Ustalanie dowodu zaistnienia opieki naprzemiennej
Dowodem zaistnienia opieki naprzemiennej może być odpis orzeczenia sądu powszechnego bądź protokołu rozprawy z utrwaloną w nim ugodą, zawartą przed sądem opiekuńczym czy ugodą zawartą w postępowaniu mediacyjnym. Istotne jest, by opieka naprzemienna obojga rodziców była zgodna z orzeczeniem sądu i spełniała właściwą rolę - orzekł Naczelny Sąd Administracyjny. Decyzją z 30.1.2019 r. Nr (...) Prezydent Miasta odmówił M.L. (dalej jako „wnioskodawca” albo „skarżący”) przyznania świadczenia wychowawczego na okres świadczeniowy 2018/2019 wnioskowanego na syna J.L. (ur. 12.6.2018 r.). W uzasadnieniu wydanej decyzji organ I instancji wskazał, że zgodnie z art. 2 pkt 16 ustawy z 11.2.2016 r. o pomocy państwa w wychowywaniu dzieci (t.j. Dz.U. z 2018 r. poz. 2134 ze zm.; dalej jako: PomWychDzU) ilekroć w ustawie jest mowa o rodzinie oznacza to odpowiednio następujących członków rodziny: małżonków, rodziców dzieci, opiekuna faktycznego dziecka oraz zamieszkujące wspólnie z tymi osobami, pozostające na ich utrzymaniu dzieci w wieku do ukończenia 25 roku życia, a także dzieci, które ukończyły 25. rok życia legitymujące się orzeczeniem o znacznym stopniu niepełnosprawności. Organ stwierdził, że umieszczenie przez wnioskodawcę w składzie rodziny córki M. nie spełnia ustawowej definicji rodziny, ponieważ sprawowanie opieki naprzemiennej nie zostało potwierdzone przez sąd. Tym samym stwierdzono, że w przedmiotowej sprawie nie zaistniały przesłanki do ustalenia prawa do świadczenia wychowawczego na drugie dziecko wnioskodawcy.
Tematyka: opieka naprzemienna, sąd, świadczenie wychowawcze, rodzina, opiekun faktyczny, ugodę, protokół rozprawy, decyzja, odwołanie, przekazanie sprawy, interpretacja prawa
Dowodem zaistnienia opieki naprzemiennej może być odpis orzeczenia sądu powszechnego bądź protokołu rozprawy z utrwaloną w nim ugodą, zawartą przed sądem opiekuńczym czy ugodą zawartą w postępowaniu mediacyjnym. Istotne jest, by opieka naprzemienna obojga rodziców była zgodna z orzeczeniem sądu i spełniała właściwą rolę - orzekł Naczelny Sąd Administracyjny. Decyzją z 30.1.2019 r. Nr (...) Prezydent Miasta odmówił M.L. (dalej jako „wnioskodawca” albo „skarżący”) przyznania świadczenia wychowawczego na okres świadczeniowy 2018/2019 wnioskowanego na syna J.L. (ur. 12.6.2018 r.). W uzasadnieniu wydanej decyzji organ I instancji wskazał, że zgodnie z art. 2 pkt 16 ustawy z 11.2.2016 r. o pomocy państwa w wychowywaniu dzieci (t.j. Dz.U. z 2018 r. poz. 2134 ze zm.; dalej jako: PomWychDzU) ilekroć w ustawie jest mowa o rodzinie oznacza to odpowiednio następujących członków rodziny: małżonków, rodziców dzieci, opiekuna faktycznego dziecka oraz zamieszkujące wspólnie z tymi osobami, pozostające na ich utrzymaniu dzieci w wieku do ukończenia 25 roku życia, a także dzieci, które ukończyły 25. rok życia legitymujące się orzeczeniem o znacznym stopniu niepełnosprawności. Organ stwierdził, że umieszczenie przez wnioskodawcę w składzie rodziny córki M. nie spełnia ustawowej definicji rodziny, ponieważ sprawowanie opieki naprzemiennej nie zostało potwierdzone przez sąd. Tym samym stwierdzono, że w przedmiotowej sprawie nie zaistniały przesłanki do ustalenia prawa do świadczenia wychowawczego na drugie dziecko wnioskodawcy.
