Podatek od mieszkania wynajmowanego przedsiębiorcy

Za zajęte na prowadzenie działalności gospodarczej nie mogą być uznane części budynku mieszkalnego, które są wykorzystywane na cele mieszkalne. Istotne jest, by w mieszkaniu był realizowany cel polegający na zaspokajaniu potrzeb mieszkaniowych. Bez znaczenia pozostaje okoliczność, czy funkcja ta realizowana jest przez podatnika, czy jego najemcę. Sądowym wyrokiem skończył się spór dotyczący podatku od nieruchomości nałożonego na lokal mieszkalny, w którym prowadzona była działalność gospodarcza. Sprawa dotyczyła właścicieli mieszkania, do których wraz z prawem własności do lokalu należał udział w częściach wspólnych budynku i gruntu, na którym jest on zlokalizowany. W 2022 r. prezydent miasta działając jako lokalny organ podatkowy wydał decyzję o ustaleniu wysokości podatku. W jej treści wskazał m.in. na wykładnię pojęcia „zajęcia budynku lub jego części na prowadzenie działalności gospodarczej” i podniósł, że dany lokal mieszkalny jest zajęty na prowadzenie działalności gospodarczej polegającej na oferowaniu lokali w ramach umów najmu osobom trzecim i służy do realizacji celów gospodarczych wskazanego przedsiębiorcy. W związku z powyższym to mieszkanie powinno być opodatkowane stawką najwyższą podatku od nieruchomości, przewidzianą dla budynków lub ich części związanych z działalnością gospodarczą. Właściciele nie zgodzili się z taką decyzją i złożyli odwołanie. Wnosząc o jej uchylenie w zakresie ustalenia podatku od nieruchomości jak dla działalności gospodarczej wskazali, że w lokalu mieszka osoba fizyczna (na podstawie umowy najmu) i to w jej posiadaniu jest przedmiotowy lokal. Ponadto odwołujący podnieśli, że mieszkanie nie jest przystosowane do prowadzenia działalności gospodarczej, a firma, pod którą prowadzi działalność osoba mieszkająca w spornej nieruchomości, posiada swoją siedzibę w innym miejscu. Przedsiębiorca nie odprowadza od spornego mieszkania żadnych danin publicznych oraz nie posiada go w swoim majątku. Samorządowe Kolegium Odwoławcze nie uznało jednak tej argumentacji i podtrzymało w mocy decyzję I instancji. Powołując się na orzecznictwo NSA organ przyjął, że stawki podatku przewidziane w art. 5 ust. 1 pkt 2 lit. b) ustawy z 12.1.1991 r. o podatkach i opłatach lokalnych (t.j. Dz.U. z 2023 r. poz. 70; dalej: PodLokU) nie zostały uzależnione od faktycznego (fizycznego) zajęcia budynku mieszkalnego lub jego części w celu prowadzenia w nich działalności gospodarczej. Istotne jest natomiast, czy wykorzystywane są one do realizacji gospodarczych celów przedsiębiorcy. W przypadku osoby fizycznej prowadzącej działalność gospodarczą koniecznym w tym zakresie jest ustalenie, czy wykorzystuje ona taki budynek lub lokal na swoje cele osobiste, czy też wykorzystywane są one do wykonywania działalności gospodarczej i są niezbędne, aby zrealizować cel takiej działalności. Znajdujący się w posiadaniu osoby fizycznej budynek mieszkalny (część budynku), może zostać uznany za zajęty na prowadzenie działalności gospodarczej, co uzasadnia zastosowanie stawek podatkowych przewidzianych w art. 5 ust. 1 pkt 2 lit. b) PodLokU, jeżeli stanowi elementem przedsiębiorstwa takiej osoby i jest bezpośrednio związany z wykorzystywaniem go w prowadzeniu działalności gospodarczej.

