Zażalenie na uchylenie wyroku

Prawo

cywilne

Kategoria

zażalenie

Klucze

naruszenie prawa, ponowne rozpoznanie sprawy, postępowanie dowodowe, sąd drugiej instancji, sąd pierwszej instancji, trafność orzeczenia, uchylenie wyroku, zażalenie

Dokument 'Zażalenie na uchylenie wyroku' służy do złożenia odwołania od wyroku sądowego, który został uchylony. W treści dokumentu należy zawrzeć uzasadnienie zażalenia oraz argumenty, które przemawiają za jego uchyleniem. Wskazane jest także podanie danych identyfikujących stronę składającą zażalenie oraz informacji dotyczących postępowania sądowego.

ul. Kwiatowa 12, 02-200 Warszawa, dnia 15 maja 2024 r.

DoSąd Apelacyjny w WarszawieWydział Cywilnyw Warszawieza pośrednictwemSąd Okręgowy w Warszawiew Warszawie

Powód: Jan Kowalski,reprezentowany przez adwokataI AC/1234/23 Anna Nowak Kancelaria Adwokackaul. Słoneczna 23 00-123 Warszawa01-234 Warszawazaskarżenia: ul. Polna 33 02-201 Warszawa Pozwani: Adam i Ewa małż. Wiśniewscy

ZAŻALENIE POWODAna uchylenie przez Sąd Apelacyjny w Warszawie wyrokiem z dnia 10 kwietnia 2024 r.,I AC/1234/23, wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 20 lutego 2024 r.,I C 123/22.

Zaskarżam rozstrzygnięcie zawarte w powyższym wyroku Sądu Apelacyjnego w Warszawie w zakresie uchylającym wyrok Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 20 lutego 2024 r., I C 123/22 i przekazującym sprawę temu Sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania oraz rozstrzygającym o kosztach procesu (pkt I i III).

Powyższemu rozstrzygnięciu zarzucam naruszenie art. 378 § 1 k.p.c. Z powołaniem się na art. 397 § 2 k.p.c. wnoszę o uchylenie w zaskarżonym zakresie wyroku Sądu Apelacyjnego w Warszawie i przekazanie sprawy temu Sądowi do ponownego rozpoznania apelacji pozwanych z zasądzeniem kosztów postępowania zażaleniowego.

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 20 lutego 2024 r. Sąd Okręgowy w Warszawie nakazał pozwanym Adamowi i Ewie Wiśniewskim wydanie powodowi Janowi Kowalskiemu nieruchomości gruntowej o powierzchni 0,5 ha położonej w Warszawie przy ul. Zielonej 12, objętej księgą wieczystą KW nr WA1W/00123456/7, oznaczonej w ewidencji gruntów jako działka nr 123/4 (pkt I), w pozostałym zakresie oddalił powództwo (pkt II) i orzekł o kosztach procesu (pkt III).

Sąd Okręgowy ustalił, że strony zawarły w styczniu 2022 r. nieformalną umowę kupna sprzedaży, na podstawie której pozwani weszli w posiadanie wymienionej nieruchomości. Poza zapłatą ustalonej ceny w wysokości 500 000 zł, pozwani Adam i Ewa małż. Wiśniewscy zobowiązali się do nieodpłatnego udostępnienia powodowi Janowi Kowalskiemu pomieszczenia stanowiącego pokój znajdujący się w domu mieszkalnym usytuowanym na tej nieruchomości od strony północnej, mający odrębne wejście. Nadto w związku z zamierzoną przez powoda budową domku letniskowego pozwani zobowiązali się do dostarczenia, na żądanie powoda, 20 m3 tarcicy pochodzącej z drzewostanu stanowiącego 1/3 powierzchni spornej nieruchomości. Pozwani wycięli prawie cały, nadający się do zbycia, drzewostan, uszczuplając znacznie wartość całej nieruchomości. Zgłaszane przez powoda zastrzeżenia, a następnie stanowczy sprzeciw i żądanie dostarczenia ustalonej ilości tarcicy okazały się bezskuteczne. Dalsze stanowcze upomnienia i nalegania powoda wywoływały irytację pozwanych i dążenie do ograniczenia korzystania przez powoda z pomieszczeń i urządzeń przeznaczonych do wspólnego użytku mieszkańców budynku. Nadto pozwani zakwestionowali potrzebę korzystania przez powoda z pomocy osób trzecich przy prowadzeniu przez niego gospodarstwa domowego i celowość odwiedzin oraz przebywania przez te osoby w mieszkaniu zajmowanym przez powoda. Doprowadziło to do zerwania przez strony wszelkich kontaktów. W wytworzonej sytuacji strony nadal pozostawały w bezpośredniej styczności, co stwarzało konflikty niesprzyjające - jak wskazał Sąd Okręgowy - poczuciu bezpieczeństwa i spokoju po stronie powoda. Wartości te ze względu na wiek powoda i związany z tym stan zdrowia odgrywają szczególne znaczenie. Rozważając interesy obu stron, ich sytuację życiową, Sąd orzekający nie podzielił zarzutu pozwanych o sprzeczności żądania powoda z zasadami współżycia społecznego, stwierdzając, że to pozwani naruszyli te zasady. Powszechnie zaś przyjmuje się, że na zasady współżycia społecznego nie może się powoływać osoba, która sama je narusza.

