem spadkodawcy („zstępnym"), odbywa się na podstawie jej aktu
urodzenia, w którym spadkodawca powinien być wymieniony jako ojciec (albo matka) spadkobiercy, nie zaś na
podstawie oświadczenia o byciu dzieckiem biologicznym spadkodawcy.
Domniemanie prawne ojcostwa męża matki (art. 62 § 1 KRO) może być obalone tylko na skutek powództwa
o zaprzeczenie ojcostwa (art. 62 § 3 KRO). Znajdująca się w testamencie wzmianka, że podatniczka jest biologiczną
córką spadkodawcy, nie jest wystarczająca, aby uznać ją za zstępną spadkodawcy.
Dura lex sed lex. Ta stara, bo powstała w starożytnym Rzymie, paremia, w myśl której prawo należy szanować też
wtedy, gdy wydaje się surowe, aktualizuje się zwłaszcza wtedy, gdy przepisy prawa nakazują rozwiązanie
niewynikające z faktów czy poczucia sprawiedliwości, lecz z formuły prawnej; tu - z domniemania prawnego.
Z prawnego punktu widzenia nie dałoby się raczej przedstawić argumentacji, która skłoniłaby do zmiany
rozstrzygnięcia na korzyść podatniczki. Natomiast z czysto ludzkiego punktu widzenia wyszło na to, że otrzymanie
spadku po ojcu nie jest otrzymaniem spadku po ojcu. Powtórzmy jednak: dura lex sed lex.
Rozstrzygnięcie jest dla podatniczki niekorzystne nie tylko dlatego, że nie może skorzystać ze zwolnienia z podatku,
ale także dlatego, że zostaje tym samym zakwalifikowana nie do I, lecz do III grupy podatkowej w rozumieniu
przepisów o podatku od spadków i darowizn, a to oznacza zastosowanie najwyższych stawek tego podatku.



Dodajmy, że powyższe rozstrzygnięcie należy rozciągać także na przypadki darowizn.

wyrok WSA w Kielcach z 31.12.2019 r. I SA/Ke 430/19







 

Podatniczka pozbawiona możliwości zwolnienia z podatku od spadków i darowizn z powodu braku formalnego potwierdzenia ojcostwa biologicznego ojca. Decyzja sądu i organu podatkowego niekorzystna dla podatniczki, która trafia do III grupy podatkowej, płacąc najwyższe stawki podatku.