Tematyka: podatek, mieszkanie, przedsiębiorca, działalność gospodarcza, nieruchomość, podatnik, najemca, decyzja, odwołanie, Sąd Administracyjny

Za zajęte na prowadzenie działalności gospodarczej nie mogą być uznane części budynku mieszkalnego, które są wykorzystywane na cele mieszkalne. Istotne jest, by w mieszkaniu był realizowany cel polegający na zaspokajaniu potrzeb mieszkaniowych. Bez znaczenia pozostaje okoliczność, czy funkcja ta realizowana jest przez podatnika, czy jego najemcę. Sądowym wyrokiem skończył się spór dotyczący podatku od nieruchomości nałożonego na lokal mieszkalny, w którym prowadzona była działalność gospodarcza. Sprawa dotyczyła właścicieli mieszkania, do których wraz z prawem własności do lokalu należał udział w częściach wspólnych budynku i gruntu, na którym jest on zlokalizowany. W 2022 r. prezydent miasta działając jako lokalny organ podatkowy wydał decyzję o ustaleniu wysokości podatku. W jej treści wskazał m.in. na wykładnię pojęcia „zajęcia budynku lub jego części na prowadzenie działalności gospodarczej” i podniósł, że dany lokal mieszkalny jest zajęty na prowadzenie działalności gospodarczej polegającej na oferowaniu lokali w ramach umów najmu osobom trzecim i służy do realizacji celów gospodarczych wskazanego przedsiębiorcy. W związku z powyższym to mieszkanie powinno być opodatkowane stawką najwyższą podatku od nieruchomości, przewidzianą dla budynków lub ich części związanych z działalnością gospodarczą. Właściciele nie zgodzili się z taką decyzją i złożyli odwołanie. Wnosząc o jej uchylenie w zakresie ustalenia podatku od nieruchomości jak dla działalności gospodarczej wskazali, że w lokalu mieszka osoba fizyczna (na podstawie umowy najmu) i to w jej posiadaniu jest przedmiotowy lokal. Ponadto odwołujący podnieśli, że mieszkanie nie jest przystosowane do prowadzenia działalności gospodarczej, a firma, pod którą prowadzi działalność osoba mieszkająca w spornej nieruchomości, posiada swoją siedzibę w innym miejscu. Przedsiębiorca nie odprowadza od spornego mieszkania żadnych danin publicznych oraz nie posiada go w swoim majątku. Samorządowe Kolegium Odwoławcze nie uznało jednak tej argumentacji i podtrzymało w mocy decyzję I instancji. Powołując się na orzecznictwo NSA organ przyjął, że stawki podatku przewidziane w art. 5 ust. 1 pkt 2 lit. b) ustawy z 12.1.1991 r. o podatkach i opłatach lokalnych (t.j. Dz.U. z 2023 r. poz. 70; dalej: PodLokU) nie zostały uzależnione od faktycznego (fizycznego) zajęcia budynku mieszkalnego lub jego części w celu prowadzenia w nich działalności gospodarczej. Istotne jest natomiast, czy wykorzystywane są one do realizacji gospodarczych celów przedsiębiorcy. W przypadku osoby fizycznej prowadzącej działalność gospodarczą koniecznym w tym zakresie jest ustalenie, czy wykorzystuje ona taki budynek lub lokal na swoje cele osobiste, czy też wykorzystywane są one do wykonywania działalności gospodarczej i są niezbędne, aby zrealizować cel takiej działalności. Znajdujący się w posiadaniu osoby fizycznej budynek mieszkalny (część budynku), może zostać uznany za zajęty na prowadzenie działalności gospodarczej, co uzasadnia zastosowanie stawek podatkowych przewidzianych w art. 5 ust. 1 pkt 2 lit. b) PodLokU, jeżeli stanowi elementem przedsiębiorstwa takiej osoby i jest bezpośrednio związany z wykorzystywaniem go w prowadzeniu działalności gospodarczej.

