Ochrona ekspertyzy na gruncie prawa autorskiego

Ekspertyza jako dokument prywatny chroniona jest prawem autorskim - orzekł Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gliwicach. Sprawa dotyczyła wniosku o udzielenie informacji publicznej oraz skargi na bezczynność organu. Sąd podkreślił ochronę ekspertyzy jako dokumentu prywatnego na gruncie prawa autorskiego. Publikacja omawia istotę sporu oraz kwestie związane z dostępem do informacji publicznej i ochroną praw autorskich.

Tematyka: ekspertyza, dokument prywatny, prawo autorskie, ochrona, informacja publiczna, skarga, bezczynność organu, Wojewódzki Sąd Administracyjny, Gliwice

Ekspertyza jako dokument prywatny chroniona jest prawem autorskim - orzekł Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gliwicach. Sprawa dotyczyła wniosku o udzielenie informacji publicznej oraz skargi na bezczynność organu. Sąd podkreślił ochronę ekspertyzy jako dokumentu prywatnego na gruncie prawa autorskiego. Publikacja omawia istotę sporu oraz kwestie związane z dostępem do informacji publicznej i ochroną praw autorskich.

 

Ekspertyza jako dokument prywatny chroniona jest prawem autorskim - orzekł Wojewódzki Sąd
Administracyjny w Gliwicach w wyroku z 11.3.2020 r. (III SAB/Gl 3/20, 
).
Opis stanu faktycznego
Pismem z 11.12.2019 r. złożonym za pośrednictwem Prezydenta Miasta B. A.W. (dalej skarżący, wnioskodawca)
wniósł skargę na bezczynność tego organu w związku ze złożonym przez niego wnioskiem z 26.9.2019 r.
o udzielenie informacji publicznej, skanów ekspertyz stanowiących podstawę wydania przez miejskiego konserwatora
zabytków decyzji na prace remontowo-konserwatorskie plebanii przy ul. (...) w B. finansowane ze środków unijnych
będących w dyspozycji Marszałka Województwa. Zarzucił organowi naruszenie art. 13 ust. 1 i 2, art. 16 ust. 1 ustawy
z 6.9.2001 r. o dostępie do informacji publicznej (tj. Dz.U z 2019 r. poz. 1429 ze zm., dalej jako: DostInfPublU) przez
nieudzielenie informacji w terminie zakreślonym ustawą oraz treścią wniosku. Wniósł o uznanie, że organ dopuścił
się bezczynności z rażącym naruszeniem prawa, zobowiązanie prezydenta do załatwienia wniosku w terminie 14 dni
od daty doręczenia akt organowi a w przypadku nie stwierdzenia bezczynności uznanie, że postępowanie było
prowadzone przewlekle i wymierzenie grzywny w maksymalnej wysokości na podstawie art. 149 § 2 ustawy
z 30.8.2002 r. - Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (t.j. Dz.U. z 2019 r. poz. 2325 ze zm., dalej
jako: PostAdmU). W odpowiedzi na skargę organ wniósł o jej oddalenie jako bezzasadnej. Wojewódzki Sąd
Administracyjny w Gliwicach oddalił skargę wnioskodawcy.
Z uzasadnienia Sądu
Bez znaczenia w przedmiotowej sprawie pozostaje, że ekspertyza jako dokument prywatny chroniona jest także
prawem autorskim na podstawie na art. 1 ust. 1 ustawy z 4.2.1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych (t.j.
Dz.U. z 2019 r. poz. 1231 ze zm.; dalej jako: PrAut) i nie mieści ona się w katalogu utworów wyłączonych spod
