Postanowienie w sprawie zażalenia na zatrzymanie
- Prawo
karne
- Kategoria
postanowienie
- Klucze
bezpieczeństwo publiczne, dowody, legalne, obrońca, postanowienie, prawidłowe, prewencja, przesłanki, zasadne, zatrzymanie, zażalenie
Postanowienie w sprawie zażalenia na zatrzymanie to oficjalny dokument wydany przez organy prawne w odpowiedzi na złożone zażalenie w przypadku zatrzymania osoby. Dokument określa decyzję organu w tej sprawie oraz uzasadnienie podjętej decyzji. Jest to ważny etap procesu prawno-administracyjnego, który zapewnia uczestnikom procesu możliwość skutecznego odwołania się od podjętej decyzji.
Sygn. akt II K 123/23
Dnia 15 marca 2024 r.
POSTANOWIENIE
Sąd Rejonowy w Krakowie, Krowodrza 3
V Wydział Karny
w składzie:
Przewodniczący: Anna Kowalska
Protokolant: Jan Nowak
po rozpoznaniu w dniu 15 marca 2024r., na posiedzeniu
zażalenia obrońcy podejrzanej Katarzyny Wiśniewskiej,
na podstawie art. 246 k.p.k.
postanawia
uznać zatrzymanie Katarzyny Wiśniewskiej, w dniu 14 marca 2024 r., za legalne, prawidłowe i zasadne.
UZASADNIENIE
W dniu 14 marca 2024r., Katarzyna Wiśniewska została zatrzymana przez funkcjonariusza Komendy Miejskiej Policji w Krakowie jako osoba, która publicznie bez powodu, okazując przy tym rażące lekceważenie porządku prawnego, używając słów publicznie uznanych jako obelżywe znieważyła funkcjonariuszy Komendy Miejskiej Policji w Krakowie, ul. Dietla 48 oraz naruszyła nietykalność cielesną jednego z nich.
Obrońca zatrzymanej, w dniu 15 marca 2024 roku, wniósł zażalenie na jej zatrzymanie. Zaskarżonej czynności zarzucono obrazę przepisów prawa procesowego, tj. art. 244 § 1 k.p.k., polegającą na przystąpieniu do czynności zatrzymania z użyciem środków przymusu bezpośredniego w postaci siły fizycznej oraz pałki służbowej, w sposób nadmierny i nieproporcjonalny w sytuacji braku obiektywnych przesłanek do zatrzymania. Tym samym wniesiono o uznanie zatrzymania za bezzasadne, nielegalne oraz nieprawidłowe.
Sąd zważył co następuje:
Zażalenie nie zasługiwało na uwzględnienie, albowiem zatrzymanie było uzasadnione.
Zgodnie z art. 244 § 1 k.p.k., Policja ma prawo zatrzymać osobę podejrzaną, jeżeli istnieje uzasadnione przypuszczenie, że popełniła ona przestępstwo, a zachodzi obawa ucieczki lub ukrycia się tej osoby albo zatarcia śladów przestępstwa, bądź też nie można ustalić jej tożsamości albo istnieją przesłanki do przeprowadzenia przeciwko tej osobie postępowania w trybie przyspieszonym.
Analizując stan faktyczny sprawy Sąd zapoznał się z obiektywnymi dowodami jakimi są nagrania przedstawione przez oskarżyciela publicznego oraz obrońcę zatrzymanej. Na ich podstawie można ustalić przebieg zdarzenia, choć nie można usłyszeć wszystkich słów, zwrotów i poleceń wypowiadanych przez jego uczestników. Jednak poza sporem pozostają określone zachowania zatrzymanej, jak i interweniujących funkcjonariuszy Policji. Nie można też stracić z pola widzenia kontekstu zdarzenia, a więc zgromadzenia jakie odbyło się w dniu 14 marca 2024r.
Funkcjonariusz dokonujący zatrzymania uznał, że czynność zatrzymania jest konieczna z uwagi na obawę ukrycia się, ucieczki osoby podejrzanej, a także braku możliwości ustalenia jej tożsamości. Nadto zachodzą wobec zatrzymanej przesłanki do przeprowadzenia postępowania w trybie przyspieszonym.
