Zwolnienie lekarskie a rozwiązanie stosunku służbowego
Samo przebywanie na zwolnieniu lekarskim nie jest nagannym zachowaniem, ale długotrwałe absencje chorobowe mogą uzasadniać rozwiązanie stosunku służbowego z policjantem. Sprawa dotyczyła długotrwałej nieobecności w służbie Skarżącego spowodowanej zwolnieniami lekarskimi, co skutkowało jego zwolnieniem ze służby na podstawie art. 41 ust. 2 pkt. 5 ustawy o Policji.
Tematyka: zwolnienie lekarskie, rozwiązanie stosunku służbowego, absencja chorobowa, ważny interes służby, długotrwała nieobecność, decyzja NSA
Samo przebywanie na zwolnieniu lekarskim nie jest nagannym zachowaniem, ale długotrwałe absencje chorobowe mogą uzasadniać rozwiązanie stosunku służbowego z policjantem. Sprawa dotyczyła długotrwałej nieobecności w służbie Skarżącego spowodowanej zwolnieniami lekarskimi, co skutkowało jego zwolnieniem ze służby na podstawie art. 41 ust. 2 pkt. 5 ustawy o Policji.
Co prawda samo przebywanie na zwolnieniu lekarskim nie jest niczym nagannym, lecz negatywne skutki długotrwałych i stale powtarzających się absencji chorobowych mogą uzasadniać rozwiązanie z policjantem stosunku służbowego. Stan faktyczny sprawy Naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego wystąpił do Komendanta Policji o zwolnienie D.S. (dalej: Skarżący) ze służby w Policji z uwagi na jego długotrwałą nieobecność w służbie. Absencja Skarżącego, spowodowana ciągłymi zwolnieniami lekarskimi oraz przerywanymi urlopami, wynosiła w 2019 r. łącznie 278 dni. Rozkazem personalnym z 27.1.2020 r. Skarżący został zwolniony ze służby w Policji na podstawie art. 41 ust. 2 pkt. 5 ustawy z 6.4.1990 r. o Policji (t.j. Dz.U. z 2021 r. poz. 1882; dalej: PolicjaU). W uzasadnieniu wskazano, że: • Absencja chorobowa Skarżącego w służbie od 18.2.2019 r. do 30.12.2019 r. wyniosła łącznie 292 dni; • Skarżący otrzymał zaświadczenie lekarza medycyny pracy, stwierdzające brak przeciwwskazań zdrowotnych: zdolność do wykonywania pracy na zajmowanym stanowisku; • Skarżący 7.5.2019 r. powrócił do służby, jednakże od 27.5.2019 r. nie pełnił służby z powodu choroby, przedkładając 18 zwolnień lekarskich; • Skarżący powrócił do służby po otrzymaniu pisma o wszczęciu postępowania w przedmiocie zwolnienia go ze służby. Komendant Główny Policji utrzymał ww. rozstrzygnięcie w mocy i wskazał, że jego rolą jest wykazanie, iż za zwolnieniem policjanta przemawia „ważny interes służby”. W tym kontekście zauważył, że nieobecność Skarżącego miała wpływ na rzeczywiste i skuteczne realizowanie ustawowych zadań Policji, zmuszała do zapewnienia zastępstwa, co z kolei prowadziło do zwiększenia obciążenia policjantów pozostałych w służbie. Zwiększona liczba zadań służbowych przekłada się na realne obniżenie poziomu efektywności i jakości zadań, jak również generuje służbę w wymiarze ponadnormatywnym. Taki stan rzecz jest sprzeczny z interesem społecznym, a tym samym z „ważnym interesem służby”. Ponadto sytuacja taka może rodzić napięcia oraz skutkować obniżeniem poziomu motywacji i zaangażowania w realizację zadań pozostałych funkcjonariuszy, jak również przyczyniać się do trudności z utrzymaniem dyscypliny służbowej w samej jednostce. Stanowisko WSA w Warszawie WSA w Warszawie uznał, że skarga nie zasługuje na uwzględnienie, a w uzasadnieniu wskazał, iż Skarżący w kontrolowanym okresie nie pełnił służby z powodu przebywania na zwolnieniach