Dowodem zaistnienia opieki naprzemiennej może być odpis orzeczenia sądu powszechnego bądź protokołu rozprawy z utrwaloną w nim ugodą, zawartą przed sądem opiekuńczym czy ugodą zawartą w postępowaniu mediacyjnym. Jeśli jednak nie zawierają one stosownego zwrotu określającego tego rodzaju opiekę, to rzeczą organów jest samodzielne ustalenie charakteru zawartych tamże zapisów dla zobrazowania i wyłożenia treści pojęcia „opieka naprzemienna” w konkretnej sprawie. Istotne jest, by opieka naprzemienna obojga rodziców była „zgodna z orzeczeniem sądu” - zatem nie może zaistnieć wbrew orzeczeniu sądu powszechnego (np. pozbawiającego ubiegającego się o świadczenie wychowawcze władzy rodzicielskiej bądź ustanawiającego zakaz kontaktów tego rodzica z małoletnim dzieckiem), jak i spełniała właściwą rolę - orzekł Naczelny Sąd Administracyjny. Opis stanu faktycznego Decyzją z 30.1.2019 r. Nr (...) Prezydent Miasta odmówił M.L. (dalej jako „wnioskodawca” albo „skarżący”) przyznania świadczenia wychowawczego na okres świadczeniowy 2018/2019 wnioskowanego na syna J.L. (ur. 12.6.2018 r.). W uzasadnieniu wydanej decyzji organ I instancji wskazał, że zgodnie z art. 2 pkt 16 ustawy z 11.2.2016 r. o pomocy państwa w wychowywaniu dzieci (t.j. Dz.U. z 2018 r. poz. 2134 ze zm.; dalej jako: PomWychDzU) ilekroć w ustawie jest mowa o rodzinie oznacza to odpowiednio następujących członków rodziny: małżonków, rodziców dzieci, opiekuna faktycznego dziecka oraz zamieszkujące wspólnie z tymi osobami, pozostające na ich utrzymaniu dzieci w wieku do ukończenia 25 roku życia, a także dzieci, które ukończyły 25. rok życia, legitymujące się orzeczeniem o znacznym stopniu niepełnosprawności, jeżeli w związku z tą niepełnosprawnością przysługuje świadczenie pielęgnacyjne lub specjalny zasiłek opiekuńczy albo zasiłek dla opiekuna, o którym mowa w ustawie z 4.4.2014 r. o ustaleniu i wypłacie zasiłków dla opiekunów (t.j. Dz.U. z 2017 r. poz. 2092 ze zm.; dalej jako: ZasiłkiOpiekU); do członków rodziny nie zalicza się dziecka pozostającego pod opieką opiekuna prawnego, dziecka pozostającego w związku małżeńskim, a także pełnoletniego dziecka posiadającego własne dziecko; w przypadku gdy dziecko, zgodnie z orzeczeniem sądu, jest pod opieką naprzemienną obojga rodziców rozwiedzionych lub żyjących w separacji lub żyjących w rozłączeniu, dziecko zalicza się jednocześnie do członków rodzin obydwojga rodziców. Organ stwierdził, że umieszczenie przez wnioskodawcę w składzie rodziny córki M. nie spełnia ustawowej definicji rodziny, ponieważ sprawowanie opieki naprzemiennej nie zostało potwierdzone przez sąd. Tym samym stwierdzono, że w przedmiotowej sprawie nie zaistniały przesłanki do ustalenia prawa do świadczenia wychowawczego na drugie dziecko wnioskodawcy. Jednocześnie skoro M.L. nie wnosił o przyznanie świadczenia wychowawczego z uwzględnieniem kryterium dochodowego, organ nie analizował sytuacji dochodowej rodziny pod kątem ustalenia prawa do świadczenia wychowawczego na J.L. jako na jedyne dziecko w rodzinie. W odwołaniu od powyższej decyzji M.L. zarzucił, że organ I instancji wydał decyzję nie wyjaśniając wszystkich okoliczności sprawy, faktycznie bowiem wnioskodawca sprawuje opiekę naprzemienną nad córką na podstawie porozumienia z matką dziecka, w ten sposób, że córka jeden pełny tydzień mieszka z ojcem, a następny tydzień z matką i cykl ten jest powtarzalny. Wbrew ustaleniom organu M.L. jest zatem członkiem rodziny wnioskodawcy w rozumieniu art. 2 pkt 16 PomWychDzU, a w konsekwencji wnioskodawcy powinno być przyznane świadczenie wychowawcze na drugie dziecko w rodzinie. W odwołaniu podkreślono, że wyrok rozwodowy, w którym wnioskodawcy pozostawiono pełnię władzy rodzicielskiej