Wykonywanie władzy rodzicielskiej jako przesłanka ulgi na dziecko
Dla skorzystania z ulgi na dziecko wystarczy wykazanie, że podatnik wykonywał władzę rodzicielską wobec swojego dziecka w jakimkolwiek stopniu. W przypadku braku zgodnego podziału ulgi pomiędzy rodzicami uzasadniony jest podział tej ulgi po połowie. Publikacja omawia spór podatnika z organem podatkowym dotyczący zastosowania ulgi na dziecko oraz decyzję sądu w tej sprawie.
Tematyka: ulga na dziecko, władza rodzicielska, podatek, spór podatkowy, decyzja sądu, PDOFizU, odliczenia podatkowe
Dla skorzystania z ulgi na dziecko wystarczy wykazanie, że podatnik wykonywał władzę rodzicielską wobec swojego dziecka w jakimkolwiek stopniu. W przypadku braku zgodnego podziału ulgi pomiędzy rodzicami uzasadniony jest podział tej ulgi po połowie. Publikacja omawia spór podatnika z organem podatkowym dotyczący zastosowania ulgi na dziecko oraz decyzję sądu w tej sprawie.
Dla skorzystania z ulgi na dziecko wystarczy wykazanie, że podatnik wykonywał władzę rodzicielską wobec swojego dziecka w jakimkolwiek stopniu. W przypadku braku zgodnego podziału ulgi na dziecko pomiędzy rodzicami uzasadniony jest podział tej ulgi po połowie. Stan faktyczny Podatnik w zeznaniu PIT-37 złożonym za 2015 r. wykazał odliczenie od podatku z tytułu ulgi na dziecko (syna) w kwocie 1.112,04 zł, a więc w pełnym zakresie. Organ podatkowy zakwestionował jednak prawo podatnika do zastosowania tej ulgi, gdyż stwierdził, że ulgę na to samo dziecko zastosowała również w pełnej wysokości (1.112,04 zł) matka dziecka. W ocenie organu sporadyczne utrzymywanie przez skarżącego kontaktów z dziećmi (tj. z synem oraz córką), jak również wykonywanie obowiązku alimentacyjnego, nie są wystarczającymi przesłankami uprawniającymi podatnika do zastosowania ulgi na dziecko. Organ wydał więc decyzję odpowiednio podwyższającą wysokość podatku należnego za rok 2015. Rozpatrując odwołanie podatnika od tej decyzji organ odwoławczy ustalił, że podatnik rozwiódł się z matką ich dwojga dzieci w 2014 r., przy czym sąd rodzinny wykonywanie władzy rodzicielskiej nad małoletnimi dziećmi powierzył matce, a podatnika, jako ojca, uprawnił do osobistych kontaktów z ww. dziećmi i do współdecydowania o ważnych życiowo sprawach dzieci. W piśmie wyjaśniającym podatnik oświadczył, iż posiada prawo do wykonywania władzy rodzicielskiej nad dziećmi, a także, iż odliczył - zgodnie z porozumieniem zawartym z byłą małżonką - ulgę na jedno dziecko, tak, by każdy z rodziców mógł skorzystać z ulgi w jednakowej wysokości. Wyjaśnił przy tym, iż opieka nad dziećmi w 2015 r. była wykonywana w jednakowym stopniu przez każdego z rodziców, pomimo innego miejsca zamieszkania, gdyż czas opieki nad dziećmi przez ojca opłacony był w postaci alimentów, co jest równoznaczne - zdaniem podatnika - z wychowywaniem dzieci w miejscu ich zamieszkania. Podatnik przedłożył też dokumenty świadczące o wykonywaniu władzy rodzicielskiej, takie jak: zaświadczenia o uczęszczaniu przez dzieci na różne zajęcia opłacane przez podatnika oraz paragony fiskalne świadczące o dokonywaniu różnorodnych zakupów na rzecz obojga dzieci. Z kolei matka dzieci oświadczyła w piśmie, że ich ojciec (podatnik) nie wykonuje obowiązków rodzicielskich zgodnie z orzeczeniem sądowym, bo nie spotyka się w ogóle z dziećmi, nie angażuje się w żaden sposób w ich sprawy, nie przyczynia się w sposób rzeczowy do ich wychowania, a alimenty od pewnego czasu płaci jego matka. Organ II instancji po przeprowadzeniu skrupulatnego postępowania dowodowego stwierdził, że płacenie przez podatnika alimentów, jednorazowy zakup ćwiczeń (książka), okazjonalne kupowanie prezentów, chodzenie do kina czy na basen, okazjonalna wycieczka oraz ewentualne odprowadzanie syna na zajęcia sportowe, dysponowanie planem lekcji, wiedzą o ocenach dziecka oraz o wydarzeniach szkolnych, nie stanowią wykonywania władzy rodzicielskiej, wobec czego