Nienależnie pobrany zasiłek chorobowy

Zwrot zasiłku chorobowego musi być oparty na art. 84 ustawy z 13.10.1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (t.jedn.: Dz.U. z 2016 r. poz. 963 ze zm.), co nakazuje sądowi wskazanie, jakie okoliczności uzasadniają kwalifikację pobranego świadczenia, jako nienależnego. Wyrok SN z 2.8.2017 r., II UK 205/17 Przewodniczący Sędzia SN Jerzy Kuźniar, Sędziowie SN: Bogusław Cudowski (sprawozdawca), Małgorzata Wrębiakowska-Marzec. Sąd Najwyższy po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Pracy, Ubezpieczeń Społecznych i Spraw Publicznych 2.8.2017 r. sprawy z wniosku Katarzyny S. przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych III Oddział w W. o zasiłki chorobowe na skutek skargi kasacyjnej wnioskodawczyni od wyroku SO w W. z 30.6.2015 r. […]; uchyla zaskarżony wyrok i przekazuje sprawę do ponownego rozpoznania i orzeczenia o kosztach postępowania kasacyjnego SO w W.

Tematyka: nienależnie pobrany zasiłek chorobowy, zwrot świadczenia, art. 84 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych, wyrok Sądu Najwyższego

Zwrot zasiłku chorobowego musi być oparty na art. 84 ustawy z 13.10.1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (t.jedn.: Dz.U. z 2016 r. poz. 963 ze zm.), co nakazuje sądowi wskazanie, jakie okoliczności uzasadniają kwalifikację pobranego świadczenia, jako nienależnego. Wyrok SN z 2.8.2017 r., II UK 205/17 Przewodniczący Sędzia SN Jerzy Kuźniar, Sędziowie SN: Bogusław Cudowski (sprawozdawca), Małgorzata Wrębiakowska-Marzec. Sąd Najwyższy po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Pracy, Ubezpieczeń Społecznych i Spraw Publicznych 2.8.2017 r. sprawy z wniosku Katarzyny S. przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych III Oddział w W. o zasiłki chorobowe na skutek skargi kasacyjnej wnioskodawczyni od wyroku SO w W. z 30.6.2015 r. […]; uchyla zaskarżony wyrok i przekazuje sprawę do ponownego rozpoznania i orzeczenia o kosztach postępowania kasacyjnego SO w W.

 

Zwrot zasiłku chorobowego musi być oparty na art. 84 ustawy z 13.10.1998 r. o systemie ubezpieczeń
społecznych (t.jedn.: Dz.U. z 2016 r. poz. 963 ze zm.), co nakazuje sądowi wskazanie, jakie okoliczności
uzasadniają kwalifikację pobranego świadczenia, jako nienależnego. Wyrok SN z 2.8.2017 r., II UK 205/17
Przewodniczący Sędzia SN Jerzy Kuźniar, Sędziowie SN: Bogusław Cudowski (sprawozdawca), Małgorzata
Wrębiakowska-Marzec. Sąd Najwyższy po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Pracy,
Ubezpieczeń Społecznych i Spraw Publicznych 2.8.2017 r. sprawy z wniosku Katarzyny S. przeciwko
Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych III Oddział w W. o zasiłki chorobowe na skutek skargi kasacyjnej
wnioskodawczyni od wyroku SO w W. z 30.6.2015 r. […]; uchyla zaskarżony wyrok i przekazuje sprawę do
ponownego rozpoznania i orzeczenia o kosztach postępowania kasacyjnego SO w W.
Uzasadnienie
Decyzją z 2.8.2012 r. ZUS III Oddział w W. odmówił wnioskodawczyni prawa do zasiłku chorobowego za okres od
12.9.2011 r. do 11.12.2011 r. oraz zobowiązał ją do zwrotu nienależnie pobranego zasiłku chorobowego za ten okres
w kwocie 20 882,48 zł brutto oraz do zwrotu odsetek w kwocie 1673,46 zł. Organ rentowy wskazał, że
przeprowadzone postępowanie wyjaśniające doprowadziło do ustalenia, że w ww. okresie niezdolności do pracy, tj.
w dniach 25.8.2011 r., 1.9.2011 r., 15.9.2011 r., 6.10.2011 r. i 13.10.2011 r., pomimo zalecenia lekarza, że chory
powinien leżeć, wnioskodawczyni brała udział jako aplikant radcowski w zajęciach szkoleniowych prowadzonych
w Okręgowej Izbie Radców Prawnych w W., a 2.9.2011 r., 9.9.2011 r., 28.10.2011 r., 21.11.2011 r. i 27.11.2011 r.
przystąpiła do kolokwiów w sesji egzaminacyjnej 2011 r. W ocenie organu rentowego wnioskodawczyni
wykorzystywała zwolnienia lekarskie niezgodnie z ich celem (zalecenia lekarza leczącego i opinia lekarza leczącego).
