Zwrot przez pracownika nienależnie wypłaconego wynagrodzenia

Pracodawca nie może postulować nieuwzględnienia zarzutu przedawnienia w przypadku zwłoki w dochodzeniu zwrotu nienależnie wypłaconego wynagrodzenia, gdy posiadał wykwalifikowany zespół kadrowo-prawny i wystarczający okres na dochodzenie roszczenia. Wyrok SN z 9.5.2018 r. analizuje sytuację, gdzie pracownik nie przyczynił się do opóźnienia pracodawcy, a ten zwlekał z dochodzeniem spornego roszczenia.

Tematyka: zwrot nienależnego wynagrodzenia, przedawnienie roszczenia, działanie pracodawcy, Wyrok SN z 9.5.2018 r., II PK 72/17

Pracodawca nie może postulować nieuwzględnienia zarzutu przedawnienia w przypadku zwłoki w dochodzeniu zwrotu nienależnie wypłaconego wynagrodzenia, gdy posiadał wykwalifikowany zespół kadrowo-prawny i wystarczający okres na dochodzenie roszczenia. Wyrok SN z 9.5.2018 r. analizuje sytuację, gdzie pracownik nie przyczynił się do opóźnienia pracodawcy, a ten zwlekał z dochodzeniem spornego roszczenia.

 

Nie może na podstawie art. 8 KP postulować nieuwzględnienia zgłoszonego przez pracownika zarzutu
przedawnienia pracodawca, który dysponował wykwalifikowanym zespołem kadrowo-prawnym oraz
wystarczającym okresem na dochodzenie zwrotu nienależnie wypłaconego wynagrodzenia przed upływem
okresu przedawnienia, a z niewiadomych przyczyn zwlekał z dochodzeniem spornego roszczenia, zwłaszcza
w sytuacji gdy pracownik nie wywołał ani nie przyczynił się do zwłoki w terminowym dochodzeniu
roszczenia.
Wyrok SN z 9.5.2018 r., II PK 72/17
Przewodniczący Sędzia SN Małgorzata Wrębiakowska-Marzec, Sędziowie SN: Zbigniew Myszka, Krzysztof
Staryk (sprawozdawca).
Sąd Najwyższy po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Pracy i Ubezpieczeń Społecznych 9.5.2018
r. sprawy z powództwa Urzędu Wojewódzkiego w W. przeciwko K. K. o zapłatę na skutek skargi kasacyjnej
pozwanej od wyroku SO w W. z 23.6.2016 r. […]; uchyla zaskarżony wyrok i sprawę przekazuje SO w W. do
ponownego rozpoznania i orzeczenia o kosztach postępowania kasacyjnego.

