Zmiany w KP dot. mobbingu
Prezydent RP 3.6.2019 r. podpisał ustawę wprowadzającą zmiany w Kodeksie Pracy dotyczące mobbingu. Nowe regulacje umożliwią pracownikom dochodzenie odszkodowania bez konieczności rozwiązywania umowy o pracę. Zmiany te mają na celu zapewnienie ochrony pracy zgodnie z Konstytucją RP oraz zasadą sprawiedliwości społecznej.
Tematyka: mobbing, zmiany w Kodeksie Pracy, odszkodowanie, ochrona pracy, sprawiedliwość społeczna
Prezydent RP 3.6.2019 r. podpisał ustawę wprowadzającą zmiany w Kodeksie Pracy dotyczące mobbingu. Nowe regulacje umożliwią pracownikom dochodzenie odszkodowania bez konieczności rozwiązywania umowy o pracę. Zmiany te mają na celu zapewnienie ochrony pracy zgodnie z Konstytucją RP oraz zasadą sprawiedliwości społecznej.
Prezydent RP 3.6.2019 r. podpisał ustawę z 16.5.2019 r. o zmianie ustawy – Kodeks pracy oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. z 2019 r. poz. 1043). • Ustawa z 16.5.2019 r. o zmianie ustawy – Kodeks pracy oraz niektórych innych ustaw wprowadziła szereg zmian i nowych regulacji w ustawie z 26.6.1974 r. - Kodeks Pracy (t.j.: Dz.U. z 2019 r. poz. 1040 ze zm.; dalej jako: KP); w ustawie z 17.11.1964 r. - Kodeks postępowania cywilnego (t.j.: Dz.U. z 2019 r. poz. 1460 ze zm.); w ustawie z 16.9.1982 r. o pracownikach urzędów państwowych (t.j.: Dz.U. z 2018 r. poz. 1915 ze zm.) oraz w ustawie z 28.7.2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (t.j.: Dz.U. z 2019 r. poz. 785 ze zm.). • Jedna z istotniejszych zmian w Kodeksie pracy dotyczy mobbingu w zakresie braku konieczności rozwiązania umowy celem dochodzenia odszkodowania z tytułu mobbingu. • Co do zasady, ustawa zmieniająca weszła w życie 7.9.2019 r. Ratio legis zmian Ustawodawca zmiany tłumaczy koniecznością zapewnienia zatrudnionym konstytucyjnej ochrony pracy z art. 24 Konstytucji RP jak i potrzebą realizacji zasady sprawiedliwości społecznej zawartej w art. 2 Konstytucji RP, rozumianej jako dążenie do równowagi w stosunkach społecznych i słusznego (sprawiedliwego) wyważania interesów poszczególnych podmiotów (pracowników i pracodawców). Zmiany w zakresie mobbingu Po nowelizacji przepis art. 943 § 4 KP otrzymał brzmienie: Pracownik, który doznał mobbingu lub wskutek mobbingu rozwiązał umowę o pracę, ma prawo dochodzić od pracodawcy odszkodowania w wysokości nie niższej niż minimalne wynagrodzenie za pracę, ustalane na podstawie odrębnych przepisów. Ustawodawca zdecydował się więc dodać sformułowanie: „(…) doznał mobbingu lub (...)”. Zmiana ma niezwykle istotne znaczenie, ponieważ dotychczas aby dochodzić roszczeń związanych w mobbingiem, należało najpierw rozwiązać umowę a dopiero później wysuwać roszczenie o odszkodowanie (w 2019 r. minimalna wysokość takiego odszkodowania wynosi 2250 zł brutto, bowiem ma ono opiewać na wysokości nie niższą niż minimalne wynagrodzenie za pracę). Dzięki dodaniu kolejnej przesłanki w art. 943 § 4 KP wystarczy doznać mobbingu, bez uprzedniej konieczności rozwiązywania umowy. Co więcej, dotychczas istniała również obligatoryjność wskazania w oświadczeniu pracownika o rozwiązaniu umowy o pracę (które musiało nastąpić na piśmie) przyczyny uzasadniającej rozwiązanie umowy. Aby jednak móc skorzystać z roszczeń odszkodowawczych przyczyną tą musiał być mobbing (o którym mowa w art. 943 § 2 KP. Należy w tym miejscu pamiętać, że podobnie jak pracownik tak i pracodawca posiada również prawo wniesienia odwołania do sądu od złożonego przez pracownika rozwiązania umowy o pracę. Zatem w sytuacji wadliwego, niezgodnego z prawem czy nieuzasadnionego rozwiązania umowy, pracodawcy przysługuje roszczenie o odszkodowanie (jednak tylko, gdy rozwiązanie przez pracownika nastąpiło bez zachowania okresu wypowiedzenia, zatem w trybie natychmiastowym). W najgorszej sytuacji pracownik mógł