Automatyczne filtrowanie treści użytkowników

Obowiązki nałożone na dostawców usług dostarczania treści online, wprowadzające uprzednie automatyczne weryfikowanie (filtrowanie) treści udostępnianych przez użytkowników, są zgodne z prawem do wolności wypowiedzi i informacji. TSUE potwierdził, że państwa członkowskie mają obowiązek transponowania art. 17 dyrektywy 2019/790 do swoich ustawodawstw. Skarga Rzeczpospolita Polska wniosła skargę do Trybunału, żądając stwierdzenia nieważności art. 17 dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2019/790 z 17.4.2019 r.

Tematyka: automatyczne filtrowanie treści użytkowników, TSUE, art. 17 dyrektywy 2019/790, wolność wypowiedzi, informacje, obowiązki dostawców usług, skarga Rzeczpospolita Polska, Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej

Obowiązki nałożone na dostawców usług dostarczania treści online, wprowadzające uprzednie automatyczne weryfikowanie (filtrowanie) treści udostępnianych przez użytkowników, są zgodne z prawem do wolności wypowiedzi i informacji. TSUE potwierdził, że państwa członkowskie mają obowiązek transponowania art. 17 dyrektywy 2019/790 do swoich ustawodawstw. Skarga Rzeczpospolita Polska wniosła skargę do Trybunału, żądając stwierdzenia nieważności art. 17 dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2019/790 z 17.4.2019 r.

 

Obowiązki nałożone na dostawców usług dostarczania treści online, wprowadzające uprzednie
automatyczne weryfikowanie (filtrowanie) treści udostępnianych online przez użytkowników, są zgodne
z prawem do wolności wypowiedzi i informacji. Tym samym TSUE potwierdził, że państwa członkowskie
mają obowiązek transponowania art. 17 dyrektywy 2019/790 do swoich ustawodawstw.
Skarga
Rzeczpospolita Polska wniosła skargę do Trybunału, żądając stwierdzenia nieważności art. 17 dyrektywy Parlamentu
Europejskiego i Rady (UE) 2019/790 z 17.4.2019 r. w sprawie prawa autorskiego i praw pokrewnych na jednolitym
rynku cyfrowym oraz zmiany dyrektyw 96/9/WE i 2001/29/WE (Dz.Urz. UE L z 2019 r. Nr 130, s. 92) w związku
z naruszeniem zagwarantowanego w art. 11 Karty Praw Podstawowych Unii Europejskiej (Dz.Urz. UE C z 2016 r. Nr
202, s. 389; dalej: KPP) prawa do wolności wypowiedzi i informacji. Polska podnosiła, że w celu zwolnienia się
z całkowitej odpowiedzialności za udzielenie publicznego dostępu do utworów chronionych prawem autorskim lub
innych przedmiotów objętych ochroną zamieszczanych przez ich użytkowników z naruszeniem prawa autorskiego,
dostawcy usług udostępniania treści online są zobowiązani na mocy art. 17 ust. 4 lit. b) i art. 17 ust. 4 lit. c) in fine
dyrektywy 2019/790 do prowadzenia prewencyjnego monitorowania wszystkich treści, które ich użytkownicy chcą
umieścić online. W tym celu muszą oni korzystać z narzędzi informatycznych, umożliwiających uprzednie
automatyczne filtrowanie tych treści. Nakładając takie środki prewencyjnego nadzoru, bez przewidzenia przy tym
gwarancji zapewniających poszanowanie prawa do wolności wypowiedzi i informacji, zaskarżone przepisy stanowią
ograniczenie w wykonywaniu tego prawa podstawowego, którego nie można uznać za uzasadnione.
System odpowiedzialności
Artykuł 17 ust. 4 dyrektywy 2019/790 wprowadza odrębny system odpowiedzialności dostawców usług
udostępniania treści online za udzielenie publicznego dostępu do chronionych treści zamieszczanych na ich
platformach przez użytkowników tych platform z naruszeniem prawa autorskiego, w przypadku gdy nie
udzielono zezwolenia. Wówczas dostawcy usług udostępniania treści online mogą zostać zwolnieni
z odpowiedzialności za te czynności udostępniania lub podawania do wiadomości treści naruszających prawo
autorskie jedynie pod pewnymi łącznie spełnionymi warunkami, wymienionymi w art. 17 ust. 4 lit. a)–c) dyrektywy
2019/790.
Ograniczenie prawa
Zgodnie z art. 11 KPP każdy ma prawo do wolności wypowiedzi. Prawo to obejmuje wolność posiadania poglądów
oraz otrzymywania i przekazywania informacji i idei bez ingerencji władz publicznych i bez względu na granice
państwowe.
Z brzmienia i systematyki art. 17 ust. 4 lit. b)-c) dyrektywy 2019/790 wynika, że aby móc skorzystać z wyłączenia
odpowiedzialności i z zastrzeżeniem wyjątku przewidzianego w odniesieniu do nowych usługodawców w rozumieniu
art. 17 ust. 6 dyrektywy 2019/790, dostawcy usług udostępniania treści online nie tylko są zobowiązani do podjęcia
niezwłocznych działań w celu zaprzestania na ich platformach konkretnych naruszeń prawa autorskiego po
wystąpieniu tych naruszeń i po otrzymaniu odpowiednio uzasadnionych zastrzeżeń od podmiotów uprawnionych, ale
także, po otrzymaniu takiego zastrzeżenia lub w przypadku gdy podmioty uprawnione dostarczyły im odpowiednich
i niezbędnych informacji przed wystąpieniem naruszenia prawa autorskiego, muszą dołożyć „wszelkich starań –
zgodnie z wysokimi standardami staranności zawodowej w sektorze”, aby zapobiec wystąpieniu lub
ponownemu wystąpieniu takich naruszeń. Jak twierdziła RP te ostatnie obowiązki wymagają zatem, aby dostawcy
dokonywali uprzedniego weryfikowania treści, które użytkownicy chcą zamieścić na ich platformach. Ponadto, jak
wskazał rzecznik generalny w pkt 57–69 opinii, aby móc dokonać takiego uprzedniego zweryfikowania dostawcy
usług udostępniania treści online są zobowiązani – w zależności od liczby zamieszczanych plików i rodzaju danego
przedmiotu objętego ochroną, w granicach określonych w art. 17 ust. 5 dyrektywy 2019/790 – do stosowania
narzędzi automatycznego rozpoznawania i filtrowania. Trybunał podkreślił, że ani pozwane instytucje, ani
interwenienci nie byli w stanie wskazać ewentualnych alternatyw dla takich narzędzi. Trybunał przyznał, że takie
uprzednie weryfikowanie i filtrowanie może wprowadzić ograniczenie ważnego środka rozpowszechniania treści
online, a tym samym stanowić ograniczenie prawa gwarantowanego w art. 11 KPP.
Uzasadnienie ograniczenia





