Więcej czasu na zgłoszenie rachunku bankowego (COVID-19)
Tzw. biała lista utrudnia życie podatnikom. Dobrze więc, przynajmniej w pewnym stopniu uciążliwości związane z weryfikacją rachunku bankowego kontrahentów zostały załagodzone na czas pandemii COVID-19. Oczekiwania były i są jednak większe. Zgodnie z założeniem Ministerstwa Finansów, tzw. biała lista ma stanowić użyteczne narzędzie dla podatników, dzięki któremu mogą oni weryfikować informacje o swoich kontrahentach i ich statusie rejestracji dla celów VAT.
Tematyka: biała lista, rachunek bankowy, kontrahent, VAT, ZAW-NR, Ministerstwo Finansów, COVID-19, epidemia, pandemia, ułatwienia, ZmKoronawirusU20
Tzw. biała lista utrudnia życie podatnikom. Dobrze więc, przynajmniej w pewnym stopniu uciążliwości związane z weryfikacją rachunku bankowego kontrahentów zostały załagodzone na czas pandemii COVID-19. Oczekiwania były i są jednak większe. Zgodnie z założeniem Ministerstwa Finansów, tzw. biała lista ma stanowić użyteczne narzędzie dla podatników, dzięki któremu mogą oni weryfikować informacje o swoich kontrahentach i ich statusie rejestracji dla celów VAT.
Tzw. biała lista utrudnia życie podatnikom. Dobrze więc, przynajmniej w pewnym stopniu uciążliwości związane z weryfikacją rachunku bankowego kontrahentów zostały załagodzone na czas pandemii COVID-19. Oczekiwania były i są jednak większe. Zgodnie z założeniem Ministerstwa Finansów, tzw. biała lista ma stanowić użyteczne narzędzie dla podatników, dzięki któremu mogą oni weryfikować informacje o swoich kontrahentach i ich statusie rejestracji dla celów VAT. Możliwość dokonania takiej weryfikacji ma ograniczać ryzyko wplątania podatników w oszukańczy proceder zmierzający do wyłudzenia VAT. Tyle w teorii. W praktyce jednak, biała lista to uciążliwość związana z koniecznością weryfikowania numerów rachunków bankowych, na które wpłacane są kwoty wynagrodzenia należnego kontrahentom. Zapłata na rachunek inny niż wskazany na liście co do zasady skutkuje dotkliwymi negatywnymi konsekwencjami, tj. solidarną odpowiedzialnością za zobowiązanie dostawcy oraz brakiem możliwości zaliczenia wydatku do kosztów uzyskania przychodu na gruncie podatków dochodowych. Zawiadomienie ZAW-NR Zgodnie z art. 117ba § 3 ustawy z 29.8.1997 r., (t.j. Dz.U. z 2019 r poz. 900 ze zm., dalej OrdPU) wspomnianych negatywnych konsekwencji nie stosuje się, gdy podatnik dokonujący płatności na rachunek inny niż zawarty na dzień zlecenia przelewu w wykazie podmiotów złożył zawiadomienie o zapłacie należności na ten rachunek do naczelnika urzędu skarbowego (papierowo lub przez specjalną bramkę elektroniczną). Do tego celu służy specjalny formularz ZAW-NR. Rozwiązanie jest dalece niedoskonałe, a lista wad długa: • zaledwie trzydniowy termin na złożenie ZAW-NR bez możliwości wydłużenia; • konieczność złożenia ZAW-NR do naczelnika urzędu skarbowego właściwego dla dostawcy (a nie do własnego urzędu); • wynikające z powyższego problemy z upoważnieniem do reprezentowania podatnika, a więc ze skutecznym umocowaniem do złożenia ZAW-NR; • niejasność co do częstotliwości składania ZAW-NR (objaśnienia Ministra Finansów nie są zgodne z przepisami). Art. 15zzn ustawy z 31.03.2020 r. o zmianie ustawy o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. z 2020 r. poz. 568, dalej: ZmKoronawirusU20) eliminuje pierwszą z ww. niedogodności. Zgodnie z tym przepisem, w okresie obowiązywania stanu zagrożenia epidemicznego i stanu epidemii ogłoszonych w związku z COVID-19, termin na złożenie zawiadomienia, przedłuża się do 14 dni od dnia zlecenia przelewu. Wydłużenie terminu do złożenia ZAW-NR trzeba ocenić pozytywnie. Trzydniowy termin w czasie epidemii COVID-19 jest absurdalny. Tym bardziej, że i w zupełnie zwyczajnych okolicznościach spełnienie tak rygorystycznego warunku bywało bardzo kłopotliwe. Pozostaje jednak niedosyt. Od 1.4.2020 r. miały wejść w życie znowelizowane przepisy odnośnie białej listy. Miały one wprowadzać daleko idące ułatwienia, w tym m.in.: - ostateczne usankcjonowanie jednorazowego zawiadomienia w przypadku wpłat na ten sam rachunek spoza białej listy; - składanie ZAW-NR do własnego urzędu skarbowego, a nie urzędu właściwego dla dostawcy; - płatność MPP na rachunek spoza białej listy wyłącza sankcję w postaci braku zaliczenia wydatku do KUP; - wydłużenie terminu do złożenia ZAW-NR do siedmiu dni (na stałe). Ww. rozwiązania rozwiązują problemy związane z podpisywaniem ZAW-NR, zaś w przypadku MPP wręcz likwidują konieczność jego składania. Niestety, z uwagi na COVID-19, rządowy projekt ustawy o zmianie ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych, ustawy o zryczałtowanym podatku dochodowym od niektórych przychodów osiąganych przez osoby fizyczne oraz niektórych innych ustaw utknął w Sejmie. W obliczu problemów dnia codziennego dotykających przedsiębiorstwa w czasie COVID-19 (reorganizacja struktury, ograniczona dostępność pracowników etc.), sama idea składania ZAW-NR, chociażby i w ciągu dwóch tygodni, jest niezrozumiała. Szkoda, że ustawodawca nie wykorzystał okazji, by przepisy rzeczywiście uprościć. Wystarczyłoby zaszczepić w ZmKoronawirusU20 rozwiązania o MPP zwalniającym z negatywnych konsekwencji.
W obliczu problemów dnia codziennego dotykających przedsiębiorstwa w czasie COVID-19 (reorganizacja struktury, ograniczona dostępność pracowników etc.), sama idea składania ZAW-NR, chociażby i w ciągu dwóch tygodni, jest niezrozumiała. Szkoda, że ustawodawca nie wykorzystał okazji, by przepisy rzeczywiście uprościć. Wystarczyłoby zaszczepić w ZmKoronawirusU20 rozwiązania o MPP zwalniającym z negatywnych konsekwencji.