lekarskich przerywanych urlopami - łącznie 278 dni - co miało wpływ zwłaszcza na jednostkę organizacyjną, w której pełnił służbę, w tym jej organizację i efektywność działania. WSA w Warszawie podkreślił, że samo przebywanie na zwolnieniu lekarskim nie jest niczym nagannym, ale długotrwała absencja na służbie z powodu choroby jest nie do zaakceptowania z punktu widzenia społecznego, a w szczególności z uwagi na pobieranie pełnego uposażenia i korzystanie z przysługujących praw. Stan prawny NSA w pierwszej kolejności wskazał, że materialnoprawną podstawę zwolnienia Skarżącego ze służby stanowił art. 41 ust. 2 pkt 5 PolicjaU, zgodnie z którym z policjantem można rozwiązać stosunek służbowy, gdy wymaga tego ważny interes służby. Zastosowany zwrot „można zwolnić” oznacza, że rozwiązanie stosunku służbowego ma charakter fakultatywny, a decyzje podejmowane są w ramach uznania administracyjnego, przyznanego organom Policji. W tym kontekście NSA podkreślił, że rozwiązanie stosunku służbowego wymaga wykazania, że było to niezbędne z uwagi na „ważny interes służby”, które to pojęcie nie zostało zdefiniowane i nie określono wskazówek dotyczących jego interpretacji. Istnienie tej przesłanki musi być rozważane na tle stanu faktycznego określonej sprawy. Niezbędne jest przy tym wykazanie jednej, realnie istniejącej przyczyny lub szeregu okoliczności czy zdarzeń świadczących łącznie o tym, że dalsze pozostawanie policjanta w służbie nie jest możliwe. Stwierdzenie nieprzydatności policjanta do służby nie musi ograniczać się do przypadków naruszenia obowiązków służbowych ani innych zachowań zawinionych lub niezgodnych z prawem. Może być ono również uzasadnione każdym innym zachowaniem policjanta w służbie lub poza nią, jeżeli takie zachowanie uniemożliwia kontynuowanie służby bez uszczerbku dla jej ważnych interesów (wyrok NSA z 8.6.2017 r., I OSK 1083/16, ). Instytucja ta może być wykorzystywana w celu likwidowania dotychczasowych i negatywnych skutków i zapobiegania dalszym, jakie łączą się z licznymi nieobecnościami policjanta na służbie. W konsekwencji nie tyle sama długotrwała nieobecność policjanta na służbie, lecz negatywne skutki długotrwałych i stale powtarzających się absencji chorobowych mogą uzasadniać rozwiązanie z policjantem stosunku służbowego na podstawie art. 41 ust. 2 pkt. 5 PolicjaU, z uwagi na ważny interes służby. Stanowisko NSA Zdaniem NSA, WSA w Warszawie zasadnie zaakceptował sposób i wynik rozumowania Organów Policji, przyjmując, że ustalony stan faktyczny mieści się w kategorii „ważnego interesu służby”, o jakim mowa w art. 41 ust. 2 pkt. 5 PolicjaU, a w konsekwencji, że dopuszczalność zwolnienia Skarżącego ze służby w omawianym trybie nie budzi zastrzeżeń. Jak wskazał NSA, niewątpliwie liczne i stale powtarzające się nieobecności Skarżącego w służbie dezorganizowały pracę Wydziału, w którym pełnił służbę. Trudno bowiem uznać, że możliwe jest prawidłowe funkcjonowanie jednostki organizacyjnej Policji w sytuacji, gdy policjant przedstawia kolejne zwolnienia lekarskie, oraz gdy przełożony nie ma pewności czy oraz kiedy, a także na jaki okres jego podwładny wróci do służby. Nie ulega wątpliwości, że wszystkie zadania przypisane do poszczególnych struktur Policji muszą być realizowane na bieżąco. Oczywistym jest również to, że zadania, które miał wykonywać Skarżący, musiały być powierzane innym policjantom, którzy