Nierówność przyczynienia się do powstania majątku wspólnego
Nierówność przyczynienia się do powstania majątku wspólnego bierze się pod uwagę dopiero wtedy, gdy za tym przemawiają "ważne powody", dla których stosowanie równości udziałów kolidowałoby wyraźnie z zasadą słuszności - orzekł Sąd Okręgowy w Sieradzu. Sąd podziela częściowo ustalenia faktyczne dokonane przez Sąd Rejonowy, przyjmując je za własne i podziela w zasadniczej części ich ocenę prawną. W kontekście powyższego Sąd Okręgowy podziela częściowo ustalenia faktyczne dokonane przez Sąd Rejonowy, przyjmując je za własne i podziela w zasadniczej części ich ocenę prawną.
Tematyka: nierówność przyczynienia się, majątek wspólny, Sąd Okręgowy, Sąd Rejonowy, podział majątku, ważne powody
Nierówność przyczynienia się do powstania majątku wspólnego bierze się pod uwagę dopiero wtedy, gdy za tym przemawiają "ważne powody", dla których stosowanie równości udziałów kolidowałoby wyraźnie z zasadą słuszności - orzekł Sąd Okręgowy w Sieradzu. Sąd podziela częściowo ustalenia faktyczne dokonane przez Sąd Rejonowy, przyjmując je za własne i podziela w zasadniczej części ich ocenę prawną. W kontekście powyższego Sąd Okręgowy podziela częściowo ustalenia faktyczne dokonane przez Sąd Rejonowy, przyjmując je za własne i podziela w zasadniczej części ich ocenę prawną.
Nierówność przyczynienia się do powstania majątku wspólnego bierze się pod uwagę dopiero wtedy, gdy za tym przemawiają "ważne powody", dla których stosowanie równości udziałów kolidowałoby wyraźnie z zasadą słuszności - orzekł Sąd Okręgowy w Sieradzu (postanowienie Sądu Okręgowego w Sieradzu z 5.2.2020 r., I Ca 17/20, ). Opis stanu faktycznego Sąd Okręgowy w Sieradzu po rozpoznaniu w 29.1.2020 r. w Sieradzu na rozprawie sprawy z wniosku J.O. z udziałem A.O. o podział majątku wspólnego na skutek apelacji uczestniczki postępowania od postanowienia Sądu Rejonowego w Wieluniu z 19.9.2019 r. (I Ns 467/18, niepubl.) postanowił częściowo zmienić zaskarżone postanowienie. Z uzasadnienia Sądu Należy przede wszystkim podkreślić, że w judykaturze nie budzi wątpliwości pogląd, iż skuteczne postawienie zarzutu naruszenia przez sąd art. 233 § 1 KPC wymaga wykazania, że sąd uchybił zasadom logicznego rozumowania lub doświadczenia życiowego, to bowiem jedynie może być przeciwstawione uprawnieniu sądu do dokonywania swobodnej oceny dowodów (por. wyrok SN z 6.11.1998 r., II CKN 4/98). Zarzut naruszenia kryteriów zasady swobodnej oceny dowodów przewidzianej w art. 233 § 1 KPC można podnieść skutecznie jedynie wówczas gdy w apelacji strona wykaże, że postępowanie dowodowe przed sądem I instancji było dotknięte wadliwością w stopniu podważającym prawidłowość ustaleń faktycznych, bądź też, że sąd poczynił ustalenia faktyczne nie wynikające z materiału dowodowego, bądź w sposób sprzeczny z istniejącym materiałem dowodowym. Zarzut ten może być również uzasadniony wnioskowaniem sądu o okolicznościach faktycznych w sposób sprzeczny z zasadami logiki formalnej bądź z zasadami doświadczenia życiowego. Sprzeczności te winny być wykazane w sposób jednoznaczny w uzasadnieniu apelacji (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Lublinie z 17.1.2017 r., I ACa 425/16, ). W kontekście powyższego Sąd Okręgowy podziela częściowo ustalenia faktyczne dokonane przez Sąd Rejonowy, przyjmując je za własne i podziela w zasadniczej części ich ocenę prawną, w tym co do uznania, że w sprawie nie zachodzą podstawy do ustalenia nierównych udziałów małżonków w majątku wspólnym. Sąd Rejonowy w powyższym zakresie nie dopuścił się naruszenia