Sprzeczność tzw. ustawy dezubekizacyjnej z Konwencją o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności
Ustawa dezubekizacyjna spotkała się z krytyką Sądu Okręgowego w Częstochowie, który uznał ją za sprzeczną z Konwencją o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności. W uzasadnieniu Sąd wskazał na obowiązek przestrzegania prawa międzynarodowego oraz podkreślił konieczność zachowania równouprawnienia wartości. Orzeczenie Sądu stanowi istotny krok w kontekście stosowania prawa wobec funkcjonariuszy publicznych.
Tematyka: ustawa dezubekizacyjna, Sąd Okręgowy, Konwencja o ochronie praw człowieka, podstawowe wolności, prawa podstawowe UE, interpretacja prawa, równouprawnienie, wartości aksjologiczne, Trybunał Konstytucyjny, normy międzynarodowe
Ustawa dezubekizacyjna spotkała się z krytyką Sądu Okręgowego w Częstochowie, który uznał ją za sprzeczną z Konwencją o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności. W uzasadnieniu Sąd wskazał na obowiązek przestrzegania prawa międzynarodowego oraz podkreślił konieczność zachowania równouprawnienia wartości. Orzeczenie Sądu stanowi istotny krok w kontekście stosowania prawa wobec funkcjonariuszy publicznych.
Ustawa z 16.12.2016 r. o zmianie ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Więziennej oraz och rodzin (Dz.U. z 2016 r. poz. 2270, tzw. ustawa dezubekizacyjna lub ustawa z 2016 r. lub OdpMajFunkU16) jest sprzeczna m.in. z Konwencją o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności - orzekł Sąd Okręgowy w Częstochowie. Sąd w uzasadnieniu przywołał art. 9 i art. 91 Konstytucji RP, które wskazują na obowiązek przestrzegania prawa międzynarodowego oraz art. 4 ust. 3 i art. 6 Traktatu o Unii Europejskiej. Sąd podkreślił, że w przypadku, gdy przepisy krajowe lub praktyka stosowania prawa uniemożliwiają ochronę praw podstawowych UE, sąd krajowy w razie bezskutecznej wykładni przepisów krajowych powinien odmówić ich zastosowania. Bezskuteczność wykładni przepisów krajowych wynika z faktu, że Trybunał Konstytucyjny do tej pory nie rozpoznał wniosku Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 24 stycznia 2018 r. o zbadanie przedmiotowego zagadnienia z Konstytucją RP. Opis stanu faktycznego Sąd Okręgowy w Częstochowie po rozpoznaniu w dniu 31.5.2019 r. sprawy J.K. przeciwko Dyrektorowi Zakładu Emerytalno-Rentowego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji w W. o wysokość policyjnej renty inwalidzkiej na skutek odwołania J.K. od decyzji Dyrektora Zakładu Emerytalno-Rentowego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji w W. z 10.8.2017 r. zmienił zaskarżoną decyzję i zobowiązał Dyrektora Zakładu Emerytalno-Rentowego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji w W. do przeliczenia renty J.K. poczynając od 1.10.2017 r. z pominięciem art. 22a ust. 1 do 3 OdpMajFunkU16. Z uzasadnienia Sądu 1. Sytuacja w której ustawodawca krajowy pod szyldem wymierzenia sprawiedliwości dziejowej nadaje określonej ideologii charakter normatywny, zawieszając zasady podstawowe UE wobec grupy obywateli podważa istotę demokracji. Wszak jej fundamentem jest równouprawnienie wartości i ich relatywizacja. Tak jak pisał prof. A. Walicki na temat retrospektywnej sprawiedliwości, należy uznać, że: „Moralność nie jest prawem i nie powinna być egzekwowana środkami prawnymi; moralny absolutyzm wspierany przez ustawy i środki przymusu byłby nie do pogodzenia z rządami prawa i z demokracją. Zadania retrospektywnego wymiaru sprawiedliwości nie powinny być pojmowane jako tzw. restauracja porządku moralnego. Jeśli poczucie sprawiedliwości tych czy innych osób wymaga totalnego potępienia PRL-owskiej przeszłości i manichejskiego odgraniczenia dobra od zła, to jest to ich problem prywatny. Liberalno-demokratyczne państwo prawa musi zachować w tej sprawie bezstronność, w przeciwnym wypadku pogwałciłoby bowiem swe własne zasady - wolność sumienia i neutralność światopoglądową. (...) Wynika to nie z immoralizmu, ale z głęboko ugruntowanego przekonania, że prawo państwowe rozmijałoby się z moralnością, gdyby narzucało obywatelom jednakowe rozumienie prawdy i celów życia - a tym bardziej jednakową ocenę przeszłości”. 