W złożonej apelacji pozwani Adam i Ewa małż. Wiśniewscy zarzucili niewyjaśnienie istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy okoliczności i pominięcie ich twierdzeń o nagannym zachowaniu się powoda oraz naruszenie art. 233 § 1 k.p.c. Pominięcie - zdaniem skarżących - części materiału dowodowego i brak wyczerpujących ustaleń wywoła skutek w postaci błędnej wykładni i niewłaściwego zastosowania art. 5 k.c. Skarżący wnosili o zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie powództwa w całości, ewentualnie o jego uchylenie w zakresie uwzględniającym powództwo i rozstrzygającym o kosztach procesu z przekazaniem sprawy do ponownego jej rozpoznania.

Wyrokiem z dnia 10 kwietnia 2024 r., I AC/1234/23 Sąd Apelacyjny w Warszawie uchylił zaskarżony wyrok w zakresie uwzględniającym powództwo oraz orzekającym o kosztach procesu i przekazał sprawę Sądowi Okręgowemu w Warszawie do ponownego rozpoznania.

Z uzasadnienia tego wyroku może wynikać, że zasługującymi na uwzględnienie w ocenie Sądu drugiej instancji okazały się zarówno zarzuty skarżących dotyczące naruszenia przepisów postępowania (art. 233 § 1 k.p.c.), jak i odmowy zastosowania art. 5 k.c. Zdaniem tego Sądu dokonane ustalenia faktyczne okazały się niewystarczające do wyrażenia przez instancję odwoławczą oceny w przedmiocie zasadności obrony pozwanych na podstawie art. 5 k.c.

