Pozorność umowy o pracę a uprawnienia związane z ciążą i macierzyństwem

Zgłoszenie do ubezpieczeń społecznych na krótko przed powstaniem niezdolności do pracy z tytułu ciąży nie może automatycznie świadczyć o pozorności zawartej umowy o pracę. Stanowisko ZUS i SO w sprawie oraz istota sporu w kontekście objęcia ubezpieczeniami społecznymi.

Tematyka: umowa o pracę, ciąża, macierzyństwo, ZUS, SO, ubezpieczenia społeczne, pozorność umowy, wyrok sądu, objęcie ubezpieczeniami, katalog przesłanek

Zgłoszenie do ubezpieczeń społecznych na krótko przed powstaniem niezdolności do pracy z tytułu ciąży nie może automatycznie świadczyć o pozorności zawartej umowy o pracę. Stanowisko ZUS i SO w sprawie oraz istota sporu w kontekście objęcia ubezpieczeniami społecznymi.

 

Zgłoszenie do ubezpieczeń społecznych na krótko przed powstaniem niezdolności do pracy z tytułu ciąży nie
może automatycznie świadczyć o pozorności zawartej umowy o pracę z uwagi na jej rzeczywisty cel, jakim
miałoby być uzyskanie statusu pracowniczego, rodzącego obowiązek ubezpieczeń społecznych,
a w konsekwencji - prawa do wypłaty świadczeń, w tym zasiłku macierzyńskiego, nie zaś faktyczne
wykonywanie zatrudnienia.
Stan faktyczny
M.S. (dalej: Odwołująca) posiada wykształcenie w zakresie projektowania wnętrz i kwalifikacje w zakresie
projektowania graficznego. W latach 2011-2018 pracowała jako architekt wnętrz, zaś od 13.11.2018 r. przebywała na
urlopie macierzyńskim. (...) Sp. z o.o. z siedzibą w W. (dalej: Spółka) została zarejestrowana w KRS 27.12.2011 r.,
a prezesem jej zarządu jest J. S. - mąż Odwołującej. Przedmiotem działalności Spółki jest sprzedaż powierzchni
reklamowych oraz usługi marketingowe, w tym w Internecie, w celu promowania platformy internetowej (...)com.
Przed zatrudnieniem Odwołującej Spółka korzystała z usług świadczonych przez firmy zewnętrzne, zaś 1.7.2019 r.
strony zawarły umowę o pracę. Na jej podstawie Odwołująca została zatrudniona na stanowisku creative manager na
czas nieokreślony, w pełnym wymiarze czasu pracy i za wynagrodzeniem w wysokości ok. 7 tys. zł brutto
miesięcznie. Natomiast od 9.9.2019 r. Odwołująca była niezdolna do pracy z uwagi na ciążę i korzystała ze
zwolnienia lekarskiego do dnia porodu, tj. do 27.3.2020 r. Z tytułu zawarcia ww. umowy Odwołująca została
zgłoszona do ubezpieczeń społecznych dopiero 29.8.2019 r., co wynikało z opóźnienia przekazania dokumentacji do
biura księgowego przez odpowiedzialną za to pracownicę, która na przełomie lipca i sierpnia przebywała na
zwolnieniu lekarskim. W okresie nieobecności Odwołującej jej obowiązki powierzono S. G., zatrudnionej w połowie
października 2019 r. na stanowisku marketing campaign manager. Odwołująca wróciła do pracy 1.4.2021 r.
i kontynuowała ją w wymiarze ½ etatu, przy czym sygnalizowała chęć pracy jako architekt wnętrz. Od grudnia 2021 r.
podjęła zatrudnienie w innej firmie za wynagrodzeniem w wysokości 4 tys. zł netto.
Z uzasadnienia ZUS
ZUS wydał decyzję 19.2.2020 r. Stwierdził w niej, że Odwołująca jako pracownik Spółki nie podlega obowiązkowo
ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowym, chorobowemu i wypadkowemu od 1.7.2019 r. W uzasadnieniu wskazał,
że ustalone w toku postępowania okoliczności, takie jak: brak dowodów na faktyczne świadczenie pracy; utworzenie
nowego stanowiska; brak ochrony ubezpieczeniowej bezpośrednio przed zgłoszeniem do ubezpieczeń; zgłoszenie
do ubezpieczeń na krótko przed powstaniem niezdolności do pracy; niezatrudnienie nowego pracownika, który
przejąłby zakres obowiązków; niespójne i niewiarygodne zeznania świadków; brak dokumentów dopuszczających
pracownika do pracy; złożenie dokumentu ZUS ZUA po obowiązującym terminie oraz zaległości z tytułu
nieopłaconych składek wskazują, że dokonanie zgłoszenia do ubezpieczeń miało wyłącznie na celu uzyskanie prawa
do wypłaty świadczeń, a nie faktycznie wykonywanie zatrudnienia.
W odpowiedzi na odwołanie z 21.4.2020 r. ZUS wniósł o jego oddalenie i wskazał, że w niniejszej sprawie doszło do
obejścia prawa. Polegało ono na tym, że rzeczywistym celem zawarcia umowy o pracę było stworzenie Odwołującej
warunków do uzyskania przez nią statusu pracowniczego, rodzącego obowiązek ubezpieczeń społecznych,
a w konsekwencji uzyskania prawa do zasiłku macierzyńskiego. Zdaniem ZUS za powyższym przemawia fakt, że
świadkowie nie potwierdzili faktu wykonywania pracy przez Odwołującą oraz to, że od listopada 2018 r. pozostawała
ona bez ochrony ubezpieczeniowej. ZUS zwrócił uwagę na to, że Spółka posiada zaległości z tytułu nieopłaconych
składek na ubezpieczenia społeczne (263 tys. zł na 11.2.2020 r.), co rodzi pytanie, czy sytuacja finansowa Spółki
pozwalała na zatrudnienie Odwołującej. Wątpliwości wzbudził również fakt, że zgłoszenie Odwołującej do
ubezpieczeń nastąpiło dopiero 29.8.2019 r., a zatem w momencie, w którym małżonkowie prawdopodobnie mieli już
wiedzę o ciąży.
Istota sporu
Istota sporu w niniejszej sprawie sprowadza się do ustalenia, czy między Odwołującą a Spółką doszło do nawiązania
stosunku pracy, skutkującego objęciem Odwołującej ubezpieczeniami społecznymi. ZUS zakwestionował zgłoszenie
Odwołującej do ww. ubezpieczeń z tytułu umowy z 1.7.2019 r., przyjmując, że umowa została zawarta jedynie w celu
zagwarantowania Odwołującej tytułu do ubezpieczeń, a w konsekwencji - świadczeń związanych z macierzyństwem.
Stanowisko SO





