Udzielanie porad obywatelskich przez radcę prawnego poza VAT

Radca prawny, prowadzący kancelarię prawną, może uniknąć obowiązku rejestracji VAT przy świadczeniu usług doradcy obywatelskiego na podstawie umowy zlecenia. Artykuł analizuje kryteria określające podatnika VAT oraz warunki zwolnienia z VAT dla działalności gospodarczej. Na przykładzie interpretacji indywidualnej Dyrektora KIS omawia sytuację radcy prawnego udzielającego porad obywatelskich i wyjaśnia, dlaczego w jej przypadku nie ma obowiązku rozliczania podatku VAT.

Tematyka: radca prawny, doradca obywatelski, VAT, umowa zlecenia, interpretacja indywidualna, KIS, podatnik VAT, działalność gospodarcza

Radca prawny, prowadzący kancelarię prawną, może uniknąć obowiązku rejestracji VAT przy świadczeniu usług doradcy obywatelskiego na podstawie umowy zlecenia. Artykuł analizuje kryteria określające podatnika VAT oraz warunki zwolnienia z VAT dla działalności gospodarczej. Na przykładzie interpretacji indywidualnej Dyrektora KIS omawia sytuację radcy prawnego udzielającego porad obywatelskich i wyjaśnia, dlaczego w jej przypadku nie ma obowiązku rozliczania podatku VAT.

 