nad córką został wydany przed wejściem w życie ustawy z 11.2.2016 r. o pomocy państwa w wychowywaniu dzieci, a Kodeks rodzinny i opiekuńczy nie zna pojęcia „opieka naprzemienna”. W wyroku zawarto rozstrzygniecie odnośnie miejsca pobytu dziecka u jednego z rodziców, gdyż tego wymagają przepisy prawa, nie oznacza to jednak, że córka faktycznie nie mieszka u każdego z rodziców w porównywalnych i powtarzających się naprzemiennie okresach czasu. M.L. wskazał, że gdyby nie było pomiędzy skarżącym a byłą żoną porozumienia co do kwestii władzy rodzicielskiej jak i kontaktów z dzieckiem sąd nie pozostawiłby skarżącemu władzy rodzicielskiej nad córką. W ocenie skarżącego błędne nadto jest stanowisko, że tylko wówczas dziecko znajduje się nad opieką naprzemienną rozwiedzionych rodziców, zgodnie z orzeczeniem sądu, jeżeli zwrot „opieka naprzemienna” znajduje się wprost w sentencji orzeczenia sądu. Dowodem co do zaistnienia opieki naprzemiennej nie musi być dowód urzędowy, w szczególności odpis orzeczenia sądu powszechnego bądź protokołu rozprawy z utrwaloną w nim ugodą, zawartą przed sądem opiekuńczym. Istotne jest natomiast, aby opieka naprzemienna obojga rozwiedzionych rodziców była zgodna z orzeczeniem sądowym, który to warunek jest spełniony w przedmiotowej sprawie. W odwołaniu skarżący zawarł wnioski dowodowe o przesłuchanie wnioskodawcy, D.S.-L. oraz M.L. na okoliczność sprawowania opieki naprzemiennej przez obojga rodziców nad córką M. Decyzją z 2.4.2019 r. (Nr (...)) wydaną na podstawie art. 138 § 1 pkt 1 KPA oraz art. 2 pkt 14 i 16, art. 4, art. 5 ust. 1, 2a i 3 oraz art. 13 PomWychDzU Samorządowe Kolegium Odwoławcze utrzymało w mocy zakwestionowaną decyzję organu I instancji. W skardze na powyższą decyzję organu odwoławczego skierowanej do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gdańsku M.L. wniósł o uchylenie wydanych w jego sprawie decyzji i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania przez organ I instancji. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gdańsku na rozprawie 19.9.2019 r. sprawy ze skargi M.L. na decyzję Samorządowego Kolegium Odwoławczego (...) z 2.4.2019 r. Nr (...) w przedmiocie świadczenia wychowawczego uchyla zaskarżoną decyzję oraz poprzedzającą ją decyzję Prezydenta Miasta (...) z 30.1.2019 r. Nr (...). Z uzasadnienia Sądu Sąd w składzie rozpatrującym niniejszą sprawę podziela stanowisko Naczelnego Sądu Administracyjnego wyrażone w wyroku z 12.4.2018 r. (I OSK 2423/17; orzeczenia.nsa.gov.pl) w którym wskazano, że: „dowodem zaistnienia opieki naprzemiennej może być odpis orzeczenia sądu powszechnego bądź protokołu rozprawy z utrwaloną w nim ugodą, zawartą przed sądem opiekuńczym czy ugodą zawartą w postępowaniu mediacyjnym. Jeśli jednak nie zawierają one stosownego zwrotu określającego tego rodzaju opiekę, to rzeczą organów jest samodzielne ustalenie charakteru zawartych tamże zapisów dla zobrazowania i wyłożenia treści pojęcia »opieka naprzemienna« w konkretnej sprawie. Istotne jest, by opieka naprzemienna obojga rodziców była »zgodna z orzeczeniem sądu« – zatem nie może zaistnieć wbrew orzeczeniu sądu powszechnego (np. pozbawiającego ubiegającego się o świadczenie wychowawcze władzy rodzicielskiej bądź ustanawiającego zakaz kontaktów tego rodzica z małoletnim dzieckiem), jak i spełniała właściwą rolę. W tym miejscu godzi się podkreślić, że ustalenie normy prawnej zawartej w przepisie winno nastąpić przy wykorzystaniu wszystkich trzech grup dyrektyw interpretacyjnych, bez względu na stopień jasności rezultatu wykładni otrzymanego w wyniku zastosowania dyrektyw chronologicznie wcześniejszych (dyrektyw językowych, systemowych, funkcjonalnych). Jakkolwiek pierwszeństwo ma