Decyzją z 23.8.2012 r. organ rentowy odmówił ubezpieczonej prawa do zasiłku chorobowego za okres od 18.6.2011
r. do 11.12.2011 r. oraz zobowiązał ją do zwrotu nienależnie pobranego zasiłku chorobowego wraz z odsetkami
w łącznej kwocie 8386,61 zł. Organ wskazał, że w czasie zatrudnienia w firmie S. s.c. ubezpieczona była niezdolna
do pracy między innymi w okresie od 16.5.2011 r. do 11.12.2011 r. W wyniku przeprowadzonego postępowania
wyjaśniającego ustalono, że w czasie tej niezdolności do pracy brała ona udział jako aplikant radcowski w zajęciach
szkoleniowych prowadzonych w Okręgowej Izbie Radców Prawnych w W. w dniach: 30.6.2011 r., 7.7. 2011 r.,
11.8.2011 r., 12.8.2011 r., 18.8.2011 r., 25.8.2011 r., 1.9.2011 r., 15.9.2011 r., 6, 13.10.2011 r. oraz przystąpiła do
kolokwiów w sesji egzaminacyjnej 2011 r. w dniach: 2.9.2011 r., 9.9.2011 r., 28.10.2011 r., 21.11.20111 r.,
27.11.2011 r. W ocenie organu rentowego wnioskodawczyni wykorzystywała zwolnienia lekarskie niezgodnie z ich
celem (zalecenia lekarza – chory powinien leżeć i opinia lekarza leczącego).
Decyzją z 10.9.2012 r. organ rentowy odmówił ubezpieczonej prawa do zasiłku chorobowego za okres od 26.4.2011
r. do 13.5.2011 r. i od 16.5.2011 r. do 3.9.2011 r. oraz zobowiązał ją do zwrotu nienależnie pobranego zasiłku
chorobowego wraz z odsetkami w łącznej kwocie 33 119,14 zł. W uzasadnieniu tej decyzji wskazano, że w czasie
zatrudnienia w firmie A. Sp. z o.o. z siedzibą w W. ubezpieczona była niezdolna do pracy między innymi w okresie od
22.3.2011 r. do 25.3.2011 r., od 28.3.2011 r. do 15.4.2011 r., od 16.4.2011 r. do 13.5.2011 r., od 16.5.2011 r. do
1.6.2011 r. (zalecenie lekarza leczącego – chory powinien leżeć), od 2.6.2011 r. do 16.6.2011 r. (zalecenie lekarza
leczącego – chory powinien leżeć), od 17.6.2011 r. do 4.7.2011 r. (zalecenie lekarza leczącego – chory powinien
leżeć), od 5.7.2011 r. do 25.7.2011 r. (zalecenie lekarza leczącego – chory powinien leżeć), od 26.7.2011 r. do
22.8.2011 r. (zalecenie lekarza leczącego – chory powinien leżeć), od 23.8.2011 r. do 12.9.2011 r. (zalecenie lekarza
leczącego –chory powinien leżeć). W wyniku przeprowadzonego postępowania wyjaśniającego ustalono, że w czasie
niezdolności do pracy orzeczonej w ww. okresach ubezpieczona brała udział jako aplikant radcowski w zajęciach
szkoleniowych prowadzonych w Okręgowej Izbie Radców Prawnych w W. w dniach: 21.4.2011 r., 28.4.2011 r.,
5.5.2011 r., 19.5.2011 r., 26.5.2011 r., 2.6.2011 r., 9.6.2011 r., 16.6.2011 r., 30.6.2011 r., 7.7.2011 r., 11.8.20011 r.,
12.8.2011 r., 18.8.2011 r., 25.8.2011 r., 1.9.2011 r. oraz przystąpiła do kolokwiów w sesji egzaminacyjnej 2011 r.
m.in. 2 września i 9.9.2011 r. W ocenie organu rentowego wnioskodawczyni wykorzystywała zwolnienia lekarskie
niezgodnie z ich celem (zalecenia lekarza – chory powinien leżeć i opinia lekarza leczącego).
