Staranne działanie jako podstawowe znaczenie umowy o świadczenie usług o charakterze dydaktycznym

W przypadku umowy o dzieło autorskie w postaci utworu naukowego (wykładu), przesłanką przedmiotowo istotną jest jego zakres, który uniemożliwia identyfikację wśród innych utworów intelektualnych dotyczących tego samego zakresu. Istotą wykładu jako dzieła autorskiego jest treść zawierająca przekaz określonej myśli intelektualnej twórcy, wyznaczana przez zamówiony temat.

Tematyka: umowa o dzieło, umowa zlecenia, umowa o świadczenie usług, wykład autorski, treść dzieła, zakres umowy, staranne działanie

W przypadku umowy o dzieło autorskie w postaci utworu naukowego (wykładu), przesłanką przedmiotowo istotną jest jego zakres, który uniemożliwia identyfikację wśród innych utworów intelektualnych dotyczących tego samego zakresu. Istotą wykładu jako dzieła autorskiego jest treść zawierająca przekaz określonej myśli intelektualnej twórcy, wyznaczana przez zamówiony temat.

 

W przypadku umowy o dzieło autorskie w postaci utworu naukowego (wykładu), przesłanką przedmiotowo
istotną (przesądzającą) jest jego zakres, którego wskazanie nie może się ograniczać do danej dziedziny nauki
– tak szeroko ujęty przedmiot umowy uniemożliwia bowiem jego identyfikację wśród innych utworów
intelektualnych dotyczących tego samego zakresu. Istotą wykładu jako dzieła autorskiego jest jego treść
zawierająca przekaz określonej myśli intelektualnej twórcy, której granice wytycza z góry zamówiony temat.
Skoro w momencie zawierania umowy temat wykładu jest nieznany, to nie jest możliwy do ustalenia
(zidentyfikowania) jej rezultat. Nie stanowi zatem umowy o dzieło umowa o przeprowadzenie cyklu wykładów
z danej dziedziny wiedzy, których tematy pozostawiono do uznania wykładowcy, bowiem wskazuje to, że
zamawiający nie jest zainteresowany określonym dziełem (utworem) intelektualnym o indywidualnym
charakterze w rozumieniu przepisów ustawy z 4.2.1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych (t.j. Dz.U.
z 2019 r. poz. 1231 ze zm.; dalej jako PrAut), ale przekazywaniem odbiorcom wykładu wiedzy z danej
dyscypliny– orzekł Sąd Apelacyjny w Krakowie.
Opis stanu faktycznego
Decyzją z 9.1.2015 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w K. stwierdził, że A.M. jako zleceniobiorca
u płatnika składek „(...) podlega obowiązkowym ubezpieczeniom społecznym: emerytalnemu i rentowym oraz
wypadkowemu w okresie wymienionym w decyzji, ze wskazanymi odpowiednio podstawami wymiaru składek na te
ubezpieczenia”. Wyrokiem z 31.5.2016 r. Sąd Okręgowy w Kielcach oddalił odwołanie złożone przez (...) w K. od
powyższej decyzji z 9.1.2015 r. oraz zasądził od (...) w K. na rzecz Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału w K.
kwotę 60 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.
Sąd I instancji ustalił, że D.W. w okresie od 1.9.2000 r. do 27.5.2015 r. prowadziła działalność gospodarczą pod
nazwą (...) w K., a następnie przedsiębiorstwo prowadzone jednoosobowo zostało przekształcone w jednoosobową
spółkę kapitałową (...) Sp. z o.o. w K.. Przedmiotem prowadzonej działalności gospodarczej, a obecnie spółki jest
prowadzenie pozaszkolnych form edukacji, szkoleń, tłumaczeń, organizowanie turnusów rehabilitacyjnych,
konferencji i wyjazdów studyjnych. Pomiędzy D.W., a A.M. w dniu 21.11.2013 r. została zawarta na piśmie umowa,
która obejmowała okres od 25.11.2013 r. do 30.6.2014 r. Przedmiotem umowy było przeprowadzenie autorskich
zajęć z matematyki z przedszkolakami, opracowanie programu autorskiego zajęć dydaktycznych z uwzględnieniem
standardów nauczania przewidzianych stosownymi przepisami w tym zakresie, zrealizowanie programu autorskiego.
Sąd Apelacyjny w Krakowie III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych po rozpoznaniu 26.4.2018 r. w Krakowie
sprawy z odwołania (...) Spółki z o.o. w K. przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddziałowi w K. przy
udziale zainteresowanej A.M. o podleganie ubezpieczeniom społecznym na skutek apelacji (...) Spółki z o.o. w K. od
wyroku Sądu Okręgowego w Kielcach V Wydziału Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z 31.5.2016 r., V U 535/15
oddalił apelację.
Z uzasadnienia Sądu
W realiach rozpoznawanej sprawy trafnie Sąd Okręgowy uznał, że umowa zawarta przez zainteresowaną A.M.
i skarżącą spółkę dotycząca przeprowadzenia zajęć z matematyki dla przedszkolaków, jest bliska rodzajowo
umowom, w ramach których odbywa się prowadzenie wykładów, czy też szkoleń. W tej materii w orzecznictwie Sądu
Najwyższego zwraca się uwagę na to, że wykład (na określony temat) co do zasady może stanowić dzieło, jednak
pod warunkiem, że posiada on cechy utworu, czyli ma charakter autorski - niestandardowy, niepowtarzalny i twórczy,
a nadto jest możliwe jednoznaczne zweryfikowanie jego wykonania. Taki wzorzec weryfikacyjny stosuje się
w przypadku, gdy przedmiotem umowy o dzieło ma być osiągnięcie rezultatu niematerialnego i nieucieleśnionego.
Ochronie prawa autorskiego nie podlegają działania o charakterze odtwórczym, polegające na wykonywaniu
czynności wymagających określonej wiedzy i zdolności do jej przekazania. Warto również przytoczyć
rozważania prawne poczynione przez Sąd Najwyższy w uzasadnieniu wyroku z 19.1.2017 r. (II UK 590/15), w którym
stwierdzono, że brak kryteriów określających pożądany przez zamawiającego wynik (wytwór) umowy prowadzi do
wniosku, że przedmiotem zainteresowania zamawiającego jest wykonanie określonych czynności, a nie ich rezultat.
W przypadku umowy o dzieło autorskie w postaci utworu naukowego (wykładu), przesłanką przedmiotowo istotną
(przesądzającą) jest jego zakres, którego wskazanie nie może się ograniczać do danej dziedziny nauki – tak szeroko
ujęty przedmiot umowy uniemożliwia bowiem jego identyfikację wśród innych utworów intelektualnych dotyczących
tego samego zakresu.