Trybunał stwierdził, że obowiązki nałożone przez art. 17 ust. 4 dyrektywy 2019/790 na dostawców usług
udostępniania treści online nie ograniczają w sposób nieproporcjonalny prawa do wolności wypowiedzi
i informacji użytkowników tych usług.
Po pierwsze, prawodawca Unii, w celu zapobieżenia zagrożeniu, jakie w szczególności niesie ze sobą dla prawa do
wolności wypowiedzi i informacji użytkowników usług udostępniania treści online, stosowanie narzędzi
automatycznego rozpoznawania i filtrowania, przewidział jasne i precyzyjne granice dla środków, które mogą być
przyjęte lub wymagane przy wykonywaniu obowiązków przewidzianych w art. 17 ust. 4 lit. b) i art. 17 ust. 4 lit. c) in
fine dyrektywy 2019/790.
Po drugie, w Trybunał odniósł się do wyjątków i ograniczeń prawa autorskiego i wskazał, że konieczne jest, aby te
z nich, które należą do wyjątków i ograniczeń przewidzianych fakultatywnie w art. 5 dyrektywy 2001/29, stały się
obowiązkowe w celu zapewnienia użytkownikom jednolitej ochrony w tym zakresie w całej Unii.
Po trzecie, okoliczność, że może powstać odpowiedzialność dostawców usług za zapewnienie braku dostępu do
określonych treści, na mocy art. 17 ust. 4 lit. b) i art. 17 ust. 4 lit. c) in fine dyrektywy 2019/790, tylko pod warunkiem,
że uprawnione podmioty dostarczą tym dostawcom odpowiednie i niezbędne informacje w odniesieniu do
tych treści, chroni wykonywanie prawa do wolności wypowiedzi i informacji przez użytkowników, którzy korzystają
z tych usług zgodnie z prawem.
Po czwarte, art. 17 ust. 8 dyrektywy 2019/790 stanowi dodatkową gwarancję poszanowania prawa do wolności
wypowiedzi i informacji użytkowników usług udostępniania treści online. Uściślenie to oznacza bowiem, że od
dostawców tych usług nie można wymagać, aby zapobiegali zamieszczaniu i publicznemu udostępnianiu treści,
których uznanie za niezgodne z prawem wymagałoby od nich dokonania niezależnej oceny tych treści
w świetle informacji dostarczonych przez podmioty uprawnione oraz ewentualnych wyjątków i ograniczeń
prawa autorskiego.
Po piąte, w art. 17 ust. 9 akapit 1 i 2 dyrektywy 2019/790 wprowadzono szereg gwarancji proceduralnych,
uzupełniających te przewidziane w art. 17 ust. 7 i 8 dyrektywy 2019/790, które chronią prawo do wolności wypowiedzi
i informacji użytkowników usług udostępniania treści online w przypadkach, gdy pomimo gwarancji przewidzianych
w tych ostatnich przepisach dostawcy takich usług blokują jednak omyłkowo lub bezpodstawnie treści zgodne
z prawem.
Po szóste, art. 17 ust. 10 dyrektywy 2019/790 uzupełnia system gwarancji przewidziany w art. 17 ust. 7–9 dyrektywy
2019/790 i upoważnia Komisję do organizowania, we współpracy z państwami członkowskimi, dialogów między
zainteresowanymi stronami w celu omawiania najlepszych praktyk w zakresie współpracy między dostawcami
usług udostępniania treści online a podmiotami uprawnionymi, a także do wydania, w świetle wyników tych dialogów
i po konsultacji z zainteresowanymi stronami, w tym z organizacjami użytkowników, wytycznych dotyczących
stosowania art. 17 dyrektywy 2019/790.
Wbrew stanowisku Polski TSUE stwierdził, że obowiązek nałożony na dostawców usług udostępniania treści online
polegający na weryfikowaniu treści, które użytkownicy chcą zamieścić na ich platformach, przed ich publicznym
rozpowszechnieniem, wynikający z odrębnego systemu odpowiedzialności ustanowionego w art. 17 ust. 4 dyrektywy
2019/790, a w szczególności z przesłanek wyłączenia przewidzianych w art. 17 ust. 4 lit. b) i art. 17 ust. 4 lit. c) in fine
dyrektywy 2019/790, został przez prawodawcę Unii otoczony odpowiednimi gwarancjami. Tym samym zapewnione
zostało poszanowanie prawa do wolności wypowiedzi i informacji użytkowników tych usług (art. 11 KPP), oraz
sprawiedliwej równowagi między, z jednej strony tym prawem, a z drugiej – prawem własności intelektualnej,
chronionym na mocy art. 17 ust. 2 KPP. Przy dokonywaniu transpozycji art. 17 dyrektywy 2019/790 do ich prawa
wewnętrznego państwa członkowskie powinny opierać się na takiej wykładni tego przepisu, która pozwoli na
zapewnienie sprawiedliwej równowagi między poszczególnymi prawami podstawowymi chronionymi przez KPP.
Reasumując, TSUE orzekł, że zarzut podniesiony przez RP w skardze należy oddalić, a tym samym odrzucić
skargę.