Radca prawny, prowadzący kancelarię prawną, jest podatnikiem VAT. Jeżeli jednak dodatkowo świadczy
usługi doradcy obywatelskiego, to z tego tytułu nie musi być podatnikiem VAT - o ile działa na podstawie
umowy zlecenia i nie ponosi odpowiedzialności za swoje działania względem osób trzecich. Okazuje się
więc, że nawet prowadząc dwie bardzo zbliżone aktywności, można jednocześnie być i nie być podatnikiem
VAT.
Zgodnie z art. 15 ust. 1 ustawy z 11.3.2004 r. o podatku od towarów i usług (t.j. Dz.U. z 2021 r. poz. 685 ze zm.;
dalej: VATU) podatnikami są osoby prawne, jednostki organizacyjne niemające osobowości prawnej oraz osoby
fizyczne, wykonujące samodzielnie działalność gospodarczą bez względu na cel lub rezultat takiej działalności.
Działalność gospodarcza obejmuje wszelką działalność producentów, handlowców lub usługodawców, w tym
podmiotów pozyskujących zasoby naturalne oraz rolników, a także działalność osób wykonujących wolne zawody
(art. 15 ust. 2 VATU).
To bardzo szeroka definicja zarówno podatnika, jak i prowadzonej przezeń działalności gospodarczej - nie jest jednak
nieograniczona w swym zakresie. Oto zgodnie z art. 15 ust. 3 VATU za wykonywaną samodzielnie działalność
gospodarczą nie uznaje się m.in. czynności wykonywanych w ramach umowy o pracę, ale także czynności w ramach
działalności wykonywanej osobiście, a więc takich, z tytułu których przychody zostały wymienione w art. 13 pkt 2-9
ustawy z 26.7.1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych (t.j. Dz.U. z 2021 poz. 1128 ze zm.; dalej:
PDOFizU). Warunkiem jest to, że z tytułu wykonania tych czynności osoby te są związane ze zlecającym wykonanie
czynności więzami prawnymi, tworzącymi stosunek prawny regulujący warunki wykonywania tych czynności,
wynagrodzenie i odpowiedzialność zlecającego wykonanie tych czynności wobec osób trzecich.
Na gruncie ww. przepisów istnieje bardzo bogata praktyka podatkowa, pozwalająca na rozstrzygnięcie kto jest, a kto
nie jest podatnikiem VAT. Często zdarza się, że dany podmiot uważa się za podatnika VAT, a fiskus ma zupełnie
inne zdanie (np. członkowie zarządu, wysokiej rangi specjaliści, sportowcy). Możliwe są też przypadki, w których ta
sama osoba „częściowo” jest podatnikiem VAT, a „częściowo” nią nie jest. Właśnie taka sytuacja miała miejsce
w jednej z najnowszych interpretacji indywidualnych Dyrektora KIS.
Czego dotyczyła sprawa?
Pani Ewelina wykonywała zawód radcy prawnego i prowadziła kancelarię w formie jednoosobowej działalności
gospodarczej. Dodatkowo ukończyła ona kurs na doradcę obywatelskiego i po zdaniu egzaminu uzyskała stosowny
tytuł. W związku z osiągnięciem nowych kwalifikacji zawarła umowę zlecenie ze stowarzyszeniem samorządowym.
Jej przedmiotem była realizacja świadczeń z zakresu nieodpłatnej pomocy prawnej i nieodpłatnego poradnictwa
obywatelskiego. Obejmują one m.in.: informowanie o obowiązującym stanie prawnym oraz przysługujących
uprawnieniach lub ciążących obowiązkach; wskazanie sposobu rozwiązania problemu; sporządzenie projektów pism;
mediację, a także informowanie o kosztach postępowania i ryzyku finansowym, związanym ze skierowaniem sprawy
na drogę sądową. Wymienione działania są dostosowane do indywidualnej sytuacji osoby uprawnionej.
Pani Ewelina regularnie pełniła obowiązki doradcy obywatelskiego w punkcie nieodpłatnego poradnictwa
obywatelskiego - spędzała tam każdą środę. Nieodpłatne poradnictwo obywatelskie odbywało się według kolejności
zgłoszeń, po umówieniu terminu wizyty. Zgłoszeń dokonywano telefonicznie, pod numerem telefonu wskazanym
przez starostę.
Formalnie nieodpłatna pomoc prawna i nieodpłatne poradnictwo obywatelskie udzielane są przez stowarzyszenie
powiatowe, w ramach zadań zleconych z zakresu administracji rządowej, realizowanych przez powiat -
w porozumieniu z gminami lub samodzielnie. Przed uzyskaniem nieodpłatnej pomocy prawnej lub nieodpłatnego
poradnictwa obywatelskiego osoba uprawniona składa pisemne oświadczenie, że nie jest w stanie ponieść kosztów
odpłatnej pomocy prawnej. Każdy taki przypadek dokumentuje się w karcie nieodpłatnej pomocy prawnej.
Obowiązkiem pani Eweliny było zaś m.in.: prowadzenie karty czasu pracy, osobista obecność w wyznaczonym
miejscu i godzinach wykonywania świadczeń zgodnie z ustalonym harmonogramem, logowanie się do systemu
ewidencjonowania świadczeń, prowadzenie dokumentacji.
Z tytułu pełnienia dyżurów pani Ewelina otrzymywała zryczałtowane wynagrodzenie w kwocie 2702,73 zł brutto za
każdy miesiąc. Było ono jednakowe, niezależne od ilości udzielonych świadczeń. Pani Ewelina wystawiała faktury
VAT, ponieważ stowarzyszenie domaga się takiej właśnie formy dokumentowania świadczeń. Kobieta postanowiła
jednak potwierdzić, czy ta forma jest właściwa. Miała wątpliwości, czy w ramach nieodpłatnej pomocy prawnej
działała jako podatnik VAT, i w związku z tym powinna go opłacać.