ochrony prawa autorskiego (art. 4 PrAut). Istotne jest, że nie jest dokumentem urzędowym i nie jest informacją
publiczną. Tym samym zbędne było rozpoznanie ponowionego wniosku z 10.10.2019 r. decyzją z 27.11.2019 r.,
której skarżący nie zaskarżył wniesieniem odwołania ale 11.12.2019 r. wniósł skargę na bezczynność organu
w zakresie wniosku z 26.9.2019 r., która w istocie nie dotyczy oceny merytorycznej załatwienia wniosku.
Podsumowując sprawę należy stwierdzić, że wniosek skarżącego został skierowany do podmiotu zobowiązanego do
udzielenia informacji publicznej na gruncie art. 4 ust. 1 pkt 1 DostInfPublU - Prezydenta Miasta, a w istocie
realizującego w jego imieniu zadania Miejskiego Konserwatora Zabytków. Zezwolenie na prace konserwatorsko-
remontowe ma formę decyzji, co również jest niesporne. Nie pozostaje ona jednak w związku z możliwością
dofinansowania tych prac ze środków unijnych w ramach projektu (...) rewitalizacja obszarów zdegradowanych –
OSI, które pozostają w gestii Marszałka Województwa i inwestor musi o nie wystąpić w ramach ogłoszonego
konkursu. Nadto sam skarżący dołączył do skargi pismo MKZ z 26.11.2019 r. stanowiące odpowiedź negatywną
w związku z wezwaniem w trybie dostępu do informacji publicznej udostępnienia skanów elewacji domu
katechetycznego przy ul. (...) w B. na których będą prowadzone prace konserwatorskie zatwierdzonych przez MKZ,
które również zostały uznane przez organ za dokumenty prywatne nie podlegające ujawnieniu w tym trybie.
Ponieważ celem skargi na bezczynność organu administracji jest zwalczanie braku działania w załatwianiu sprawy
administracyjnej a w tym konkretnym przypadku ograniczanie dostępu do informacji publicznej. O bezczynności
organu administracji możemy mówić jednak wówczas, gdy w prawnie ustalonym terminie organ ten nie podejmuje
żadnych czynności w sprawie lub wprawdzie prowadząc postępowanie, mimo istnienia ustawowego obowiązku, nie
kończy go wydaniem w terminie decyzji, postanowienia lub innego aktu, czy też nie podejmuje innej stosownej
czynności. Przy badaniu zasadności skargi na bezczynność organu administracji nie ma znaczenia z jakich powodów
określony akt, czy czynność nie zostały dokonane przez organ. Natomiast Sąd bierze pod uwagę stan sprawy
istniejący w chwili orzekania. Skarga na bezczynność organu ma bowiem na celu przede wszystkim wymuszenie na
organie administracji załatwienia sprawy. (…)
Organ zasadnie uznał, że wnioskowany dokument nie jest informacja publiczną i odmówił jego udostępnienia. Uczynił
to zatem w terminie właściwym dla załatwienia sprawy (14 dni). Stąd uwolnił się od zarzutu bezczynności. Skarżący
w istocie nie skarży bezczynności organu, gdyż ta stanowi jego subiektywną ocenę wynikającą z wadliwej oceny
przez organ żądanej informacji. W istocie nie zgadza się ze stanowiskiem, że żądany dokument nie jest informacją
publiczną ale tej kwestii Sąd nie rozstrzygnie w ramach skargi na bezczynność.