wykładnia językowa, to zwykle konieczne jest sięgnięcie także do innych metod i sposobów. W judykaturze i doktrynie funkcjonuje jednolity pogląd, wedle którego ma ona pierwszorzędne zastosowanie wówczas, gdy jej wynik nie jest sprzeczny z wynikami pozostałych metod. Proces stosowania prawa wymaga każdorazowo jego interpretacji. Wypada też dodać, że w orzecznictwie Trybunału Konstytucyjnego utrwalone jest stanowisko, wedle którego sądy winny stosować Konstytucję wprost, kierując się podstawową dyrektywą wykładni, mającą znaczenie systemowe, wykładni przepisu w zgodzie z Konstytucją; w pierwszym rzędzie, spośród kilku możliwych znaczeń przepisu za pośrednictwem reguł wykładni, poszukiwany winien być zawsze taki sens normatywny, który pozwala na wyłożenie normy w zgodzie z Konstytucją, przy uwzględnieniu domniemania jej konstytucyjności. Te kierunki należy mieć na uwadze i w tej sprawie, w której niedostatek legislacyjny należy uzupełnić poprzez stwierdzenie, że opieka naprzemienna wynikać powinna z orzeczenia sądu lub aktu z nim zrównanego, wydanego po wprowadzeniu tej instytucji do obrotu prawnego. Przyjęcie kategorycznego stanowiska organów orzekających, że z opieką naprzemienną mamy do czynienia tylko wówczas, gdy tak wprost orzekł sąd, byłoby w ocenie Sadu w tym składzie niesprawiedliwe wobec rodziców, którzy ustalili taką opiekę w formie zaakceptowanego, nawet w formie dorozumianej, przez sąd porozumienia zawartego w toku postępowania rozwodowego. Byłoby to zarazem wyrazem niczym nieusprawiedliwionego preferowania postawy rodziców, którzy nie potrafią się porozumieć co do opieki nad dziećmi i przerzucają ciężar rozstrzygnięcia w tym zakresie na sąd, w stosunku do tych rodziców, którzy dla dobra dziecka (dzieci) potrafią samodzielnie uregulować kwestę opieki nad nim”. Definicja opieki naprzemiennej pojawia się w ustawie z 11.2.2016 r. o pomocy państwa w wychowywaniu dzieci. Artykuł 2 pkt 16 PomWychDzU definiuje rodzinę jako: małżonków, rodziców dzieci, opiekuna faktycznego dziecka oraz zamieszkujące wspólnie z tymi osobami, pozostające na ich utrzymaniu dzieci w wieku do ukończenia 25. roku życia, a także dzieci, które ukończyły 25. rok życia, legitymujące się orzeczeniem o znacznym stopniu niepełnosprawności, jeżeli w związku z tą niepełnosprawnością przysługuje świadczenie pielęgnacyjne lub specjalny zasiłek opiekuńczy albo zasiłek dla opiekuna, o którym mowa w ustawie z 4.4.2014 r. o ustaleniu i wypłacie zasiłków dla opiekunów; do członków rodziny nie zalicza się dziecka pozostającego pod opieką opiekuna prawnego, dziecka pozostającego w związku małżeńskim, a także pełnoletniego dziecka posiadającego własne dziecko; w przypadku gdy dziecko, zgodnie z orzeczeniem sądu, jest pod opieką naprzemienną obojga rodziców rozwiedzionych lub żyjących w separacji, lub żyjących w rozłączeniu sprawowaną w porównywalnych i powtarzających się okresach, dziecko zalicza się jednocześnie do członków rodzin obydwojga rodziców. Wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gdańsku z dnia 19 września 2019 r., III SA/Gd 399/19, LEGALIS nr 2235405
Wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gdańsku z dnia 19 września 2019 r. III SA/Gd 399/19 uchylił decyzję Samorządowego Kolegium Odwoławczego z 2.4.2019 r. i decyzję Prezydenta Miasta z 30.1.2019 r. dotyczącą świadczenia wychowawczego. Sąd podzielił stanowisko Naczelnego Sądu Administracyjnego, że dowodem zaistnienia opieki naprzemiennej może być także protokół rozprawy z utrwaloną w nim ugodą, niekoniecznie zawierający bezpośredni zwrot „opieka naprzemienna”. Sąd wskazał, że organy powinny samodzielnie ustalać charakter zapisów dotyczących opieki naprzemiennej w konkretnej sprawie.