Wyrokiem z 21.11.2014 r. SR w W. oddalił odwołania ubezpieczonej od ww. decyzji. Sąd ustalił, że odwołująca się
w dniach wskazanych w uzasadnieniach zaskarżonych decyzji brała udział jako aplikantka radcowska w zajęciach
szkoleniowych w Okręgowej Izbie Radców Prawnych w W. i przystępowała do kolokwiów w sesji egzaminacyjnej
2011 r. Sąd ustalił również, iż w okresie od 3.3.2011 r. do 11.12.2011 r. odbywała praktyki aplikanckie w Prokuraturze
Rejonowej W. w maju 2011 r. (dwa spotkania), a dodatkowo w maju i w listopadzie 2011 r. miała dwa zastępstwa
procesowe. Ustalił, że w całym spornym okresie odwołująca się wykorzystywała zwolnienia lekarskie niezgodnie z ich
celem, ponieważ zamiast stosować się do zaleceń lekarza, że powinna leżeć, prowadziła w miarę regularne życie
zawodowe i brała udział w szkoleniach jako aplikant radcowski, w kolokwiach w sesji egzaminacyjnej



i w zastępstwach procesowych, narażając się na negatywne skutki, które szczęśliwie nie nastąpiły. Sąd ustalił, na
podstawie treści zwolnień lekarskich odwołującej się, zeznań świadka lekarza Roberta A. oraz treści zeznań
odwołującej się, że w spornym okresie odwołująca się miała orzeczenie o niezdolności do pracy ze wskazaniem, że
powinna leżeć, a wiązało się to ze stanem zdrowia odwołującej się i ryzykiem utraty ciąży. Tymczasem z całego
materiału dowodowego, a zwłaszcza z pism Okręgowej Izby Radców Prawnych kierowanych do ZUS o działaniach
zawodowych odwołującej się i kart praktyk pozasądowych wynika, że odwołująca się nie stosowała się do tych
zaleceń i brała udział w licznych zajęciach szkoleniowych, kolokwiach egzaminacyjnych, miała zastępstwa prawne,
narażając swoje zdrowie i zdrowie nienarodzonego dziecka, a tylko szczęśliwie to wszystko zakończyło się dla
odwołującej i jej ciąży bez żadnych negatywnych konsekwencji. Sąd, odwołując się do zasad logiki i zasad
doświadczenia życiowego oraz opierając się o zebrany w sprawie materiał dowodowy, a zwłaszcza zeznania świadka
lekarza Roberta A., nie dał wiary odwołującej się, że nie wiedziała o zaleceniach lekarskich, iż powinna leżeć.
Świadek Robert A. dokładnie opisał swoje zalecenia, podkreślając w zeznaniach, że odwołująca się była świadoma,
iż uniknięcie potencjalnych komplikacji z ciążą będzie zależeć od jej zachowania w okresie ciąży. W ocenie sądu fakt,
że zajęcia szkoleniowe i praktyki odbywały się w komfortowych warunkach, nie uprawnia do twierdzenia, że
odwołująca się miała prawo lekceważyć zalecenia lekarskie o leżeniu, unikaniu stresów, wysiłków fizycznych,
maksymalnym odpoczynku i oszczędnym trybie życia, gdyż zalecenia te nie przewidywały wyjątku od wskazanej
reguły. Sąd nie dał wiary twierdzeniom, że kolokwia w sesji egzaminacyjnej przebiegały bezstresowo, wskazując, że
logika i doświadczenie życiowe prowadzą do wniosku, że takim okolicznościom niezmiennie towarzyszy mniejszy lub
większy stres, który w przypadku odwołującej się mógł negatywnie wpłynąć na jej zdrowie i ciążę. W ocenie sądu
odwołująca się próbowała z narażeniem swojego zdrowia i ciąży pogodzić ten stan rzeczy z obowiązkami
zawodowymi, tak aby nie tracić roku aplikacji radcowskiej. Sąd ocenił, że – niezależnie od zeznań świadków
Katarzyny R., Ewy S., Tomasza M. czy Dariusza C. – pozostały materiał dowodowy jest spójny, logiczny
i konsekwentny i zasługiwał na danie mu wiary w całości, gdyż nie został on podważony dowodem z zeznań ww.
osób i dowodem z zeznań odwołującej się. Jako podstawę prawną rozstrzygnięcia sąd wskazał na art. 17 ust. 1
ustawy z 25.6.1999 r. oświadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa
(obecnie t.jedn.: Dz.U. z 2016 r. poz. 372 ze zm., dalej jako: ZasiłkiU) oraz art. 84 ustawy z 13.10.1998 r. o systemie
ubezpieczeń społecznych (obecnie t.jedn.: Dz.U. z 2016 r. poz. 963 ze zm., dalej jako: SystUbSpołU).