W ocenie Sądu w realiach sytuacji pogląd ten zasługuje na akceptację. W chwili zatrzymania rzeczywiście istniało uzasadnione podejrzenie, że skarżąca popełniła przestępstwo. Na tę okoliczność istnieje szereg dowodów, w szczególności zeznania pozostałych funkcjonariuszy Policji oraz nagranie z kamery policyjnej. Charakter zaistniałej sytuacji (jej dynamika, duża liczba uczestników, konfrontacyjna postawa wobec funkcjonariuszy Policji) uzasadniał ryzyko, że niezastosowanie środka przymusu spowoduje ucieczkę, a co za tym idzie brak możliwości jej zidentyfikowania i pociągnięcia do odpowiedzialności karnej. Konieczne było więc podjęcie szybkich i zdecydowanych działań celem uniemożliwienia tego.
Odnosząc się do kwestii zastosowania środków przymusu bezpośredniego, to z uzyskanych nagrań nie ma możliwości ustalenia czy funkcjonariusz Policji uprzedził skarżącą o możliwości zastosowania wobec niej środków przymusu bezpośredniego (art. 34 ust. 1 Ustawy z dnia 24 maja 2013 r. o środkach przymusu bezpośredniego i broni palnej t.j. Dz. U. z 2023 r. poz. 1234), gdyż na miejscu panował wzmożony hałas. Sam funkcjonariusz Policji twierdzi, że wypowiedział powyższe ostrzeżenia. Wskazują na to ruchu jego głowy. Analiza całego nagrania pozwala stwierdzić, że przedstawia sytuację, w której zatrzymana w pierwszej kolejności wyszarpuje się funkcjonariuszom Policji - próbującym oddalić ją od wykonywanej przez nich czynności - to jest - zatrzymania dwóch innych mężczyzn, a wcześniej używała wobec nich słów obraźliwych. W pierwszej fazie interwencji nie doszło do faktycznego użycia pałki służbowej przez funkcjonariusza. Wtedy wystąpił ruch pałką służbową nakazujący odsunięcie się od tego miejsca. W ocenie Sądu należy uznać to za ostrzeżenie skierowane w stosunku do skarżącej, że jeżeli nie zmieni swojego zachowania to zostaną wobec niej użyte tego typu środki. Pomimo jednoznacznego ostrzeżenia skarżąca nie zmieniła swojego zachowania, dalej kierowała się w stronę osób będących w kontakcie z funkcjonariuszami Policji. Taka konfrontacyjna postawa spowodowała kolejną próbę oddalenia jej z tego miejsca przez innego funkcjonariusza Policji. Nagranie jednoznacznie pokazuje sytuację, w której skarżąca zamiast stosować się do poleceń (nawet jeżeli są one w postaci gestu) wdaje się w dyskusje z funkcjonariuszem i w następstwie szarpie go za mundur. Dopiero po tym zachowaniu zatrzymanej doszło do użycia środka przymusu bezpośredniego, w postaci pałki służbowej.
Pomimo, iż brak jest dźwięku potwierdzającego wprost komunikaty słowne, to podczas tego zdarzenia, w sposób ciągły wydawane były ogólne wezwania do określonego zachowania (komunikaty z głośników z poleceniem rozejścia się i zachowania bezpiecznej odległości) do zgromadzonych tam osób. Zatem skarżąca nie stosowała się do komunikatów kierowanych do ogółu, do czego również była zobowiązana.
Sąd nie podziela zarzutu, że w tej konkretnej sytuacji doszło do naruszenia art. 34 ust. 1 Ustawy z dnia 24 maja 2013 r. o środkach przymusu bezpośredniego i broni palnej (t.j. Dz.U. z 2023 r. poz. 1234), bowiem w sprawie zachodziły okoliczności określone w art. 34 ust. 2 pkt 2 u.ś.p.b. Zgodnie z jego treścią art. 34 ust. 1 u.ś.p.b. nie stosuje się, w przypadku, gdy zwłoka groziłaby niebezpieczeństwem dla dobra chronionego prawem, a środków przymusu bezpośredniego używa się prewencyjnie.
W kontekście całej sytuacji zwłoka w zastosowaniu środków przymusu bezpośredniego groziłaby niebezpieczeństwem dla dobra chronionego prawem jakim niewątpliwie jest porządek publiczny. Zastosowane środki przymusu bezpośredniego użyte były w celu zapobiegnięcia złym zjawiskom i zagrożeniem w postaci: rażącego naruszania porządku publicznego, wielokrotnego i wulgarnego znieważania funkcjonariuszy Policji, także zapobiegnięciu naruszeniom nietykalności cielesnej funkcjonariuszy wykonujących czynności służbowe. Wobec tego co do zasady, w przedstawionej sytuacji funkcjonariusze Policji mogli odstąpić od bezpośredniego wezwania do określonego zachowania i ostrzeżenia konkretnie oznaczonej osoby przed zastosowaniem wobec niej środków przymusu bezpośredniego.