Uzasadnienie
Wyrokiem z 23.6.2016 r. SO w W. – w sprawie z powództwa Urzędu Wojewódzkiego w W. (dalej również jako: DUW
w W.) przeciwko K. K. o zapłatę – zmienił zaskarżony apelacją powoda wyrok SR w W. z 16.2.2016 r. ten sposób, że
zasądził od pozwanej K. K. na rzecz strony powodowej Urzędu Wojewódzkiego w W. kwotę 12 800,67 zł wraz
z ustawowymi odsetkami od 13.8.2014 r. do dnia zapłaty.
Sąd ustalił, że pozwana była zatrudniona u strony powodowej od 15.12.2003 r. W lutym 2010 r. powód –
z zachowaniem trzymiesięcznego okresu wypowiedzenia – wypowiedział pozwanej warunki pracy i płacy w części
dotyczącej rodzaju umówionej pracy oraz mnożnika kwoty bazowej służącego do ustalenia wynagrodzenia
zasadniczego, co powodowało obniżenie wynagrodzenia. Pozwana w e-mailu z 26.2.2010 r. skierowanym do
dyrektora generalnego DUW w W. złożyła pracodawcy oświadczenie o podleganiu ochronie prawnej w związku
z osiągnięciem wieku przedemerytalnego oraz planami przejścia na emeryturę dopiero za dwa lata. W marcu 2010 r.
pozwana wniosła o określenie wysokości dodatku wyrównawczego. O podleganiu ochronie przedemerytalnej
pozwana poinformowała również A. A. – zastępcę dyrektora Biura Organizacyjno-Administracyjnego DUW w W.
podczas rozmowy telefonicznej odbytej w lutym 2010 r. Oświadczenia te i wniosek pozwana złożyła, mimo że
w rzeczywistości już od 1.3.2009 r. – na podstawie decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział we W.
z 8.5.2009 r. pobierała emeryturę w pełnej wysokości.
W ocenie sądu pozwana świadomie i umyślnie wprowadziła pracodawcę w błąd, skutkujący bezpodstawnym
ustaleniem i wypłacaniem pozwanej dodatku wyrównawczego przewidzianego w art. 5 ust. 6 ustawy z 13.3.2003 r.
o szczególnych zasadach rozwiązywania z pracownikami stosunków pracy z przyczyn nie dotyczących pracowników
(t.jedn. Dz.U. z 2016 r. poz. 1474 ze zm., dalej jako: ZwolGrupU). Dodatek wyrównawczy został wypłacany pozwanej
w okresie od czerwca 2010 r. do października 2011 r. w łącznej wysokości 12 800,67 zł brutto. Pozwana nigdy,
w żaden sposób, nie poinformowała pracodawcy o fakcie pobierania emerytury; nie udzieliła pracodawcy informacji
na ten temat nawet na jego prośbę zawartą w pismach dyrektora generalnego Urzędu Wojewódzkiego w W. z 7
i 9.11.2011 r. ani też nie podjęła niezwłocznie żadnych interwencji czy innych działań wobec zawieszenia, począwszy
od listopada 2011 r., wypłacania jej dodatku wyrównawczego.
Według sądu dodatek wyrównawczy wypłacony pozwanej w okresie od czerwca 2010 r. do października 2011 r.
w łącznej wysokości 12 800,67 zł brutto należy uznać za świadczenie nienależne, które na podstawie art. 410 § 1 KC
w zw. z art. 405 KC pozwana była obowiązana zwrócić stronie powodowej.
Sąd ustalił ponadto, że powództwo o zwrot nienależnie pobranego dodatku wyrównawczego zostało wniesione do
sądu dopiero w lutym 2015 r., a więc już po upływie trzyletniego terminu przedawnienia z art. 292 KP. Powołując się
na art. 5 KC, sąd nie uwzględnił jednak zarzutu przedawnienia wobec całkowicie zasadnego roszczenia powoda, jak
również działania pozwanej sprzecznego z zasadami współżycia społecznego. Według sądu pozwana celowo
wprowadziła w błąd pracodawcę co do przysługującej jej jeszcze w lutym 2010 r. ochrony przedemerytalnej.
Działanie (zaniechanie) pozwanej będące źródłem szkody polegało na umyślnym wprowadzeniu pracodawcy w błąd
przede wszystkim przez: niepoinformowanie o pobieraniu emerytury, złożeniu niezgodnych z prawdą oświadczeń
o podleganiu ochronie przedemerytalnej w rozmowie telefonicznej ze świadkiem A. A. oraz o tym, że pozwana
dopiero zamierza przejść na emeryturę, a także przez złożenie wniosku o określenie wysokości dodatku
wyrównawczego. Pozwana wyrządziła szkodę w majątku powodowego pracodawcy wysokości 12 800,67 zł, dlatego
na zasadzie art. 122 KP w zw. z art. 415 KC jest zobowiązana do jej naprawienia w pełnej wysokości.