 

Za zajęte na prowadzenie działalności gospodarczej nie mogą być uznane części budynku mieszkalnego,
które są wykorzystywane na cele mieszkalne. Istotne jest, by w mieszkaniu był realizowany cel polegający na
zaspokajaniu potrzeb mieszkaniowych. Bez znaczenia pozostaje okoliczność, czy funkcja ta (tzn.
mieszkaniowa) realizowana jest przez podatnika, czy jego najemcę.
Sądowym wyrokiem skończył się spór dotyczący podatku od nieruchomości nałożonego na lokal mieszkalny,
w którym prowadzona była działalność gospodarcza. Sprawa dotyczyła właścicieli mieszkania, do których wraz
z prawem własności do lokalu należał udział w częściach wspólnych budynku i gruntu, na którym jest on
zlokalizowany. W 2022 r. prezydent miasta działając jako lokalny organ podatkowy wydał decyzję o ustaleniu
wysokości podatku. W jej treści wskazał m.in. na wykładnię pojęcia „zajęcia budynku lub jego części na prowadzenie
działalności gospodarczej” i podniósł, że dany lokal mieszkalny jest zajęty na prowadzenie działalności gospodarczej
polegającej na oferowaniu lokali w ramach umów najmu osobom trzecim i służy do realizacji celów gospodarczych
wskazanego przedsiębiorcy. W związku z powyższym to mieszkanie powinno być opodatkowane stawką najwyższą
podatku od nieruchomości, przewidzianą dla budynków lub ich części związanych z działalnością gospodarczą.
Właściciele nie zgodzili się z taką decyzją i złożyli odwołanie. Wnosząc o jej uchylenie w zakresie ustalenia podatku
od nieruchomości jak dla działalności gospodarczej wskazali, że w lokalu mieszka osoba fizyczna (na podstawie
umowy najmu) i to w jej posiadaniu jest przedmiotowy lokal. Ponadto odwołujący podnieśli, że mieszkanie nie jest
przystosowane do prowadzenia działalności gospodarczej, a firma, pod którą prowadzi działalność osoba
mieszkająca w spornej nieruchomości, posiada swoją siedzibę w innym miejscu. Przedsiębiorca nie odprowadza od
spornego mieszkania żadnych danin publicznych oraz nie posiada go w swoim majątku.
Samorządowe Kolegium Odwoławcze nie uznało jednak tej argumentacji i podtrzymało w mocy decyzję I instancji.
Powołując się na orzecznictwo NSA organ przyjął, że stawki podatku przewidziane w art. 5 ust. 1 pkt 2 lit. b) ustawy
z 12.1.1991 r. o podatkach i opłatach lokalnych (t.j. Dz.U. z 2023 r. poz. 70; dalej: PodLokU) nie zostały uzależnione
od faktycznego (fizycznego) zajęcia budynku mieszkalnego lub jego części w celu prowadzenia w nich działalności
gospodarczej. Istotne jest natomiast, czy wykorzystywane są one do realizacji gospodarczych celów przedsiębiorcy.
W przypadku osoby fizycznej prowadzącej działalność gospodarczą koniecznym w tym zakresie jest ustalenie, czy
wykorzystuje ona taki budynek lub lokal na swoje cele osobiste, czy też wykorzystywane są one do wykonywania
działalności gospodarczej i są niezbędne, aby zrealizować cel takiej działalności. Znajdujący się w posiadaniu osoby
fizycznej budynek mieszkalny (część budynku), może zostać uznany za zajęty na prowadzenie działalności
gospodarczej, co uzasadnia zastosowanie stawek podatkowych przewidzianych w art. 5 ust. 1 pkt 2 lit. b) PodLokU,
jeżeli stanowi elementem przedsiębiorstwa takiej osoby i jest bezpośrednio związany z wykorzystywaniem go
w prowadzeniu działalności gospodarczej. Stawki podatku przewidziane w art. 5 ust. 1 pkt 2 lit. b) PodLokU nie
zostały bowiem uzależnione od faktycznego (fizycznego) zajęcia budynku mieszkalnego lub jego części w celu
prowadzenia w nich działalności gospodarczej. Istotne jest natomiast, czy wykorzystywane są one do realizacji
gospodarczych celów przedsiębiorcy. W przypadku osoby fizycznej prowadzącej działalność gospodarczą
koniecznym w tym zakresie jest ustalenie, czy wykorzystuje ona taki budynek lub lokal na swoje cele osobiste, czy
też wykorzystywane są one do wykonywania działalności gospodarczej i są niezbędne, aby zrealizować cel takiej
działalności. Znajdujący się w posiadaniu osoby fizycznej budynek mieszkalny (część budynku), może zostać uznany
za zajęty na prowadzenie działalności gospodarczej, co uzasadnia zastosowanie stawek podatkowych
przewidzianych w art. 5 ust. 1 pkt 2 lit. b) PodLokU, jeżeli stanowi elementem przedsiębiorstwa takiej osoby i jest
bezpośrednio związany z wykorzystywaniem go w prowadzeniu działalności gospodarczej. Ustaleniom w tym
zakresie przede wszystkim podlega rodzaj prowadzonej działalności i znaczenie budynku mieszkalnego (części
budynku) w osiąganiu efektów tej działalności, czyli zysku. Jeżeli bez wykorzystania budynku mieszkalnego lub jego
części, przedsiębiorca nie będzie mógł zrealizować zamierzenia gospodarczego, to będzie to oznaczało, że zajął je
na cele prowadzonej działalności gospodarczej. Ustawodawca w omawianym przepisie użył bowiem sformułowania
„zajętych na prowadzenie działalności gospodarczej”, nie zaś „w których prowadzona jest działalność gospodarcza”.
Nie zawsze przedsiębiorca do osiągnięcia efektów swojej działalności będzie musiał „fizycznie” wykorzystywać
składniki swojego majątku. Jeżeli rodzaj danej działalności za tym przemawia, składniki takie będą wykorzystywane
przez niego w sposób pośredni, umożliwiający przedsiębiorcy prawidłowe prowadzenie działalności gospodarczej.
Podatnicy wnieśli skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Krakowie. Ten w wyroku z 31.8.2023 r.,
I SA/Kr 364/23, 
, przyznał im rację. W uzasadnieniu skład orzekający stwierdził, że za zajęte na prowadzenie
działalności gospodarczej nie mogą być uznane części budynku mieszkalnego, które są wykorzystywane na cele
mieszkalne. Istotne jest, aby w mieszkaniu był realizowany cel polegający na zaspokajaniu potrzeb mieszkaniowych.
Bez znaczenia pozostaje okoliczność, czy funkcja ta (tzn. mieszkaniowa) realizowana jest przez podatnika, czy jego