Bezpodstawnym jest również argument, iż w zatrzymaniu mogło wziąć udział, co najmniej czterech funkcjonariuszy Policji, gdyż nie byli zajęci żadną akcją, a pozwoliłoby to na zatrzymanie z zastosowaniem innych technik. Decyzję o zastosowaniu środków przymusu bezpośredniego funkcjonariusze Policji podejmują samodzielnie (art. 35 ust. 1 u.ś.p.b.), nie mają oni obowiązku konsultacji bądź działania w grupie podczas ich stosowania. Nadto na nagraniu przedstawionym przez Policję (15.03.2024) wprost widać jak w toku czynności zatrzymywania skarżącej podbiega bliżej nieokreślony mężczyzna celem "udzielenia jej pomocy", co zmusiło pozostałych funkcjonariuszy do podjęcia czynności wobec niego. To właśnie, w celu uniknięcia zagrożenia ze strony pozostałych uczestników zgromadzenia przy zatrzymaniu pojawiła się większa liczba funkcjonariuszy, a nie dla konsultacji w sprawie użycia określonego środka przymusu bezpośredniego.
Kolejnym nietrafionym argumentem jest stwierdzenie, iż funkcjonariusz Policji nadużył siły fizycznej, gdyż w wyniku powalania skarżącej na ziemię uderzyła ona głową o kostkę brukową. Na załączonych nagraniach widać jak głowa skarżącej przy stosowaniu przez funkcjonariusza techniki sprowadzania zatrzymanej na ziemię - opada w dół, co jest naturalnym zjawiskiem przy skierowaniu jej w stronę podłoża. Nie ma natomiast nagranego momentu ukazującego zetknięcie jej głowy z podłożem. Ponadto, w przypadku faktycznego uderzenia przez zatrzymywaną głową o kostkę brukową doznałaby urazu, natomiast u zatrzymanej brak było jakiegokolwiek zaczerwienienia na głowie i innych obrażeń (oględziny na karcie numer 1234/2024), a co dopiero zadrapania bądź poważnego urazu. Natomiast jeśli chodzi o użycie pałki służbowej, to uderzenie było skierowane w okolice pośladka (czyli miejsce umięśnione), a faktycznie trafiło w torebkę. Zatem nie doszło, w tym przypadku do naruszenia art. 19 ust. 1 i 4 u.ś.p.b.
W ostatniej kolejności Sąd odniesie się do postawy zatrzymanej. Nie sposób uznać, iż jej postawa nie była konfrontacyjna (agresywna). Wskazuje na to całe dostępne nagranie. Mając na uwadze wcześniejszą postawę domniemywać należało, iż zmierza w dalszym ciągu w stronę, gdzie dokonano zatrzymania dwóch mężczyzn, pomimo wcześniejszych komunikatów. Ponadto już po użyciu w stosunku do niej środka przymusu bezpośredniego w postaci pałki służbowej, dalej stawiała opór czynny, na nagraniu widać, jak zapiera się i odpycha funkcjonariusza Policji, który zmuszony jest użyć siły fizycznej przy zastosowaniu technik obezwładniających - dalej położyć ją na ziemi przy użyciu obu rąk. Dodatkowo z zeznań świadków wynika, że nawet po założeniu kajdanek na ręce trzymane z tyłu i doprowadzeniu do radiowozu nadal była wulgarna wobec funkcjonariuszy Policji.
Sąd nie ma też zastrzeżeń, co do legalności i prawidłowości przeprowadzonej czynności. Z czynności tej sporządzono w sposób prawidłowy protokół oraz pouczono osobę zatrzymaną o sposobie zażalenia na zatrzymanie i zawiadomiono o zatrzymaniu - osoby przez nią wskazane. Czynność została przeprowadzona przez uprawniony organ.
Wobec powyższego Sąd uznał zatrzymanie za zasadne, legalne i prawidłowe.
Pieczęć sądu
Na oryginale właściwy podpis
Podsumowując, postanowienie w sprawie zażalenia na zatrzymanie ma na celu uregulowanie postępowania w przypadku złożenia zażalenia na decyzję dotyczącą zatrzymania. Stanowi ono ważny dokument w procesie odwoławczym, określając decyzję organu oraz uzasadnienie podjętej decyzji, co ma istotne znaczenie dla dalszego toku postępowania prawno-administracyjnego.