Powyższy wyrok sądu II instancji pozwana zaskarżyła skargą kasacyjną. W ramach pierwszej podstawy (art. 3983 § 1
pkt 1 KPC) zarzucono naruszenie przepisów prawa materialnego – „art. 5 KC w zw. z art. 300 KP oraz art. 292 KP
przez jego błędne zastosowanie wyrażające się w zastosowaniu przez sąd II instancji art. 5 KC w celu uchylenia
skutków podniesionego przez pozwaną zarzutu przedawnienia należności dochodzonych przez powoda, o którym
mowa w art. 292 KP, w sytuacji gdy art. 300 KP pozwala na odpowiednie stosowanie przepisów Kodeksu cywilnego
jedynie w kwestiach nieuregulowanych przepisami Kodeksu pracy, a instytucja nadużycia prawa podmiotowego
znajduje swoją autonomiczną regulację na gruncie przepisów prawa pracy w dyspozycji art. 8 KP. Niewłaściwe
zastosowanie powołanego przepisu polega również na tym, iż nie ziściły się przesłanki, które pozwalałyby
zastosować w niniejszej sprawie instytucję nadużycia prawa podmiotowego, w szczególności brak było po stronie
pozwanej takiego działania lub zaniechania, które uniemożliwiałoby powodowi wystąpienie z powództwem o zapłatę
już w początkowym okresie biegu terminu przedawnienia”.
W ramach podstawy procesowej (art. 3983 § 1 pkt 2 KPC) zarzucono „naruszenie art. 328 § 2 KPC przez pominięcie
w uzasadnieniu wydanego orzeczenia oceny zachowania obu stron postępowania, zwłaszcza oceny, jaki wpływ na
opóźnienie w dochodzeniu roszczeń przez powoda miało działanie pozwanej, w sytuacji gdy powód będąc
świadomym biegnącego terminu przedawnienia, znacznie go przekroczył”.
Skarżąca wniosła o uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i przekazanie sprawy sądowi II instancji do ponownego
rozpoznania wraz z pozostawieniem sądowi II instancji rozstrzygnięcia o kosztach postępowania kasacyjnego.
W odpowiedzi na skargę kasacyjną strona powodowa wniosła o odrzucenie skargi kasacyjnej; ewentualnie –
o oddalenie skargi w całości, zasądzenie od pozwanej na rzecz strony powodowej zwrotu kosztów postępowania
kasacyjnego, w tym kosztów zastępstwa procesowego, według norm przepisanych.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Obie podstawy skargi kasacyjnej są uzasadnione.
Ponieważ SN jest związany granicami i podstawami skargi kasacyjnej, nie ma potrzeby rozważania, czy lege artis
doszło do uznania w zaskarżonym wyroku, że dodatek wyrównawczy przewidziany w art. 5 ust. 6 ZwolGrupU został
wypłacany pozwanej w okresie od czerwca 2010 r. do października 2011 r. w łącznej wysokości 12 800,67 zł
w sposób nienależny (skarga kasacyjna nie kwestionuje takiej oceny sądu).
Nie ulega jednak wątpliwości, że każdy pracownik, którego stosunek pracy podlega szczególnej ochronie,
