Termin doręczenia elektronicznego
Przy określaniu fikcyjnego dnia doręczenia w przypadku nieodebrania pisma doręczanego elektronicznie, należy uwzględniać dzień początkowy, czyli pierwszy dzień przesłania zawiadomienia o możliwości pobrania pisma. Organ dokonujący doręczenia powinien przestrzegać dwuetapowego procesu doręczania pisma za pośrednictwem środków komunikacji elektronicznej, zgodnie z art. 152a OrdPU. Istotne jest liczenie terminu od dnia przesłania pierwszego zawiadomienia, z pominięciem dnia, w którym zdarzenie nastąpiło, zgodnie z art. 12 § 1 OrdPU.
Tematyka: Termin doręczenia elektronicznego, Ordynacja podatkowa, doręczenie dokumentów, terminy w prawie, sąd administracyjny
Przy określaniu fikcyjnego dnia doręczenia w przypadku nieodebrania pisma doręczanego elektronicznie, należy uwzględniać dzień początkowy, czyli pierwszy dzień przesłania zawiadomienia o możliwości pobrania pisma. Organ dokonujący doręczenia powinien przestrzegać dwuetapowego procesu doręczania pisma za pośrednictwem środków komunikacji elektronicznej, zgodnie z art. 152a OrdPU. Istotne jest liczenie terminu od dnia przesłania pierwszego zawiadomienia, z pominięciem dnia, w którym zdarzenie nastąpiło, zgodnie z art. 12 § 1 OrdPU.
Przy określaniu fikcyjnego dnia doręczenia w przypadku nieodebrania (niepobrania) pisma doręczanego elektronicznie należy - inaczej niż w według zasad ogólnych liczenia terminów - uwzględniać dzień początkowy (pierwszy), a więc przy ustalaniu dnia, w jakim doręczenie uważa się za dokonane, należy liczyć od dnia przesłania pierwszego zawiadomienia o możliwości pobrania pisma. Stan faktyczny Wobec podatnika prowadzono postępowanie podatkowe, w którym podatnik ustanowił pełnomocnika w osobie doradcy podatkowego. W konsekwencji, wszystkich doręczeń organ dokonywał w formie dokumentu elektronicznego na adres elektroniczny profesjonalnego pełnomocnika. Tak też organ doręczył kończącą postępowanie decyzję wymiarową, od której pełnomocnik wniósł odwołanie. Jednak organ podatkowy stwierdził, że odwołanie zostało wniesione jeden dzień po terminie, wobec czego nie nadał mu biegu, wydając postanowienie stwierdzające uchybienie terminowi do wniesienia odwołania. Pełnomocnik wniósł skargę do sądu na to postanowienie, twierdząc, że odwołanie złożył w terminie, a organ źle ten termin obliczył. Stan prawny Zgodnie z art. 152a OrdPU doręczanie pisma za pośrednictwem środków komunikacji elektronicznej następuje dwuetapowo. W pierwszym etapie organ przesyła zawiadomienie zawierające informację o tym, że adresat może pobrać pismo w formie dokumentu elektronicznego. Na adres elektroniczny adresata pisma przychodzi więc jedynie informacja wraz z odnośnikiem (linkiem) umożliwiającym - po spełnieniu określonych warunków - zapoznanie się z treścią dokumentu oraz jego pobranie. Drugim etapem jest samo odebranie (technicznie: pobranie) elektronicznego pisma. W przypadku nieodebrania (niepobrania) pisma organ podatkowy po upływie 7 dni, licząc od dnia wysłania zawiadomienia, przesyła powtórne zawiadomienie o możliwości odebrania tego pisma (art. 152a § 2), a jeżeli adresat nadal pisma nie pobrał, to - co w niniejszej sprawie jest kluczowe - „doręczenie uważa się za dokonane po upływie 14 dni, licząc od dnia