Zdaniem Sądu II instancji, przeniesienie powyższych rozważań na grunt niniejszej sprawy, czyli przy uwzględnieniu
treści umowy zawartej przez strony oraz wykonywanych przez nich czynności faktycznych, prowadzi do wniosku, że
skarżąca spółka i zainteresowana nie były stronami umowy o dzieło, lecz umowy o świadczenie usług, a konkretnie
umowy o świadczenie usług o charakterze dydaktycznym, dla których podstawowe znaczenie miało staranne
działanie wykonawcy takiej umowy. Z poczynionych przez Sąd Okręgowy, a niekwestionowanych w apelacji ustaleń
faktycznych wynika, że przedmiotem umowy było przygotowanie i przeprowadzenie zajęć z matematyki dla
przedszkolaków, co obejmowało opracowanie programu szkolenia i zrealizowanie tego programu. Należy przy tym
zauważyć, że opracowany przez zainteresowaną „autorki program szkolenia” w istocie stanowi harmonogram zajęć
określający w sposób ramowy, ogólny ich tematykę, a ponadto liczbę godzin tych zajęć. Nie została zatem
skonkretyzowana omawiana na tych zajęciach problematyka. Wykonanie przez zainteresowaną umowy sprowadzało
się do przeprowadzenia zajęć dydaktycznych z przedszkolakami z dziedziny matematyki. Sąd Apelacyjny nie
podziela stanowiska prezentowanego przez apelującą spółkę, że przygotowane i przeprowadzone przez
zainteresowaną zajęcia były niestandardowe, niepowtarzalne i stanowiły utwór w rozumieniu przepisów o prawie
autorskim. Z zeznań zainteresowanej wynika, że przygotowując „program autorski” na potrzeby prowadzonych zajęć
matematycznych kierowała się wskazówkami zawartymi w opracowaniu E.K. zatytułowanym (...), co świadczy o tym,
iż nie przygotowała własnej, autorskiej metodologii prowadzenia zajęć dydaktycznych. Przedłożony w toku procesu
„autorski program szkolenia” stanowi w istocie prosty plan zajęć, a nie twórcze, niepowtarzalne opracowanie
danego zagadnienia. Ponadto w momencie zawierania analizowanej w niniejszej sprawie umowy temat zajęć
matematycznych z przedszkolakami nie był jednoznacznie skonkretyzowany i został w umowie określony jako
„przeprowadzenie autorskich zajęć z matematyki z przedszkolakami”. Tak szeroko ujęty przedmiot umowy
praktycznie uniemożliwiał jego identyfikację wśród innych utworów intelektualnych dotyczących tego samego
zakresu.
W judykaturze ugruntowany jest pogląd, że istotą wykładu jako dzieła autorskiego jest jego treść zawierająca przekaz
określonej myśli intelektualnej twórcy, której granice wytycza z góry zamówiony temat (por. wyrok SN z 2.3.2013 r. III
CSK 216/12; wyrok SN z 6.8.2014 r., II UK 566/13). W okolicznościach rozpatrywanego przypadku usprawiedliwione
jest przekonanie Sądu I instancji, że skarżąca spółka nie była zainteresowana przedstawieniem jej określonego
dzieła intelektualnego o indywidualnym charakterze, ale przekazywaniem odbiorcom wykładu wiedzy z danej
dziedziny. Konsekwencją tego stanu rzeczy był brak możliwości poddania dzieła sprawdzianowi na istnienie wad
dzieła. Z przedmiotu umowy, ogólnikowo nakreślonego jako „przeprowadzenie autorskich zajęć z matematyki
z przedszkolakami” nie mógł wynikać obiektywnie osiągalny i pewny rezultat, lecz chodziło o wykonanie pewnej