Wyrok sądu I instancji odwołująca się zaskarżyła w całości. Zarzuciła naruszenie prawa materialnego art. 17 ust. 1
ZasiłkiU poprzez nieuwzględnienie, że utrata prawa do zasiłku chorobowego dotyczy tylko tego z okresów objętych
zaświadczeniem lekarskim, w którym nastąpiło działanie sprzeczne z celem zwolnienia, a nie całego okresu
zasiłkowego. Ponadto zarzuciła naruszenie art. 278 § 1 KPC polegające na dokonaniu ustalenia okoliczności
wymagających wiedzy specjalnej na podstawie dowodu z zeznań ubezpieczonej, podczas gdy okoliczność, czy
udział ubezpieczonej w kolokwiach i zajęciach na aplikacji wywoływał u niej stres w stopniu mogącym wpłynąć na
stan ciąży, wymaga wiedzy specjalnej i powinna zostać ustalona na podstawie opinii biegłego z zakresu psychologii;
art. 231 § 1 KPC poprzez bezzasadne zastosowanie domniemania faktycznego i uznanie, że ubezpieczona wiedziała
o zaleceniu lekarskim bezwzględnego leżenia oraz że jej udział w kolokwiach był dla niej stresogenny; art. 233 § 1
KPC poprzez dokonanie oceny i mocy dowodów bez wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego; oraz art.
328 § KPC.
Wyrokiem z 30.6.2015 r. SO w W. oddalił apelację odwołującej się. Sąd II instancji ocenił, że sąd I instancji
prawidłowo ustalił stan faktyczny sprawy i ustalania te w pełni podzielił. Podzielił również ocenę prawną sądu
I instancji. Stwierdził, że w sprawie bezsporne było, że w okresach objętych zaskarżonymi decyzjami odwołująca się
korzystała ze zwolnień lekarskich, które były oznaczone kodem cyfrowym „1” oznaczającym zalecenie, że chory
powinien leżeć. Z tytułu korzystania z tych zwolnień lekarskich odwołująca się otrzymywała zasiłki chorobowe. Zasiłki
te odwołująca się pobrała w kwotach wskazanych w zaskarżonych decyzjach. Bezsporne było, że w tym samym
czasie odwołująca się odbywała aplikację radcowską, będąc na drugim roku tej aplikacji. Z odbywaniem tej aplikacji
wiązała się konieczność uczestnictwa w programowych zajęciach szkoleniowych (wykładach) oraz w kolokwiach,
a także konieczność odbywania praktyk zawodowych. Odwołująca się jako aplikantka radcowska w okresach ww.
zwolnień lekarskich nie przerwała aplikacji, a uczestniczyła w zajęciach szkoleniowych w ramach tej aplikacji i brała
udział w kolokwiach, składając stosowne egzaminy. Ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego wynika, że
zwolnienia lekarskie były związane ze stanem jej zdrowia w okresie ciąży. Sąd II instancji odwołał się do zeznań
świadka lekarza prowadzącego ginekologa dr. Roberta A. i jego pisma z 24.7.2012 r. skierowanego do ZUS, który
wyjaśniał, że była to pierwsza ciąża odwołującej się w wieku 36 lat po wcześniejszym intensywnym okresie leczenia,
a więc ciąża o wysokim stopniu ryzyka. W takim przypadku ograniczenie aktywności fizycznej, a zwłaszcza leżenie
w połączeniu z odpowiednim leczeniem farmakologicznym dostosowanym do objawów klinicznych i stopnia
zagrożenia ciąży jest jedną z podstawowych metod postępowania. Czynniki stresogenne, jakie występowały
w związku z zaistniałą sytuacją, oraz związane z pracą zostały uznane przez lekarza ginekologa za czynniki
zagrażające ciąży odwołującej się i zdecydowały o skierowaniu jej na zwolnienia lekarskie. Sąd II instancji za
niewiarygodne uznał stanowisko odwołującej się, że nie wiedziała, co oznacza kod cyfrowy „1” zamieszczany na
zwolnieniach. Zdaniem sądu niezasadnym był również zarzut naruszenia art. 278 § 1 KPC w zakresie dotyczącym
ustalenia wpływu stresu związanego z udziałem odwołującej się w zajęciach szkoleniowych jako czynnika
stanowiącego zagrożenie dla jej ciąży. Sąd I instancji oparł się w tym zakresie o dowód z zeznań świadka Roberta A.



