Umowa o pracę a umowa o świadczenie usług w świetle woli stron

Przedstawienie problematyki kwalifikacji prawnej umowy o świadczenie usług w kontekście umowy o pracę z perspektywy orzecznictwa Sądu Najwyższego. Analiza okoliczności faktycznych oraz argumentacji Sądu Rejonowego i Sądu Okręgowego. Skargi kasacyjne i uzasadnienie Sądu Najwyższego w kontekście swobody kontraktowej stron oraz konieczności zgodności umowy z przepisami prawa. Istota badania cech przeważających i zgodnej woli stron przy kwalifikacji rodzaju umowy.

Tematyka: umowa o pracę, umowa o świadczenie usług, kwalifikacja prawna umowy, Sąd Najwyższy, cechy charakterystyczne umowy o pracę, swoboda umów, zgodność umowy z prawem, interpretacja umowy, rzeczywiste warunki pracy

Przedstawienie problematyki kwalifikacji prawnej umowy o świadczenie usług w kontekście umowy o pracę z perspektywy orzecznictwa Sądu Najwyższego. Analiza okoliczności faktycznych oraz argumentacji Sądu Rejonowego i Sądu Okręgowego. Skargi kasacyjne i uzasadnienie Sądu Najwyższego w kontekście swobody kontraktowej stron oraz konieczności zgodności umowy z przepisami prawa. Istota badania cech przeważających i zgodnej woli stron przy kwalifikacji rodzaju umowy.

 

Przy rozstrzyganiu o kwalifikacji prawnej umowy o świadczenie usług konieczne jest wzięcie pod uwagę
całego zespołu cech charakterystycznych, odróżniających umowę o pracę od innych umów oraz rozważenie,
czy cechy te są przeważające i czy uzasadniają uznanie istnienia stosunku pracy – orzekł Sąd Najwyższy
16.5.2019 r. (II PK 27/18).


Opis stanu faktycznego
Okoliczności faktyczne sprawy dotyczyły stosunku prawnego łączącego powoda D. M. z pozwaną M. P., która
prowadziła działalność gospodarczą, świadcząc usługi w zakresie gospodarki leśnej. Strony związane były ustną
umową, która w ocenie powoda stanowiła umowę o pracę, a według pozwanej – umowę o świadczenie usług. Powód
zasadniczo wykonywał pracę od poniedziałku do piątku, od godziny 7:00 do 14:00. Pozwana zapewniała niezbędny
sprzęt, a powód wykonywał polecenia. Przynajmniej raz dziennie kontrolowano poprawność pozyskiwania drewna.
Pod koniec dnia sprawdzane były efekty pracy, a leśniczy rozliczał wykonanie zadania na danej powierzchni.
Wynagrodzenie powoda uzależnione było od ilości zebranego drzewa.
Z uzasadnienia SR i SO
Sąd Rejonowy na podstawie zebranego w sprawie materiału dowodowego przyznał rację powodowi. Zdaniem Sądu,
świadczył o tym sposób wykonywania stosunku prawnego, w szczególności osobistość świadczenia pracy w sposób
ciągły i powtarzający się, pod kierownictwem przełożonych i wykonując ich polecenia, we wskazanym czasie
i miejscu. Wprawdzie wykonywał pracę przy użyciu własnej piły spalinowej ostrzonej i naprawianej przez pozwaną,
jednakże nie miało to w ocenie SR wpływu na zakwalifikowanie stosunku prawnego łączącego strony jako stosunku
pracy, bo pozostałe wymienione cechy tego stosunku mają charakter zdecydowanie przeważający. Zgoła odmiennej
oceny dokonał Sąd drugiej instancji.
Sąd Okręgowy podkreślił, że nie bez znaczenia jest wola stron nawiązujących stosunek prawny. Przepis art. 22 § 1 1
KP nie stwarza bowiem prawnego domniemania zawarcia umowy o pracę. Nie wyłącza też ustalenia rodzaju zawartej
umowy przez wykładnię oświadczeń woli wedle kryteriów podanych w art. 65 KC. Rozważając przy tym kwestie
związane z cechami stosunku pracy, świadczącymi w ocenie Sądu Rejonowego o prawidłowości żądania powoda,
SO podważył ich słuszność. Wskazał, że praca może być świadczona osobiście nie tylko na podstawie umowy
o pracę, ale także na podstawie umowy cywilnoprawnej. Nie ma też przeszkód, by wykonywana była
w wyznaczonym miejscu i czasie. Także warunek podporządkowania nie jest zarezerwowana wyłącznie dla stosunku
pracy. W ocenie SO, elementy właściwe stosunkowi pracy nie miały charakteru przeważającego, a jedynie
równoważący się. Dodatkowo Sąd ocenił, że same strony nie miały woli zawarcia umowy o pracę, co przeważyło nad
zakwalifikowaniem umowy jako pracowniczej.
Powód zaskarżył wyrok SO skargą kasacyjną wskazując na naruszenie prawa materialnego, tj. art. 22 § 1 KP, art. 65
KC i art. 3531 KC w zw. z art. 300 KP.
Uzasadnienie SN
Sąd Najwyższy uwzględnił skargę wskazując na słuszność kasacyjnej podstawy naruszenia prawa materialnego
i wychodząc od analizy podstawowych zasad Kodeksu cywilnego.
Fundamentalną zasadą prawa cywilnego jest zasada swobody kontraktowej stron, jednak jak kilkukrotnie
w uzasadnieniu podkreśla SN, wola stron wyrażona w umowie nie może być sprzeczna z ustawą, dlatego swoboda
przy zawieraniu umowy nie jest nieograniczona. Błędnie zatem SO decydujące znaczenie przypisał woli stron. Co
więcej, w przedmiotowej sprawie strony nie sporządziły umowy w formie pisemnej, a zatem nie dały jednoznacznego
wyrazu zamiarowi poddania nawiązanego stosunku zatrudnienia konkretnemu reżimowi prawnemu. Jednocześnie,
jako że pozwana zatrudniała też inne osoby bez umów w formie pisemnej, trudno bez badania sposobu ich realizacji
podzielić stanowcze stwierdzenie SO, iż żadna z tych osób nie była zatrudniona w ramach stosunku pracy. Nawet
przy założeniu, że rzeczywistą wolą obu stron było zawarcie umowy cywilnoprawnej, nie przesądza to o wyniku
sporu. Nie można bowiem zapomnieć o konieczności stosowania przepisów art. 22 § 1, § 11 i § 12 KP.
Sąd w pierwszej kolejności bada, czy dana praca jest zatrudnieniem w warunkach określonych w art. 22 § 1 KP,
a art. 22 § 12 KP stanowi, że w razie wykonywania pracy w tych warunkach nie jest dopuszczalne zastąpienie umowy
o pracę umową cywilnoprawną. Istotą jest przeniesienie ciężaru badania charakteru stosunku prawnego, w którego
ramach świadczona jest praca, z ustalania i wykładni treści umowy zawartej przez strony, na ustalenie faktycznych



