Likwidacja stanowiska pracy jako przyczyna uzasadniająca wypowiedzenia

Z artykułu 30 § 4 w zw. z art. 45 § 1 KP wynika obowiązek pracodawcy wskazania pracownikowi, w oświadczeniu o wypowiedzeniu umowy o pracę na czas nieokreślony, przyczyny uzasadniającej wypowiedzenie. Przyczyną tą może być w szczególności likwidacja stanowiska pracy rozumiana jako zmiana struktury organizacyjnej zakładu pracy, polegająca na likwidacji jedynego lub wszystkich stanowisk pracy danego rodzaju i powodująca konieczność zwolnienia wszystkich pracowników zatrudnionych na tym stanowisku lub stanowiskach. W doktrynie i orzecznictwie nie ma wątpliwości, że tak rozumiana likwidacja stanowiska pracy jest sama w sobie wystarczającą przyczyną uzasadniającą wypowiedzenie umowy o pracę.

Tematyka: likwidacja stanowiska pracy, uzasadnienie wypowiedzenia, sąd pracy, Sąd Najwyższy, kontrola sądowa

Z artykułu 30 § 4 w zw. z art. 45 § 1 KP wynika obowiązek pracodawcy wskazania pracownikowi, w oświadczeniu o wypowiedzeniu umowy o pracę na czas nieokreślony, przyczyny uzasadniającej wypowiedzenie. Przyczyną tą może być w szczególności likwidacja stanowiska pracy rozumiana jako zmiana struktury organizacyjnej zakładu pracy, polegająca na likwidacji jedynego lub wszystkich stanowisk pracy danego rodzaju i powodująca konieczność zwolnienia wszystkich pracowników zatrudnionych na tym stanowisku lub stanowiskach. W doktrynie i orzecznictwie nie ma wątpliwości, że tak rozumiana likwidacja stanowiska pracy jest sama w sobie wystarczającą przyczyną uzasadniającą wypowiedzenie umowy o pracę.

 