czynności, to jest przeprowadzenie zajęć dydaktycznych, bez względu na to, jaki rezultat czynność ta przyniesie.
Powyższe względy przesądzają o kwalifikacji spornej umowy jako umowy starannego działania, czyli umowy
o świadczenie usług.
Zgodnie z treścią art. 734 § 1 KC przez umowę zlecenia przyjmujący zlecenie zobowiązuje się do dokonania
określonej czynności prawnej dla dającego zlecenie. Za sprawą art. 750 KC przepisy o zleceniu stosuje się do
świadczenia usług, a więc czynności o charakterze faktycznym, które nie muszą prowadzić do osiągnięcia
indywidualnie oznaczonego rezultatu. W odróżnieniu od umowy o dzieło, umowa zlecenia oraz umowy o świadczenie
usług są umowami starannego działania. Choć zakładają one dążenie do osiągnięcia pewnego rezultatu, to jednak
działający z zachowaniem należytej staranności zleceniobiorca - w razie niezrealizowania celu umowy - nie ponosi
odpowiedzialności za niewykonanie zobowiązania. Umowa zlecenia nie akcentuje konkretnego rezultatu, jako
koniecznego do osiągnięcia - nie wynik zatem, lecz starania w celu osiągnięcia tego wyniku, są elementem
wyróżniającym dla umowy zlecenia, tj. elementem przedmiotowo istotnym. Natomiast przez umowę o dzieło, zgodnie
z art. 627 KC, przyjmujący zamówienie zobowiązuje się do wykonania oznaczonego dzieła, a zamawiający - do
zapłaty wynagrodzenia. Wprawdzie Kodeks cywilny nie podaje definicji „dzieła”, jednak w doktrynie i orzecznictwie
jednomyślnie przyjmuje się, że wykonanie dzieła oznacza określony proces pracy lub twórczości o możliwym
do wskazania momencie początkowym i końcowym, którego celem jest doprowadzenie do efektu ustalonego
przez strony w momencie zawierania umowy. Dzieło jest wytworem, który w momencie zawierania umowy nie
istnieje, jednak jest w niej z góry przewidziany i określony w sposób umożliwiający jego późniejszą weryfikację.
Przedmiot umowy o dzieło może zatem zostać określony w różny sposób, jednak określenie to musi być na tyle
precyzyjne, aby nie było wątpliwości, o jakie dzieło chodzi. Nadto, cechą konstytutywną dzieła jest samoistność
rezultatu, przez co rozumie się jego niezależność od dalszego działania twórcy. Innymi słowy - z chwilą ukończenia
dzieła staje się ono odrębne od twórcy.
W realiach analizowanej sprawy, sąd zauważył, że istotą wykładu jako dzieła autorskiego jest jego treść
zawierająca przekaz określonej myśli intelektualnej twórcy, której granice wytycza z góry zamówiony temat.
Tym samym, skoro w momencie zawierania umowy temat wykładu jest nieznany, to nie jest możliwy do ustalenia
(zidentyfikowania) jej rezultat. Nie stanowi zatem umowy o dzieło umowa o przeprowadzenie cyklu wykładów z danej
dziedziny wiedzy, których tematy pozostawiono do uznania wykładowcy, bowiem wskazuje to, że zamawiający nie
jest zainteresowany określonym dziełem (utworem) intelektualnym o indywidualnym charakterze.
Wyrok SA w Krakowie z 26.4.2018 r., III AUa 1125/16






 

Sąd Apelacyjny w Krakowie uznał, że umowa o przeprowadzenie zajęć z matematyki dla przedszkolaków nie była umową o dzieło, lecz umową o świadczenie usług o charakterze dydaktycznym, gdzie staranne działanie wykonawcy miało kluczowe znaczenie.