2. W niniejszej sprawie Sędzia staje przed paradoksem aksjologii Unii jako przestrzeni wolności, bezpieczeństwa, równości a praktykami stosowania ustawy dezubekizacyjnej, które jawnie jej zaprzeczają. Sądy w stanach faktycznych analogicznych do niniejszej sprawy, mimo formalnych gwarancji niezawisłości i bezstronności stają się narzędziem politycznym do rozliczania historii. Niewidzenie praw konstytucyjnych i praw podstawowych UE staje się standardem orzekania, a odwoływanie się do nich przez sędziego może stanowić delikt sędziowski. 3. Zdaniem Sądu Sędzia krajowy ma obowiązek stosowania praw podstawowych UE z pierwszeństwem ich stosowania przed prawem krajowym w tym krajową Konstytucją. Niezależna i skuteczna kontrola sądowa, w tym kontrola poszanowania praw podstawowych jest podstawowym obowiązkiem sądu krajowego. 4. W ramach niniejszej sprawy Sędzia rekonstruuje normę sądowego rozstrzygnięcia w oparciu o ustawę dezubekizacyjną i prawa - zasady podstawowe Unii dekodując je z Traktatów. Wynika to z normatywnego charakteru traktatów Unii i ich bezpośrednich skutków. Przepisy ustawy dezubekizacyjnej (art. 22a, art. 13b) jako bezpośrednia podstawa zaskarżonej decyzji nie mogą być widziane w izolacji od systemu prawa Unii i jego wartości aksjologicznej (w optyce art. 67 TFUE oraz art. 4 i art. 6 TUE). Zgodnie z art. 9 i art. 91 Konstytucji RP przestrzega wiążącego ją prawa międzynarodowego. Z kolei z punktu widzenia Traktatów, które wiążą RP do systemu prawa stosowanego przez sądy bezpośrednio z prawem pierwszeństwa stosowania należy TFUE i TUE. Bezpośredni skutek Traktatów zobowiązuje sąd krajowy w razie kolizyjności do pominięcia regulacji krajowych naruszających prawa podstawowe. 5. Traktat o Unii Europejskiej w art. 6 ust. 3 nie pozwala państwom członkowskim na odstąpienie od wykonywania zobowiązań wynikających z prawa Unii Europejskiej nawet pod pretekstem ochrony tożsamości narodowej. W tej przestrzeni ograniczeniem nie może być nawet interpretacja krajowej Konstytucji, tak jak to miało miejsce w sprawie ustawy 2009. TSUE wskazywał, że „Władze państwa członkowskiego nie mogą powoływać się na przepisy, praktyki lub sytuacje w wewnętrzny porządku prawnym tego państwa dla uzasadnienia nieprzestrzegania zobowiązań wynikających z prawa wspólnotowego”. Gdyby przyjąć zakaz prounijnej wykładni prawa w tym krajowej konstytucji to, konstytucje krajowe mogłyby stać się instrumentem umożliwiającym państwom członkowskim uwolnienie się od prawa wspólnotowego w określonych dziedzin, co więcej, wynikiem takiego podejścia mogłaby być dyskryminacja, która pojawia się w regulacjach ustawy dezubekizacyjnej. W ramach takiej strategii orzekania Sąd pomija w niniejszej sprawie przepis art. 22a OdpMajFunkU16 jako naruszający prawa podstawowe UE. 6. W sprawie nie ujawniono żadnych dowodów, aby odwołujący uczestniczył w bezprawnych działaniach policji politycznej. Zatem Sędzia orzekający nie ma normatywnych podstaw do przyjęcia odpowiedzialności odwołującego za przeszłość neutralną prawnie poza formułą odpowiedzialności zbiorowej narzuconą ustawą 2016. Odpowiedzialność zbiorowa i zbiorowe unicestwienie praw podstawowych, w tym prawa do godności ubezpieczonego nie może być stosowana w państwie, które jest związane zasadą rządów prawa. 