decyzja odmawiająca podatnikowi prawa do zastosowania ulgi na syna została utrzymana w mocy. Podatnik zaskarżył decyzję do sądu. Stan prawny Ulga na dziecko przysługuje rodzicowi, który w roku podatkowym wykonywał władzę rodzicielską nad dzieckiem (art. 27f ust. 1 pkt 1 PDOFizU). Odliczenie dotyczy łącznie obojga rodziców, którzy kwotę ulgi mogą odliczyć od podatku w częściach równych lub w dowolnej proporcji przez nich ustalonej (art. 27f ust. 4 PDOFizU). Stanowisko WSA w Opolu Sąd uchylił zaskarżoną decyzję. Zgodził się z organem podatkowym, że warunkiem zastosowania ulgi jest wykazanie czynnego uczestniczenia w procesie wychowania dziecka, rozumianego jako osobiste zajmowanie się dzieckiem i jego sprawami, tj. podejmowanie obowiązków w zakresie zaspokajania potrzeb fizycznych i duchowych - mieszkania, wyżywienia, zdrowia, bezpieczeństwa, edukacji, wychowania, wypoczynku, kultury i rozrywki, co nie sprowadza się wyłącznie do zagadnień związanych z alimentacją i łożeniem na dziecko. Jednakże sąd wskazał, że prawo do ulgi nie zależy od ściśle określonego zakresu wykonywania władzy rodzicielskiej czy też od rozłożenia obowiązków w tym względzie pomiędzy rodzicami dziecka. Tak więc podatnik nie ma obowiązku precyzyjnego określenia zakresu wykonywanej przez siebie władzy rodzicielskiej, jak również proporcji wypełniania powinności w tym zakresie przez obojga rodziców. Dla skorzystania z ulgi wystarczy bowiem wykazanie, że podatnik wykonywał władzę rodzicielską wobec swojego dziecka w jakimkolwiek stopniu. Art. 27f ust. 4 PDOFizU, odwołujący się do wspólnych „ustaleń" pomiędzy rodzicami, nie zawiera warunku zawarcia tych ustaleń w jakiejś szczególnej formie. W konsekwencji porozumienie pomiędzy rodzicami co do każdorocznego odliczania ulgi prorodzinnej wynika z faktycznych czynności (faktycznego odliczania ulgi), a nie z formalnej umowy lub jej zmiany. W przypadku braku zgodnego podziału ulgi uzasadniony jest podział tej ulgi po połowie, gdyż ustalanie w ramach postępowania podatkowego faktycznego zakresu wychowywania dziecka byłoby nie tylko bardzo trudne, ale wręcz niemożliwe. Twierdzenia rodziców nie muszą być zgodne i jeśli nie doszło do porozumienia co do podziału ulgi, to prawdopodobny byłby spór co do zakresu sprawowania władzy rodzicielskiej. Trudno wskazać, w jaki sposób organy podatkowe miałyby dokonywać weryfikacji deklarowanego przez każdego z rodziców zakresu wykonywanej władzy rodzicielskiej. Organy podatkowe nie są uprawnione do ingerowania w osobiste sprawy podatników, rozwiązywania konfliktów pomiędzy rodzicami, a zatem nie mogą ingerować w sposób podziału kwoty ulgi. W niniejszej sprawie ze zgromadzonego materiału dowodowego wynika bezspornie, że podatnik w 2015 r. nie tylko posiadał, ale również wykonywał władzę rodzicielską nad synem, chociaż w ograniczonym zakresie. A skoro władzę rodzicielską wykonywała również matka, to podatnikowi przysługuje prawo do odliczenia połowy kwoty ulgi. Trafność rozstrzygnięcia sądu nie budzi wątpliwości. Jest ono zresztą zgodne z dotychczasowym orzecznictwem. Dodajmy tylko, że z punktu widzenia interesu podatnika byłoby lepiej, gdyby w zeznaniu podatkowym odliczył połowę kwoty ulgi na syna i połowę kwoty ulgi na córkę, bo w takim układzie - w świetle rozstrzygnięcia sądu - oba te odliczenia zostałyby zaakceptowane. A tak, biorąc po uwagę oboje dzieci, 3/4 ulgi przypadło matce, a 1/4 ulgi ojcu, co zresztą - w okolicznościach sprawy - wydaje się rozwiązaniem sprawiedliwszym. wyrok WSA w Opolu z 26.2.2020 r. I SA/Op 218/19
Sąd uznał, że podatnikowi przysługuje prawo do odliczenia połowy kwoty ulgi na dziecko, gdyż wykazał, że choć władzę rodzicielską nad synem wykonywał w ograniczonym zakresie, to jednak miał do niej prawo. Stanowisko sądu zostało poparte faktem, że podatnik nie musi precyzyjnie określać zakresu wykonywanej władzy rodzicielskiej ani proporcji obowiązków między rodzicami.