wymienionej w art. 5 ust. 5 ZwolGrupU, czyli między innymi pracownik, o którym mowa w art. 39 KP, może ubiegać
się o dodatek wyrównawczy do końca okresu, w którym pracownik ten korzystałby ze szczególnej ochrony przed
wypowiedzeniem lub rozwiązaniem stosunku pracy (por. wyrok SN z 8.2.2018 r., I PK 347/16, 
), natomiast
ocena takiego roszczenia należy do pracodawcy. Nie można czynić pracownikowi zarzutu wystąpienia z takim
wnioskiem, gdy doszło do wypłaty nienależnego świadczenia na skutek niesprawdzenia przez pracodawcę
(zwłaszcza dysponującego wykwalifikowanymi kadrami), wszystkich niezbędnych warunków do wypłaty świadczenia
o złożonej strukturze pracowniczo-emerytalnej. Sąd Najwyższy w wyroku z 16.2.2017 r. (II PK 375/15, OSP Nr
11/2017, poz. 117) zajął stanowisko, że przesłanką ochrony przedemerytalnej z art. 39 KP jest możliwość uzyskania
prawa do tego świadczenia z osiągnięciem powszechnego wieku emerytalnego lub niższego wieku emerytalnym.
Ochrona ta nie dotyczy wcześniejszej emerytury z art. 29 ust. 1 pkt 1 w zw. z art. 46 ustawy z 17.12.1998 r.
o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (t.jedn.: Dz.U. z 2017 r. poz. 1383 ze zm.). Ochrona
ta nie dotyczy pracownika, który już nabył prawo i pobiera emeryturę.
W tym kontekście, wobec ustalenia w zaskarżonym wyroku, że pozwana od 2009 r. pobierała emeryturę, należy
podzielić subsumpcję, że w takiej sytuacji pozwanej nie przysługiwał dodatek wyrównawczy. W uzasadnieniu
zaskarżonego wyroku nie wyjaśniono jednak precyzyjnie, jakie wykształcenie miała pozwana, czy otrzymywane przez
nią wynagrodzenie nie powodowało zawieszenia wypłaty emerytury, jaki rodzaj emerytury otrzymywała oraz dlaczego
oświadczyła, że przejdzie na emeryturę dopiero za dwa lata.
W tym ostatnim aspekcie należy zwrócić uwagę, że nie jest kwestionowana w judykaturze możliwość kilkakrotnego
uzyskiwania prawa do emerytury (potocznie: przechodzenia na emeryturę), lecz tylko wówczas, gdy każdorazowo
inne przesłanki będą decydowały o ziszczeniu się ryzyka emerytalnego (por. wyroki SN: z 18.9.2014 r., I UK 27/14,
 oraz wyrok 20.1.2005 r., I UK 120/04, OSAP Nr 16/2005, poz. 257). Nie można więc wykluczyć, że mówiąc
o przejściu na emeryturę za dwa lata, pozwana miała na myśli ponowne przejście na emeryturę po uzyskaniu
powszechnego wieku emerytalnego, a jej wypowiedzi nie należało odczytywać jako zmierzającej do wprowadzenia
pracodawcy w błąd.
W skardze kasacyjnej pełnomocnik pozwanej, uzasadniając zarzuty procesowe, podniósł ponadto, że każdego roku
pozwana pobierała z działu kadr zaświadczenie o wysokości otrzymanego wynagrodzenia w celu złożenia go w ZUS;
pracownicy pozwanego powinni zatem posiadać wiedzę, że już pobiera ona emeryturę.





