Nałożenie kary porządkowej na pełnomocnika za nieprzedłożenie dokumentów

Pełnomocnik nie może zostać obciążony karą porządkową za nieprzedłożenie dokumentów, których nie miał obowiązku posiadać i które nie były w jego dyspozycji. Sprawa ta została rozstrzygnięta przez WSA w Bydgoszczy, który uchylił nałożoną karę, uwzględniając różnice w obowiązkach pełnomocnika i kontrolowanego oraz konieczność bezzasadnej odmowy przedłożenia dokumentacji z obowiązku prawnego.

Tematyka: kara porządkowa, pełnomocnik, dokumentacja, organ podatkowy, WSA, Bydgoszcz, obowiązki podatkowe, kontrola podatkowa

Pełnomocnik nie może zostać obciążony karą porządkową za nieprzedłożenie dokumentów, których nie miał obowiązku posiadać i które nie były w jego dyspozycji. Sprawa ta została rozstrzygnięta przez WSA w Bydgoszczy, który uchylił nałożoną karę, uwzględniając różnice w obowiązkach pełnomocnika i kontrolowanego oraz konieczność bezzasadnej odmowy przedłożenia dokumentacji z obowiązku prawnego.

 

Nie można nałożyć na pełnomocnika strony kary porządkowej za nieprzedłożenie dokumentacji, której nie
miał on obowiązku posiadać i która nie znajdowała się w jego dyspozycji.
Stan faktyczny
Podatnik (osoba fizyczna), wobec którego prowadzona była kontrola podatkowa, ustanowił pełnomocnika - radcę
prawnego do reprezentowania go wobec organu podatkowego. W związku z tym wezwania do przedłożenia
dokumentów za badany okres, czyli plików JPK_FA i JPK_WB, brakujących rejestrów VAT, a także dokumentów
źródłowych, kierowane najpierw do samego podatnika, organ kierował już do pełnomocnika. Tenże jednak żądanych
dokumentów nie przekazał, ani też nie poinformował organu w wyznaczonym w wezwaniach 3-dniowym terminie
o ewentualnych obiektywnych przyczynach niedostarczenia dokumentów, na przykład z uwagi na ich brak.
Pełnomocnik nie podjął jakiejkolwiek inicjatywy kontaktu z organem podatkowym celem wyjaśnienia przyczyn
nieprzedłożenia dokumentów, ignorując całkowicie wezwania organu.
W efekcie organ nałożył na pełnomocnika karę porządkową za niezłożenie dokumentów. Pełnomocnik zaskarżył tę
karę do sądu.
Stan prawny
W celu dyscyplinowania uczestników procedur podatkowych organy podatkowe zostały wyposażone w możliwość
nałożenia kary porządkowej w wysokości do 2.800 zł na stronę, pełnomocnika, świadka lub biegłego, którzy mimo
prawidłowego wezwania organu podatkowego nie zastosowali się do tego wezwania (art. 262 § 1 ustawy z 29.8.1997
r. Ordynacja podatkowa (t.j. Dz.U. z 2020 r. poz. 1325; dalej: OrdPU)), a w szczególności bezzasadnie nie
przedstawili w wyznaczonym terminie dokumentów, których obowiązek posiadania wynika z przepisów prawa (art.
262 § 1 pkt 2a OrdPU).
Stanowisko WSA w Bydgoszczy
Sąd uchylił nałożoną karę. Wskazał, że fakt wymienienia w art. 262 § 1 pkt 2a OrdPU zarówno strony, pełnomocnika
strony, świadka i biegłego nie oznacza, że na podmiotach tych w toku kontroli podatkowej czy postępowania
podatkowego ciążą takie same obowiązki, inna jest bowiem ich rola w tych postępowaniach. Rola tych podmiotów
w znacznym zakresie determinuje ich obowiązek określonego zachowania się. Ma to istotne znaczenie już na etapie
formułowania do tych podmiotów wezwań przez organ podatkowy (kontrolujących), następnie przy ocenie zasadności
nałożenia kary porządkowej. Przy nakładaniu tej kary konieczne jest uwzględnienie różnic, jakie występują między
pełnomocnikiem a kontrolowanym. Pełnomocnik nie kwestionuje faktu nieprzedstawienia żądanej dokumentacji.
Wyjaśnił jednak, że nie prowadził dokumentacji działalności gospodarczej kontrolowanego, zatem nie dysponował
tymi dokumentami. To kontrolowany decydował, czy i kiedy przedłoży żądane przez kontrolujących dokumenty.
Organ nie miał więc możliwości legalnego nałożenia kary porządkowej na pełnomocnika.
Przesłanką uzasadniającą nałożenie kary porządkowej jest bezzasadna odmowa przedłożenia dokumentów, których
obowiązek posiadania wynika z przepisów prawa. Bezzasadność odmowy należy interpretować w ten sposób, że
strona miała prawny obowiązek posiadania określonych dokumentów i ich przedłożenia, lecz nie dopełniła tego
obowiązku, nie podając jednocześnie istotnych powodów, które uzasadniałyby tę odmowę. Nie można więc ukarać
pełnomocnika za nieprzedłożenie dokumentacji, której nie miał on obowiązku posiadać i która nie znajdowała się
w jego dyspozycji.

Komentarz
Rozstrzygnięcie sprawy uważamy za trafne, gdyż nie można przecież zobowiązywać kogoś do zachowania, którego
wykonać nie może ( ultra posse nemo obligatur). Teza wypowiedziana przez sąd nie jest zresztą w orzecznictwie
nowa - zob. wyrok WSA we Wrocławiu z 14.3.2019 r., I SA/Wr 1123/18, 
; wyrok WSA w Kielcach z 6.12.2018
r., I SA/Ke 380/18, 
; wyrok WSA w Poznaniu z 25.4.2018 r., I SA/Po 183/18, 
.
Trzeba jednak przyznać, że w efekcie organ postawiony jest niejako w sytuacji patowej, gdyż skoro ustanowiony jest
pełnomocnik, to wszelkie pisma powinien kierować do niego, a nie do podatnika. Zwróćmy jednak uwagę, że ten pat
dotyczy wyłącznie ewentualnego nałożenia kary za nieprzedłożenie dokumentów, a nie rozstrzygnięcia sprawy
podatkowej w ogóle. A na tym szerszym tle wiadomo, że nieprzedłożenie żądanych dokumentów pachnie
niekorzystną decyzją wymiarową, a więc gra może nie być warta świeczki.





Wyrok WSA w Bydgoszczy z 23.3.2021 r., I SA/Bd 85/21







 

Rozstrzygnięcie sądu wydaje się trafne, ponieważ nie można nakładać kar na osoby za rzeczy, na które nie miały wpływu. W kontekście szerszym należy pamiętać, że nieprzedłożenie dokumentów może skutkować niekorzystną decyzją wymiarową.