1. Z artykułu 30 § 4 w zw. z art. 45 § 1 KP wynika obowiązek pracodawcy wskazania pracownikowi,
w oświadczeniu o wypowiedzeniu umowy o pracę na czas nieokreślony, przyczyny uzasadniającej
wypowiedzenie. Przyczyną tą może być w szczególności likwidacja stanowiska pracy rozumiana jako zmiana
struktury organizacyjnej zakładu pracy, polegająca na likwidacji jedynego lub wszystkich stanowisk pracy
danego rodzaju i powodująca konieczność zwolnienia wszystkich pracowników zatrudnionych na tym
stanowisku lub stanowiskach. W doktrynie i orzecznictwie nie ma wątpliwości, że tak rozumiana likwidacja
stanowiska pracy jest sama w sobie wystarczającą przyczyną uzasadniającą wypowiedzenie umowy o pracę.
W takich przypadkach nie ma konieczności porównywania pracowników i stosowania kryteriów doboru do
zwolnienia.
2. Okoliczności podane pracownikowi na uzasadnienie decyzji o rozwiązaniu stosunku pracy, a następnie
ujawnione w postępowaniu sądowym, muszą być takie same, zaś pracodawca pozbawiony jest możliwości
powoływania się przed organem rozstrzygającym spór na inne przyczyny mogące przemawiać za
zasadnością wypowiedzenia umowy. Tym samym przedstawione dopiero w toku postępowania sądowego
okoliczności dotyczące sytuacji finansowej spółki nie mogły być w sposób oczywisty znane zwalnianemu
pracownikowi i nie występowały w rozpoznawanej sprawie jako sekwencja powiązanych związkiem
przyczynowo-skutkowym zdarzeń objętych ujawnioną na piśmie przyczyną wypowiedzenia umowy o pracę.
Ponadto, w sprawach o roszczenia z tytułu rozwiązania stosunku pracy bada się nie tylko czy likwidacja
stanowiska pracy była realna, czy pozorna, ale również czy między nią a wypowiedzeniem (rozwiązaniem)
stosunku pracy zachodził związek przyczynowy – orzekł Sąd Najwyższy.
Opis stanu faktycznego
Powództwo w sprawie wytoczone zostało przez A.C. przeciwko „T.” Spółce Akcyjnej z siedzibą w W.
o odszkodowanie. Powód zatrudniony był u pozwanego na podstawie umowy o pracę na czas nieokreślony w pełnym
wymiarze czasu pracy, ostatnio na stanowisku redaktora. W dniu 10.10.2016 r. A.C. wręczono oświadczenie woli
pracodawcy o rozwiązaniu umowy o pracę za wypowiedzeniem z zastosowaniem skróconego okresu
wypowiedzenia. Pracodawca w wypowiedzeniu wskazał, że wyłączną przyczyną rozwiązania stosunku pracy jest
likwidacja stanowiska redaktora odpowiedzialnego w Dziale (...) T. w B. W piśmie podano, że kryterium doboru do
zwolnienia spośród pozostałych pracowników zatrudnionych na analogicznych stanowiskach stanowi najkrótszy staż
pracy u pozwanej. Dodatkową, istotną okolicznością faktyczną sprawy jest to, że w grudniu 2015 r. ówczesny
dyrektor oddziału zwrócił się do prezesa zarządu T. SA z wnioskiem o zwiększenie limitu zatrudnienia w Oddziale
w B. Władze T. pismem z 7.4.2016 r. poinformowały dyrektora o zwiększeniu limitu zatrudnienia w jednostce.
Z uzasadnienia SR i SO
Sąd Rejonowy uwzględnił powództwo. W jego ocenie, nieuzasadnione było zwolnienie pracownika w sytuacji, gdy
wzrosła liczba realizowanych zadań, a środki finansowe na dalsze zatrudnienie zostały zabezpieczone. Sąd wskazał
także, że uchwała zarządu spółki T. w sprawie programu dobrowolnych odejść została przyjęta dopiero 10.11.2016 r.,
a więc miesiąc po wypowiedzeniu powodowi umowy o pracę i pięć miesięcy po zadecydowaniu przez dyrektora
oddziału o zwolnieniu. SR podniósł, że nie można uzasadniać zwolnienia pracownika wydarzeniami przyszłymi, które
nie miały miejsca w dniu złożenia oświadczenia o rozwiązaniu stosunku pracy.
Co więcej - w ocenie Sądu Rejonowego - obowiązki, jakie były nałożone na powoda, zostały rozdzielone na inne
osoby. Jego stanowisko nie zostało zatem zlikwidowane w ścisłym znaczeniu. Poza tym, kierowanie się jedynie
stażem pracy w sytuacji powoda było niedopuszczalne – był bowiem najbardziej cenionym pracownikiem, a jego
programy były wielokrotnie nagradzane w konkursach.
Na skutek apelacji pozwanej, SO zmienił zaskarżony wyrok w całości i oddalił powództwo. Uznał, że sąd pracy nie
ma kompetencji do badania racjonalności decyzji pracodawcy co do zmian organizacyjnych dokonywanych
w zakładzie pracy. Niewątpliwe było przy tym, że jego obowiązki zostały rozdzielone między innych pracowników,
a jedynie niewielka ich część została przejęta przez nowego kierownika działu (którego zakres obowiązków i zadań
jest ponad to inny niż redaktora).
Uzasadnienie SN
Sąd Najwyższy uchylił zaskarżony wyrok w całości i przekazał sprawę Sądowi Okręgowemu do ponownego
rozpoznania. Wskazał w uzasadnieniu, odnosząc się najpierw do ustalenia kryteriów doboru pracowników do
zwolnienia, że w celu ustalenia tożsamości danych stanowisk pracy istotne jest nie tylko ich formalne