W ocenie SN roszczenie o zwrot nienależnie pobranego przez pracownika wynagrodzenia za pracę jest roszczeniem
pracodawcy ze stosunku pracy (por. uchwałę SN z 27.3.2007 r., II PZP 2/07, OSNP Nr 15–16/2007, poz. 210), które
przedawnia się w terminie trzech lat od spełnienia nienależnego świadczenia w określonym terminie jego wypłaty
(art. 291 KP, art. 292 § 1 KP w zw. z art. 120 KC i art. 300 KP). Wymagalność roszczenia o zwrot nienależnie
pobranego wynagrodzenia za pracę dotyczy świadczenia „terminowego” wypłaconego w konkretnym terminie,
w którym pracodawca świadczył nienależnie, i już w tym dniu pracodawca staje się wierzycielem nienależnie
wypłaconego wynagrodzenia za pracę świadczenia, ponieważ ma prawną możliwość żądania od pracownika zwrotu
nienależnego świadczenia. Taka możliwość obiektywnie może wystąpić nawet w dniu wypłaty nienależnego
świadczenia, skoro niekiedy już w tej dacie wierzyciel może natychmiast lub „od razu” stwierdzić okoliczności
bezpodstawności spełnionego nienależnie świadczenia (por. wyrok SN z 8.6.2010 r., I PK 31/10, MoPr Nr 9/2010, s.
450).
Wyrok SN z 7.4.2006 r. (I PK 160/05, 
) wskazuje, że umyślne wyrządzenie szkody zachodzi wówczas, gdy
pracownik objął następstwa swojego czynu zamiarem bezpośrednim lub ewentualnym. Zamiar pracownika – w celu
zastosowania tego przepisu – musi obejmować nie tylko umyślne naruszenie obowiązków, ale także powstanie
szkody. Zamiar bezpośredni zachodzi wtedy, gdy pracownik chce wyrządzić szkodę, a ewentualny – gdy przewiduje
możliwość jej powstania i godzi się na to.
W tym aspekcie wymaga wyjaśnienia, czy pozwana miała pełną świadomość, że dodatek wyrównawczy jej nie
przysługuje, czy też pozostawała w błędnym mniemaniu, że w myśl przepisów powinna go otrzymać. Determinuje to
zastosowanie art. 122 KP. Przyjmując tę konstrukcję prawną oraz ustalając przedawnienie roszczenia na podstawie
art. 291 KP oraz art. 292 KP, sąd w zaskarżonym wyroku nieprawidłowo dokonał oceny możliwości nieuwzględnienia
zarzutu przedawnienia w aspekcie art. 5 KC, który mógłby mieć zastosowanie tylko przy braku adekwatnego przepisu
Kodeksu pracy, którym jest art. 8.
Klauzule generalne zawarte w art. 8 KP i art. 5 KC pełnią podobne funkcje, jednak art. 8 KP w większym stopniu
koreluje z przepisami związanymi z funkcją ochronną prawa pracy. Artykuł 8 KP określa dwie postacie tzw. nadużycia
prawa, czyli takiego zachowania osoby uprawnionej, które nie mieści się w granicach dozwolonego celu lub sposobu
wykonywania prawa. Przepis art. 8 KP wyjątkowo może być podstawą uwzględnienia roszczenia, które uległo
przedawnieniu przewidzianemu w art. 291 KP. Według art. 292 KP roszczenia przedawnionego nie można
dochodzić, chyba że ten, przeciwko komu roszczenie przysługuje, zrzeka się korzystania z przedawnienia.
Przedawnione roszczenie może być natomiast uwzględnione z mocy klauzuli generalnej zasad współżycia
społecznego, gdy w konkretnej sprawie niezrzeczenie się korzystania z przedawnienia przez dłużnika (z reguły przez
pracodawcę) może być ocenione jako niemoralne, sprzeczne z omawianymi zasadami. Zdaniem SN za ostrożnością
w sięganiu do art. 8 KP przy przedawnieniu przemawia potrzeba wzmocnienia zasady pewności obrotu prawnego,
której służy przedawnienie. Z drugiej zaś strony w prawie pracy zachodzi konieczność łagodzenia skutków biegu
czasu w znacznie większym stopniu niż w prawie cywilnym. Dotyczy to zwłaszcza sytuacji, gdy rygoryzm upływu
terminów może zwrócić się przeciw słusznym interesom pracownika.
W ocenie SN, pracodawca, który dysponował wykwalifikowanym zespołem kadrowo-prawnym oraz wystarczającym
okresem na dochodzenie zwrotu nienależnie wypłaconego wynagrodzenia przed upływem okresu przedawnienia,
a z niewiadomych przyczyn zwlekał z dochodzeniem spornego roszczenia, zwłaszcza w sytuacji gdy pracownik nie
wywołał ani nie przyczynił się do zwłoki w terminowym dochodzeniu roszczenia, nie może na podstawie art. 8 KP
postulować nieuwzględnienia zgłoszonego przez pracownika zarzutu przedawnienia.
Taka sytuacja wystąpiła w sprawie objętej skargą kasacyjną. Poza, wymagającym wyjaśnienia przyjęciem
w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, że pozwana celowym działaniem doprowadziła do powstania szkody,
z ustaleń zaskarżonego wyroku wynika, że pozwana nie wywołała ani nie przyczyniła się do zwłoki w terminowym
dochodzeniu spornego roszczenia przez pracodawcę, który dysponował dużym i wykwalifikowanym zespołem
kadrowym i prawnym. Implikuje to konkluzję o niezgodnym z prawem dokonaniu subsumpcji art. 8 KP i art. 5 KC.
Mając powyższe na uwadze, SN wyrokował jak w sentencji na podstawie art. 39815 § 1 KPC oraz art. 108 § 2 KPC.
Wyrok SN z 9.5.2018 r., II PK 72/17







 

Sąd Najwyższy uznał, że pracodawca, który opóźnia dochodzenie zwrotu nienależnie wypłaconego wynagrodzenia, nie może postulować nieuwzględnienia zarzutu przedawnienia. Wyrok SN z 9.5.2018 r., II PK 72/17, wyjaśnia, że działanie pracodawcy niezgodne z zasadami współżycia społecznego nie uprawnia do unieważnienia zarzutu przedawnienia.