przesłania pierwszego zawiadomienia” (art. 152a § 3). Natomiast zgodnie z art. 12 § 1 OrdPU „jeżeli początkiem terminu określonego w dniach jest pewne zdarzenie, przy obliczaniu tego terminu nie uwzględnia się dnia, w którym zdarzenie nastąpiło”. Stanowisko WSA w Białymstoku Sąd przyznał rację organowi podatkowemu, wobec czego oddalił skargę. Sąd nadmienił, że należy opierać się na literalnym brzmieniu art. 152a § 3 OrdPU, nie odnosząc się do przepisów dotyczących doręczeń tradycyjnych. Przepis ten wskazuje, że określony w nim termin liczymy od dnia przesłania pierwszego zawiadomienia, a więc w sposób inny niż w określony w zasadach ogólnych liczenia terminów, kiedy to przy obliczaniu terminu określonego w dniach „nie uwzględnia się dnia, w którym zdarzenie nastąpiło” (art. 12 § 1 OrdPU). Zwrot „od dnia przesłania pierwszego zawiadomienia” oznacza więc, że przy obliczaniu terminu uwzględniamy dzień pierwszy. Reasumując, omawiany termin liczymy od dnia przesłania pierwszego zawiadomienia, uwzględniając przy obliczaniu ten dzień. Przy takim liczeniu należy uznać, że pełnomocnik złożył odwołanie po terminie. Komentarz Relacja między przepisami art. 12 § 1 i art. 152a § 3 OrdPU nie jest oczywista. Z jednej strony można twierdzić, że art. 12 § 1 ustanawia zasadę ogólną, którą należy - jako taką - stosować do wszystkich terminów przewidzianych w Ordynacji podatkowej. Z drugiej strony można twierdzić, że art. 152a § 3 - jako przepis szczególny - wyłącza zastosowanie przepisu art. 12 § 1 jako ogólnego. I tę drugą stronę wziął sąd w niniejszej sprawie, choć nie wskazał wyraźnie, że posługuje się dyrektywą lex specialis derogat legi generali. Anonimizacja treści opisywanego wyroku spowodowała usunięcie konkretnych dat, w jakiej przesłano pełnomocnikowi pierwsze zawiadomienie i w jakiej złożył on odwołanie. Podstawmy więc daty sztuczne, by dać przykład zastosowania tezy wyprowadzonej przez sąd. Jeżeli organ przesłał zawiadomienie 1. dnia miesiąca, to ostatnim dniem 14-dniowego terminu do odebrania (pobrania) pisma jest 14. dzień tego miesiąca, a więc należy uznać, że doręczenie zostało dokonane 15. dnia tego miesiąca (tak też dokładnie WSA w Bydgoszczy w postanowieniu z 11.2.2020 r., I SA/Bd 742/19, ). Natomiast przy przyjęciu pierwszej koncepcji, przy której obstawał pełnomocnik w niniejszej sprawie, należałoby uznać, że doręczenie zostało dokonane 16. dnia tego miesiąca. Tak czy inaczej, od dnia doręczenia należy liczyć 14-dniowy termin do wniesienia odwołania, ale teraz za pierwszy dzień tego terminu - zgodnie z art. 12 § 1 OrdPU - należy - już niewątpliwie - brać dzień następujący po dniu doręczenia. Warto napomknąć, że wszystkie te komplikacje obliczeniowe ominą tego, kto nie będzie zwlekał z wykonaniem czynności procesowej do ostatniego dnia, a - jak pokazuje niniejsza sprawa - takie działanie na ostatnią chwilę może skończyć się źle. wyrok WSA w Białymstoku z 8.4.2020 r., I SA/Bk 216/20
Relacja między przepisami art. 12 § 1 i art. 152a § 3 OrdPU budzi kontrowersje. Sąd oparł swoje stanowisko na interpretacji przepisu szczególnego, wyłączając zastosowanie zasady ogólnej. Konsekwencje źle obliczonego terminu mogą być negatywne, dlatego zaleca się unikanie zwlekania z czynnościami procesowymi.