– lekarza ginekologa, który wystawiał odwołującej przedmiotowe zwolnienia lekarskie i był lekarzem prowadzącym
ciążę. Zgodnie z tymi zeznaniami, odwołująca się miała zalecone prowadzenie oszczędzającego trybu życia,
unikania wysiłków fizycznych, sytuacji stresowych i maksymalny odpoczynek. W ocenie tego lekarza, choć
umieszczane na zwolnieniach lekarskich zalecenia leżenia w czasie ciąży nie oznaczały bezwzględnego nakazu
leżenia, to ze względu na czynnik stresogenny związany z udziałem w zajęciach szkoleniowych i w kolokwiach nie
byłyby one zalecane odwołującej się przez tego lekarza. Jego zdaniem w przypadku kolokwiów egzaminacyjnych
stopień stresu w dużej mierze zależy od danej osoby, ale sam fakt istnienia stresu jest niewątpliwy. Z zeznań tego
świadka wynikało, że ciąża odwołującej się była ciążą wysokiego ryzyka, a w takiej ciąży ryzyko powikłań mogących
prowadzić do przedwczesnego porodu lub innych jest dużo większe niż w innych ciążach. Prowadzenie takiej ciąży
oprócz doraźnego reagowania na możliwe występujące w trakcie jej przebiegu dolegliwości polega przede wszystkim
na profilaktyce i przeciwdziałaniu. W czasie ciąży odwołująca się przyjmowała leki podtrzymujące ciążę i leki
rozkurczowe. Gdyby odwołująca się zapytała lekarza, czy może uczestniczyć w takich szkoleniach związanych
z odbywaną aplikacją radcowską, to lekarz odradzałby jej to. W ocenie lekarza ginekologa odwołująca się była
świadoma, że w dużym stopniu wynik ciąży będzie zależał od jej zachowania w trakcie ciąży. Lekarz prowadzący
stwierdził, że z medycznego punktu widzenia postępowanie odwołującej się należało uznać za niewłaściwe,
ponieważ zwiększało ryzyko utraty ciąży. W ocenie sądu II instancji powyższy dowód z zeznań świadka lekarza
ginekologa, którego odwołująca się była pacjentką, stanowi dowód wystarczający do ustalenia, czy udział
w szkoleniach i kolokwiach egzaminacyjnych jest lub może być dla kobiet w ciąży, i dla odwołującej, czynnikiem
stresogennym. Sąd podkreślił, że lekarz ginekolog jest specjalistą posiadającym stosowną wiedzę o wpływie różnych
czynników na przebieg ciąży, na zdrowie kobiety w ciąży i na zdrowie nienarodzonego jeszcze dziecka, w tym
posiadającym wiedzę o wpływie stresu. Sąd II instancji nie uwzględnił zarzutu naruszenia przez sąd I instancji art. 17
ust. 1 ZasiłkiU, uzasadniając, że sąd I instancji prawidłowo zastosował ten przepis. Celem udzielanych odwołującej
się zwolnień lekarskich było zapewnienie jej jak najbezpieczniejszych warunków umożliwiających bezpieczne
donoszenie ciąży, odpowiednio wyeliminowanie czynnika stresogennego związanego między innymi z jej pracą
w kancelarii prawniczej A. Odwołująca się miała świadomość, że to właśnie stres związany z pracą w tej kancelarii
był głównym czynnikiem uniemożliwiającym jej zajście w ciążę. Odwołująca się miała też świadomość, że stres może
negatywnie wpływać na jej ciążę. Jednakże pomimo tego regularnie brała udział w zajęciach związanych
z odbywaniem aplikacji radcowskiej. W ocenie sądu II instancji działania odwołującej się były działaniami
sprzecznymi z celem udzielanych zwolnień lekarskich. Działania te nie miały charakteru działań incydentalnych,
wymuszonych okolicznościami niezależnymi od odwołującej, a były działaniami świadomie i regularnie
podejmowanymi przez odwołującą. Sąd podkreślił, że w przypadku gdy o zwolnieniu lekarskim decyduje stan zdrowia
ubezpieczonego, celem orzeczenia o niezdolności do pracy jest zapewnienie ubezpieczonemu możliwości (i zarazem
jego zobowiązanie) powstrzymania się od wykonywania pracy (podejmowania działań), które mogą niekorzystnie
wpływać na stan zdrowia. Sad stwierdził, że odwołująca się nie postępowała zgodnie z powyższą zasadą.
Wyrok sądu II instancji odwołująca się zaskarżyła w całości. Zarzucono naruszenie przepisów postępowania mogące
mieć istotny wpływ na wynik sprawy, to jest:
1) art. 378 § 1, art. 382 i 385 KPC, w następstwie którego oraz nieprzestrzegania kompetencji rozpoznawczych
i kontrolnych sądu odwoławczego i niespełnienia jego procesowej funkcji (art. 382 KPC), doszło do pominięcia części
materiału dowodowego zebranego w postępowaniu i braku wyczerpujących ustaleń, ze skutkami wskazanymi w art.