przepisu art. 43 § 2 KRO, uznając że okoliczności sprawy nie uzasadniają odstępstwa od zasady przewidzianej przez art. 43 § 1 KRO, zgodnie z którą udział małżonków w majątku wspólnym jest równy. W treści prezentowanych przez Sąd I instancji motywów trafnie podniesiono argumentację wskazującą na brak istnienia ważnych powodów do zgłoszenia takiego żądania i to w kontekście konieczności łącznego wystąpienia przesłanek objętych dyspozycją przepisu art. 43 § 2 KRO, czyli przyczynienia się małżonków do powstania majątku wspólnego w różnym stopniu oraz istnienia ku temu ustaleniu ważnych powodów, co uprawnia do przyjęcia zasady równych udziałów. Trzeba bowiem zauważyć, że nierówność przyczynienia się do powstania majątku wspólnego bierze się bowiem pod uwagę dopiero wtedy, gdy za tym przemawiają „ważne powody”, dla których stosowanie równości udziałów kolidowałoby wyraźnie z zasadą słuszności. Wyróżnienie przez ustawodawcę tych dwóch przesłanek sprawia, że sam nierówny stopień przyczynienia się małżonków do powstania majątku wspólnego nie może być uznany za ważny powód w rozumieniu komentowanego przepisu. W orzecznictwie zdefiniowano ważne powody na gruncie omawianego unormowania jako okoliczności, które oceniane z punktu widzenia zasad współżycia społecznego sprzeciwiają się przyznaniu jednemu z małżonków korzyści z tej części majątku wspólnego, do której powstania ten małżonek nie przyczynił się. Podkreśla się przy tym, że ocena ważnych powodów ma nie tylko aspekt majątkowy, ale również etyczny, co wyrażą się w postulacie dokonywania ich oceny przy uwzględnieniu zasad współżycia społecznego. Wskazano jednak trafnie, że nie chodzi tu o winę w rozkładzie pożycia, ale o winę odnoszoną do nieprzyczyniania się lub przyczyniania się w mniejszym stopniu niż to wynika z możliwości małżonka (por. postanowienie SN z 8.2.2018 r., II CNP 11/17, ). W odniesieniu do przesłanki ważnych powodów uzasadniających ustalenie nierównych udziałów w majątku wspólnym należy stwierdzić, iż są to najogólniej takie zachowania małżonka, które zasługują na negatywną ocenę z punktu widzenia zasad współżycia społecznego. Przykładów takich zachowań dostarcza orzecznictwo. W postanowieniu z 26.11.1973 r. (III CRN 227/73, ) Sąd Najwyższy wskazał, że ważne powody stanowiące przesłankę ustalenia nierównych udziałów stron w majątku wspólnym polegają na zachowaniu małżonka charakteryzującym się rażącym lub uporczywym nie przyczynianiem się do powstania dorobku stosownie do posiadanych sił i możliwości zarobkowych. W związku z tym orzeczeniem można sformułować wniosek, że negatywnie oceniane zachowanie małżonka musi charakteryzować się pewnym natężeniem i powtarzalnością, a nie jakąkolwiek zarzucalnością. Z kolei w postanowieniu z 17.5.2002 r. (I CKN 643/00, ), wyraził stanowisko, zgodnie z którym jeżeli przez cały czas trwania małżeństwa małżonek pracował zarobkowo, nie trwonił majątku ani nie postępował z nim lekkomyślnie, to nawet jeżeli środki pochodzące z osiągniętych przez jego żonę zarobków za granicą, które wniosła do majątku wspólnego, były znacznie wyższe niż wniesione przez wnioskodawcę, nie uzasadnia to ustalenia nierównych udziałów w majątku wspólnym. Podkreślić również należy, że nie każde negatywnie oceniane zachowanie jednego z małżonków musi prowadzić do przyjęcia ważnego powodu w rozumieniu art. 43 § 1 KRO. Znaczenie prawne ma tylko takie zachowanie, które pozostaje w związku z nieprzyczynianiem się małżonka do powstania majątku wspólnego lub jego uszczupleniem. W doktrynie wskazuje się bowiem, że powody ustalenia nierównych