Stanowisko organu
Wydając interpretację indywidualną z 13.1.2022 r., 0113-KDIPT1-1.4012.851.2021.1.AK, Dyrektor KIS przypomniał,
że o wyłączeniu zleceniobiorców z opodatkowania VAT można mówić w przypadku łącznego spełnienia trzech
warunków. Pierwszy, spełniony w tym przypadku, to związanie warunkami wykonywania czynności. Co do zasady
w istotę typowej umowy zlecenia, której przedmiotem jest pomoc prawna oraz poradnictwo obywatelskie, świadczone
przez osobę fizyczną, wpisane jest wykorzystywanie infrastruktury i organizacji wewnętrznej zlecającego, w niniejszej
sprawie - stowarzyszenia. Drugi warunek to to brak ryzyka ekonomicznego, który również jest spełniony, gdyż pani
Ewelina uzyskiwała stałe wynagrodzenie bez względu na ilość wyświadczonych usług. Warunek trzeci to
odpowiedzialność zlecającego wobec osób trzecich. Będzie on spełniony, jeżeli zgodnie z umową odpowiedzialność
jest po stronie zlecającego (stowarzyszenia), a nie po stronie faktycznego wykonawcy – pani Eweliny. Taka
konstrukcja wyklucza samodzielny charakter działalności. Mając powyższe na uwadze, zdaniem Dyrektora KIS
świadczenie przez panią Ewelinę usług pomocy prawnej oraz poradnictwa obywatelskiego na podstawie zawartej
umowy zlecenia nie mieści się w definicji działalności gospodarczej, określonej w art. 15 ust. 2 VATU. Kobieta nie
ponosi bowiem odpowiedzialności za wykonywanie czynności wobec osób trzecich oraz nie ponosi ryzyka
gospodarczego i ekonomicznego, związanego z prowadzoną działalnością. Zawarcie opisanej umowy zlecenia
powoduje powstanie stosunku prawnego, posiadającego cechy zbliżone do stosunku pracy. Wykonywane czynności
na rzecz stowarzyszenia nie podlega więc VAT. Tym samym pani Ewelina nie jest z tego tytułu podatnikiem,
zobowiązanym do rozliczania podatku.

Komentarz
Omawiane rozstrzygnięcie opiera się na standardowych pryncypiach w postaci warunków wykonywania czynności,
wynagrodzenia i odpowiedzialności zlecającego wobec osób trzecich. Sama formuła umowy zlecenia nie przesądza
jeszcze o tym, że zleceniobiorca jest bądź nie jest podatnikiem VAT. O tym decydują niuanse, zgodnie ze wskazaną
wyżej „wielką trójką” kryteriów.
Dla radcy prawnego, który pobiera dodatkowe wynagrodzenie na podstawie umowy zlecenia w punkcie porad
obywatelskich, taka kwalifikacja jest w gruncie rzeczy korzystna. Wynagrodzenie określone jest z góry w sposób
zryczałtowany i zapewne nie uwzględnia ono kwoty VAT. Oznacza to, że w przypadku konieczności odprowadzenia
podatku radca prawny musiałby potraktować uzyskiwaną od stowarzyszenia kwotę jako brutto. Oznaczałoby to
automatyczne pomniejszenie wynagrodzenia z tytułu porad obywatelskich o 18,7%. Często ma to miejsce
w przypadku wynagrodzeń określonych ryczałtowo w różnych aktach prawnych. Pamiętają o tym chociażby
komornicy - przynajmniej do momentu, w którym fiskus ponownie przestał uznawać komornika za podatnika VAT (w
chwili obecnej wynika to z interpretacji ogólnej Ministra Finansów z 15.4.2019 r., PT9.8101.1.2019, 
).
Pani Ewelina nie odliczy podatku naliczonego od wydatków poniesionych w związku z działalnością w poradni. Nie
będzie to chyba jednak wielka strata, skoro wydatki te ograniczają się w jej przypadku głównie do kosztów dojazdu.
Wszelkie inne elementy istotne przy tej działalności (w tym np. lokal) zapewnia stowarzyszenie.
Okazuje się więc, że rodzaje aktywności, genetycznie zbliżone i wykonywane przez jedną i osobę mogą mieć
zupełnie odmienną kwalifikację podatkową. Abstrahując od przedmiotu rozstrzyganych spraw oraz klienteli, zarówno
doradztwo obywatelskie, jak i regularna działalność radcy prawnego polegają w zasadzie na tym samym, np.:
doradzaniu, przygotowaniu pism, ocenie skutków prawnych. Z uwagi na to, że są traktowane odmiennie, można tu
mówić o swoistej magii podatków.

Interpretacja indywidualna Dyrektora KIS z 13.1.2022 r., 0113-KDIPT1-1.4012.851.2021.1.AK







 

Interpretacja indywidualna Dyrektora KIS dotycząca udzielania porad obywatelskich przez radcę prawnego na podstawie umowy zlecenia wyjaśnia, że w przypadku pani Eweliny nie występuje obowiązek opłacania VAT. Analiza warunków zwolnienia z VAT dla działalności gospodarczej oraz kryteriów określających podatnika VAT.