3983 § 1 pkt 2 KPC i oddalenia apelacji, pomimo że nie była ona bezzasadna;
2) art. 328 § 2 KPC w zw. z art. 84 SystUbSpołU, w zw. z art. 233 § 1 KPC, w zw. z art. 391 § 1 KPC poprzez
niewyjaśnienie dokładnie istoty sporu, ale też szczegółowo podstaw przyjętego rozstrzygnięcia;
3) art. 258, 236, 271 § 1, art. 278 § 1, art. 227 KPC w zw. z art. 17 ust. 1 ZasiłkiU, art. 244, 245 KPC w zw. z art. 381
KPC i w zw. z art. 391 § 1 KPC oraz art. 382 KPC poprzez naruszenie reguł postępowania dowodowego,
w szczególności:
a) przyjęcie, że przedmiotem zeznań świadka mogą być fakty, które nie są jego własnymi osobistymi spostrzeżeniami
bądź też relacjami bezpośrednich spostrzeżeń innych osób (testis ex auditu), i niepominięcie zeznań świadka w tym
zakresie;
b) przyjęcie, że przedmiotem zeznań świadka mogą być sądy (oceny) o faktach tworzone w drodze wnioskowań,
przypuszczeń czy wartościowania, a nie jedynie osobiste spostrzeżenia świadka wynikające z jego zdolności do
postrzegania, zapamiętywania oraz komunikowania spostrzeżeń i niepominięcie zeznań świadka w tym zakresie;
c) przyjęcie, że dopuszczalne jest przeprowadzenie dowodu z zeznań świadka na okoliczności, w jakim zeznania te
odnoszą się do zastrzeżonych do wyłącznej kompetencji sądu kwestii ustalenia i oceny faktów oraz sposobu
rozstrzygnięcia sprawy, na podstawie wadliwie sformułowanej tezy dowodowej i niepominięcia zeznań świadka w tym
zakresie;
d) przyjęcie, że jest rolą świadka posiadającego wiadomości specjalne ocena zachowań, wbrew zasadzie, że dowód
z zeznań świadka służy ustaleniu faktów (art. 227 KPC), a dowód z opinii biegłego przeprowadza się zawsze tam,



gdzie wymagane są wiadomości specjalne, oraz błędne przyjęcie, że w wypadkach wymagających wiadomości
specjalnych posiadanie przez świadka takich wiadomości z racji wykonywanego zawodu uzasadnia odstąpienie od
powołania biegłego, który nie zetknął się poprzednio z faktami istotnymi dla rozstrzygnięcia sprawy, oraz
niepominięcie zeznań świadka w zakresie, w jakim zeznania te dotyczyły wiadomości specjalnych, które w art. 278 §
1 KPC zostały zastrzeżone dla biegłego i w konsekwencji nieprzeprowadzenie dowodu z opinii biegłego na
okoliczności wymagające wiedzy specjalnej;
e) przyjęcie wyższości dowodu z zeznań świadka nad dowodem z dokumentu, podczas gdy większy walor
dowodowy posiadają dokumenty pochodzące z okresu, w którym strony nie przewidywały możliwości ich
procesowego wykorzystania niż zeznania osób zainteresowanych wynikiem sprawy i w konsekwencji ustalenie
istotnych okoliczności na podstawie wyłącznie zeznań świadka, podczas gdy z dokumentów wynikają okoliczności
przeciwne;
f) nieustalenie wszystkich istotnych dla sprawy okoliczności;
4) art. 386 § 1 KPC poprzez jego niezastosowanie, w sytuacji gdy apelacja ubezpieczonej zasługiwała na
uwzględnienie.
Ponadto zarzucono naruszenie przepisów prawa materialnego, to jest:
1) art. 84 ust. 2 w zw. z art. 84 ust. 1 SystUbSpołU przez błędne zastosowanie, w sytuacji gdy pobrane przez
ubezpieczoną świadczenie nie ma cech „świadczenia nienależnie pobranego” określonych w tym przepisie,
w szczególności świadczenie nie zostało wypłacone na podstawie nieprawdziwych zeznań lub fałszywych
dokumentów albo w innych przypadkach świadomego wprowadzania w błąd organu wypłacającego świadczenia
przez osobę pobierającą świadczenia (ust. 2), ani ubezpieczona nie była pouczona o braku prawa do pobierania
świadczeń (ust. 1);
2) art. 84 ust. 1 SystUbSpołU w zw. z art. 359 § 2 KC przez błędną wykładnię polegającą na uznaniu, że zwrot
nienależnie pobranego świadczenia następuje wraz z odsetkami przypadającymi za cały okres pobierania
nienależnych świadczeń, obejmujący także okres sprzed doręczenia decyzji obligującej do zwrotu nienależnie
pobranego świadczenia, a więc za okres, w którym świadczenie nie było jeszcze wymagalne;
3) art. 17 ust. 1 ZasiłkiU przez błędną wykładnię polegającą na uznaniu, że utrata prawa do zasiłku chorobowego
dotyczy całego okresu zasiłkowego, a nie tylko tego okresu objętego zaświadczeniem (zwolnieniem) lekarskim,
w którym nastąpiło wykorzystanie zwolnienia niezgodne z jego celem; oraz błędne zastosowanie wskutek niepełnego
ustalenia stanu faktycznego sprawy, polegające na uznaniu, że sprzeczne z celem zwolnienia lekarskiego jest
zachowanie mieszczące się w granicach zaleceń lekarskich.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Skarga kasacyjna ubezpieczonej okazała się mieć uzasadnione podstawy.