Komentarz
W niniejszym wyroku TSUE odniósł się do kontrowersyjnego mechanizmu uregulowanego w art. 17 dyrektywy
2019/790. Trybunał nie podzielił m.in. stanowiska polskiego rządu i orzekł, że art. 17 dyrektywy 2019/790 zawiera
wystarczające gwarancje, aby zapewnić równowagę pomiędzy ochroną praw własności intelektualnej
a prawem do wolności wypowiedzi i informacji. Jednakże w tym wyroku TSUE uszczegółowił, w jakich granicach
ograniczenie wykonywania prawa użytkowników do wolności wypowiedzi i informacji jest dopuszczalne.
W konsekwencji, uznając prymat praw autorskiego, TSUE uznał, że uznanie przepisów art. 17 dyrektywy 2019/790
za nieważne nie jest uzasadnione. Ze względu na wielość poruszonych aspektów prawnych przez Trybunał warto
zapoznać się z pełną treścią uzasadnienia niniejszego wyroku, a także szczegółowym stanowiskiem rzecznika
generalnego.




Wyrok TSUE z 26.4.2022 r., Polska przeciwko Parlamentowi i Radzie, C-401/19, 








 

TSUE stwierdził, że obowiązki nałożone przez art. 17 ust. 4 dyrektywy 2019/790 na dostawców usług udostępniania treści online nie ograniczają w sposób nieproporcjonalny prawa do wolności wypowiedzi i informacji użytkowników tych usług. Trybunał uznał, że art. 17 dyrektywy 2019/790 zawiera wystarczające gwarancje, aby zapewnić równowagę pomiędzy ochroną praw własności intelektualnej a prawem do wolności wypowiedzi i informacji.