Zarówno rozstrzygnięcie uchylające wyrok sądu pierwszej instancji, jak i motywacja tego rozstrzygnięcia ewidentnie - zdaniem strony powodowej - naruszają samą konstrukcję postępowania apelacyjnego i funkcję apelacji. Jednolicie w doktrynie i orzecznictwie przyjmuje się, że postępowanie prowadzone przez sąd drugiej instancji, pozostając postępowaniem odwoławczym i kontrolnym, zachowuje charakter postępowania rozpoznawczego. Oznacza to, że podstawową funkcją apelacji jest rozważenie wszystkich podniesionych przez skarżących zarzutów i w razie potrzeby ponowienie i uzupełnienie w niezbędnym zakresie postępowania pierw- szoinstancyjnego. Sąd drugiej instancji, zachowując - w granicach zaskarżenia - swobodę jurysdykcyjną, nie może ograniczyć się do badania legalności i zasadności zaskarżonego orzeczenia. Postępowanie apelacyjne jest zatem merytoryczną kontynuacją postępowania przed sądem pierwszej instancji (por. np. postanowienie SN z 15 stycznia 2010 r., I CZ 123/09, OSNC 2010/7-8/98). Obowiązkiem sądu w postępowaniu apelacyjnym jest w pierwszej kolejności wyeliminowanie wadliwości związanych z podstawą faktyczną zaskarżonego orzeczenia, a następnie naprawienie stwierdzonego w tym postępowaniu naruszenia prawa materialnego przez sąd pierwszej instancji (por. np. postanowienie SN z 20 marca 2012 r., II CZ 10/12, OSNC 2012/9/105). Jak stanowi art. 386 § 1 k.p.c. w każdym wypadku - poza wyjątkami określonymi w § 2 i 3 - gdy apelacja okaże się uzasadniona sąd drugiej instancji zmienia zaskarżone orzeczenie i orzeka co do istoty sprawy. Poza powyżej wskazanymi wypadkami, sąd drugiej instancji może uchylić zaskarżony wyrok i przekazać sprawę do ponownego rozpoznania tylko w razie nierozpoznania przez sąd pierwszej instancji istoty sprawy albo gdy wydanie wyroku wymaga przeprowadzenia postępowania dowodowego w całości. Żadna z tych przesłanek uzasadniających uchylenie wyroku sądu pierwszej instancji nie zachodziła. Także lakoniczna motywacja wyroku sądu drugiej instancji, zmierzająca do wykazania niekompletności ustaleń faktycznych wywołanych nietrafną oceną wiarygodności osobowych środków dowodowych, nie mogła przesądzać o konieczności uchylenia wyroku. Przyjmując nawet, że okoliczności te wystąpiły w niniejszej sprawie, niewątpliwym jest - w świetle art. 382 k.p.c. - brak związania sądu drugiej instancji stanem faktycznym ustalonym w zaskarżonym wyroku. Co więcej, sąd drugiej instancji w żadnym razie nie może poprzestać na ustosunkowaniu się do zarzutów apelacyjnych. Jako sąd orzekający merytorycznie ma bowiem obowiązek poczynić własne ustalenia i samodzielnie je ocenić z punktu widzenia prawa materialnego. Zasadą bowiem powinno być merytoryczne zakończenie sprawy przez sąd drugiej instancji [z uzasadnienia uchwały (7) Izby Cywilnej SN z 17 grudnia 1974 r., III CZP 73/74, OSNC 1975/7-8/123]. Sąd Apelacyjny uchylił się od naprawienia dostrzeżonych błędów sądu pierwszej instancji przez dokonanie niezbędnych ustaleń faktycznych. Naruszył także wynikającą z art. 382 k.p.c. zasadę, że orzeczenie sądu odwoławczego wydawane jest na podstawie wyników postępowania dowodowego przeprowadzonego w obu instancjach. Z mocy art. 382 k.p.c. w zw. z art. 233 § 1 k.p.c. i art. 227 k.p.c. przeprowadzone w postępowaniu w pierwszej instancji dowody powinny być każdorazowo przedmiotem swobodnej oceny sądu drugiej instancji. Uzasadnienie orzeczenia Sądu drugiej instancji prowadzi do wniosku, że tenże sąd uchybił obowiązkowi rozważenia i przytoczenia argumentów, którymi kierował się przy ocenie dowodów. Nadto, wskazując na trafność zarzutu podniesionego w apelacji w odniesieniu do naruszenia art. 233 § 1 k.p.c., Sąd Apelacyjny nie wskazał, na czym polegała wadliwość oceny dowodów przeprowadzonych w postępowaniu pierwszoinstancyjnym. Niewypełnienie tego obowiązku przy braku wskazania kierunku postępowania w toku ponownego rozpoznania sprawy stwarza wątpliwości co do zakresu uzupełnienia postępowania dowodowego oraz zweryfikowania podanych przez Sąd Okręgowy w wątpliwość ustaleń faktycznych. Konfrontacja uzasadnienia orzeczenia tego Sądu z wymaganiami określonymi w art. 328 § 2 k.p.c. prowadzi do wniosku, iż wyrażone stanowisko nie spełnia niezbędnego minimum, co może wywrzeć daleko idący negatywny wpływ na dalszy tok i sprawność postępowania w tej sprawie. Z powyższych względów zażalenie jest uzasadnione. Wykazane wadliwości spowodowane naruszeniem prawa procesowego czynią przedwczesnym rozważania dotyczące naruszenia prawa materialnego (art. 5 k.c.). Zauważyć jednakże należy, że odwołanie się przez pozwanych do zasad wynikających z art. 5 k.c. burzy oczekiwaną pewność prawa oraz pozostaje w sprzeczności z ustabilizowanym w doktrynie i orzecznictwie zespołem kryteriów stosowania art. 5 k.c. Nadto stanowisko pozwanych podważa, wywodzącą się z prawa rzymskiego, zasadę, w myśl której kto wykonuje swoje prawo, nie szkodzi nikomu, i sprzeciwia się realizacji konstytucyjnej zasady ochrony własności (art. 21 i 64 Konstytucji RP).

Załączniki: 1) odpis orzeczenia z odpisem, 2) odpis zażalenia, 3) dowód uiszczenia opłaty sądowej.

Podsumowując, dokument 'Zażalenie na uchylenie wyroku' jest kluczowym narzędziem w przypadku niezadowolenia z wyroku sądowego i daje możliwość jego ponownego rozpatrzenia. Złożenie zażalenia może przynieść pozytywny skutek dla strony skarżącej, dlatego warto skorzystać z tej procedury w przypadku zaistnienia uzasadnionych powodów.