W pierwszej kolejności należy odnieść się do zarzutów naruszenia wskazanych w skardze kasacyjnej przepisów
prawa materialnego. Te bowiem mają decydujące znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy.
Skarżąca zarzuciła naruszenie art. 17 ust. 1 ZasiłkiU. Przepis ten stanowi, że ubezpieczony wykonujący w okresie
orzeczonej niezdolności do pracy pracę zarobkową lub wykorzystujący zwolnienie od pracy w sposób niezgodny
z celem tego zwolnienia traci prawo do zasiłku chorobowego za cały okres tego zwolnienia. Przepis ten zawiera więc
dwie przesłanki utraty prawa do zasiłku chorobowego. W okolicznościach sprawy chodzi o rozstrzygnięcie, czy
skarżąca wykorzystywała zwolnienie niezgodnie z jego celem. Sąd II instancji przyjął w zaskarżonym wyroku, iż
odwołująca nie stosowała się do zaleceń lekarza, co oznacza, że zwolnienie lekarskie było wykorzystywane
niezgodnie z jego celem. Zdaniem SN jest to ocena co najmniej przedwczesna. To bowiem, że ubezpieczona nie
leżała przez cały okres zwolnienia, nie jest równoznaczne z naruszeniem jego celu. Nie ulega bowiem wątpliwości,
że celem udzielonego zwolnienia lekarskiego nie było, jak w przypadku choroby, wyzdrowienie, ale profilaktyka
w związku z zagrożeniem ciąży. Jest to więc przypadek, który nie może być rozstrzygany na podstawie poglądów
dotyczących zwolnień z powodu choroby, w tym powołanego przez sąd II instancji orzecznictwa SN dotyczącego
utrudniania procesu leczenia i rekonwalescencji. Ponadto należy podkreślić, że cel takiego zwolnienia nie jest
tożsamy z zaleceniami lekarskimi dotyczącymi postępowania w czasie jego trwania. Wydaje się, że ocena
powyższego wymaga specjalistycznej wiedzy medycznej. Z zeznań świadka (lekarza ginekologa) nie wynika
jednoznacznie, by zwolnienie lekarskie było wykorzystane niezgodnie z jego celem. Sąd II instancji wyraźnie
stwierdza, że odwołująca naraziła na szwank swoje zdrowie i zdrowie nienarodzonego dziecka, a celem zwolnienia
było wyeliminowanie czynnika stresogennego. Mając na uwadze, że ubezpieczona uczestniczyła w wykładach, pisała
kolokwia, miała zastępstwa procesowe, należało ocenić, czy i które z tych zajęć wywoływało stres i zagrażało ciąży.
Natomiast z zeznań kluczowego świadka nie wynika jednoznacznie, by działania te zagrażały donoszeniu ciąży.
W rzeczywistości jego wypowiedzi mają charakter hipotetyczny, a nie kategoryczny.




Po rozstrzygnięciu powyższego konieczne stanie się także rozważenie, za jaki okres mogło dojść do utraty prawa do
zasiłku chorobowego. Należy bowiem mieć na uwadze, że w sprawie chodzi o kilka zwolnień, w czasie których były
podejmowane różne czynności. Przepis art. 17 ust. 1 ZasiłkiU stanowi o utracie prawa do zasiłku za okres tego
zwolnienia. Utrata prawa do zasiłku chorobowego dotyczy więc jedynie okresu objętego zwolnieniem, w którym
wystąpiła przesłanka jego utraty, a nie całego okresu zasiłkowego (tak SN w wyroku z 25.2.2008 r., I UK 249/07,
OSNP Nr 11–12/2009, poz. 152). Należy również w tym miejscu stwierdzić, że zgodnie z wyrokiem SN z 11.9.2014 r.
(II UK 581/13, OSNP Nr 1/2016, poz. 12), który został wydany w podobnych okolicznościach, błędne zdefiniowanie
przez sąd orzekający w sprawie o zwrot zasiłku chorobowego celu udzielonego zwolnienia od pracy kobiecie w ciąży
może uzasadniać naruszenie art. 17 ZasiłkiU.