7. Ustawa dezubekizacyjna podważa zaufanie do demokratycznych reguł państwa oraz fundament aksjologiczny systemu Unii Europejskiej. Preambuła UE i jej nienaruszalna zasada godności nie ma już charakteru powszechnego, tak jak i zasada rządów prawa. Zasada równości uzyskuje nową definicje, albowiem rządy prawa akceptują retrospektywną sprawiedliwość. W takim znaczeniu zasada rządów prawa okazuje się fikcją, podobnie jak sądowy wymiar sprawiedliwości. Wykluczeni z sytemu ochrony podważają powszechność praw Unii Europejskiej. Jak pisał G. Radbruch w słynnym tekście "Pięć minut filozofii prawa":,,Jeśli ustawy świadomie zaprzeczają sprawiedliwości, np. arbitralnie przyznają i odbierają ludziom ich prawa, to nie obowiązują, naród nie jest zobowiązany do ich przestrzegania, a prawnicy również powinni zdobyć się na odwagę odmówienia im charakteru prawa”. 8. Uznając zatem, że ustawa dezubekizacyjnej narusza prawa podstawowe Unii Europejskiej dekodowane z poziomu TUE i TSUE oraz wspólnych tradycji UE oraz mając na względzie fakt, iż organ nie udowodnił w procesie aby odwołujący uczestniczył w praktykach bezprawia, odrzucając zbiorową odpowiedzialność obywateli za przeszłość i przyjmując, iż Sąd nie może być związany ustawodawczym wymiarem sprawiedliwości, Sąd zmienił zaskarżoną decyzję. Nakaz pominięcia art. 22a OdpMajFunkU16 oznacza konieczność przeliczenia renty według zasad uprzednio obowiązujących. Orzeczenie wydano w trybie art. 47714 § 2 KPC na podstawie art. 2 TUE, art. 3 TUE, art. 4 ust. 3 TUE, art. 6 TUE w zw. z art. 20 ust. 2 TFUE oraz art. 67 TFUE. Wydane orzeczenie jest przełomowe, gdyż do tej pory sądy rozpoznające tego typu sprawy zawieszały postępowanie do czasu wydania orzeczenia o zgodności lub niezgodności z prawem przepisów art. 15c, art. 22a oraz art. 13 ust. 1 lit. 1c w zw. z art. 13b ustawy z 18.2.1994 r. o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Więziennej oraz ich rodzin (t.j.: Dz.U. z 2019 r. poz. 288 ze zm.; dalej jako: OdpMajFunkU), w brzmieniu nadanym przez art. 1 OdpMajFunkU16. Należy zwrócić uwagę, że postanowieniem z 24.1.2018 r. Sąd Okręgowy w Warszawie (XIII 1 U 6/18) przedstawił TK pytanie prawne czy 1) art. 15c, art. 22a oraz art. 13 ust. 1 lit. 1c w zw. z art. 13b OdpMajFunkU w zw. z art. 2 OdpMajFunkU16 są zgodne z art. 2, art. 30, art. 32 ust. 1 i ust. 2, art. 67 ust. 1 w zw. z art. 31 ust. 3 Konstytucji RP – z uwagi na ukształtowanie regulacji ustawowej w sposób ograniczający wysokość emerytury i renty mimo odpowiedniego okresu służby, w zakresie w jakim dokonano tą regulacją naruszenia zasady ochrony praw nabytych, zaufania obywatela do państwa prawa i stanowionego przez niego prawa, niedziałania prawa wstecz, powodującego nierówne traktowanie części funkcjonariuszy w porównaniu z tymi, którzy rozpoczęli służbę po raz pierwszy po 11.9.1989 r., skutkując ich dyskryminacją; 2) art. 1 i 2 OdpMajFunkU16 są zgodne z art. 2, art. 7, art. 95 ust. 1, art. 96 ust. 1, art. 104, art. 106, art. 109 ust. 1, art. 119, art. 120, art. 61 ust. 1 i 2 Konstytucji RP, z uwagi na sposób i tryb uchwalenia zaskarżonych przepisów oraz wątpliwości, czy spełnione zostały merytoryczne przesłanki do ich uchwalenia. Powyższe pytanie zostało przyjęte do rozpoznania przez Trybunał Konstytucyjny i oznaczone sygnaturą P 4/18, lecz do tej pory sprawa nie została rozpoznana. Pozytywnie należy ocenić decyzję Sądu, który w takiej sytuacji dał prymat przepisom prawa międzynarodowego. Wyrok SO w Częstochowie z 31.5.2019 r., IV U 241/19
Wyrok Sądu w Częstochowie otwiera nowe perspektywy interpretacyjne w kontekście ustawy dezubekizacyjnej. Decyzja Sądu podkreśla znaczenie poszanowania praw podstawowych UE oraz wykazuje konieczność zgodności prawa krajowego z normami międzynarodowymi. Orzeczenie to może mieć istotne konsekwencje dla przyszłych rozstrzygnięć sądowych dotyczących sprawiedliwości historycznej.