przegrać sprawę o mobbing i o odszkodowanie (w związku z roszczeniem pracodawcy), jak i pozostać bez pracy. Zmiana może spowodować, że więcej pracowników wobec, których miały miejsce działania lub zachowania dotyczące tego pracownika lub skierowane przeciwko niemu, polegające na uporczywym i długotrwałym nękaniu lub zastraszaniu pracownika, wywołujące u niego zaniżoną ocenę przydatności zawodowej, powodujące lub mające na celu poniżenie lub ośmieszenie pracownika, izolowanie go lub wyeliminowanie z zespołu współpracowników, będzie wszczynało sprawy sądowe na tle mobbingu. W uzasadnieniu do projektu ustawy podniesiono również, że: „(…) często pracownicy, którzy faktycznie padli ofiarą praktyk mobbingowych, nie decydują się na rozwiązanie stosunku pracy ze względów bytowych. W tych sytuacjach pracodawca, który stosuje bądź dopuszcza do stosowania mobbingu, pozostaje bezkarny, gdyż pracownik, który z powodu mobbingu nie rozwiązał stosunku pracy, nie może dochodzić odszkodowania. Uzależnienie dochodzenia odszkodowania z tytułu mobbingu od konieczności uprzedniego rozwiązania przez pracownika stosunku pracy należy ocenić negatywnie również z tej przyczyny, że pracownik będący ofiarą mobbingu nie może skutecznie ubiegać się o odszkodowanie także wówczas, gdy jego stosunek pracy zostanie rozwiązany przez samego pracodawcę. Praktyka taka jest często stosowana przez pracodawców, którzy spodziewając się pozwu o odszkodowanie, sami wcześniej rozwiązują stosunek pracy, unikając w ten sposób odpowiedzialności odszkodowawczej. (…) Wreszcie, brak jest racjonalnego uzasadnienia dla zróżnicowania przez ustawodawcę przesłanek dochodzenia roszczeń przysługujących pracownikowi, wobec którego stosowano mobbing. Zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę spowodowaną rozstrojem zdrowia pracownik może dochodzić niezależnie od tego, czy rozwiązał umowę o pracę. Inaczej jest w przypadku roszczenia odszkodowawczego. Przyjęcie powyższej koncepcji budzi poważne wątpliwości w zakresie równego traktowania ofiar mobbingu”. Aktualnie więc przesłanki ubiegania się o odszkodowanie z tytułu mobbingu nie stanowi uprzednie rozwiązanie przez pracownika stosunku pracy ze wskazaniem tej okoliczności jako przyczyny rozwiązania umowy o pracę, co poszerza krąg osób mogących ubiegać się o odszkodowanie. Dotychczasowa regulacja była o tyle wadliwa, że niejednokrotnie w trakcie procesu okazywało się, że pracodawca, przełożeni, kierownicy czy inne osoby z zakładu pracy, wobec których było wysunięte przez pracownika roszczenie o mobbing, jednak nie dopuściły się mobbingu. Wbrew pozorom mobbing nie jest łatwo udowodnić, bowiem często w takich sprawach brak odpowiednich dowodów, czy to z dokumentów czy z zeznań świadków. W takiej sytuacji nie dość, że pracownik przegrywał sprawę i zwykle ponosił koszty procesu to jeszcze nie miał pracy (bowiem sam rozwiązał umowę). Wydaje się, że nie taka jest funkcja ochronna prawa pracy, a sam instrument wprowadzenia ochrony przeciw stosowaniu mobbingu – miał inny cel. Słusznie, że ustawodawca dodał przesłankę samego już „doznania mobbingu”, tym bardziej, że nie każdy pracownik doznający mobbingu decydował się dotychczas jedynie na dochodzenie odszkodowania za zasadach ogólnych czy zadośćuczynienia, czy to ze względu na brak wiedzy o takiej możliwości czy też wyższych, niż w sądzie pracy, kosztów sądowych. Powyższa zmiana powinna więc wyeliminować nadużycia występujące na tle dotychczasowego brzmienia przepisu art. 943 § 4 KP.
Nowelizacja przepisów Kodeksu Pracy wprowadza istotne ułatwienia dla pracowników dotkniętych mobbingiem, eliminując konieczność rozwiązywania umowy o pracę przed dochodzeniem roszczeń o odszkodowanie. Dzięki tym zmianom, pracownicy będą mogli skuteczniej bronić swoich praw w przypadku doznanego mobbingu.