Kolejny zarzut naruszenia prawa materialnego dotyczy art. 84 ust. 1 i 2 SystUbSpołU. Zgodnie z utrwalonym
stanowiskiem SN przepis art. 84 ust. 2 SystUbSpołU zawiera definicję świadczenia nienależnego oraz zawiera
przesłanki jego zwrotu (zob. też K. Brzozowska, E. Dawidowska-Myszka: Obowiązek zwrotu nienależnie pobranego
świadczenia z ubezpieczenia społecznego, PS Nr 7–8/2015, s. 105–106).
Podstawową kwestią w razie stwierdzenia naruszenia przez skarżącą art. 17 ZasiłkiU staje się rozstrzygnięcie, czy
pobrany przez nią zasiłek chorobowy był nienależnie pobranym świadczeniem w rozumieniu art. 84 ust. 2
SystUbSpołU. Ponieważ jest oczywiste, że nie zachodziły w sprawie okoliczności polegające na pouczeniu o braku
prawa do pobierania świadczenia ani świadczenie nie zostało przyznane lub wypłacone na podstawie
nieprawdziwych zeznań lub fałszywych dokumentów, jedyną możliwością pozostają „inne przypadki świadomego
wprowadzenia w błąd organu wypłacającego świadczenia przez osobę pobierającą świadczenia”. Ten powyższy
kluczowy problem nie został rozstrzygnięty w zaskarżonym wyroku. Należy także zauważyć, iż w decyzjach organu
rentowego jako podstawę zwrotu kwot pobranych zasiłków wskazywano jedynie art. 84 SystUbSpołU, nie precyzując,
o który rodzaj nienależnego świadczenia chodzi w przedmiotowej sprawie. W orzecznictwie SN zwraca się uwagę na
różnicę pomiędzy świadczeniem nienależnym (np. wypłaconym bez podstawy prawnej), a świadczeniem „nienależnie
pobranym”, a więc pobranym przez osobę, której można przypisać określone cechy dotyczące stanu świadomości
(woli) lub określone działania (zaniechania). Tak więc organ rentowy może domagać się zwrotu nienależnie
pobranego świadczenia tylko wówczas, gdy ubezpieczonemu można przypisać złą wolę (wyrok SN z 4.9.2007 r.,
I UK 90/07, OSNP Nr 19–20/2008, poz. 301). Wynika z tego jednoznacznie, że naruszenie art. 17 ZasiłkiU nie może
stanowić podstawy żądania zwrotu nienależnie pobranego świadczenia. Nie wyłącza też stosowania definicji
nienależnie pobranych świadczeń art. 66 ust. 2 ZasiłkiU (wyrok SN z 17.1.2012 r., I UK 194/11, 
).
Brak rozstrzygnięcia powyższego problemu uzasadnia więc zarzut naruszenia art. 84 ust. 2 SystUbSpołU, a tym
samym także art. 84 ust. 1 SystUbSpołU. Ponadto należy również stwierdzić, że nienależnie pobrane świadczenia
podlegają zwrotowi dopiero wtedy, gdy organ rentowy wyda stosowną decyzję administracyjną (zob. wyroki SN
z 3.2.2010 r., I UK 210/09, 
 i z 16.12.2008 r., I UK 154/08, OSNP Nr 11–12/2010, poz. 148). Z tą chwilą
następuje wymagalność roszczenia o odsetki, gdyż z tą chwilą dłużnik pozostaje w opóźnieniu ze spełnieniem
świadczenia głównego (art. 481 § 1 KC).
Reasumując, należało przyjąć, że w zaskarżonym wyroku ocena naruszenia przez skarżącą art. 17 ZasiłkiU została
oparta na niedostatecznie ustalonym stanie faktycznym. Natomiast nie został rozstrzygnięty problem kwalifikacji
pobranych świadczeń jako świadczeń „nienależnie pobranych” w rozumieniu art. 84 ust. 2 SystUbSpołU. Z tego
względu skarga została oceniona jako oczywiście uzasadniona. W tym stanie rzeczy nie było konieczne odnoszenie
się do przedstawionych w skardze kasacyjnej zarzutów naruszenia prawa procesowego.
Z powyższych względów, na podstawie art. 39815 § 1 KPC, orzeczono jak w sentencji wyroku.
Wyrok SN z 2.8.2017 r., II UK 205/17







 

Skarga kasacyjna ubezpieczonej okazała się mieć uzasadnione podstawy. Wyrok SN z 2.8.2017 r., II UK 205/17, został uznany za oczywiście uzasadniony. W rezultacie, skarga została przyjęta. Należy zwrócić uwagę na konieczność dokładnego rozstrzygnięcia kwestii utraty prawa do zasiłku chorobowego oraz zwrotu nienależnie pobranego świadczenia.