wykonywali je albo dodatkowo albo w wydłużonym czasie służby. Okoliczności te były istotne ze względu na powszechnie znane problemy kadrowe w całej Policji oraz związaną z tym konieczność jak najbardziej efektywnego wykorzystania każdego posiadanego przez tę formację etatu. Trudno mówić o możliwości podejmowania w tym zakresie racjonalnych działań, gdy jeden z etatów jest zajmowany przez policjanta, który z powodu absencji chorobowych faktycznie nie pełni tej służby. Tego rodzaju stan nie może trwać w nieskończoność, nawet w przypadku policjantów, którzy wcześniej cieszyli się nienaganną opinią. Następnie NSA wskazał, że w sprawie jest niesporne, iż Skarżący w 2019 r. był nieobecny w służbie z powodu ciągłych zwolnień lekarskich przerywanych urlopami, przy czym od 4.6.2019 r. do 17.12.2019 r. Skarżący przebywał wyłącznie na zwolnieniach lekarskich. Organy Policji szczegółowo wykazały uwarunkowania niekorzystne z punktu widzenia interesów służby, które występują w związku z długotrwała absencją Skarżącego. Chodzi tu w szczególności o skutki organizacyjne związane z potrzebą przydzielenia jego zadań innym policjantom, co powoduje również określone skutki w zakresie efektywności wykonania zadań nałożonych na Policję. Zgodnie z art.1 ust.1 PolicjaU Policja jest formacją służącą społeczeństwu i przeznaczoną do ochrony bezpieczeństwa ludzi oraz do utrzymywania bezpieczeństwa i porządku publicznego. Zwolnienie ze służby w okolicznościach przedmiotowej sprawy nie jest karą za korzystanie z uprawnień, lecz ma zapewnić prawidłowe działanie Policji (wyrok NSA z 29.1.2016 r., I OSK 1640/14, ). Nie bez znaczenia są też skutki finansowe związane z koniecznością wypłaty uposażenia nieobecnemu funkcjonariuszowi. Mając powyższe względy na uwadze, NSA oddalił skargę. Komentarz Na tle stanu faktycznego ustalonego w rozpatrywanej sprawie NSA wypowiedział się m.in. na temat specyfiki stosunku służbowego policjanta i ustawowych możliwości jego rozwiązania. W tym kontekście NSA wskazał, że ze służbą publiczną w formacjach mundurowych (m.in. w Policji) łączą się nie tylko przywileje, lecz także pewne ograniczenia wolności osobistej oraz zwiększone obowiązki. Policjantowi przysługuje bowiem zwiększona ochrona trwałości stosunku służbowego, ale ochrona ta, co istotne w niniejszej sprawie, nie ma charakteru bezwzględnego. Ustawodawca w interesie policjantów wyszczególnił dopuszczalne przyczyny zwolnienia ich ze służby, przewidział także konieczność zapewnienia organom Policji możliwości prowadzenia (dla dobra służby) racjonalnej polityki kadrowej oraz efektywnego wykorzystania przyznanych etatów i środków, a także dopuścił możliwość zwolnienia policjanta ze służby nawet w przypadkach przez niego niezawinionych, gdy takie są potrzeby formacji. W tym celu została wprowadzona instytucja z art. 41 ust. 2 pkt. 5 PolicjaU, zastosowana w niniejszej sprawie. NSA zaakcentował więc rozwiązania przewidziane jedynie dla tej grupy zawodowej, niewystępujące na gruncie KP. Wyrok NSA z 4.8.2022 r., III OSK 6350/21
NSA uznał, że decyzja o rozwiązaniu stosunku służbowego z policjantem była uzasadniona 'ważnym interesem służby'. Skarżący przebywał przez długi okres na zwolnieniach lekarskich, co negatywnie wpływało na działanie jednostki organizacyjnej Policji. NSA oddalił skargę, potwierdzając dopuszczalność zwolnienia ze służby w omawianym kontekście.