najemcę. Zatem wykładnia dokonana przez organy podatkowe – że nie jest konieczne fizyczne zajęcie lokalu
mieszkalnego na prowadzenie działalności gospodarczej, ale wystarczy nawet wykorzystywane tego lokalu w sposób
pośredni – jest błędna. Sąd zwrócił ponadto uwagę, że właścicielami spornego mieszkania są osoby nieprowadzące
działalności gospodarczej, które wynajmują swoją „prywatną” (niezwiązaną z działalnością gospodarczą)
nieruchomość. W konsekwencji lokal ten nie stanowi elementu ich przedsiębiorstwa, nie jest ujęty w ewidencji
środków trwałych skarżących i nie podlega amortyzacji na gruncie podatku dochodowego.
Wyrok WSA w Krakowie z 31.8.2023 r., I SA/Kr 364/23, 








 

Wyrok WSA w Krakowie z 31.8.2023 r., I SA/Kr 364/23, przyznał rację właścicielom spornego mieszkania, uznając że za zajęte na prowadzenie działalności gospodarczej nie mogą być uznane części budynku mieszkalnego, które są wykorzystywane na cele mieszkalne. Sąd podkreślił, że istotne jest, aby w mieszkaniu był realizowany cel polegający na zaspokajaniu potrzeb mieszkaniowych, niezależnie od tego, czy realizuje go podatnik czy najemca. Sąd zdecydował, że wykładnia organów podatkowych, że nie jest konieczne fizyczne zajęcie lokalu mieszkalnego na prowadzenie działalności gospodarczej, lecz wystarczy nawet wykorzystywanie go w sposób pośredni, jest błędna. Ponadto stwierdzono, że sporne mieszkanie nie stanowi elementu przedsiębiorstwa właścicieli, którzy nie prowadzą działalności gospodarczej, lecz wynajmują swoją prywatną nieruchomość, niezwiązaną z działalnością gospodarczą.