wyodrębnienie w strukturze organizacyjnej zakładu pracy (przez wskazanie, nadanie określonej nazwy), lecz
przede wszystkim ustalenie zakresu obowiązków i funkcji do nich przypisanych, a więc określenie rodzaju
pracy wykonywanej przez pracownika. SN przypomniał, że z art. 30 § 4 w zw. z art. 45 § 1 KP wynika obowiązek
pracodawcy wskazania pracownikowi przyczyny uzasadniającej wypowiedzenie. Przyczyną tą może być np.
likwidacja stanowiska pracy rozumiana jako zmiana struktury organizacyjnej zakładu pracy, polegająca na likwidacji
jedynego lub wszystkich stanowisk pracy danego rodzaju i powodująca konieczność zwolnienia wszystkich
pracowników zatrudnionych na tym stanowisku lub stanowiskach. W takich przypadkach nie ma konieczności
porównywania pracowników i stosowania kryteriów doboru do zwolnienia.
SN ocenił jednak, że nie można doszukać się uzasadnienia dla twierdzenia Sądu Okręgowego, iż przyczyna
stanowiąca podstawę rozwiązania stosunku pracy z powodem była dostatecznie konkretna. Dokumenty spółki,
obrazujące jej kondycję finansową, na którą powołała się pozwana spółka, zostały przedstawione dopiero
w postępowaniu sądowym. Oznacza to, że dokumenty te nie były oczywiście znane powodowi w chwili otrzymania
oświadczenia o wypowiedzeniu. Okoliczności podane pracownikowi na uzasadnienie decyzji o rozwiązaniu stosunku
pracy, a następnie ujawnione w postępowaniu sądowym, muszą być takie same. Nie nastąpiło zatem zbadanie czy
między likwidacją a wypowiedzeniem zachodził związek przyczynowy, ponieważ SO zasadniczo oparł się na innych,
nieznanych pracownikowi okolicznościach.
Zasadniczym wnioskiem płynącym z wyroku jest uwrażliwienie pracowników, jak i sądów na kwestię, czy likwidacja
stanowiska pracy jest pozorna, a tym samym, czy wskazana w wypowiedzeniu przyczyna uzasadniająca jest
prawdziwa. Kontroli sądowej poddana jest prawdziwość przeprowadzanych przez podmiot zatrudniający
zmian przy uwzględnieniu warunku znajomości przez pracownika w chwili wypowiedzenia konkretnych
okoliczności, a nie wywodzeniu ich dopiero w toku procesu. Oznacza to, że owszem – likwidacja stanowiska
pracy stanowi przyczynę, która może uzasadniać zwolnienie - z tym zastrzeżeniem, iż nie jest to tylko przyczyna
pozorna, ułatwiająca pracodawcy zwolnienie niechcianego pracownika. Do naruszenia art. 30 § 4 KP dochodzi
wówczas, gdy pracodawca w ogóle nie wskazuje przyczyny wypowiedzenia lub wskazuje ją w sposób tak
niekonkretny, że przyczyna ta jest niezrozumiała dla pracownika, a przez to nieweryfikowalna. Nie ulega wątpliwości,
że w ramach uprawnień kierowniczych, a także z uwagi na ponoszenie ryzyka ekonomicznego prowadzonej
działalności, pracodawca ma prawo dokonywać zmian w strukturze organizacyjnej. Mimo że sąd nie dokonuje
kontroli merytorycznej zasadności decyzji pracodawcy, to musi jednak zbadać jej realność. Postępowanie sądowe nie
może zaś toczyć się wokół przyczyny wskazanej konkretnie dopiero w postępowaniu przed sądem pracy
i nieujawnionej wcześniej pracownikowi, bo jest to niezgodne z regułami rozpoznawania takich spraw.
Wyrok SN z 9.5.2019 r., I PK 40/18







 

Wyrok Sądu Najwyższego z 9.5.2019 r., I PK 40/18 podkreślił znaczenie rzetelności pracodawcy w wskazywaniu uzasadnienia zwolnienia pracownika. Kontrola sądowa ma zapobiegać nadużyciom i sprawdzać zgodność przyczyny wypowiedzenia z rzeczywistymi okolicznościami, które powinny być znane pracownikowi już na etapie oświadczenia o rozwiązaniu umowy o pracę.