Zdaniem SO za podstawę decyzji należało przyjąć uznanie przez ZUS, że stron nie łączył stosunek pracy
w rozumieniu art. 22 § 1 ustawy z 26.6.1974 r. Kodeks pracy (t.j. Dz.U. z 2020 r. poz. 1320 ze zm.; dalej: KP).
Ostatecznie dla objęcia ubezpieczeniem społecznym z tytułu wykonywania pracy zasadnicze znaczenie ma
więc nie to, czy umowa o pracę została zawarta i czy jest ważna, jako nienaruszająca art. 83 § 1 ustawy
z 23.4.1964 r. Kodeks cywilny (t.j. Dz.U. z 2020 r. poz. 1740 ze zm.; dalej: KC) bądź art. 58 § 1 i 2 KC, lecz tylko
to, czy strony umowy pozostawały w stosunku pracy na podstawie art. 8 ust. 1 ustawy z 13.10.1998 r.
o systemie ubezpieczeń społecznych (t.j. Dz.U. z 2021 r. poz. 423 ze zm.; dalej: SysUbSpołU). O tym zaś, czy
strony istotnie w takim stosunku pozostawały i stosunek ten stanowił tytuł ubezpieczeń społecznych, nie
decyduje samo formalne zawarcie umowy o pracę, wypłata wynagrodzenia, przystąpienie do ubezpieczenia
i opłacenie składki, bądź wystawienie świadectwa pracy, ale faktyczne i rzeczywiste realizowanie elementów
charakterystycznych dla stosunku pracy (essentialia negotii), wynikających z art. 22 § 1 KP.
SO uznał stanowisko ZUS za niezasadne i w pierwszej kolejności zauważył, że strony wykazały posiadanie motywu
zatrudnienia Odwołującej, które wynikało z potrzeb Spółki z uwagi na zakończenie niesatysfakcjonującej współpracy
z firmami zewnętrznymi. Ponadto zwrócono uwagę na wygórowane wymagania finansowe potencjalnych kandydatów
na to stanowisko, wobec czego decyzja o zatrudnieniu Odwołującej mogła zostać uznana za racjonalną
z perspektywy ekonomicznej, przy uwzględnieniu kwalifikacji Odwołującej. Ponadto zebrany w sprawie materiał
dowodowy potwierdza, że Odwołująca faktycznie realizowała przewidziane w umowie o pracę obowiązki. Dokumenty
w postaci listy płac i potwierdzeń przelewów potwierdzały przy tym, że realizowane przez Odwołującą czynności
odbywały się odpłatnie oraz w ramach podporządkowania pracowniczego, rozumianego jako organizacja czasu
i miejsca pracy oraz wydawanie jej poleceń. Pozwalało to zatem uznać, że współpraca stron nosiła cechy stosunku
pracy w rozumieniu art. 22 § 1 KP. SO nie podzielił przy tym również wątpliwości ZUS co do możliwości finansowych
Spółki w zakresie zatrudnienia Odwołującej za wynagrodzeniem w wysokości ok. 7 tys. zł i wskazał, że s koro
w sprawach o podleganie ubezpieczeniom społecznym istotne jest ustalenie, czy strony łączył stosunek
pracy, to kwestia wysokości wynagrodzenia przewidzianego w umowie o pracę ma zasadniczo drugorzędne
znaczenie, tym bardziej, że ZUS nie kwestionował podstawy wymiaru składek. W tym kontekście warto również
zauważyć, że zastępująca Odwołującą S.G. otrzymywała wynagrodzenie w wysokości 11 tys. zł brutto, co
uprawdopodabnia zatrudnienie Odwołującej za wynagrodzeniem w wysokości przewidzianej w spornej umowie.
Ostatecznie SO nie podzielił również innych argumentów, które w ocenie ZUS miały przemawiać za pozorowaniem
zatrudnienia. Wprawdzie z przeprowadzonych w sprawie dowodów wynika, że zawierając umowę o pracę,
Odwołująca nie została skierowana na badania lekarskie, niemniej jednak w ocenie SO okoliczność ta nie świadczy
automatycznie o pozorowaniu zatrudnienia bądź jego podjęciu w celu obejścia prawa. Okoliczności te należy
rozpatrywać z perspektywy obowiązków spoczywających na Spółce i jako takie nie powinny być oceniane na
niekorzyść Odwołującej. Z kolei okoliczność, że Odwołująca przed zatrudnieniem w Spółce była objęta
ubezpieczeniem pracowniczym w listopadzie 2018 r., zdaniem SO nie mogła prowadzić do uznania zatrudnienia za
pozorne. Przeciwnie, podjęcie aktywności zawodowej przez osobę, która przez pewien czas nie była
zatrudniona, należy poczytywać jako zjawisko korzystne zarówno społecznie, jak i gospodarczo. Przerwa
w zatrudnieniu Odwołującej była związana z narodzinami dziecka i okresem macierzyństwa. Tym bardziej nie sposób
poczytywać na niekorzyść Odwołującej chęci do podjęcia zatrudnienia po tym okresie.
Rozstrzygnięcie SO
Zdaniem SO w tych okolicznościach spornej umowie o pracę nie sposób przypisać cech pozorności, a stronom
zamiaru obejścia prawa w celu osiągnięcia przez Odwołującą korzyści kosztem pozostałych uczestników systemu
ubezpieczeń społecznych. Dokonane w sprawie ustalenia potwierdzają, że Odwołująca wykonywała powierzone jej
obowiązki zgodnie z umową oraz na zasadach określonych w art. 22 § 1 KP, co skutkowało powstaniem między nią
a Spółką stosunku, stanowiącego podstawę objęcia jej ubezpieczeniami emerytalnym, rentowymi, chorobowym
i wypadkowym. W konsekwencji należało stwierdzić, że przedmiotowa umowa stanowi tytuł podlegania przez
Odwołującą ww. ubezpieczeniom od dnia jej zawarcia. Z tych też względów SO uznał wniesione odwołania za
zasadne i zmienił zaskarżoną decyzję.