warunków jej wykonywania. Nie przeczy to zasadzie pacta sunt servanda, a jedynie stanowi ochronę osoby, która
świadcząc pracę faktycznie w warunkach umowy o pracę, została pozbawiona pracowniczego statusu wskutek
nadużycia przewagi ekonomicznej. Ważne jest przy tym, w jaki sposób strony kształtują więź prawną w trakcie jej
trwania. Dopiero gdy zabiegi interpretacyjne nie pozwalają na wskazanie zespołu cech przeważających, zachodzi
potrzeba odwołania się do innych metod klasyfikacyjnych. SN przypomniał, że występowanie łącznie wszystkich cech
stosunku pracy nie jest konieczne dla uznania odpowiedniej umowy za umowę o pracę, ponieważ brak jednych cech
może być wyrównany większą obecnością innych. Przenosząc rozważania na stan sprawy, to pracodawca
decydował o miejscu, czasie i sposobie wykonania pracy, dowożąc powoda do konkretnego miejsca w lesie,
decydując o momencie rozpoczęcia i zakończenia pracy oraz konkretyzując polecenia, kontrolując i rozliczając z jej
realizacji. Była to przy tym praca skoordynowana. Wobec tego SN uznał, że najważniejszym aspektem jest ustalenie
faktycznych, rzeczywistych warunków wykonywania pracy, a te w niniejszej sprawie nie wskazują na charakter
umowy cywilnej.
Zgodnie z ugruntowanym orzecznictwem, jeśli umowa wykazuje wspólne cechy dla umowy o pracę i umowy
z zakresu prawa cywilnego z jednakowym nasileniem, o jej zakwalifikowaniu decyduje zgodny zamiar (wola) stron.
Analizując argumentację Sądu Najwyższego można pokusić się o stwierdzenie, że nie skreślił on, a jedynie
przewartościował wywód Sądu Okręgowego. Nie powinno być bowiem wątpliwości, że wola stron zawieranej umowy
jest jednym z elementów podlegających badaniu. Jednakże komentowany wyrok oparty jest na słusznym twierdzeniu,
że istnieje granica tak pojętej woli. W innym bowiem przypadku przepis art. 65 KC (stosowany przez art. 300 KP
w stosunkach prawa pracy) byłby zbędny. Strony umowy same wybierają jej rodzaj, godząc się jednocześnie na
odmienny reżim prawny w zależności od podjętej decyzji; niezależnie jednak od tego pamiętać trzeba o konieczności
przestrzegania autonomicznych wzorców normatywnych. Oznacza to, że pracownicze albo cywilnoprawne wymogi
co do warunków świadczenia pracy (usług) muszą ściśle korespondować ze stosowanym typem umowy,
a równocześnie nie mogą być zniesione wolą stron. W rezultacie należy przyjąć, że art. 22 § 1 1 KP oraz art. 3531 KC
mogą i muszą współistnieć. Obie normy wymagają, aby zawarty przez strony stosunek prawny był pod względem
celu i treści zgodny z jego właściwością, a strony zawieranej umowy nie mają legalnych możliwości obejścia
przepisów konstytuujących dany typ umowy i w zasadzie stanowiących o ich tożsamości.




Mając na uwadze samą problematykę i powszechność zawierania przez strony stosunków gospodarczych umów
nieadekwatnych do rzeczywiście wykonywanych na ich podstawie czynności – co najcześciej wynika z chęci obejścia
np. obowiązków ubezpieczeniowych – analizowane orzeczenie nie tylko wspiera dotychczasowe ugruntowane
orzecznictwo, opierające się na konieczności badania cech przeważających. Przesuwa ono także środek ciężkości
na ostrożne traktowanie woli stron, która mimo swej istotności ma nieprzekraczalne granice, a dodatkowo wskazuje
na ważność ustalenia rzeczywistych warunków wykonywania umowy.
SN z 16.5.2019 r. (II PK 27/18).







 

Podsumowanie interpretacji orzeczenia Sądu Najwyższego z 16.5.2019 r. (II PK 27/18) dotyczącego kwalifikacji umowy o świadczenie usług jako umowy o pracę. Konieczność uwzględnienia rzeczywistych warunków wykonywania pracy oraz granic swobody woli stron. Znaczenie zgodności umowy z przepisami prawa pracy i cywilnego.