udziałów dotyczą oceny, kwalifikacji zachowania drugiego małżonka oraz spowodowanych przez niego takich stanów rzeczy, które stanowią przyczynę niższej wartości majątku wspólnego niż ta, która wystąpiłaby, gdyby postępował właściwie. Nie stanowią jednak ważnych powodów okoliczności niezależne od małżonka i przez niego niezawinione, w szczególności związane z nauką, chorobą czy bezrobociem. Tym samym nie każde zachowanie małżonka naruszające zasady współżycia społecznego i w związku z tym zasługujące na negatywną ocenę będzie stanowiło o ważnym powodzie ustalenia nierównych udziałów w majątku wspólnym, ale takie zachowanie, które ma negatywny wpływ na ten majątek. W tym kontekście na pełną aprobatę zasługują argumenty sądu I instancji, który przyjął, że nie można zarzucić wnioskodawcy aby swoim nagannym zachowaniem przyczyniał się do trwonienia czy ubytku w sferze wspólnego dorobku. Strony przyjęły określony model funkcjonowania rodziny i każde z małżonków podejmowało starania w zakresie przypisanej mu roli. Wnioskodawczyni dbała o gospodarstwo domowe, dzieci, angażowała się w prace budowlane prowadzone systemem gospodarczym, oboje małżonkowie pracowali zawodowo, uzyskując środki finansowe, oboje angażowali się w pracę rolniczą w gospodarstwie rolnym. Należy zgodzić się z oceną dokonaną przez sąd a quo, że uczestniczka postępowania nie przedstawiła dowodów pozwalających przyjąć, aby spożywanie alkoholu przez jej byłego męża miało wymiar godzący w dbanie o materialną stronę rodziny, zwłaszcza, że dopóki nie zaistniał konflikt między małżonkami, który ostatecznie doprowadził do rozwodu, A.O. nie miała pretensji do męża o to jaką realizuje rolę w rodzinie. Twierdzenia uczestniczki postępowania są zatem jedynie polemiką z trafną oceną dokonaną przez sąd meriti. W postępowaniu o podział majątku wspólnego po ustaniu wspólności majątkowej między małżonkami sąd rozstrzyga także o żądaniu ustalenia nierównych udziałów małżonków w majątku wspólnym oraz o tym, jakie wydatki, nakłady i inne świadczenia z majątku wspólnego na rzecz majątku osobistego lub odwrotnie podlegają zwrotowi. Przez przyczynienie się do powstania majątku wspólnego w świetle art. 43 KRO rozumie się całokształt starań każdego z małżonków o założoną przez nich rodzinę i zaspokojenie jej potrzeb, a więc nie tylko wysokość zarobków czy innych dochodów osiąganych przez każdego z nich, lecz także i to, jaki użytek czynią oni z tych dochodów, czy gospodarują nimi należycie i nie trwonią ich w sposób lekkomyślny. Dalszą konieczną przesłanką dopuszczalności ustalenia nierównych udziałów proporcjonalnie do stopnia przyczynienia się każdego z małżonków do powstania majątku wspólnego jest wykazanie, że za takim rozstrzygnięciem przemawiają ważne powody, oceniane z punktu widzenia zasad współżycia społecznego, tzn. że otrzymanie przez jednego z małżonków korzyści z tej części majątku wspólnego, do której powstania on się nie przyczynił, pozostawałoby w sprzeczności z tymi zasadami. Nierówność przyczynienia się do powstania majątku wspólnego bierze się więc pod uwagę dopiero wtedy, gdy za tym przemawiają "ważne powody", dla których stosowanie równości udziałów kolidowałoby wyraźnie z zasadą słuszności. Postanowienie Sądu Okręgowego w Sieradzu z 5.2.2020 r., I Ca 17/20
Nierówność przyczynienia się do powstania majątku wspólnego bierze się więc pod uwagę dopiero wtedy, gdy za tym przemawiają "ważne powody", dla których stosowanie równości udziałów kolidowałoby wyraźnie z zasadą słuszności. Postanowienie Sądu Okręgowego w Sieradzu z 5.2.2020 r., I Ca 17/20.