Komentarz
Mając na uwadze stan faktyczny, ustalony w rozpatrywanej sprawie, a w szczególności sytuację pracownicy
korzystającej z uprawnień związanych z ciążą i macierzyństwem, SO podjął próbę wskazania katalogu przesłanek
przemawiających za zasadnością uznania umowy o pracę za pozorną. W tym kontekście SO wyjaśnił, że okoliczność
zgłoszenia do ubezpieczeń społecznych na krótko przed powstaniem niezdolności do pracy z tytułu ciąży nie może
automatycznie przesądzać o zawarciu umowy o pracę jedynie dla pozoru w celu uzyskania świadczeń, głównie
zasiłku macierzyńskiego. Dla stwierdzenia pozorności umowy o pracę konieczne jest bowiem zbadanie wszystkich
okoliczności sprawy, w tym essentialia negotii umowy o pracę, wynikających z KP, a przede wszystkim tego, czy
strony umowy przystąpiły do jej faktycznej, rzeczywistej realizacji. Zdaniem SO taka okoliczność wystąpiła
w niniejszej sprawie, a w jej konsekwencji umowa łącząca strony nie została zawarta jedynie dla pozoru.

Wyrok SO w Warszawie z 21.12.2021 r., VII U 487/20, 






 

Wyrok SO stwierdził, że sporna umowa o pracę nie była pozorna, a strony nie miały zamiaru obejścia prawa. Przesłanki przemawiające za zasadnością umowy o pracę oraz konieczność faktycznej realizacji umowy.