Ponieważ wniosek został złożony w konkretnym trybie to powinien być w tym trybie rozpoznany w prawidłowy
sposób. Ustawa nakazuje aby podmiot zobowiązany zakończył wszczęte wnioskiem postępowanie poprzez
udzielenie informacji w drodze czynności materialno-technicznej zgodnie z wnioskiem lub poprzez odmowę
udzielenia informacji pismem albo poprzez umorzenie postępowania z przyczyn uregulowanych w przywołanej
ustawie, w drodze decyzji administracyjnej. Czynności tych organ powinien dokonać, zgodnie z art. 13 ust. 1
DostInfPublU bez zbędnej zwłoki, nie później jednak niż w terminie 14 dni od dnia złożenia wniosku.
Jak wskazano wyżej bezczynność organu zachodzi bowiem nie tylko w przypadku niedotrzymania terminu
załatwienia sprawy, ale także w przypadku niedokonania czynności lub odmowy wydania aktu, mimo istnienia w tym
względzie ustawowego obowiązku, choćby organ mylnie sądził, że załatwienie sprawy nie wymaga podjęcia
czynności lub wydania danego aktu. Prowadzi to do wniosku, że z bezczynnością organu mamy do czynienia nie
tylko w przypadku, gdy mimo upływu terminu sprawa nie jest załatwiona, ale również w przypadkach, gdy organ
odmawia jej rozpoznania lub załatwienia, bo mylnie sądzi, że zachodzą okoliczności, które uwalniają go od
obowiązku zakończenia go wydaniem decyzji administracyjnej. Stąd Sąd uznał za konieczne dokonanie oceny
żądanej informacji.
Podsumowując stwierdzić należy, że organ zasadnie uznał, że żądany dokument (skan ekspertyzy) wytworzony na
zlecenie właściciela budynku nie jest informacją publiczną i nie podlega udostępnieniu w tym trybie. dodatkowym
potwierdzeniem są dalsze działania organu, ze wskazaną decyzja włącznie. Poprawność tych działań nie podlegała
ocenie sądowej w niniejszym postępowaniu. I z tej przyczyny skargę należało oddalić. Sad nie odniósł się do zarzutu
organu o nadużywaniu przez skarżącego ustawy o dostępie do informacji publicznej, gdyż w przedłożonych aktach
znajdował się jeszcze tylko jeden wniosek o udzielenie informacji z 12.11.2019 r., dotyczący tego samego obiektu.
Faktem jest, że organ wskazał na wielość składanych przez skarżącego wniosków ale nie wskazał ich przedmiotu, co
czyni zarzut gołosłownym. Innymi słowy, w sytuacji, gdy żądanie wniosku nie dotyczyło informacji publicznej, organ
nie miał podstaw do wydania decyzji o odmowie udostępnienia informacji, a jedynie do zawiadomienia o tym
wnioskodawcy, co uczynił.

Komentarz
Indywidualny charakter dzieła wyraża się w tym, że odbiega ono od innych przejawów podobnego działania w sposób
świadczący o jego swoistości i niepowtarzalności. Ta cecha - niepowtarzalność - bywa rozumiana w sposób
rygorystyczny jako rezultat statystycznie jednorazowy. Częściej jednak przyjmuje się, i to stanowisko podziela Sąd
Najwyższy rozpoznający kasację, że możliwość uzyskania analogicznego rezultatu przez różnych autorów nie
stanowi samodzielnej przesłanki wykluczającej przypisanie danemu przejawowi działalności twórczej charakteru
indywidualnego w rozumieniu art. 1 ust. 1 PrAut. Nawet wtedy, gdy możliwe jest, że różne osoby zdołają osiągnąć
taki sam rezultat, cecha indywidualnego charakteru dzieła nie powinna być zanegowana, jeżeli poszczególne
elementy twórczego wyboru i przedstawienia nie są tożsame, zwłaszcza gdy przy kształtowaniu treści i formy dzieła
twórca korzystał z obszaru swobody, a niezależnie od pewnych wymogów z góry postawionych, rezultat pracy nie był
przez te wymagania całkowicie zdeterminowany i występują w nim elementy, których kształt zależał od osobistego
ujęcia (wyrok Sądu Najwyższego z 30.6.2005 r., IV CK 763/04, 
). Tym samym można uznać ekspertyzę za
przejaw działalności twórczej o indywidualnym charakterze. Zawiera ona bowiem elementy wskazujące na osobisty
sposób wyboru i prezentacji danych, którym nadano indywidualnie ukształtowaną formę, a więc ma ona cechy
wyróżniające i zawiera elementy swoiste, osiągnięte dzięki indywidualnemu wkładowi pracy twórczej autora.

Wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gliwicach z 11.3.2020 r., III SAB/Gl 3/20, 








 

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gliwicach oddalił skargę wnioskodawcy, uznał ekspertyzę za dokument prywatny chroniony prawem autorskim. Decyzja organu dotycząca odmowy udzielenia informacji publicznej została podtrzymana. Kluczowe są zagadnienia związane z ochroną dokumentów prywatnych i prawem autorskim w kontekście dostępu do informacji publicznej.